Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wasi rodzice za grosze wykupywali mieszkania mieli prace a teraz sie madruja

Polecane posty

Gość gość
Ja tez upychalam wate jako nastolatka i mówiąc szczerze moglabym ja dalej upychac i nie musieć 40 lat spłacać kredyt i żyć w napięciu ze się pochoruje ale wybór był upychać watę, czekać 20 lat na mieszkanie i zyc w napięciu ze sie pochorujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
III RP przypomina PRL, tyle że rząd kradnie na skale przemysłową nie budując mieszkań. Taka komuna w wersji light.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Emeryci to niezłe cwaniaki, żaden z nich nie przyzna się do sporej kasiory na koncie. Ciągle im mało, tyle że bez pracy niestety nie ma kołaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa też zawsze się chwali jak to ona zaradna byla, ciężko tyrała i jeszcze syna sama wychowała. I jak to musiała własnymi rękami mieszkanie sobie naszykować do zamieszkania. Ale w chwilach dobrego humoru opowiada czasem za duzo i wychodzi jak było naprawdę:prace dostawał każdy, nie można było nie pracować. Pracowała w państwowym zakładzie przy biurku, do 16-tej, dostawała tyle że spokojnie mogła się po pewexach szlajać. Chlali w pracy od samego rana razem z kierownikiem. Wracali prawie codziennie zygzakiem, powrót zajmował 2 godz. bo komu by się śpieszyło. Kaske na mieszkanie wpłaciła, jakieś grosze na które każdego było stać, mieszkanie dostała zakładowe w wieku 22 lat (!) bo miała dziecko. Musiała jedynie pomagać w szykowaniu tych mieszkań, jak każdy kto dostał. Niech mi dadzą za darmo to ja też sobie odmaluje :/ A my teraz nie mamy nic, jedynym wyjsciem jest kredyt który i tak nie kazdy dostanie. Pracowac możemy od rana do wieczora a i tak mało kto zarabia tyle żeby nie musiał się martwic o kase na najpotrzebniejsze tylko wydatki. i będziemy dymać do 67...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W komunie to kierownikow i dyrektorow na taczkach z zakladow wywozono wiec nikt nie wmowi ze ludzie ciezjo pracowali:) znajomy opowiadal ze pracy bylo po lokcie mozna bylo doraviac sobiewszedzie on np pracowal po swojej pracy rozladowujac wagony i na lewo kupowal materialy na budowe domu co akurat bylo nadprzecietne w tamtych czasach i ambitne gdzie ludzie woleli poudawac ze pracuja wziac swoje i napic sie ... mieszkac w kurnikach po 100 osob bo bylo to uwazane za prestiz duzo osob typu urzedasy kisi sie teraz w blokowiskach co jest snieszne bo szli na latwizne marza o chatkach z ogrodkiem cos co bylo osiagalne tylko dla sprytniejszych ludzi nie mylic z okradaniem kogos po prostu byly inne czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze tamten system byl jak rak zniszczyl ludzi i my placimy za to dzisiaj kaza nam pracowac do 68 roku zycia gdzie u prywatnego wlasciciela dostaniemy 400-800zl ... k..a rece opadaja o ile w ogole chociaz to czlowiek jak chory to i tak idzie prywatnie bo by sie zaczekal na smierc w innym wypadku :/ kto kiedys pracowal do 65 roku zycia? Pol narodu na rentach nastepna polowa na emeryturach pomostowych a my mamy j***c na tych koniowalow sedziow starych ubekow wrednych urzednikow... emerytury maja z******te znajoma kierowniczka poczty po liceum 2300 jej maz byly sokista 2000 i tak sie zyje jak kyos przerobil na panstwowej pracy a to byla norma najgosze ze te stare k..y dalej spia po urzedach bo im sie nudzi w domu nie ma rotacji dla mlodych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice nic nie dostali, sami kupili dzialke, sami wybudowali, tata byl przez prawie 3 lata na kontrakcie poza krajem. Na poczatek wykonczony byl dol, gora 2 lata po wprowadzeniu. To byl poczatek lat 80tych. Dewaluacja byla 10 lat pozniej. Wsadzili w to kupe kasy. A ich znajomi, ktorzy mieszkali w bloku wykupili mieszkanie kilka lat temu 80m za 40 tys. w Wawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o byla norma najgosze ze te stare k..y dalej spia po urzedach bo im sie nudzi w domu nie ma rotacji dla mlodych... a może dlatego nie ma dla ciebie pracy na stanowisku kierowniczki poczty bo po polsku słabo piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomy opowiadal ze pracy bylo po lokcie mozna bylo doraviac sobiewszedzie nie wierz komuś kto całą komunę przechlał 5 dni w tygodniu po 8 godzin, bo mózg nie jest sprawny po takim piciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa też zawsze się chwali jak to ona zaradna byla, ciężko tyrała i jeszcze syna sama wychowała. a twój mąż wie, że wyzywasz od rana jego matkę za to że tak umiała zakombinowac , że miał gdzie mieszkać jako dziecko i co zjeść? Też ma o to żal do mamusi, ze ja było stać i nie mieszkał w chlewie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaprawda123
