Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

marcia08

Dieta i Cwiczenia zrzucic 9 kg do maja! Wspólne motywowanie

Polecane posty

Cześć szukam kompanek do wspólnej diety i ćwiczeń, motywowania się wspólnie bo cholernie ciężko mi samej idzie to odchudzanie! Jakiś czas temu szło mi to super, a ostatnio coraz gorzej po kilku dniach poddaje się ;/ Mam 170 cm wzrostu i ważę 60 kg muszę zrzucić 9 kg aby czuć się znowu dobrze w mojej wadze, i marze aby wreszcie zrobić chodź trochę widoczne mięśnie brzucha więc jeśli ktoś jest chętny to zapraszam będziemy razem się motywować i karcić jak będzie taka potrzeba :) Rozważam dwie diety Dukana lub South Beach może ktoś coś poleci, która lepsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja to już w sumie na półmetku bo 8kg za mną... ćwiczę 3 razy w tygodniu po 45-60min dieta 1000kalorii i jakoś leci ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo ja właśnie też się zastanawiam nad dietą 1000 kcl lub dukana albo south beach bo nie ukrywam że zależy mi na szybkim zrzuceniu a potem podrztrzymywaniu wagi? A co ćwiczysz? Ćwiczyłaś może Chodakowską Ekstra figura? Planuje dziś zacząć na zmianę z Mel B bo zależy mi na zmniejszeniu obwodu pupy i ud i pozbyciu boczków ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj zaczęłam trening z Mel B także jeden dzień za mną, od dziś 1000 kcl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Ja również chciałabym się przyłączyć. Obecnie 164 cm i 61,5 kg Na początku lutego zapisalam się na silownie z fitness. Moja waga startowa to 63,5 . Staram się chodzić trzy razy w tygodniu na 1, 5 godziny. Gdy nie ma akurat zajęć grupowych to robię rozgrzewkę a potem walczę na bieżni. Staram się jeść mądrze czyli jedna kromka chleba, dużo białka warzyw i owoców. Pozdrawiam Ewela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
to ja gosc z wczoraj ja wybralam diete 1000kalorii bo mozna jesc na co sie ma ochote... pierwszy miesiac nie jadlam chleba ziemniakow makaronow itd... w tym juz dodalam makaron durum i ziemniaki... wazne przy utrzymaniu wagi stopniowe wyprowadzanie z diety tzn dodajac po 100kalorii tygodniowo... moje treningi zaczynalam z darmowym treningiem ewy chodakowskiej... potem doszedl skalpel. Mel b probowalam alee nie dla mnie za malego kopa daje. Teraz sama ukladam sobie treningi polaczenie kardio i silowego i zmieniam co miesiac zeby organizm sie nie przyzwyczajal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja własnie po drugim treningu z Mel b, rok temu ćwiczyłam Chodakowska i dała mi fajne efekty ale im dluzej cwiczylam tym mam wrazenie ze juz na mnie nie działa teraz Mel B mnie powala dosłownie pot leci wszedzie, zaraz lece pod prysznic a na kolacje jakis jogurcik naturalny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
marcia to dlatego zmieniam co miesiąc zestaw... ja z chodakowską ćwiczyłam ponad 2 lata i bez diety ładnie waga leciała... z 79 do 61. Ale w zeszłym roku po odstawieniu hormonów waga poszybowała o 5kg w górę a pozniej było juz tylko gorzej cwiczyłam i nic a waga rosła wiec odpuscilam wszystko i przez pol roku doszlam do 75kg. Od 12.01 zaczełam diete i cwiczenia i znow mnie ubywa ;). Moja nadwaga to efekt pierwszej z dwoch ciąż bo przytylam 30kg. No coz taki glupi rozum ciezarnej ze w ciazy wszystko dozwolone a po porodzie nie chcialo sie nic zmieniac. Dopiero po drugiej ciazy w ktorej przytylam 12kg ocknelam sie i postanowilam wziasc sie w garsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do mine- wow to naprawdę mega dużo zrzuciłaś z Chodakowską za pierwszym razem i to bez diety podziwiam!! Ja teraz lece z mel moze bede naprzemiennie z chodakowska zobaczymy ale narazie 30 dni wyzwania. Teraz wsuwam serek wiejski a na obiad pierozki z mieskiem. Ja własnie w tamtym roku szybko zrzuciłam zbędnę kilogramy, zreszta nigdy nie miałam z tym większego problemu ale od grudnia przyjmuje tabletki antykonceopcyjne i zastanawiam sie czy to nie one mi teraz utrudniaja zrzucanie ;/ Ale zobaczymy narazie mel dieta i biore Therma Line zobaczymy jak bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
