Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

johnzotwocka

Nowy rekord

Polecane posty

Gość Wild Thing
Trzymamy za Ciebie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośća
tez jestem za !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednak na cos sie przydal ten temat ;) dzonny, wiec jak to bylo z pierwszym dzieciatkiem? .. zrobilo sie na zachete, czy po twoim pierwszym buncie? w przypadku pierwszego - stawiam na zachete. w przypadku kazdego kolejnego - na pobuntownicze, z umocnieniem wiezi rodzinnych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie miałem to napisać, że temat się przydał, może dziewczyna na tym zyska jeśli faktycznie uwierzy w swoją kobiecość :) a o dzieci pytasz mnie? oba były zaplanowane i ich "tworzenie" było najlepszym czasem - wtedy było zero oporów i sam seks jako taki i częsty... no, ale że okres płodny trwa kilka dni a obydwoje były od pierwszego strzału poczęte to za wiele tego nie było ;) tylko nie sugeruj, że powinienem mieć z 15 dzieci to miałbym seks częściej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko z gratulacjami ;) Bo rozumiem, że bicie rekordu nadal trwa. Jaki był dotychczasowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bicie rekordu oczywiście nadal trwa... no, teraz to mamy wirusa jako usprawiedliwienie także nie mam co się czepiać ;) wcześniejsze były tak do dwóch miesięcy, teraz się zaparłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzonny, czyli twoje zycie seksualne rozpoczelo sie po slubie i zakonczylo mniej wiecej w 18 miesiecy po nim. no coz... nie wiem czy moge ci pogratulowac.. troche to smutne jednak ;) w takim razie jeszcze jedno pytanie.. a co z ostatnimi walentynkami. wiem.. nie kazdy uznaje ten dzien i zamorska tradycje, ale czy w jakis sposob uczciliscie swoje swieto? przeciez jestescie w sobie zakochani :) .. z takiej okazji kochajaca zona mogla sie przeciez poswiecic dla ukochanego meza i rozlozyc przed nim swoj sezam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wild Thing
John Za pierwszym starzałem, co za pech :D Ty to zawsze masz pod górkę z tym seksem ;) Po śmierci zostaniesz ogłoszony św Robertem Od Braku Seksu W Małżeństwie :) https://www.youtube.com/watch?v=OPI_DMyLWA4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośća
hahahah Wild - śmieszne e i okrutne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez postanowiłam przestać prosić się o sex bo ile w końcu można , były prośby groźby, rozmowy i nic przerwa trwa od sierpnia, diagnoza postawiona ale co z tego jak brak chęci leczenia?! Świetnie się dogadujemy we wszystkim poza sfera seksualną, najtrudniej w dni płodne ale jakoś trzeba sobie radzić. Zawsze można było trafić gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frida6 - no nie powiedziałem, że robienie dzieci to był jedyny seks ;) ba, po ślubie to była tragedia bo musiałem baaaaardzo długo pracować żeby w ogóle dało się cokolwiek tak była spięta... to i tak sukces, ze w końcu się rozluźniła ;) powoli, powoli... ale się udało. Oczywiście do lekarza ani wtedy ani później ani teraz ;) Walentynki, rocznica ślubu, co za różnica... przy każdej rocznicy ślubu, przy każdym jakimś wspólnym wyjeździe liczę na coś naprawdę od niej,... nigdy się nie doczekałem - że ja kwiaty, że kolacja, że wyjście to niemal oczywiste...ale w drugą stronę już nie ;) Wild Thing - bardzo mi się podoba Twoje poczucie humoru :) takim świętym mogę faktycznie zostać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bedziemy czekac na jego smierc.. taki czlowiek powinien byc czczony juz za zycia :) dzonny od swietego pozycia malzenskiego :classic_cool: postawmy mu kapliczke w kawiarni. mysle ze znajdzie sie sporo wolnych pan, ktore chetnie pojda do niej na kolanach, aby "swietego za zycia" prosic o wsparcie w poszukiwaniach idealnego kandydata na meza. moze nawet dary wotywne pozostawia... jakis niepotrzebny .. no nie.. juz nie bede ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wild Thing