Janku Wiśniewski wal się dziś - 100% prawda. Tyle się teraz oczekuje od młodych, a zamian co można dostać? NIC. Niby darmową edukacje Państwo zapewnia, a jak przychodzi co do czego to rodzice na wszystko łożą, a na studiach to każdy łapie się czego może, aby jakoś wyżyć. Każdy wie jak wygląda dieta studenta. To chyba nienormalne, żeby cały tydzień jechać na jednej zupie, bo trzeba było leki wykupić. Już nie mówię żeby Państwo mieszkania rozdawało, ale może lepsze pensje, możliwość wyboru własnego ubezpieczyciela, ulgi dla zakładających działalność...nie wiem cokolwiek co zachęci nas do pozostania w tym kraju. Nie twierdzę że nie da się tu żyć, bo i owszem, ale co to za życie pod kreską , albo na równi i tak z miesiąca na miesiąc, człowiek zamiast żyć, to przelicza tylko dni i pieniądze. Mieszkam z mamą, nie stać mnie na mieszkanie osobno, chciałoby się ustatkować, mieć dzieci, kupić dom, choćby ruinę do remontu, ale za co, za kredyt okupiony pętlą na szyi? Znam wiele kobiet które chciałyby mieć dzieci, chcą być matkami, ale świadomie z tego pragnienia rezygnują, bo nie stać ich na dziecko :( To jest po prostu smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tanio jak barszcz... co to bylo 40 kola na wawke moj ojciec tez sie wybudowal za kase zaoszczedzona w stanach ale niech twoj nie robi z siebie jakiegos pracoholika bo bylo to dziecinnie proste dla kogos kto myslal zarabialo sie super i wizy rozdawali na prawo i lewo byly nawet slogany w stylu zamienie wille w warszawie na spiwor w chicago kto to wykorzystal w krotkim czasie sie wybudowal bylo latwiej a starzy niech sobie p*****la jak ciezko i tak nikt w to nie uwierzy ciezko to bylo jak wojna byla a nie czasy gdzie kazdy byl na fazie poczynajac od kierowcy przez milicjanta lekarza i grabarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam dzieci nie bede miala chociaz dobiegam 30stki nie mam mieszkania, bujam sie po jakis stażach, pracach smieciowych i innych bzdurnych rzeczach nie jestem sama! wielu moich rówieśników myśli podobnie, zreszta widac, ze panstwo zdesperowane skoro mami nas rokiem macierzynskiego i na dodatek chce nam za to płacic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za komuny w zakładach państwowych chlali wóde i prawie nic nie robili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a komuny w zakładach państwowych chlali wóde i prawie nic nie robili kto , konkretnie, daty , nazwiska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego forum by niestarczylo... gdyby czlowiek chcial wypisac same inicjaly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dość że chlali wóde to jeszcze kradli i wynosili z zakładów co się tylko dało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dość że chlali wóde to jeszcze kradli i wynosili z zakładów co się tylko dało usmiech.gif ech ci twoi rodzice :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Emeryci rozwalili kraj to prawda ale posrednio, bo jak dawali to brali a jak nie bylo trzeba pracowac to sie nie pracowalo a wyplata i tak byla. Tu jest najwiekszy blad systemu,ze placil za nic a skoro Panstwo placilo za niewykonana prace,usluge to musialo w koncu zabraknac.Problem jest glebszy ale raczej nie ma tu z kim o nim dyskutowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, mieli prace, za taka place, za jaka teraz ludzie moga pracowac, a nie chcą. Pamietam, ze sprzataczka iala od 300 do 700 zl miesiecznie, przy cenie jablek 12 zl/kg czy czekolady 19 za tabliczke. To sobie mogła poszaleć. Jakby kazdy mogl wykupowac mieszkania za grosze, to malzenstwa z dziecmi nie mieszkałyby w jednym pokoju przy rodzicach ( co było powszechne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasi rodzice harowali ciezko i byli zaradni, a Wy cala kase przepijecie i przecpacie i nic nie bedziecie