marcia mi akurat hormony nie przeszkkadzaly nie tylam ani nie chudlam tylko te zmiany nastrojow. Wspolczesne pigulki maja to do siebie ze nie powoduja zatrzymania wody w organizmie jak kiedys ale za to po odstawieniu organizm przyzwyczajony do pomocy ze strony pigulek zachowuje sie jak gabka. Ja wage poprzednio zrzucilam w jakies 7mcy pozniej podtrztmywala sie i cwiczylam 3-4 razy w tygodniu. Te ostatnie pol roku tak mi dopieklo ale musialam znow siegnac dna zeby sie ocknac ale do lata jeszcze czas. Juz waze 66.5 a niecale 2 miesiace temu sie wzielam za siebie cel nr 1-63kg. Waga sprzed ciaż 56kg moze sprobuje ją osiagnać. Narazie plan taki ze dieta 1000kcl przez 3mce pozniej wyprowadzanie do 1500 i treningi co 2 dzień intensywne plus codziennie rozciaganie i przysiady+wykroki na posladki nieddziela odpoczynek zeby organizm sie zregenerowal. Takze trzymajmy kciuki za nasze postanowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mine a ile masz wzrostu? Ja mam 170 cm i dziś rozmawiałam z bratem, który robi specjalizację trenera i mi powiedział ze 1000 kcl to stanowczo za mało, że jesli cwiczymy regularnie to powinnysmy jadac 1500 kcl chyba go posłucham :) Nie chce potem efektu jojo ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję program odchudzający na bazie koktajli odżywczych z dużą zawartością białka na redukcji potrzeba utrzymywać białko na poziomie 2g na kg masy ciała żeby nie wystąpił katabolizm mięśni www.limvena.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
marcia ja mam 162cm wz wiem i jestem świadoma ze 1000 to mało ale ja musze szybko schudnac a pozniej utrzymywac wage dlatego pisalam o stopniowym wyprowadzaniu z diety. Ja tak w sumie to pierwszy raz jestem na diecie jezeli chodzi o mnie to mi taki sposob odzywiania pasuje zmienilam calkowicie sposob odzywiania. Duzo warzyw i owocow mieso chude gotowane na parze barrdzo maloo smazeniny i co najwazniejsze nie obrzeram sie tylko zaspakajam glod... kolacja zazwyczaj bialkowa tzn twaróg chudy. Jeśli chcesz schudnąć z głowa polecam strone sdf tam jestt mnostwo porad fajnie tez na forum jest wyjasnione jak ulozyc diete redukcyjna odpowiednia do zapotrzebowania kalorycznego na zasadzie stosunku białka/weglowodanow/tłuszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) kurde ja wczoraj i dzis nic nie cwiczylam ;/ mialam taki zapierdziel w pracy ze wracam i padam ale jutro nadrobie :) dietowo sie trzymalam a jak wam dzionek mija dziewczynki :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
czesc... a ja nadal realizuje swoj plan troche mnie zdrowie blokuje chyba cos od dzieci zlapalam no nic... mam nadzieje ze juz niedługo przejdzie bo jednak intensywne treningi sa na 99% robione. Marcia a nie myslałaś zeby treningi robic co 2 dni.Organizm ma sie czas wyciszyc i zregenerowac... wiesz jak sie cos bez przerwy robi to sie w koncu nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mine wiesz co ja jestem taki typ osoby, że wole robić codziennie bo jestem wtedy w ciągu jak robie sobie przerwy to się rozleniwiam ;/ wole sobie ćwiczyć od pon do pt a weekend odpoczac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marcia, nie żebym się wtrącała -ale przy wroście 170 cm to 60 kg to sensowna waga!! chcesz ważyc 51kg? będziesz szkieletem. Ja mam 168cm i ważę 59 kg i naprawdę dobrze wyglądam. ale to tylko taka moja opinia... :) bieganie odchudza. i jesz regularnie- nie częściej niż co 2,5 godizny ni rzadziej niż co 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość wiem, że moja waga nie jest jakaś zła i ktoś może powiedzieć że sensowna ale ja mam taką budowę gruszki u góry szczupła a pupa i uda gigantyczne wcześniej ważyłam 53 kg i czułam się świetnie w tej wadze przybyło mi po tabletkach i przrwie w ćwiczeiach ;/ nie chce się głodować ale chce czuć się dobrze tak jak wczesniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
no i ja już po treningu ale uda dostaly popalic... przez synka musialam troche zmienic cwiczenia bo kartka z cwiczeniami co po czy za jego sprawką zniknela :/ i nie moglam przypomniec sobie jednego cwiczenia i dodalam inne ale sie organizm szybko przyzwyczaja do powtarzanych sekwencji. A jak tam marcia ruszylas sie dzisiaj? a ewela to nas opuscila czy poprostu sie nie odzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