To dobrze, bo nie chciałabym Cię urazić John, bo czasem moje żarty są źle odbierane. Życzę Ci wytrwałości, mam nadzieję, że wytrwasz :) A najlepiej by było, żeby Twoja żona się obudziła, zamieniła się w demona seksu i zaczęła coś działać :) Do gość dziś Jak była diagnoza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzonny, bez dwoch slow zaslugujesz na miano "swietego od cudownego pozycia malzenskiego" ;) wiesz ile pan chcialoby takiego meza?.. wiele :classic_cool: kolacje przy swiecach, kwiaty, wyjazdy, wypady... on tylko dla niej.. o nic sie nie trzeba martwic.. nawet wiary nie trzeba zmieniac i stawac sie nagle muzulmanka ;) aby osiagnac stabilizacje i bezpieczenstwo w zwiazku. to po prostu luksus ktory maja jedynie nieliczne... jestem za wystawieniem dla ciebie kapliczki.. bo bez przesady... kosciola pod twoim wezwaniem stawiac nie bedziemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frida - co miałaś na mysli... co te Panie miałyby zostawiać? ;) Wild Thing - kilka komentarzy tutaj było trafnych, że z humorem to dobrze, ale nie wyczuwało się (chyba, że jestem naiwnym idiotą) w nich złośliwości czy szyderstwa ;) a życzenie przednie! Tak, żeby tak jak w filmach, rąbnęła się przypadkiem w głowę i przestawka o 180 stopni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha :) moja żona powiedziałaby, że wady jakie mam na pewno by wiele z tych Pań otrzeźwiło ;) no, ale zalet więcej wymieniał nie będę choć te, które podałaś są niezaprzeczalne ;) wyszłoby, że naprawdę mnie tutaj beatyfikujecie ;) z Kościołem bez przesady... w takie rzeczy już nie brnijmy bo jednak jestem wierzący :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co Johny? ja nie sypiam z moim mężem od lipca 2014 ... i tu najlepsze - to on nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wild Thing
Nie było złośliwości żadnych z mojej strony John, ale czasem jak ktoś jest przewrażliwiony na swoim punkcie, to się obraża. Czasem mi się dostało po łapach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to jest tak, że wychowanie, religia wpoiły jej, że seks jest 'grzechem' jest 'zły' , a czerpanie z tego przyjemności jest 'zboczone' . Tak ma wiele kobiet. Wtedy na pewno pomogłaby rozmowa, nazywanie i 'odczarowywanie' tej sfery, seksuolog. Czy ona się kiedyś masturbowała? Kiedy zaczęła? Czy ona sobie 'tam' w ogóle zagląda? :) Jeżeli nigdy nie podnieciła się sama sobą i nie zabawiła się ze sobą, to sorry, ale ciężko wtedy znaleźć przyjemność z drugim człowiekiem. Edit: zjadłam literkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość 14:54 - wielokrotnie to powtarzałem - tak wyjątkowo oziębłe jak moja zona to rzadkość, ale są... takie, którym się odechciało, albo mają okresowy spadek libido jest na pęczki (np. koleżanki mojej żony, z którymi o tym gada), ale żeby facet mająć chętną i napaloną kobietę nie chciał - tego nigdy nie zrozumiem, no nigdy! Żeby nie mógł, tyle ile ona chce to się zdarza... ale żeby nie chciał? NIEPOJĘTE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Johnny jest wielu mężczyzn, którzy mają mniejsze potrzeby od swoich kobiet. Ten problem mają obydwie płcie. A nie doczytałam, pisałeś o zmniejszonych potrzebach. To sorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszka - to wiemy oboje, że pewne konsekwencje wychowawcze i religijne miały u niej