CIĄŻA NA LEŻĄCO , CIĄŻA Z PROBLEMAMI

Dorocia tylko bardzo proszę o szczegolowy opis wizyty:P no ciekawe ile Malutka wazy:) jak z szyjka i w ogole:P kiedy nastepna wizyta:). a Martusia z pewnością wazy juz okolo kg:) obstawiam 1050g:)

Hej Gwiazdy :) Fajnie ze takie aktywne jestescie ... az normalnie lepiej się lezy :) Ja juz zakotwiczyłam sie w domu ... niestety pozarłam jak swinka słodycze :( Ale najwazniejsze ze widziałam Mała :) Z racji zjedzenia słodyczy po ... ta naprawde to grasuje u mnie w brzuszku teraz :p przedtem lezała jak trusia tylko cos raczkami machała :) Szyjka bez zmian wciaz 3.3 wiec za niedługo to zaczne wierzyc ze oni maja taki wymiar na stałe na tym USG niezaleznie od pacjentki ale dla mnie to tak naprawde wystarczy bo to oznacza ze sie nie skraca:p Szkoda tylko ze taka malutka - myslałam ze bedzie miala ten kg a tu tymczasem raptem 900 , wprawdzie wciaz jest to w normie ale szkoda , bo jej matka wyglada jak prosiak , wcina witaminy a ona???A ona ma ponoc długie nogi bo to na kazdym usg nam powtarzaja i chyba bedzie zasuszona modelka:( Najwazniejsze jednak ze parametrowo wszystko ok , i normy nie nagina a moje siedzenie przy stole nie odbiło sie zbytnio:) No .... i ułozenie głowkowe czyli tak jak obstawiałam bo non stop chce mi sie sikac:) To tyle o Małej :p Co do reszty to dzisiaj w miare spokojnie . Mam lekcje z uczennica (ucze angielskiego ) dwie godz wiec troche posiedzimy :) i tyle z moich ambitnych planow na dzisiaj :p Zadzwonilam potwierdzic prenatalne a odmowic Echo serca bo choc pierowtnie bylismy sklonni zabulic nawet e 350 złoty za to badanie to okazauje sie ze najlepiej je robic ok 18-22 tc , ja te wiedze zdobyłam i doczytałam o tym w 22 tc a wtedy juz nie bylo tak szybk terminow . Jedyny to ten na 15 kwietnia . Oczywiscie mam dylemat wciaz .. no ale skoro im pozniej tym mniej dokladnie i mniej mozna zobaczyc to taka decyzje podjelam tymbardziej ze zaden z lekarzy nie zauwazyl zadnych nieprawidlowosci wzgledem serca. Oby tak zostalo . No i musze sie nastawic na wydatem tych 22o złoty na III prenetalne bo tyle ono kosztuje tak gdzie robimy plus płytka -- > 320 złoty nie nasze:) Do płytki szczerze Was dziewczyny zachecam ... wiem ze to nie malo ale jak sobie pomysle ile sie tak bez sensu kasy wydaje to te 100 złoty to przeciez nie tak duzo zwazywszy na fakt ze nie da sie pozniej cofnac czasu i wejrzec do brzucha raz jeszcze :p Co wiecej .... po moich perypetaich ciazowych nie sadze bysmy sie zdecydowali na drugie dziecko , baaaa z powodu miesniaka nie wiadomo tez co bedzie z moja macica i czy całkowicie mi jej nie usuna;/ No taie ryzyko .... duze ryzko jest bo nawet jak lekarz spartoli to doskonale wiemy ze nikt sie nie przyzna tylko zwala ze tak "wyszło"

Marcowa mamo, ja już podejrzewałam, że może mamy tego samego lekarza, bo myślałam że tego utrogestanu to raczej nikt nie przepisuje i początkowo to patrzyłam na tego lekarza jak na wariata jak mi to przepisał i kazał jechac do czech :) Zdeterminowanaa, na pewno będę częstym gościem i bedę Was podczytywać, choć nie zawsze coś tam będę pisać od siebie :) Ja jestem na samym początku tej ciążowej drogi i jak ja dotrwam do Waszego etapu to Wy już będziecie tuliły swoje maluszki :) Ja chyba zapytam swojego lekarza, bo nie bada mnie wziernikiem i nie wiem czy za wcześnie na sprawdzanie szyjki i dlatego czy zaś ma taką wizję, ale robi i tak usg dopochwowe jak narazie więc póki co się nie czepiam. Fajnie że u malutkiej wszystko dobrze, jeszcze nadrobi z wagą, nie martw się, skoro lekarze nie mówią ż cos jest nie tak to pewnie taka jej uroda i będzie kruszynka :) A od którego tyg.dziewczyny bierzecie magnez?

