Te które podrywają naszych mężczyzn !!

Witam, mam pytanie odnośnie zazdrości o swojego partnera, czy którejś z was przydarzyło się być bardzo zazdrosną o swojego męża/chłopaka , jeżeli tak to w jakich okolicznościach ? i czy powód do zazdrości był uzasadniony? Męczy mnie ostatnio ten problem, gdyż sama jestem zazdrosna o swojego chłopaka z którym jestem pół roku. Jest przystojny, wysoki budzi zainteresowanie kobiet do tego się przyzwyczaiłam ale ostatnio jedna nie daje mi spokoju dosłownie wsadza mu tyłek prosto w nos a to niby jej coś upadnie .... jak widzę jak na niego patrzy jest mi po prostu niedobrze wręcz pozera każdy milimetr jego ciała wzrokiem on nie zwraca na to uwagi ja do swojej zazdrości się nie przyznałam , nie mam tez powodu do zazdrości bo on mi nigdy go nie dawał ale sama ta powiedzmy nasza "koleżanka" bardzo mnie irtuje... jak sobie poradzic z ta sytuacja zrobić coś aby zademonstrować to mój facet odczep się od niego czy nie zniżać się do jej poziomu, a jak to było u was. Będę wdzięczna za rady bo męczy mnie ta sytuacja i już sobie z nią trochę nie radze

faceci rywalizują o samice, kobiety rywalizują o samców, normalka

gdzies tu jest temat o seksie z kilkoma partnerami, to mogla by byc mysl

ale jak nisko trzeba upaść żeby na silę wciskać się chłopakowi ? To mężczyzna powinien zabiegać o kobietę a nie odwrotnie chyba, ze ja jestem jakaś staroświecka ... nie wiem tak mnie wychowano ...

trójkąty i kwadraty nie wchodzą w grę :)

ale po co chcesz się zniżać do jej poziomu? Mnie zawsze takie kobiety smieszyły. No i żal mi ich, ze nie mają takiego fajnego faceta, jak ja:) Ale wiesz co...Była kiedyś taka jedna, małolata z pracy mojego faceta. Zawsze na imprezach firmowych usilowała go podrywac. Jej, jak ja uwielbiałam się do niego przytulać przy niej :) Ale ta dziewczyna akurat osbiscie mnie zdrażnila, bo kiedyś wyszła za mna na fajkę i zaczęła gadać, ze jak ktoś nie ma ślubu to tak, jakby był wolny. A mieliśmy wtedy 1,5roczne dziecko o czym wiedziała. Ale generalnie radzę nie robić nic- moze czasem rzuć jej spojrzenie politowania:)

zwolenniczka dzięki za odpowiedz masz rację :) może trochę więcej czułości na jej oczach powinno załatwić sprawę :)

i jeszcze jedno Ci napiszę. Mój meżczyzna mi kiedys powiedzial, ze naprawdę docenia to jakie mam do niego zaufanie. Niestety wiele kobiet robi z siebie idiotki atakujac takie babki zarywajace do ich meżow. Ale ja zawsze mu powtarzam, że byłby idiotą gdyby cos kombinowal, no bo gdzie on znajdzie taka fajna laske jak ja, no gdzie? :) I chyba w końcu w to uwierzył:):) Powodzenia!

jak nisko trzeba upasc zeby sie chlopakowi wciskac czasem wystarczy przekroczyc 30 i zdac sobie sprawe ze to ostatni moment

To naprawdę bardzo życiowe co napisałaś widać ze jesteś pewną siebie kobietą mi tej pewności niestety bardzo brakuje może stąd te obawy ... Spróbuję inaczej spojrzeć na sytuacje :) Dziękuje za radę

ostatni moment ? na co ? na stracenie własnej godności ... żeby tylko ktoś mnie chciał ? nie pasuje widocznie do tych czasów ....

Zróbcie z nią raz trójkąt a potem powiedz niech się odpier/doli. 100% skuteczne.

o mnie żadna nie rywalizuje, nawet się o mnie nie starają :(

Co jest w tych dziewczynach ze do zajętych się przystawiają ja rozumiem ze jeszcze ktoś jest wolny ... chociaż to i tak poniżające bo to mężczyzna powinien o kobietę zabiegać !!

Jest taka jedna... aż się we mnie gotuje ....

Ale ta dziewczyna akurat osbiscie mnie zdrażnila, bo kiedyś wyszła za mna na fajkę i zaczęła gadać, ze jak ktoś nie ma ślubu to tak, jakby był wolny. xx Skoro tak cię rozdrażniła prawda usłyszana od innej kobiety to znaczy, że jesteś mocno zakompleksiona i bez poczucia własnej wartości, bo dziewczyna miała rację mówiąc, że ten kto nie ma ślubu jest wolnym i do wzięcia. Przecież nic ci nie przysięgał, nie obiecywał i aktu małżeńskiego z tobą nie podpisał. Dalej ma status kawaler/ rozwodnik czy wdowiec, a nie żonaty.

