czytam bo lubię

No, jesteśmy na nowej stronce :-)

O nie....... To byla walizka synowej! Skandal Mam nadzieje ze mimo wszystko urlop byl udany. Synowa paradowala pewnie w koszulkach malzyka:P Gorzej ze spodenkami butami i bikini:Pchoc pewnie przed urlopem zainwestowala w nowe fatalaszki. A swoja droga co robia ostatnio z tymi torbami na lotniskach? Ja za bagaz musialam tak drogo placic choc lecialam Lotem i normalnie mozna zabrac bezplatnie sztuke bagazu. Ale na krotkich lotach coraz wiecej ludzi podruozuje bez torbic. Przy wydawaniu bagazu na tasmie lezaly tylko 3 torby.

Nic więcej nie wiemy bo z Kubą trochę utrudniony kontakt :-p - dobrze, ze nie wymyślili podróży do Korei Północnej!

Teo dzwonił, ze w Gdańsku, po przyjeździe z domu podeszli do niego ludzie, którzy przylecieli z Bangkoku i też nie było ich bagażu - prosili o pożyczenie ładowarek, zeby podładować telefony.

Chciałam napisać ile płacą za zagubiony bagaż

Napisałam ile i uznano to za spam :-p

Czy 500 to spam?

Ach na Kubie nie ma internetu? Pewnie ta podroz zapamietaja do konca zycia. A ile bedzie opowiesci po powrocie? Dobrze ze sa mlodzi. Gdyby nam cos takiego sie zdarzylo? Polowa walizki to lekarstwa:O Betulka ja pozegnam sie juz z Toba. Dzieki za mily wieczor. Do jutra

A może dolar ?

Dobrej nocy, do jutra Jutro prasuję!

....a jutro nie przesadzaj z prasowaniem. Najwyzej koszule, dwie dla malzyka i bluzeczke dla siebie. Wystarczy.

...a jeszcze mi sie przypomnialo cos o prasowaniu. Juz Wikingowie uzywali cos takiego co mozna by bylo nazwac zelazkiem. Byly to plaskie kamienie ktore nagrzewano na sloncu lub w ognie. Nie sluzyly jednak do wygladzania materialow tylko do robienia zakladek, faldek i gniecenia materialow. Takie gnieciuchy byly dla Wikingow bardziej szykowne:) Moze rzeczywiscie mieli racje i tak jest? Po co sie meczyc prasowac;P

Nie wiem ile na Kubie mozna kupic za 500 dolcow? Pewnie napredce w turystycznych miejscowosciach nie tak duzo:O Jednym slowem strata:(

Dobranoc Betulka

Witanko kochane kawunia :) (_)(_)(_)(_)(_)(_)(_) U mnie pada :( wczoraj po pracy bylismy z M na dlugim spacerku leśnym ..ale grzybka ani jednego ....chyba do Beatulki się mus wybrać :) no wigilijne pierożki z pieczarami będą :) Wszystkim miłego dnia ...

Dzieńdoberek Orsejowa dzięki za kawę, z przyjemnością wypiję, bo u mnie też pada od wczoraj:( Betulka a to pech. Czy 500 to kwota obligatoryjna, czy pokrzywdzony wycenia? Mam dzisiaj trochę spraw do załatwienia i nie chce mi się wychodzić:P Miłego dnia wszystkim

Witam i ja nie zastrajkowałam tylko musiałam wcześnie rano wybyć w miasto, zarejstrowałam się na mammografię - jutro będe miala gniecione cycuszki :) Po drodze zakupy i ogarnąć w domu trzeba było Orsejko Terixiu ciesze sie, że jesteście :D Miłego dnia życzę!

Nie było śniadanka więc chociaż po drożdżówce może co? ;) http://2.bp.blogspot.com/-lCKaQLjr5ww/U-doVOX8zWI/AAAAAAAAA6Q/e03zv91tPlI/s1600/dro%C5%BCd%C5%BC_%C5%9Bliwki1.jpg i inusia albo kakałko albo druga kawa :D

Witajcie. Byłam z rana na kawusi u Orsejki, ale wyjeżdżałam do powiatu i nie zdążyłam rano tym faktem się pochwalić :D Teraz dziękuję za drożdżówkę, chyba II kawa też sie przyda bo coś klapnęłam po załatwianiu spraw w mieście. A biegałam między starostwem a sądem...jak wiecie jestem w trakcie regulowania praw własności i ciągle czegoś tam w sądzie brakuje i trzeba uzupełniać. Pozdrowienia dla czytelniczek zasyłam .

