Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pitopanterka

ktoś czyha na moje życie :(

Polecane posty

nic nikomu nie zrobiłam, co prawda myślałam o śmierci w grudniu i styczniu, chciałam umrzeć na studniówce, nie wyszło i teraz chcę żyć, a tu taki cios. Przyszedł do mnie brzytwiarz. Zapukał do moich drzwi. Nawet nie widziałam jego twarzy, więc nie złożę rysopisu na policji, to mógł być każdy, mam ciarki i brzuch mnie boli ze stresu. Czy powiedzieć o tym rodzicom? nie chce ich martwić. Może napiszę list pożegnalny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpiszcie mi na tym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie bój się pitopanterko j****a ucieknij szmato y****a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu się tak boisz panciu panterko jebouchrad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Również

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×