Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych

mała rybka - a możesz jakieś namiary dać na tą kwaterę nad morzem bo też się wybieramy ale jeszcze nie wiemy gdzie nad morzem zlądujemy :) bo póki co nic interesującego nie znaleźliśmy a wiem że teraz to pewnie i tak ciężko będzie

kajka - znajomi polecili ośrodek http://www.spa-venus.pl/ w Mrzeżynie

małaRybkA u nas 15 miesiecy i ma 4jedynki, 4 dwójki, 2 pojedyńcze czwórki 1 podwójną czwórkę i czwarta czwórka pewnie wyjdzie lada dzień, koło podwójnej czwórki z tyłu tez jest jeden czubeczek więc chyba przebiła się pojedyncza piątka :/ Trochę masło maślane napisałam, ale chyba wiadomo o co chodzi :D husky00 i jak tam pojawiły się jakieś dolegliwości po szczepionce, ja dzisiaj zrobilam małej badania i jak wyjdą OK jutro szczepie.

Michasiek ma taką super zabawę, że siada na nocnik w pieluszce i spodniach i woła siii, a jak się Mu zdejmie i posadzi, to ucieka... Tak już 3 dni się ganiamy. A wczoraj wieczorem zrobił kupkę koło 19, to już Mu nowej pieluszki nie nakładałam tylko majteczki i przed 20 Go posadziłam asekuracyjnie, to wysikał się po czym wstał z nocniczka i docisną reszteczkę sików na podłogę, co żeby nie było za łatwo... małaRybkA -->> co do zębów, to mamy 10, ostatnio nam dolne "2" wyszły i górne "4", mam nadzieje, że teraz trochę przerwy będzie, bo u nas zęby to ból, płacz i nieprzespane noce :(

28marzec-> na szczęście żadnych powikłań nie ma, nawet zęby jej przestały na razie iść więc wstaje tylko na wode ok 24, 3 a potem jeśli się obudzi to biorę ją do siebie do łóżka imostatnio wstaje 7-7.30. Jeśli chodzi o chrzest to u nas też był w zeszłym roku ze ślubem. Pytaliśmy ile to powiedział że nie mniej niż 500 a chrzest gratis. Daliśmy 500 i powiedział dobrze.. Ja za nocnikowanie też się pomału muszę zabrać. Ale może w sierpniu po wakacjach. Wczoraj się skusiłam na promo dady i po 2 godzinach Majka odparzenia dostała a nigdy po pampersach go nie miała ehh szkoda pisać. Na szczęście bepanthen i po następnych 2 godzinach pupa doszła do siebie. Chcialam cenowo ciut zjechać ale widzę że mojej dady nie odpowiadają :/

My caly czas na Dadach. Frankowi tez pasują. Kajka - po co lata w pieluszce. Jeden dzień tylko bez. Duzo jest u Babci i jakos nie mam serca jeszcze ją w siki na podłodze pakować. Wiem, że tak by było skuteczniej ale trudno. Póki co wolniejsze tempo będzie.

husky w kauflandzie masz pampki w promocji 4-ki za 60 gr wychodza jesli cie to poratuje;-)

Dziewczyny tak w temacie wakacji to znalazłam fajna stronkę, na której są pokazane miejsca noclegowe przyjazne rodzica z dziećmi. www.dzieciochatki.pl moze sie przyda ;-)

OFMama - rozumie nie ma co jej obarczać sprzątaniem, jedynie co mogę się podzielić że jak ja swojego tak puszczałam to niestety nie miałam efektów zadawalających. Teraz widzę po prostu jaki błąd przy nim popełniałam a kolejna sprawa to to że też starszy. Poza tym masz chłopaków i to dwóch więc sprzątania siuśków będziesz miała dużo, mój teraz próbuje opanować sikanie na stojaka, co trafi do nocnika to trafi ale reszta niestety jest wszędzie wokół. jednak nie latam za nim i go nie wyręczam niech się uczy dla mnie będzie lżej jak opanuje dwie rzeczy jednocześnie :). A chłopaki nadal w osobnych pokojach ? I jak ulewania ustąpiły?

myszka1125-> dzięki za info ale jeszcze na szczęście mamy jeden maxi pack :) jestem przewidująca i w między czasie chciałam wypróbować i nie zawiodła moja intuicja:) Jak nie będzie lepszej promocji to się tam przyjadę ale zazwyczaj trafia mi się kupować po 56gr i tanszych nigdzie nie widziałam

Kajka - ulewanie jest nadal. Mniejsze, ale jednak. Wiec Franek nadal ma lozeczko u nas. W czwartek w koncu podetniemy to wedzidelko to mam nadzieje problemy z gazami znikną albo przynajmniej beda mniejsze. Bo teraz to widac, ze Jemu sie pije coraz gorzej. Nalyka sie powietrza i potem sie pręży a to sie konczy ulewaniem. Takze po cichu licze, ze zabieg duzo zmieni i juz niedlugo bedziemy chlopakow razem kłaść.