AGATKO !!!! Agatko fajnie , że napisałaś tak personalnie Ściskamy Ciebie mocno z Martusią !!!Tak jak pisałam ogólnie powyżej no moja Gwiazda to raczej Gwiazdeczka bo ma tylko 900 gram a ja tak po cichu jakoś się nastawiałam na takiego kilogramowego prosiaczka:p No ale poza tym reszta ok , w zasadzie waga tez bo norma jest mniej więcej od 860 do 1200  No jak widać na stówę musiała otworzyć ślepka i podejrzeć mamusię gdzieś w lustrze i teraz biedne dziecko ma traumę i jest na diecie :p Ustawiła się główkowo na czym mnie jakoś specjalnie nie zależy b i tak mnie pewnie pokroją ( cesarka przy moim mięśniaku to jakie 80 % wiec jakoś wiele nadziei na porod naturalny niestety nie zostaje ) . Szkoda , bo wiadomo…. Zawsze to lepsze i dla Bobasa i dla kobiety i szybciej się do siebie dochodzi  Ja na razie jem słodycze i tak szybko jak je pochłaniam tak szybko znikają mi wyrzuty sumienia ale po narodzinach będzie basta . W sumie jeśli doliczę do tego to karmienie to powinno być nawet łatwiej bo połowy rzeczy jeść nie będę mogła . Z męzem ok , choć co dzień wychodzi cos nowego bo jemu nie chce się wierzyc ze to wszystko może tyle kosztowac:p Dzisiaj tematem przewodnim stał się fotelik bo jak słysze wypowiedzi coniektorych ze dziecko na rekach przywiozę to mnie szlag trafia na taka nieodpowiedzialność . Powiedziałam mu zatem ze może popytać swoich znajomych czy maja jakiś czy to do sprzedania czy pożyczenia bo jakos Bobasa musimy przywieźć a potem … suma sumara i tak trzeba taki zakupić bo jakos to dziecko wozic trzeba . Ceny jak się pewnie domyślasz kosmos ! Co niektóre firmowe to nie wiem z czego wykonane? Chyba ze złota :p No tak czy inaczej rozpytam znajomych a potem jak oni nie będą mieli to zakupy i tyle. Cieszę się tez mega bo w końcu łaskawie odpisała mi na smsa była szwagierka i jak dobrze pójdzie to w tym tygodniu uda nam się od niej rzeczy dla małej przywieźć żeby wszystko już skomponować . Nie martwię się o te większe rzeczy ale głównie chodzi mi o te najmniejsze na takie bobasy 52-56 , choć jak pytam po sklepach to właśnie z tymi najmniejszymi jest problem i to jedyne co udało mi się kupić to wdzianko w rozmiarze 56 …. No ale lepsze za duże niż na golasa:p Szyjka na szczęście ok , nie skraca się , nie otwiera , wszystko z nią ok . Płucka się już nam zaczynają rozwijąć na razie stopień I wiec trochę przed nami ale zakładam , ze jak nie dostane tej kolki to dokulamy się z Marta do końca bez przeszkód. Co do kolejnej wizyty to wygląda to u mnie Agatko tak , że mój gin z NFZ ma taki sprzet ze on nie bada tylko wysyła do filii ( tam byłam dzisiaj ) a jutro idę do niego z tym całym opisem na wizytę i będę chciała o niektóre kwestie wypytać. Większość pro forma bo ona niestety wielkiej wiedzy to nie ma ;/ Dopytam też o te trzecie prenatalne bo skoro dał mi skierowania na tamte to może i na te uda się jakoś wysępić i coś zafałszować jak ostatnio:p Potem 04.05 - czekają nas trzecie prenatalne na które termin mam już zaklepany do marca i cieszę się bardzo bo wtedy to oglądamy Mała z dobre 15 minut i lekarz wszystko nam nagrywa Marta będzie wtedy w 31 tc więc nie powinna być już chyba takim szkieletorkiem jak ostatnio :p No i miedzy czasie muszę w to wcisnąć mojego prywatnego o bo on choć kroi to zna się na rzeczy no i może w końcu da mi to skierowanie na cesarkę czy inne niezbędne p*****ly . Przede wszystkim może łaskawie określi się w końcu co do szpitala w którym maja mnie pokroić bo na razie sam nie wie … ( wszytsko ze względu an tego mięśniaka ). Podusi fasolki nie mam, zastanawiałam się nad zakupem długo ale dobrze sypiam i jakoś tak temat przepadł a teraz z kolei chyba już nie chce bo dwa m-ce i mała będzie z nami  aczkolwiek wiem , ze fajna sprawa :p Kurcze … może jednak się skuszę??? A….. i właśnie …. I pomału muszę zastanawiać się jakie to łóżeczko w końcu kupić na Allegro znalazłam full aukcji już z gotowymi zestawami i chyba na taki postawie  Łóżeczko na razie będzie u nas w sypialni a moja toaletka :p na korytarzu a jak Marta podrośnie to wrócimy do pokoju Ps. No i u mnie dziś deficyt na truskawki … dzisiaj będę wcinała winogrona :p