*co po czym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) w piatek cwiczylam a w sobote oj u mnie wyszedl nie spodziewanie wieczor alkoholowy i tak wczoraj zdychalam ze kicha;/ ale od dzis kolejny nowy tydzien i cwiczonka juz wsunelam owsianke potem jogurt naturalny i na obiad kurczaczek z ryzem :) chyba sie jutro rano zmierze bo minie tydzien zobaczymy czy cos sie zadzialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
a ja mam ostatni tyddzień drugiego miesiąca diety i ćwiczeń dziś waga pokazała 65,7 kg więc jest nieźle. W niedzielę bedzie mierzenie więc trzeba wycisnąć w tym tygodniu ile się da. Obliczyłam sobie że koniec mojej diety i stopniowe wyprowadzanie przypadnie na Wielkanoc :/. No coż może dzięki temu nie skończę świąt ze starymi nawykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja używałam na odchudzanie Activlab Carnitine3 z http://swiatsupli.pl/ i w połączeniu z dietą oraz bieganiem efekt faktycznie był zadowalający. :) Myślę, że takie preparaty bardzo wspomagają odchudzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja jak przeczytałam tytuł, to chciałam się przyłączyć do odchudzania. Ale jak doszłam do momentu, w którym okazało się, że wątek założyła osoba z zaburzeniami żywienia i postrzegania swojego ciała, to dam sobie spokój :O Chcesz wejść w niedowagę ? Proszę bardzo, ja się jednak nie będę temu przyglądać, a co gorsza, wspierać w tym :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to fakt. Ja mam 171 cm wzrostu i jak ważyłam 60 kg, to wyglądałam bardzo chudo. A gdzie tu 51 ??? :O Szok, dziewczyno, opamiętaj się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O cholercia to mi się oberwało ;/ Eh no może trochę przesadziłam ale takie 53-54 byłoby idealne. I ja się w żaden sposób nie głodzę, własnie jem ryż z kurczakiem :) Poprostu zalezy mi na tym aby cialo bylo zgrabne, jedrne i umiesnione a nie wiszacy brzuszek i boczki ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
daj spokój marcia odezwała się jakaś mądra która dietę nazywa zaburzeniem odżywiania ja tu nie widzę żadnych zadatków na anoreksję czy bulimię. A co do wagi to nie wiem co ci powiedzieć ale nawet ja z moimi 162 cm nie celuje tak nisko :) ale idąc tym tropem jeśli np. ktoś się odchudza i nie waży się tylko mierzy a poźniej okazuje się że ma niedowagę to co wtedy? Tyle osób pisze nie ważcie się tylko mierzcie a cm jak stwierdzić że już dość? Każdy ma indywidualny ideał figury i nie można w żadnym przypadku powiedzieć że jak ja mam tyle co ty kg i cm i wygladam dobrze to ty też. Figury są różne jedni tyją symetrycznie inni nie i nie można się tak przyrównywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie mine zgadzam się mierzenie ważniejsze niż ważenie, tak więc ja wiem jak chce wyglądać tak jak rok temu ważyłam 53 kg i wyglądałam dobrze miała pupke zaokragloną i bioderka ale plski brzuszek i czułam się lekka potem miałam pol roku przerwy w cwiczeniach odpuscilam zaszkodzilo mi to i waze 6 kg wiecej wiec wygladam zle. Ale jem zdrowo 4 posilki duzo pije wody wiec zero zaburzen ale nie kazdy moze to zrozumiec ;/ A jak ci idą cwiczenia? Ja dzis przerwa bo ide do kina z chłopakiem ale pewnie po kinie spalimy troche kalori heh :)) Jutro za to koncze o 13 to nadrobie i od poniedzialku wracam na silownie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jeszcze jakbys mogla powiedziec mine co ty jadasz? Jakies konkretne produkty? czy wszystko ale nie przekraczasz 1000 kcl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mine
cześć marcia ja dziś z rana dałam sobie wycisk bo mała kaszlu dostała i do przedzkola nie poszła a kawe z rana piłam i szkoda było czasu marnować więc 1godz po śniadanku był trening. Co do tego co jadam to w sumie dużo warzyw i owoców. Kiedyś moją podstawą był chleb+ wedlina, ziemniaki + mięso a teraz całkowicie inaczej. Np. na śniadanie platki owsiane+ siemie lniane+ słonecznik łuskany+ wiórki kokosowe ( ewentualnie jabłko i cynamon)zalane wrzącą woda żeby zaparzyć, o 12.00 owoce np. 1/2 grapeftuta, gruszka, jabłko. 15.00 obiad i tu zwykle 100g ryby, piersi lub schabu+ surówka ( tu różnorodność) i kolacja to przeważnie twaróg z jogurtem naturalnym +seler naciowy. Dziś np na obiad mialam pierogi z miesem 6sztuk. Tak sobie dzielę wszystko żeby zmeścić się w 1000kcal i póki co waga spada choć były grzeszki ale niewiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×