Moje dziecko usluszalo od kolegi, że ma brzydką mamę. Przykro mi

eee autorko, niezle musisz miec kompleksy, skoro taka fajna babka jak TY przejmujesz sie jakims szczylem, ktory pewnie nie lubi Twojego syna i chcial Ci dopiec. Fajnaz Ciebie kobita.

Dzieci mogą sobie być szczere ale gust dziecka a dorosłego jest nieco inny :P Jak ja byłam mała ideałem piękna była dla mnie sąsiadka z garbatym nosem kręconą grzywką :) Nie przejmuj sie jak byłam mała jakies 6 lat to moja koleżanka powiedziała że mam starą mamę a była wtedy młoda bo jakoś 34 lata miała i ładnie wyglądała ;) Ale ja swojej nie powiedziałam, bo pękłoby mi serce

Pozatym jesteś ładną, z wyglądu nowoczesną kobietą i chyba dosyć młodą mamą? Fajna laska :)

:) nie odpisuje bo sie szykuje na spacer z malym, pozniej bede to tym ktorzy mowią ze maja wlosy gorsze od moich powiem co mi pomoglo lub pomaga Z tymi kompleksami bywa roznie raz czuje sie atrakcyjna raz nie. Ale fakt czesciej ta pierwsza opcja. oze dlatego tak mnie to zabolało, bo wlasnie wiem ze dzieci są mega szczere. Uciekam bede pozniej

Odniosę się tylko do pierwszego postu bo nie chce mi się czytać wszystkiego. Autorko- dzieci owszem- są szczere. Ale gust dziecięcy czasami mnie zadziwia. Pracuję z dzieciakami i już nic mnie nie zaskoczy. Też niejednokrotnie słyszałam od nich, ze brzydko wyglądam :P. Dzieciaki często lubią przesadę i pstrokaciznę. I tak podoba się im pani, która ma kreski na powiekach kruczoczarne i wywinięte niemal pod same brwi, pani z polikami różowymi jakby właśnie z traktora zeszła;), ta z włosami tak wypalonymi sztucznym blondem, ze aż się rwą w połowie :D, kobiety w falbanach, cekinach i brokacie :). To lubią (zazwyczaj) dzieciaki, to uważają za szczyt piękna. Jak bym się miała przejmować tym, co mówią o mnie dzieci to teraz, po 15latach pracy, byłabym kłębkiem nerwów.

zgadzam się z wypowiedzą wyżej:) Pamiętam, ze będąc dzieckiem lubiłam oglądać panie mijające mnie na ulicach:D I najbardziej mi się podobały wlasnie te kiczowato wystrojone, najczęściej albo mocno czarne włosy bądź jasny bardzo blond, mocny makijaż ( który dziś uważam za tandete) i kolorowy ubiór. pamiętem, że ideałem piękna była dla mnie przez długi czas sąsiadka w wieku 20 lat, która miała bardzo jasne włosy farbowane i czarne niewielkie odrosty na czubku głowy:D zawsze miała ostry makijaż i nosiła krótkie kolorowe spódniczki. No cóż sąsiadka była bardzo popularna, ale dopiero jak podrosłam to dowiedziałam się, ze była prostytutką:D Ogólnie dziś uznałabym ją za jedną z kiczowatych i paskudnych lasek, ale jako dziecko miałam spaczony gust:D Także nie przejmuj sie autorko:) wyglądasz naprawdę dobrze:)

Przeciez z ciebie bardzo fajna babeczka :-) Masz duzo naturalnosci w urodzie, takiej swiezosci. Naprawde jestes ladna. Chyba ten topik to takie troszke krygowanie sie, co? :P

Zwyczajna, normalna..

Autorko jesteś ładna.Kolor włosów masz super,co ja bym dała,żeby taki mieć.Powiesz jaki to kolor?Cz tylko rozjaśniacz?Na pocieszenie ci powiem,że o mnie ostatnio jeden gówniarz na placu zabaw powiedział,ze jestem stara i gruba:D ( mam 32 lata i 46 kg) a to dlatego,że zwróciłam mu uwagę,żeby nie spychał innych ze zjeżdżalni.Wprost mi nie powiedział,zakablowała go poszkodowana:)

Ogólnie nie jestem fankA takiego koloru wlosow ale Tobie naprawdę pasuje, ja bym go nie ruszala. Jesteś sliczna i bardzo sympatyczna z twarzy. A mmoże to brzydka to bylo za całokształt-nie w sensie urody tylko czyms może podpadlas i brzydka mialo oznaczać wredna niemila i głupia do kupy :D nie rozkminiaj tego a synowi powiedz że każdemu podoba się co innego a mówienie tak o kimś jest niegrzeczne i jeśli się uważa kogos za brzydkiego to należy zachować to dla siebie. Nie przejmuj się

Po przeczytaniu tematu myślałam, że napisała go kompletnie zaniedbana kobieta, która waży ze 100kg.. A Ty jesteś szczupła i w dodatku ładna :) no i masz sympatyczny uśmiech, nie masz żadnych powodów, żeby się przejmować

wróciłam a tu tyle fajnych wpisów:) Nie kryguje sie naprawde mam taką niską samoocenę. Co ja na to poradzę że ja taki wrażliwec nawet bym powiedzieła, że jestem przewrażliwiona na swoim punkcie sporo biorę do siebie. co do koloru włosów używam różnych farb nigdy nie używałam samych rozjaśniaczy, najczesciej Wellaton 12/1 lub Loreal prodigy 10/21 porcelana. Co ja na to poradzę, że ja taki wrażliwiec...