LEWEL2008EWEL No mnie się zwiększył brzuch a raczej zwieksza tak cyklicznie … i nie wiem czy to swieta czy taki urok w końcu 7 m-ca  Ze słodyczami u mnie masakra  codziennie soebie obiecuje , ze już nie będę i codziennie cos wcinam a potem az mi niedobrze ;/ Niestety mam spore zapasy w domu i to na wyciagniecie ręki ;/ Co do poduszki Fasolki to tak jak pisałam nie mam , aczkolwiek słyszałm , ze ejst super … zastanawiała się nad takowym zakupem inetensywnie a teraz już na tym etepaie ciąży to chyba odpuszczę tym bardziej ze u mnie porod będzie zapewne sporo przed terminem – jakies 2 -3 tyg wiec jakby nie liczyc m-ca i obstawiam ze około polowy lub ostatniego tygodnia czerwca Marta już będzie na swiecie 

DESIRE :) wpadaj i pisz chcby o pierdołach :p Wiadomo , ze Twoja ciąża jest młodsza i macie mniej tygodni na liczniku ale to nie znacza , ze mniej wazna apoza tym moze na naszych błedach lub naszych "super " lekarzy Ty unikniesz swoich :) Wierze w to mocno . Co do badania tej szyjki to moze faktycznie tak jest . U mnie to szczezrze mowiac wszyscy ---> i prywatny i ten z NFz zlali temat a jak potem po szpitalu wrocilam i pytałam zwlaszcza tegoprywatnego dlaczego tego nie robil to powiedział ze "nie przypuszczał ze na tym etapie szyjka moze sie skracac" No nie powiem co myslalam ze mnie strzeli wiec .... zaufania nie mam i miec nie bede i tak juz zostanie napewno na zawsze ! U Ciebie dokladnie to ktory tydzien ??? co do magnezu to szczerze Ci powiem , ze nie pamieam ale oczywiscie sama go sobie zaaplikowałam ak czulam ze po oboadach mi brzuch pecznieje mimo ze nie jadłam bog wie ile i ze długo taki twardy sie utrzymuje a potem tylko poinformaowałam lekarza a ona na to " o bardzo dobrze pani Doroto " ;/;/ Mysle ze Mgnez nie zaszkodzi ale jak nie masz problemow z twardnieniem brzucha nie czujesz sie jakbys miała peknac to poczekaj jesczze zeby zbytnio organizm sie nie przyzwyczail :p No i zapytaj swojego znawce tj. Ginekologa :p