mieli madrale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice to zwykle lewusy, nie pracowali tylko brali co bylo i cieszyli sie,ze maja nie myslac o przyszlosci. Bylo mieszkanie(nie swoje) byla praca(20 lat ta sama) wiec sie bawilo. Pozniej przyszly inne czasy i moga sobie teraz po pomoc biegac. Za to inni ktorych znam w ich wieku, pracowali w wielu miejscach,wpadli na to zeby zdobyc wiele nieruchomosci,doswiadczenia i umiejetnosci i dzis mają wolne. Po prostu madrzy mysleli o przyszlosci i widzieli wiecej,glupsi cieszyli sie z miski mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie w PRLu prawdziwe bezrobocie sięgało 50% tylko że ludzi upychano na siłę po zakładach państwowych, gdzie jeden pracował a 10-ciu na niego patrzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pieprzę ten system i wyjeżdżam bo już dłużej tutaj nie da się żyć. :) Takie nasze Państwo kochane, że urodzę dzieci w innym kraju , tam będę wydawać pieniądze i tam płacić podatki, a w Polsce, cóż, zostaną najbogatsi i najbiedniejsi, jak na Ukrainie/Rosji, albo milionerzy albo biedaki. Szkoda mi tylko tych co za nasz kraj walczyli i tych pięknych krajobrazów, które aż żal zostawiać, bo Polska to przepiękny kraj, ale nie do życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam i nie mogę uwierzyć! To kiepski żart, że jesteście siłą napędową! Jesteście zakałą tego kraju, nieprzystosowani ani do życia ani do pracy. Nie chciało się uczyć, chociaż niektórzy z was MAJĄ "licencjaty" czy inne papierki zamiast WIEDZY. Umiecie tylko jojczyć i marnować czas przy forach, gierkach i innych ogłupiaczach. Patrzycie na ręce poprzedniego pokolenia, darmozjady. Chciałoby się wszystko od razu, Tak? Nic z tego, czas przestać żerować na mamusiach, dziadkach, teściach. Wam, to choćby wszystko dać na tacy i za darmo, to i tak przesracie. Na zmywaki, bo nic innego nie umiecie. Całe szczęście, że poprzednie pokolenie zabezpieczone, bo jeśliby czekać na waszą pracę i składki, to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli kiedyś zamiast pracy było tylko chlanie, to nic dziwnego, że dzieci tamtego pokolenia mają głowy zryte na maksa, inteligencji zero, uczuć wyższych zero, co widać na tym forum i ogólnie wszędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Całe szczęście, że poprzednie pokolenie zabezpieczone, bo jeśliby czekać na waszą pracę i składki, to... x moment, moment... a to nie jest tak, że poprzednie pokolenie jedyne co wypracowało, to długi, które teraz powoli spłacamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to prawda
Zgadzam się z większością wpisów w 100%. Moi teściowie równie przemądrzali. Też wykupili mieszkanie zakładowe. Długo nie czekali bo teściowa była w 1 ciąży, ale jednego o nich powiedzieć nie można, to że nie są pracowici i są roszczeniowi. Ale te ich mądrości typu, czemu nie pójdziemy głosować i wybrać dobry rząd - o ironio... czemu ot tak jakby to było takie proste, firmy sobie nie założymy i że niby dotacje unijne w tym pomogą, a potem tylko miód i kokosy... Nie rozumieją jak to można w pracy zaciskać zęby jak ktoś nas wykorzystuje lub nierówno traktuje, bo tak łatwo pracę zmienić. Dziwią się że pracuję po raz kolejny przez Adecco, że musi być coś ze mną nie tak że firma nie chce mnie przejąć. Nadal myślą, że wykształcenie gwarantuje pracę ( ktoś tu coś podobnego powiedział, że "trzeba było kończyć studia"). Nie rozumieją, że zdarza się że w jakimś miesiącu nie zapłacimy prądu lub gazu, żyjąc aż z dwóch wypłat. Nie ważne że razem mamy 3600zł na 4 osoby, ale wypłaty są dwie, bo za ich czasów jeden pracujący bez problemu utrzymał żonę i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda. Rozwydrzone ,rozleniwione pokolenie komuchow nawet dzieci nie potrafiło wychowac. Wychowali pokolenie pijaków, narkomanów, nierobow w domu zanik relacji, pustka duchowa i uczuciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestancie obrazac przyzwoitych ludzi, zawsze bylo duzo pijakow i meneli , ale to co teraz sie wyprawia z mlodymi to szok albo rozwala kogos na drodze autem albo na motorze , a okolo 30 sa juz narkomanami dlatego przeszkadzaja Wam Wasze babcie , ktore dlugo zyja , bo czesto nawet papierosa nie mialy w ustach przez cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×