MalaRybka - ja sie czuje spoko. Choc niestety po raz kolejny sie okazalo, ze wszystko sie na mnie goi az za dobrze - szwy mi wzrosły i nie udalo sie ich w całości wyciagnac (mialam dlugie, bo ciecie pionowe az id pepka na dol ). I teraz zaczynam czasami odczuwac je, chyba bedzie wylazila sama ta resztka:/ lekarz mowil, ze mam sie nie przejmowac, ze tak moze byc. Oby wylazly w miare szybko, bo super przyjemne to nie jest. A co do ogarniania chlopakow to rytm dnia jakos sie powoli ustala i ogarniam - nie jest źle. Choc w sierpniu tesciowa jedzie do sanatorium to bedzie dla mnie test :) ostatnio Olo jakos dziwnie śpi (inne pory) , ale mam nadzieje , ze to tylko chwilowe, bo wczesniej ok 14 spali i moglam ja tez sie położyć. Oby te dobre czasy wrocily:)

OFMama -->> to nie zazdroszczę tych szwów... nie wiedziałam, że rana może się goić za szybko ;) Jak teściowa wyjedzie to sobie super poradzisz, bo Ty dzielna kobieta jesteś:) Ja dziś wpadłam na genialny pomysł, by w końcu odsmoczkować definitywnie bobasa, siedzę z nim 4 dni, to myślę, że zdążę;) Michaś i tak używa go tylko do drzemki w dzień i nad ranem wstaje chyba specjalnie po to by Mu smoka wetknąć, może będzie lepiej spał jak się nauczy że nie ma i nie będzie. Dzisiaj zasypianie z płaczem, ale tylko jakieś 5 minut i się ułożył, więc mam nadzieje, że dalej już z górki :)

Mamy na styczeń 2016 zapraszam do Grupy na facebooku: https://www.facebook.com/groups/1656593371238922/?fref=ts

husky00 - czy Twoja lekarka mówiła że Majka waży za mało?? Mojej dzisiaj na wadze w przychodni na golaska wyszło 9700 i stwierdziła że to za mało. Przepisała nam syrop na apetyt, ale zastanawiam się czy jej podawać. Po urodzeniu ważyła tyle samo co Twoja 2920. Fostofaza wyszła nam w normie, przebywanie na słońcu zrobiło swoje oby było go jak najwięcej.

28marzec-> nic na ten temat nie powiedziała. Mówiła tylko że wyniki badań w normie, jakby ważyła za mało na pewno coś by powiedziała. Ale jak słyszę to dzieci znajomych podobnie ważą a ja bym swojej takich stropów nie kupowała zresztą moja bardzo dużo rzeczy lubi a niewielką ilością gardzi, schudła i fajnie wygląda

Zeszta teraz one ważyć będą koło 10 bo chodzą i spalają :)

Zapraszam do sklepu internetowego kobemeble.pl Meble prosto od producenta, najniższe ceny i wysoka jakość. Unikasz prowizji pośrednika. Bezproblemowa dostawa do domu. 24 miesiące gwarancji Znajdziesz nas pod ww. adresem bądź na allegro

Myszka - trzymam kciuki za odsmoczkowanie ;) u nas nie na to szans, bo widzi Mlodego i najchetniej by caly czas memlal swojego. Ja nie pozwalam, zostaje Mu więc do spania.

A z tym chodzeniem i spalaniem to zazdroszczę. Ja na to bardzo liczyłam i niestety :/ Olo jak byl pulpet tak jest nadal. Już zaczęłam Go ,,odchudzac" (zamiast pieczywa wafle ryzowe, mniej miarek do mleka itp) ale efektów brak :( jest mały i ,,nabity" :( nawet nie chcę myśleć jak by wyglądał jakby jadł słodycze i te wszystkie dosładzane produkty dla dzieci... Ciekawe co nam powie 21ego na kontroli w Lublińcu pani doktor.

OFMama - miałaś drzemki przy dwójce łoooł, ja to nawet już nie pamiętam co to drzemka w środku dnia. Bałam się jak wytrzymam ale po porodzie okazało sie że nie potrzebuje tyle snu.