A teraz juz uciekam bo ja w pizamie rozwalona jak foka a tu za godz ta dziewczyna na lekcje a wypadałoby kilka rzeczy przygotowac :p a nie wypasc takiej z wyra :p poza tym jakos zawsze podchodze do tego ambitnie i mimo ze ona zdaje rozszerzenie i niektore rzeczy sa zwyczajnie nudne chciałabym chociaz w miare mozliwosci zaproponowac cos ciekawego :p niech bidna chociaz na lekcji psychicznie sie podładuje:p

EHHH a cóz t za pustki co? Zdarzyłam zrobic lekcje ogarnac dom , pokłocic sie z chłopem a Wy gdzie ? No i reszta wieczoru raczej leniwie Top Chef na Polsacie , troche plikow do porzadkowania a po ciuszki chyba jedziemy w nastepny czwartek !!! Juz nie moge sie doczekac jupiiiiii!!!!

Jojoj:P teraz napisze ogolnie:P booo... tyle nowych wiadomości, ze nie wiem czy wszystko zapamietam, a odpisuje z telefonu:P no więc bardzo się ciesze, ze Twoja wizyta Dorotko udana, a Malutka jeszcze urosnie:P bedziesz misla dosyc jej kopniaczkow:P foteliki ciezka sprawa!:P czytalam te oceny bezpieczeństwa. Wozek mamu wybrany:) adamex pajero:) a lozeczko to taka kolyske duza jak lozeczko, ja mozna tez blokowac zeby sie nie bujala:) a wieczór.. jem truskawki, pomarancze i pije jogurt:P a w tv na dobre i na zle:P

Desire przypomnij proszę w ktoryn jesteś tygodniu?

Desire ja bym Ci radziła od poczatku meczyc go z ta szyjka! Ale przez usg! Zeby mierzyl.

No niby tak mówił, że będziemy sprawdzać ale zobaczymy jak juz zacznie robic usg dzidzi przez brzuch czy będzie drugie robił żeby samą szyjkę sprawdzać, ale na pewno będę pilnować już wszystkiego, tym razem im nie ufam już tak jak to było poprzednio.

Desire jezeli skonczy na usg przez brzuch to odrazu popros go o drugie również. Ja tak się czailam przez pierwsze wizyty, a później jak wyszlam z gabinetu to się martwilam;*

Heja Gwiazdy !!! Ale sie dzisiaj czuje byle jak ;/ zgaga jak nic;/ mimo ze tak naprawde nie zjadałam wiele :( Poszlam spac jak czubek po 2 a wstalam po 8 ;/ a w sobote zapewne jak bede musiala wstac o 7 to bede prawie płakala na głos;/ Dzisiaj tez ide do "speca" tj mojego Ginekologa z NFZ -- > zanotowałam wszystko zeby o niczym nie zapomniec :p Podpytam go o trzecie prenatalne i o tego paciorkowca GBS czy jakos tak:p Bo wiem ze robi sie go miedzy 35 a 37 tygodniem ale ja nie wiem czy ja w ogole dotrwam do tego okresu ;/; Choc jak czytam to wychodzi mi ze najlepiej bym nie rodzila wczesniej niz przez 36 tygodniem wiem z dwa m-c zawieszenia jeszcze przede mna , potem ta przekleta cesarka ;/ DESIRE --> Dopytaj koniecznie o szyjke bo lekarze zwykle to bagatelizuja zwalajac na standard ze to za wczesnie itp . A tak to chociaz bedziesz wiedziala czy sie skraca czy stoi w miejscu :p Ogolnie jestes szczupla?Widac po Tobie ciąże czy jeszcze nie? AGTTKO --> u nas wozek w zawieszeniu bo zobaczymy jaki dostaniemy od szwagierki , tesciowie poerwotnie zdeklarowali sie ze nam kupia ale jak oazało sie ze ten wozek u szwagierki jeszcze to ostatecznie zrezygnowalismy z takiego rozwiazania bo jednak szkoda kasy choc... pewnie tai wybrany , wysniony byłby najlepszy ! A to lózeczko to kołyska typowa z mozliwoscia bujania ?Jak to wyglada ?POdeslij moze link co? Mała tłucze sie od rana hihih , ze ten ten chuderlak ma siłe:p