Wypowiem się i ja.Jeśli to Twoje zdjęcie to nie masz powodów do wpadania w kompleksy-jest całkiem dobrze. Prawda jest taka,że małym dzieciom podobają się TYLKO swoje własne mamy,bardzo je kochają.Są dla nich NAJPIĘKNIEJSZE! Oto jest powód całego zamieszania:)

Matko ale mi poprawiliście humor nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo. Dzięki serdeczne wszystkim :) :) :)

absolutnie autorko nie masz powodow zeby sie przejmowac ! bardzo ladnie wygladasz

ładna z ciebie kobitka:) sama dbam o siebie i pewnie tez bym sie przejeła jak bym takie cos usłyszała

ile masz lat? jakbym zobaczyła cie na ulicy to bym pomyślała że normalna kobieta, całkiem ładna, może troche usta za wąskie, a tak to wyglądasz bardzo dobrze.

ktos pytal o wiek mam 33 lata

fajna jesteś ,a mama tego kolegi jak wygląda ,bo może po prostu ci zazdrości?

daj spokoj, to tylko opinia dziecka. pamietam jak kiedys mialam tradzik i jakies dziecko w kolejce u lekarza komentowalo to, tez mi bylo przykro, ale co mialam zrobic...? dobrze wygladasz, glowa do gory

jesteś głupia, że takich rzeczy słuchasz!!! No chyba, ze to próżność i wszystkich tu naciągasz na komplementy!!! dla mnie jest to niepojęte jak można przejmować się opinią na temat wyglądu??? Gdzie Twoje poczucie własnej wartości???

a jak dzieci mówią do swoich mam "głupia jesteś", "nienawidzę cię"- to tak naprawdę jest? gadają po prostu głupoty pewnie tamten chciał dokuczyć Twojemu synowi, czym się tu przejmować?

heh, jacy ładni sympatyczni ludzie na tym zdjęciu, i kobieta i syn;) dzieci zazwyczaj są wredne, ktoś tam napisał, że są szczere, pffff, chyba sam nigdy dzieckiem nie był i nie spotkał się z kolegami w szkołach

Pamiętaj, że nie to ładne co ładne, tylko co się komu podoba. Ja tam chętnie bym się z Tobą wygził w łóżku, więc możesz się domyślić czy mi się podobasz :-)

Do tych ktorzy piszą na szczęście jest ich niewielu, że dodałam zdjęcie aby połechtać swoje ego są w dużym błędzie. Uwierzcie, ze ktoś kto przez cale zycie slyszal od rodzicow szczegolnie od mamy ze inne sa madrzejsze, ladniejsze, sprytniejsze moze miec na tyle niską samoocene ze moze przejmowac sie kazdym złym slowem. Cale zycie musialam udowadniac ze ona sie myli. Są dni ze jest ok, a są dni ze kazdy nawet najmniejszy problem czy przykre slowo boli ze zdwojona sila, a przy tym wszystkim jeszcze rozregulowamlne hormony robia swoje. Ale nie bede tutaj psuc wam humoru i juz uzalac sie nad sobą. Dziękuje po raz enty za dobre slowa, ogromnie mile komentarze az cieplo sie robi na sercu :) Cieszę się, że nie bylo brzydkich, niekulturalnych wyzwisk co czesto ma miejsce na kafe. Pozdrawiam was serdecznie i życzę wam abyscie spotykali takich fajnych, niesamowitych i przychylnych wam ludzi w zyciu jak ja spotkalam tutaj. Odzyskalam wiarę w to, że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie zobaczcie ilu was jest w komentarzach :) Ja wiem, że trzeba byc twardym a nie miękkim, ale nie moznac tez zatracić człowieczeństwa w tych ciężkich czasach.

Sliczna jestes autorko, mam rade-usun fotke,bo mozesz ja potem znalezc w nieodpowiednim miejscu;)

Jesteś naprawdę fajną kobietką. I nie zdziwiłabym się gdybyś przejęła się opinią jakiegoś faceta...ale opinią dziecka? Dla dziecka ktoś jest albo ładny albo brzydki i tyle. Mój bratanek jak był mały o każdej kobiecie mówił "stara brzydka baba" i tylko śmialiśmy się z tego. Wyluzuj słonko bo naprawdę nie masz czym się przejmować.

Śliczna jesteś a mój mąż powiedział fajna duuupa ;-)