Ja również bardzo serdecznie witam całą szanowna czytelnię Zulka Ja poproszę o nazwę tego specyfiku na piękne dłuuugie rzęsy.Ja również chcę przy mruganiu okiem łaskotać się w policzki;) Teeklo Pyszne upiekłaś dzisiaj bułeczki na śniadanie mmm,rozpływają się wprost w ustach.A jutro na badaniu życzę by nie za bardzo splaskali cysie Betulka Łoj no właśnie w czym synowa prezentowała się na tej cudnej wyspie?. Ja tam do swoich fatałaszków za bardzo przywiązana nie jestem no ale jak by mi ktoś zwinął mój hi,hi przyodziewek szczęśliwa bym nie była. Bastylko A z jakiego źródła u Ciebie wiedza o wikingach,tak z dziada pradziada;) legenda przekazywana z ust do ust?.Żartuję sobie ale autentycznie zaskoczyłaś mnie wiedza o tym kamieniarskim prasowanku:D.Ja mam podobnie,zatem płynie i we mnie krew wikingów.Jak se usiądę na ciepłym kamieniu to także mi się pliski,zakładki na siedzeniu zaprasują.;).A i w pupę cieplutko:p.A można i w drugą stronę jeśli głaz z jakiegoś powodu zimny.Tak czy siak na kiecce zawsze pliski,zakładki się produkują:D Orsejko Najważniejsze że las był:)Kawa wieczorem równie pyszna zatem dziękuję Terix I u mnie leje od jakiejś godziny 13,szkoda bo miałam takie plany:(A tak mokro i nic z tego Dorix Pomyślności w załatwianiu spraw,oby się udało.No i papierologia wreszcie znalazła swój kres.Ja ostatnio także ciut liznęłam tego tematu więc rozumiem przez co przechodzisz.

Ploteczko Przytulaski Bardzo udanego wieczorku teraz się odmelduję.I wiecie co chyba częściej powinnyśmy politykować bo miałyśmy wczoraj gwarnie w czytelni,aż serce się raduje.To wszystko jeszcze bardziej utwierdza mnie w pewności że wszystkie jesteście kobitki i bardzo mi smutno że Etienn z nami już nie ma:( No nic teraz zmykam,całuski i

Tekla zjem drożdżówkę do popołudniowej kawy:D Pozałatwiałam sprawy. odebrałam wynik(nareszcie) i zarejestrowałam się do gastro na styczeń. Jutro, jak pogoda pozwoli, pójdę zarejestrować się do onko. Od ośmiu lat mam na piersi guzek. Sprawdzał go chirurg - onkolog, był niegroźny. Teraz zaczęło mi się coś sączyć, trzeba zbadać:( Daisy ja też używam serum do rzęs. Kupiłam chyba rok temu, wtedy nałożyłam kilka razy i nie widziałam efektu -odłożyłam. W ubiegłym miesiącu robiłam porządki w kosmetykach i znalazłam, zaczęłam używać, codziennie. Teraz już widać efekty. Przestały wypadać. Zastanawiam się czy na wypadające włosy też by pomogło? :P Zapraszam na kawę bułeczki Tekli jeszcze są. (_)> (_)> (_)> (_)> (_)>

Daisy to nazywa się REGENERUM regeneracyjne serum do rzęs

Terixiu - melduje sie na wieczornej kawusi W czytelni dzisiaj urodzaj na terminy lekarskie: zapisałam sie na luty do endokrynologa i gastrologa, na marzec do laryngologa, a jutro dzwonić będe do ginekologa :P ale tylko po recepty :P To tak pół żartem pół serio tyle, że jak mam już chodzić to pilnuje i nie odpuszczam -- jak to mówią ostatnio: ubiegam chorobe Wczoraj po 3 tygodniowej przerwie wróciłam na gimnastyke, czuje sie świetnie już mam zakwaski więc metabolizm OK ;) czego i Wam życzę

BeTulko - masz w domu "pełną chatę" :D lubie takie klimaty choć czasem męczą troche ;) Życzę Rodzince wyplątania się z turystycznych kłopotów i przecudnych wspomnień. Czy Wy też robicie po podróżach spotkanie z wyświetlaniem zdjęć i opowieściami? ;) wpisy zatrzymały sie przed 143 stroną - klikajcie, będzie wpis do zakatarzonej Zulki ;)

Zulko - wiem jak to jest katar to coś okropnego, na pocieszenie powiem że leczony trwa tylko 7 dni a nieleczony cały tydzień :D Dobrze, że bierzesz Fervex, poleguj, zamykaj oczy - przyniesie ulgę

Cześć :-) Ale jesteście dziewczyny dzielne i jak ładnie pilnujecie terminów lekarskich . Ja mam tzw syndrom dziecka lekarskiego, nigdy mnie nie nauczyli szukać pomocy. Zawsze byli pod ręką albo mama albo tato - no i wszyscy koledzy i znajomi po fachu...

Teeklo :-), zawsze mamy spotkania "popodróżne" ;-) - no i na bieżąco przez internet też reportaże są. Kuba jest wyjątkiem, znaczy się państwo - tam nie mamy kontaktu bo internetu brak...

Dzisiaj robiłam na obiad "polewkę" na serwatce - raz w tygodniu mamy dostawę wiejskiego mleka. W lecie schodziło na bieżąco jako zsiadłe, teraz już nie ma zbytu ;-). Zrobiłam przepyszny twaróg (wreszcie udało się) i zostało mi prawie 2 l serwatki. Polewka była postna i bardzo mi smakowała, mężowski był zadowolony ale troszkę mniej :-p.

Ostatnio szukam różnych przepisów starych, wiejskich - szkoda, że nie umiem znam się na robieniu różnych kluchów :-o