Agatka, masz rację, nie ma się co czaić, ja kiedyś tez tak myślałam, że nie wypada to czy tamto się odezwać, upomnieć itd. ale teraz mam to gdzieś, bo potem właśnie może być za późno na pytania i człowiek będzie żałował. Także teraz nie mam problemu z tym, a jeszcze odkąd wchodzę do lekarza z mężem to sama czuję się pewniej :) Zdeterminowana, ja tez ostatnio robiłam notatki jak szłam do lekarza bo bez nich to zawsze o czymś zapominałam :) O wymaz na paciorkowca zapytaj koniecznie. A z tym że lekarze na wiele rzeczy mówią że tak ma być to już wiem, dla nich to rutyna, standard, tylko nie zawsze się to sprawdza w tych 100% przypadków, a ja nie mam zamiaru być kolejnym przypadkiem w którym akurat się coś nie sprawdziło. Ja raczej szczupła jestem z 56kg mam teraz i póki co zamiast przytyć to schudłam kilogram przez te mdłości i wymioty :) W poprzedniej ciąży do tego 29tyg.to przytyłam sporo, bo apetyt miałam od samego początku i raczej bez dolegliwości żołądkowych :)

Dzien dobry :) a noo... kasy idzie!! Ja zrobilam liste potrzebnych rzeczy to oczy mi wyszly:P kolyske juz Wam wysylam:)http://my-sweet-angel.pl/lozeczkokolyska-z-szuflada-radek-biala-p-83.html Z gbsem tez się dowiedz bo u mnie sie cofnal:P ale to juz pisalam kiedyś:P Desire... powiem tak:* ja się czailam..balam się?; ze lekarz pomysli, ze jestem jakaś nienormalna..ale później wyszlam z zalozenia, ze dla niego jestem tylko pacjentka, a on jest w pracy.. i to jego zakichany obowiazek wszystko sprawdzic tym bardziej, ze chodzi o moje dziecko. .a jak coś sie odezwie to powiedz, ze Ty chcesz byc spokojna, bo stres jest chyba niewskazany? a jak nie zmierzy Ci tej szyjki to tylko będziesz się nakrecac:* i w nosie go miec:P ja to poki co odliczam dni do 14:P bo wtedy mam kontrole właśnie szyjki:)

Apropo nocy:P mnie dzisiaj w boku kulo, ze masakra:(

Czesc dziewczyny. Nie zawsze pisze ale ciągle Was podczytuje. Mój ginekolog szyjkę mierzył przez Usg dopiero raz jak w badaniu normalnym zauważył ze coś jest nie tak. Jeśli było ok to usg w tym celu nie robil. Desire jeśli o wagę chodzi to ja przez wymioty schudłam 7kg i dopiero teraz - praktycznie juz w 30tc - doszłam z powrotem do wagi z przed ciąży. My juz wózek mamy, łóżeczko złożyliśmy przedwczoraj, ubranka ani jednego nie kupiłam a mam juz cala szafę :) moje 3 siostry w zeszłym roku urodziły takze mnóstwo rzeczy mam od nich. wanienka, przewijak, mata edukacyjna, laktator, wszystkie ubranka, poduszkę do karmienia, fotelik ;) i dużo innych rzeczy, których nawet nie pamiętam. A wczoraj robiłam listę tych rzeczy, których mi jeszcze brakuje i sporo się tego nazbierało. I wcale się nie dziwie , ze wyprawka dla dziecka tyle kosztuje skoro ja prawie wszystko dostałam a i tak jeszcze sporo kasy muszę wydać.