znaczenie w fazie dojrzewania w postrzeganiu seksu... ale rozmawiałem z kobietami, które tak miały, ale jak dowiedziały sięco i jak, zwłaszcza teraz gdy się okazuje, że wiele można nawet w ramach bycia praktykującym katolikiem to jest inaczej U mojej nie ma to prawie znaczenia, a masturbacja - już mówiłem - nigdy się nie dotykała, nigdy! Właśnie o to chodzi, ona tam nie zagląda jak to ładnie ujęłaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A diagnoza oczywista spadek testosteronu Wystarczyłoby tylko brać tabletki no ale przecież Wam mężczyzna trudno okazać słabość. .. skoro można 6 miesięcy to kolejny rok zleci jak z bicza strzelił :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wild Thing
gość dziś A jakim cudem udało Ci się go do lekarza zaciągnąć? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to może od tego warto zacząć, ma sobie tam popatrzeć, podotykać się. Powiedz, że olewa Cię i Twoje potrzeby, że rozumiesz, że jest poblokowana, ale niech zacznie się rozwijać w tej sferze. lusterko, łazienka i te sprawy. W sypialni lustro, musi widzieć jak ją bzykasz , macasz po cyckach, mocno trzymasz, ruchy frykcyjne. Ma patrzeć. Nawet jak się wstydzi, tyle może dla Ciebie zrobić, a to podnieca kobiety bardzo.Nie tylko mężczyzn. (oczywiście pewnie tego nie przyzna jej' świątobliwość' :P ) Kobiety podobno szybciej się podniecają przy bodźcach wzrokowych. Gdy samica widziała koplującego samca, musiała być szybko 'gotowa' żeby się nawiliżyć i chronić przed obtarciami i infekcjami. Tak więc na p****la taka świętoszka się nie zgodzi, zresztą to ją może odrzucić, ale odkrywanie własnej seksualności, poprzez patrzenie na własne ciało jest już możliwe. No mówię Ci. Rozmowa, ale i akcja. Powiedz jej, że jest dojrzałą kobietą, a w tej sferze jest zupełnie niedojrzała, nie rozwinięta, że trzeba nad tym pracować. Kup jej 50 Twarzy Grey'a :D Niech jej to da do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje zdanie jest takie: autor dotychczas nie bzyka niczego na boku, bo niczego na razie (wygląda na to, że już X lat) nie znalazł. Moralnych zahamowań już dawno się pozbył :) Ten temat to zwyczajnie kolejna próba znalezienia dziurki do bzykania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszka - nie da się namówić, rozmawiałem, były takie tematy poruszane - nie umiem, nie chcę, nie będę i jak zawsze - NIE MAM TAKICH POTRZEB! :) światło? nawet ja nie mogę opatrzyć bo ona nie lubi przy świetle ;) NO CHANCE! deidra - nie do końca masz rację, nie jest sęk w tym by znaleźć do bzykania byle kogo w takim układzie jaki jest mój, nie jest to teżłatwa decyzja do podjęcia w bilansie zysków i strat a tutaj znalezienie jest niemożliwe bo z moich rejonów tutaj nikogo nigdy nie ma! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i próba, bo widać, że chętnie nawiąże kontakt z jakąś kobietą, ale może jednak znajdzie rozwiązanie, jak zmotywować swoją kobietę, do seksu. Ona jest po prostu niedojrzała, trzeba jej postawić jakieś realne cele do wykonania: Np stań nago przed lustrem, dotykaj swoich sutków, uciskaj je delikatnie. Naśliń palce i znów je macaj, itp. Następnym razem, odwrócić się i wypnij. Zobacz jak wyglądasz od tyłu, popatrz na swoją piczkę. Przyjmij najbardziej atrakcyjną pozycję i takie tam. Noo w ten sposób. Ona musi się podniecić swoim ciałem . Tak mi się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszka - sposób ciekawy, ale od wyobrażenia ja siępodniecam a jej raczej nie przekonam, tym bardziej, że ostatnio trochę przytyła i mówi, że nie może patrzeć na siebie ... i na nic moje zaprzeczenia, że ja chętnie bym to i owo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×