Odezwała się ta co pewnie cudzych facetów próbuje wyrywać żaden wolny na nią nie spojrzy wszystkie zazdrosne suuuukiiiii niszczące cudze związki... do piekła. Ale z resztą co to za facet co się rozgląda za inną będąc w związku zdradził swoją dziewczynę zdradzi i ciebie cala filozofia....

To jest żałosne narzucać się komuś w taki sposób ... najlepiej to olać może sobie popatrzeć wieśniareczka jakiego masz fajnego zioma ...

dziwne zachowanie tych dziewczyn. Jeżeli kobieta tak się zachowuje w stosunku do faceta to prawdopodobnie jednak coś między nimi było i ona teraz chce pokazać przed jego partnerką że coś jest na rzeczy. To jest typowe zachowanie po tym jak coś zaszło może nie raz nawet więc zastanówcie się dziewczyny czy rzeczywiście wasi faceci nie mają czegoś na sumieniu. Mówisz że twój facet tego nie widzi, jej zachowania. Normalnie to czy zauważył i by się albo z tego śmiał, błąd się popatrzył a on udaje że nie widzi bo mu głupio przed tobą nie chce może żeby się coś wydało. To samo ty wiolenniczko, dziewczyna tak do ciebie powiedziała bo czuje się pewnie, a dlaczego tak się czuje?

wszyscy piszecie tak jakby facet to było bezwolne cielę, którego trzeba pilnować, bo jak jakaś laska zamacha mu spódniczką, to klękajcie narody :D śmieszne jesteście po prostu, typ 'mój misiaczek jest cudowny, a ta suka go uwiodła!!'. Jakie laski mają klapki na oczach...

Kiedyś kręciła się taka ale mój jest krótkowzroczny i mimo, że wiele lat temu do niego podbijała (jak byli młodzi, piękni i wolni) a nawet prawie wlazła mu do łóżka. Nie był zainteresowany to kazał lasce na podłodze spać - to aż ja byłam poirytowana jak facet tak może potraktować dziewczyne. Jak juz bylismy razem owa laska pojawiła się na horyzoncie i najwyraźniej nadal miała na oku mojego bo się próbowała kleić. Pogadac z nia normalnie pogadałam ale jak przekraczała granice to wystarczył jedno spojrzenie i wiedziała gdzie jej miejsce. Z resztą na tyle ufam mojemu mężowi, że nawet jak któraś zwróci na niego uwagę to niech się facet cieszy, niech to jego ego zostanie połechtane. Z resztą sama lubie jak ktoś mówi mi komplementy czy okazuje, że mu się podobam to czemu mam zabraniać mojemu poczuć się dowartościowanym przez kogos innego prócz mnie. Sama z reszta go troche podpieszczam kompelentami - wtedy to się w drzwiach nie mieści taki szeroki :P

dziewczyna tak do mnie powiedziała, bo..jest idiotką? :):) Nie zdrażnila mnie żadna "prawda" bo akurat nie potrzebuję przysiegania ani podpisywania aktu małżeńskiego, żeby być pewną własnego mężczyzny. Zdrażniło mnie to, ze laska podrywała faceta, który ma dziecko. Bo dla mnie taka kobieta jest zerem. I zdrażnilo mnie, ze takiemu zeru może się wydawać, ze taki meżczyzna jak mój moze na nią polecieć.

temat z tamtego roku ale podnosze bo jestem mega zdenerowana na jedna jedze ktora bezczelnie rwie mojego faceta jak sobie z tym radzic powiedziec jej do słuchu czy odpuścic ?

ja mam taką jedną az sie we mnie gotuje ... kobiety jak sobie radzić baby sa okropne potrafia odbic nawet żonatego?

niech twój facet jej powie :)

U mnie taka jedna sucz z mordą konia wypisywała na fejsa męża przez parę tygodni, aż wreszcie wybłagała spotkanie. A ten pojechał bo powiedział, że mu jej żal i musi coś zrobić żeby mieć święty spokój od przeszłości. Tamta jak mu wjechała na łeb to straciłam go na rok. Facet teraz uważa że zrobił błąd życia. I sama nie wiem co dalej. Mam ochotę go udusić ale kocham go, a tamta wiem ze to sucz jakich mało. Złapała go na biedną marysię po latach no.

ja juz bym olal, nie patrze ludziom w przeszlosc ale od momentu poznania zapisuja swoja historie i maja prawo wybrac tylko ze nie ma juz powrotow :)

Dlaczego nie ma powrotów. Nie jestem jakąś boginią z zasadami wyrytymi w kawałku skały tylko kobietą, która też kiedyś szalała przez takich dupków z przeszłości jak ta jego. Ta akurat późno się objawiła. Pewnie jakaś opóźnionia w rozwoju skoro tak szybko się zakończyło. Kobiet potrafią lepiej, wiem to.

Mon chce jutro powiedzieć takiej sucz co niszczy nam życie od kilku miesięcy ze nie życzy sobie z nią żadnego kontaktu. Myślicie że to dobre ? Jak tu jeszcze upokorzyć taka szmatke?

Takie ścierki do podłogi tylko wprost mocno i dosadnie!!!!!