DZIEWCZYNY docieram ostatkiem sil ;/ Byłam dzisiaj u Gina no i oczywiscie nic nie wyspiłam z tego na czym mi zalezało czyli ni dało sie dostac skierowania na trzecie prenatalne ... no ale z tym sie liczylam a z tym GBsem to spierdził ze przeciez i tak nei dotrwam . No pocieszny ak złoto ! A skierowanie na cesarke tez uznał ze zbyteczne ze sie teraz nie daje , Po prostu pojade ... no nie wiem ... na szczescie nie panikuje bo mam jeszcze wizyte u swojego prywanego Gina zobaczymy co on na to powie . jejku ... dlaczego oni sa tacyu oporni ! efekt taki bedzie ze dołem popekam , bede rodzila 15 godzin a potem i tak mnie pokroja ! Za.jebiscie!!! no ale mam Luteine chociaz tyle .. przynajmniej za 3 złote a nie za 6o. DESIRE jesli bierzesz luteine to postaraj si moze o zapas bo potem coniektorzy przepisuja juz na 100 proc a wtedy to 60 złoty a nie 3 zł a to zasadnicza rownica:) AGATKO dzieki za linka , widze ze zaopatrzyłas sie w tym sklepie co i ja zamierzam tyle ze ja tam znalazłam caly zestaw z kilkonastoma elemantami bo jak tak probowałam liczyc i kompletowac osobno to wyszło jednak wiecej :p MANIA - masz racje z tymi ciuszkami i wyprawka ... to jak studnia bez dna , wydatkom nie ma konca i to nawet wowczas jak Bobasa nie ma a co dopiero z reszta .pozazdroscic wiec Tobie ze masz te tzry siory ktore przetarły Ci szlaki :) Ja DZIEWCZYNY mam ciut ciuszkow ale głownie na wieksze dzieci takie juz z deka dchowane a ta moja przeciez taki sucharek ;/ Jutro z rana jade wymienic kola bo jeszcze na zimowkach jezdze no a potem ma wpasc kumpela z mała. Od niej wlasnie najwiecej dostałam wiec mam juz jakies kiecuszki , spodenki ae taich najmniejszych wlasnie nie .... i pewnie bede zła bo o ile dzisiaj bez sensu wstalam z rana o tyle jutro pewnie jak bede oddawała auto przed ósma to bedzie mnie brało spanie jak złoto ;/ No ... i jeszcze dobila mnie ta szkola rodzenia bo taki juz dziad sie robie i ciezko mi :p A dzisiaj było akurat o kupach , karmieniu wiec ogolnie przydatne info :p PISZCIE JAK U WAS ???JA WCINAM SEZAMKI I PRZERWACAM SIE JUZ NA DRUGI BOCZEK ... DIETA JAK NIC:P

Mnie niby ten lekarz mówił, że luteinę to tak do 4 mies.będę brała z tego co kojarzę, więc może nie będę potrzebowała później ,ale kto wie... a do którego tyg.jest refundowana? A jak tam szkoła rodzenia,gdzie chodzisz, zadowolona jesteś z tych zajęć?

Dzien dobry :) Maniu mi tylko ciągle cos dochodzi do tej listy zakupow:P DOrotka bardzo Cie przepraszam, ale mozesz mi przypomnieć dlaczego masz nie doczekać do terminu? :* co do skierowana to u nas w szpitalu z tego co mi koleżanki mowily to u nas kobiety dostaja skierowanie od lekarza na dany dzień, przychodza okolo 9 do szpitala i na drugi dzien ma cesarke:*

Jak Wam mija dzien?:) bo ja tak trochę rozmyslalam i się zmartwilam. Myslalam o tym ile razy w czasie ciazy mialam robione usg. Najpierw przez twardnienie brzucha, pozniej przez szyjke:( i tak za zaczelam się nad tym zastanawiać:/ niby te usg trwały bardzo krótko ni w mniej jednak jakos zaczęło mnie to meczyc:( Lekarz powiedział, ze czasem kobiety maja robionr usg kilka razy dziennie i ze to nie szkodzi. A Wy dużo razy miałyście robione usg?