OFMama-> Majka miała cały czas takie etapy że raz była strasznie nabita a potem zaraz się wydłużała i wyglądała lepiej. Intak w kółko. Ona je strasznie dużo potrafi zjeść normalnie posiłek a potem widzi że ktoś je ciasto czy bułkę słodką i ona też chce, choć przed posiłkami staram się i to ograniczać zresztą ja się odchudzam więc staram się nie podjadac już; ) ale ogólnie teraz się strasznie wydłużyła. Ledwo w wanience się mieści, jak głowę ma przy jednym końcu tak stopy przy drugim. A zresztą po nas powinna być długa i szczupła; ) u mnie przynamniej do ciąży tak było; ) zobaczysz Olo jeszcze zaszczupleje:))

Myszka-> dasz radę, jak jak dałam z moją co ze smokiem całą noc spała to i Ty dasz. Tylko silna wola Twoja oczywiście 4, 5 dni i będzie ok:)

dziś nawet zajrzeć nie mogę na spokojnie, córka znowu mi jazdy robi nie wiem przez jak długo zaś, ale istny dom wariatów mam. Ona beczy jak tylko oczy otworzy, i tylko na rękach się uspokaja albo jak ją posadzę, syn zaś nic nie słucha i wszystko na przekór robi i tak cały tydzień. Skończyła mi 5 miesięcy i od tego dnia jazdy takie są i tak co miesiąc jest, ciekawe ile tym razem to będzie trwało. Dziewczyny nie pamiętam ile dokładnie wasze dzieciaki mają ale waga 9700 to chyba nie jest jakaś za niska, bo mój syn ma skończone 2lata a waży 11kg i od kilku miesięcy nie przybiera na wadze, ale jest zdrowy - ten typ tak ma, bo je mi tak samo cały czas, czasem zdarzają mu się napady głodu, ale biega skacze wspina się więc pewnie co zje to spali od razu. Jedyny problem jaki mamy to ten z nocnym poceniem ale wyniki wyszły dobre, zrobiłam też tą fosfotaze i też dobra.

dzięki dziewczyny za słowa wsparcia :) a dać radę musimy, bo wszystkie smoczki poszły w kosz ;) nie ma odwrotu. Co do wagi to Młodemu na roczek brakowało przeszło kilograma do potrojenia wagi i lekarka też nic nie mówiła, teraz już się tym jakoś nie przejmuję. Michał zjada 5 posiłków dziennie, czasem więcej czasem mniej, dziś oprócz tych 5 zjadł jeszcze całą bułkę na dwa razy i chyba pół paczki chrupek kukurydzianych. Chuda szczapka i tyle. OFMama -->> ty się Olkiem jeszcze nie martw, On dopiero zaczyna przygodę z chodzeniem, bieganiem i wspinaniem, jak się rozkręci to i masa spadnie, albo się na mięśnie przepali, do tego wzrost wystrzeli i będzie smukły jak nitka :)

Obyscie miały rację :)

U nas dzisiaj Olo zaliczył glebę:/ tak konkretnie, na kostkę przed domem. Upadł tak niefortunnie, że pół wargi opuchniętej i zdartej, nos lekko przytarty też. Zęby obolałe - mam nadzieję, że tylko tyle. Ech, uroki chodzenia bez szelek pod okiem Tatusia :/ Z pozytywnych: wybieracie sie może na basen w tygodniu? Ja planuje z Olkiem chodzić tak ok 18. Może ktoś chętny?

hej dziewczyny dawno mnie nie było u nas 26 lipca roczek i mamy tylko dwie jedynki nad dole i spuchnięte dwie jedynki górne ale od miesiąca i nie wychodzą ;/ Kuba już chodzi od 3 tyg sam a wcześniej tak zaczynał :) teraz to już wręcz biega. Mam do Was pytanie nie chce mi już ciągnąć piersi nie wiem chyba z lenistwa bo wcześniej jak mi leciało siurkiem to było ok a teraz nie chce a mleka modyfikowanego też nie pije pluje nim ;/ jak my zrobię kaszkę na wodzie zje a na mleku modyfikowanym nie ruszy macie może jakieś pomysły ???? Dodam że na razie próbowałam mu dawać NAN teraz myślę o zmianie może na Humane????

Dzwoniłam na sobieskiego termin do okulisty jest na grudzień i stąd moje pytanie czy probowalyscie dzieciaki zapisywać do jakiejs innej poradni? Gdzie mają dobrych lekarzy i krótsze terminy a na nfz

OFmama-> moi na basen na razie nie pójdą bo mąż ma drugie zmiany przez dwa tyg a potem jedziemy na wakacje