Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cztery odsłony ironii

Łamiąc stereotypy...6?

Polecane posty

Zofia 7 razy, a mi też się kojarzyło że tylko raz w roku, zimna Zośka Aż korci mnie zapytać o wasze ulubione, ale może to być niebezpieczny temat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuję się gorszy, mam tylko 15 razy w roku 😭 Ale i tak wszyscy jesteśmy cienkie bolki,imieniny Marii są ponad 60 razy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nie zasada. Bardziej chodziło mi o samo imię, że mam pospolite, ale nie dlatego, że ma swoje święto ileś tam razy w roku;-) ale fakt-źle się wyraziłam, dlatego zabrzmiało jak zabrzmiało:-P Ulubione? Hmm na pewno takie, które mają jak najmniej form i zdrobnień;-) i chyba ulubione imiona daje się swoim dzieciom;-) choć niekoniecznie;-) Na pewno wiem jakiego nie lubię:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulubionych kobiecych mam kilka, a z męskimi miałem zawsze problem. Ciekawe czy macie podobnie? Tylko przy przeciwnej polaryzacji oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieznajomy2015
cztery odsłony ironni wydymał bym cie w usta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Sis raz odwrotnie mamy ;) Ja mam imiona dla całej drużyny piłkarskiej :D A kobiece żadne mnie nie porywa. Ale to chyba wynika ze skojarzeń. Jak spotkasz w życiu fajnego Krzyśka czy Tomka to imię nabiera wyrazu, kojarzy się pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mam jak LK, tzn imię kobiece ma dla mnie jakiś erotyczny posmak, no a męskie to obojętne raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno powiedzieć. Może i coś w tym jest ale raczej stawiałabym na skojarzenia i ewentualne uprzedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony ciekawe dlaczego określenie lodziarka ma takie negatywne skojarzenie a przecież każdy (prawie) chciałby oddać się takiej lodziarce Ja to bym chciał aby kobiety pokazywały mnie palcami i mówiły: o idzie ten c.i.p.o.l.i.z ;) Albo jakoś tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteście w mniejszości:-P do tego podobno jestem rozbrajająco szczera wiec nawet nie musicie się obawiać o kłamstwo:-D:-D:-D X Moja przyjaciółka ma na imię Ania. Zapytam czy mężowi daje cicho czy głośno chociaż pewnie cicho skoro wszystkie:-D bo lodów to myślę, że mu nie skąpi:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eeee erotycznie to nie ma znaczenia ;) Znam bardzo oziębłe i bardzo gorące Małgosie na przykład :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×