HEJ GWIAZDY ! ale dzisiaj sie nasprzatałam az mi jakas krwinka pekła na brzuchu albo go gdzies obtarłam bo juz taki duzy ;/; Teraz w koncu sie połozyłam i leze na boku wiec odpoczywamy . Kolezanki jednak nie było bo jej samochod nie przeszedl przegladu wiec widze sie z nia w nowym tygodniu jakos :p Szkoda bo jak sie człowiek nastawi to tak jakos dziwnie . Poza tym jutro jade na lekcje z uczniami wiec bede w trasie i załoze sie ze nie zasne o zadnej rozsadnej porze bo zawsze tak mam jak mi zalezy a nastepnego dnia trzeba wstac o 7 , teraz tez jestem Zombiak ale boje sie , ze jak sie połoze to nie zasne z kolei wieczorem i jutroe bede sie ledwo kulała. Auto umyte , lsni , zatankowane wiec jestem gotowa :) To tyle nas :p NUdaaa jak widzicie ... wciaz nie moge sie doczekac tych ubranek ktore mamy przywiesc od szwagierki :p AGATKO NIE MARTW SIE TYMI USG , u mnie Bobas zdrowy a USG od tego 16 tyg jak wyladowałam z ta kolka w szpitalu to mi non stop robili . A potem przy wypisie mowili ze co dwa tygodnie minimum i na poczatku balismy sie i tak chodzilismy .Teraz jednak widze ze szyjka ok , to nie panikuje juz tak jak na poczatku bo i tego szwu nie musze sie juz bac , mimo ze na porody to napewno za wczesnie :) USG na serio sie nie przejmuj , a mnie maja pokroic bo mam duzego meisniaka ok 9 cm teraz blisko kanału rodnego ( w sumie to on sobie tak wedruje w tym moim brzuchu w zaleznosci od tego jak sie macica rozrasta ).W szpitalu w ty styczniu mowili ze planuja mnie pokroic max w 34 tygodniu wiec oznaczałoby to dla mnie poczatek czerwca dlatego sie tak wsciekam bo nie lubie niczego odkladac , choc wedle miesiaczki to moj porod wypada na pierwszy tydzien lipca dopiero. Ja chetnie donosze Bobasa do konca ale wiesz... chciałabym miec taki komfort psychiczny ze takie skierowanie w szufladzie lezy :) Dzieki ze napisałas jak to z cesarka i skierowaniem u kolezanek to juz cos wiecej wiem na podstawie czyjegos doswiadczenia bo u mnie wsrod znajomych to wszystcy mieli to szczescie rodzic naturalnie i jak tez bym chciała no ale cóz.raczej nic z tego nie bedzie bo wowczas moje szanse na przeyzcie byłyby znikome bo jak miesniak peka to krwotok ;/ DESIRE - Ja słyszałam o refundacji bodajze do 19 /20 tyg ale nie dam sie pociac bo nie pamietam juz doładnie . U jednego z lekarzy ktory mnie prowadzi , usłuszałam ze NFZ z tym strasznie miesza i potem lekarze musza sie tłumaczyc i juz mi nie przysługuje a mam brac ..... Drugi ten z NFZ ktory słuzy mi głownie do skierowan i recept powiedział na jednej z wizyt zebym odstawiła duphaston i luteine .... Efekt był taki ze ja ja brałam bo tak miałam na wypisie ze szpitala i tak mi powiedział moj prywatny ale wiesz... nie mogłam sie przeciez przyznac ze do niego przychodze tylko po skierowania :) Efekt był taki ze jednak poszłam do niego i jak ten z NFZ zapytał jak sie czuje to powiedziałam ze srednio i ze moze jednak bysmy wlaczyli te leki .... no i efekt taki zerecepty wypisał:) wg mnie poprosic nie zaszkodzi . Recepte bedziesz miec a koszty tak niewielkie ze nawet jakby sie zmarnowało to komus oddasz:p ... dziewczyn ktore chca luteine a sa w Aglii np i nie moga jej dostac na recepte jest mnostwo . Druga sprawa ze mnie ten prywatny ostatnio powiedział ze luteine to odstawimy ale od 35 tygodnia wiec jakby nie było ok 2 m-cy bede brac [ przy dawkowaniu 2x1 --> m-c to dwa opakowanie ( opakowanie to 15 sztuk]

Dzien dobry :) jak sie spalo?:) bo musze przyznać, ze calkiem niezle:D Dorotko, a Ty o której zasnelas?:P moj maz pojechal na zakupy takze chyba zrobie sobie jakieś sniadanko :) pogoda za oknem bardzo ladna:) tym usg postaram się juz nie martwic :) Dorotko ten lekarz to naprawdę jedt jakis dziwny:/ to Ty masz od tak jak wybije 34 tydzień isc do szpitala i powiedziec "przyszlam na cesarke" ? Masakra jakas:/. Najlepiej to poszukaj opini na temat lekarzy u siebie w szpitalu i idz z ktoryms z tych najlepszych porozmawiać. .powiedz, ze chcialabys wiedzieć czt to skierowanie jest potrzebne i kiedy faktycznie masz przyjsc:* po co zyc w niewiedzy i się martwić? Desire moj lekarz tez cos tam mowil o refundacji głównie w 19/20 tygodniu. Ostatnio jak mi zapisal to juz normalnie.

Dobry wieczór. Co tu taka cisza?:( u mnie ciezki dzień:( eh.. caly dzień zmagalam się z twardnieniem brzucha:( i w końcu przyjechalismy do szpitala:( bo po prostu się balam:( doktor mnie zbadala..w bad.ginekologicznym powiedziala, ze mam krotka szyjke, ale w usg wyszlo, ze ma okolo 2,8. Dostalam zastrzyk i leze. Aaa i Malenka wazy 1450g:)

Agatka... dzieńdobry, dobry wieczór, a tu ani widu ani słychu odpowiedzi :) oj to niedobrze że brzuszek tak Ci dał popalić, uważaj na te twardnienia i jak coś Cię niepokoi to do lepiej do lekarza jechać sprawdzić niż potem żałować. Daj znać czy już lepiej u Ciebie.

Dzien dobry :) noc nieprzespana, bo jakos w innym miejscu niz dom to ciężko spac:P troche lepiej się czuje. Oczywiście Desire jestem takiego samego zdania-wole pojechać, sprawdzic, jak trzeba to i zostac w szpitalu niz później plakac gdyby cos mialo byc nie tak. A co u Was? :)

Hej Gwiady :) Docieram i ja:) U mnie tez mocno średnio .... natomiast udało mi się AGATKO zasnąć o mozliwie sensownej porze ... czyli ok 2:(szału moze nie było ale teoretycznie 6 godzin snu to już nie najgorzej bowiem zdarzało się ze kładłam się po 22 zasypiałam po 4 i prawie beczałam ze złości , ze nie umie zasnac ..a tu tymczasem pobudka po 6 :p o domu wrociłam ok 5 , byłam jeszcze poi lekcjach z uczniami z mama na cmentarzu u swojego taty bo w końcu było cieplo:) no a po wizycie na cmentarzu McDonald i McFlury :p Stwierdzam jednak , ze nie wiem jak WY ale ja jestem mega dziadem... bo ta droga na te lekcje mega mnie zawsze juz meczy mimo , ze wczesniej wprost uwielbiałam jazde samochodem . Przyjechałam zmordowana .... polezałam troche .a potem nawet usneło mi się bo i moj Łukasz spal przed nocką . Nie było tego dużo bo spałam z godzine ale obudziłam się w o niebo lepszym stanie :) Co gorsza mnie też wczoraj bolał brzuch jakoś po posiłku ;/ Może to ten McFlury ???? AGATKO niezle mnie nastaraszyłas z tym brzuchem :( bo szczrze .... to myslałam ze Ty juz w domu ale z tego co piszesz .. ze nie spisz w sowim łżoku to wnioskuje ze Ciebie zostawili :(:(:(:

AGATKO daj znac koniecznie czy coś juz wiadomo :( Jestes chociaz blisko domu ?Bo ja ostatnio to wyladowałam jakies 30 km od domu ... niby nie duzo ale tak srednio z dojazdem logistycznie i prawdopodobnie na cesarce tez tam wyladuje :) Trzymamy też kciuki z Martusią zebys szybko wrociła do domu bo jednak co jak co ... ale w domu najlepiej :) DESIRE a u Ciebie co tam ? Bo zamilkłas ;/ Wszystko ok? Jak samopoczucie w początkowcyh miesiacach???

DESIRE - i jeszcze jedno :) jak u Ciebie z ZTwoimi tygodniami ???10 tc ?Dobrze licze? Bo tu kazda z nas inaczej zaczyna ;/ ja we wtorki :) i wtedy zawsze jest takie małe swieto:)