Jestem czarną owcą w rodzinie bo za mało dałam na Komunię Chrześniakowi

tak jak i nazywanie kogoś głupiutką osóbką nie znając go :)

jassne, ty nie lecisz na kasę, wszyscy rodzice lecą tylko nie ty :D

Moze i ja coś dodam od siebie,mam duzo kolezanek dzieciatych.Jak słyszę o zamawianiu mszy na kazdy kolejny roczek i z tym zwiazane przyjęcie a pożniej chwalenie się tym co dziecko zyskało,to chyba jednak drogie Panie nie rzucajcie się na karpiki bez wody.Taka jest prawda,nikt niczego nie robi bezinteresownie. Poza tym nie widze problemu zamówić mszę i isc z męzem i z dzieckiem do kościoła.Ale zbierać ludzi by uczestniczyli w tej szopce to chyba nie pomysł dziecka:):):) o innych pomysłach nie wspmnę,bo na prawde rodzice są bardzo pazerni,wydadza 500zł a oczekują pięc razy tyle

dlatego nie zgadzajcie się na bycie chrzestnymi - po co? hahaha, zamawianie mszy na roczek? pierwsze słyszę, serio.

Serio i chrzestni kupowali na te roczki buciki

U mnie w miejscowości kazdy daje msze "o łaskę i Boże błogosławieństwo na dalsze życie".Widac,ze nie chodzisz do kościoła.

faktycznie rzadko chodzę ale nawet moja teściowa nie podsunęła mi tego pomysłu gdy dziecko obchodziło roczek, a ona w kościele non stop siedzi

"U mnie w miejscowości kazdy daje msze "o łaskę i Boże błogosławieństwo na dalsze życie".Widac,ze nie chodzisz do kościoła." x A ja chodzę do Kościoła i nie ma takich intencji. Zależy od parafii i ludzi.

To nie księza wymyślają te intencje,a raczej mohery.Pomodlic się można samemu a nie płacić by pośpiewał

Myślę, że osoby które piszą o odmawianiu zostania chrzestnym/ą - nie rozumieją tego tematu. Każdy z nas wie, że bycie chrzestnym to obowiązek - również i finansowy. Nie czarujmy się - taka prawda. Ale żadna z osób, które decyduje się na zostanie chrzesntą/ym - nie zakłada z góry, że ktoś będzie chciał worek pieniędzy na każdą uroczystość. Nie generalizujmy więc. Autorka wyjaśniła problem. A problemem jest tutaj danie wg rodziny małych pieniędzy.

Ludziom sie pomieszalo w glowach! Zupelnie zatracili sens sakramentu chrztu czy komunii swietej. Teraz to czysta komercja! Jak mozna wymagac, zeby ktos nam dawal duze pieniadze czy kupowal drogie prezenty??? Najgorsze jest to, ze rodzice ucza dzieci takich materialistycznych zachowan i potem rosnie spoleczenstwo, dla ktorych priorytetem staja sie pieniadze.

Bycie chrzestnym to ogromna odpowiedzialność i ja do tego tak podchodzę, a wybierając ojca chrzestnego i matkę chrzestną dla swoich dzieci, wybierałam takie osoby, które zaopiekowałyby się nimi gdyby mi i mojemu mężowi coś się stało. Jak prosi cię o to ktoś z kim nie czujesz związany, nie utrzymujesz kontaktów, nie jesteście w zażyłych stosunkach to dlaczego miałbyś się godzić na przyjęcie tak odpowiedzialnej funkcji? Bo pomijam kwestie, że dla niektórych sprawa jest silnie powiązana z wiarą albo też po prostu ze statusenm finansowym przyszłego "darczyńcy".

Ja w zeszłym roku dostałam 500zł od chrzestnego na ŚLUB. I nie obchodzi mnie czy stać go było na więcej. Dał tyle ile mógł, może miał jakieś kłopoty finansowe akurat wtedy. Mógłby dać 200 i też nie strzelałabym fochów.

Ja chrzesniakowi kupilam na komunie zloty lancuszek z krzyzykiem i byl wielki niesmak bo on marzyl o konsoli do gier lub laptopie! Jest to syn mojej dobrej kolezanki z liceum. Wiele jej pomoglam jak byla w tarapatach. Ojciec dziecka ich zostawil tuz po porodzie i nawet ze mna mieszkali przez rok. Teraz ma nowego faceta, strasznie bogatego i jej odbilo. Podniosla mi niezle cisnienie, ale dwa dni po calej ceremonii zadzwonilam do niej i jej wprost powiedzialam co o tym wszystkim mysle i ze dla mnie bycie matka chrzestna nie oznacza sponsoringu.

gość dziś Ludziom sie pomieszalo w glowach! Zupelnie zatracili sens sakramentu chrztu czy komunii swietej. Teraz to czysta komercja! Jak mozna wymagac, zeby ktos nam dawal duze pieniadze czy kupowal drogie prezenty??? Najgorsze jest to, ze rodzice ucza dzieci takich materialistycznych zachowan i potem rosnie spoleczenstwo, dla ktorych priorytetem staja sie pieniadze. A wiesz kto tę komercję zapoczątkował. Te wasze czarne batmany , które z takich uroczystości zrobiły sobie żniwa. Wysokie składki dla księży, na kościół, sprzedaż alb różańców, książeczek itd. Przykład idzie z góry więc co się dziwić rodzicom. Czasami trzeba pomyśleć zanim coś się napisze.

Jak ja organizowalam rok temu komunie dla corki to od razu w zaproszeniach wpisalam taki smieszny wierszyk zeby goscie dawali pieniadze a nie prezenty.Przyjecie komunijne bulo wystawne,bo bylo sporo rodziny z duzych miast i wczesniej pytalam corki czy chce prezenty czy przyjecie.Powiedziala ze impreze tak jak inne dzieci.Tak tez zrobilismy,ale koszta za talerzyk uwazampwinny sie byly zwrocic z nawiazka.Dodatkowa bylo u nas 30 gosci a alkohol z restauracji wyszedlby za drogo,wiec musielismy kupic po 2 llitry wodki na jednego goscia.Corka z komunia zebrala prwie 3000 tys.co starczylo nam na splacenie kisztow imprezy i pare fajnych gadzetow dla mnie i meza.

Gość z 9:44 - nawet dobrej prowokacji nie potrafisz zrobić...

9:44 :D obawiam się, że większość nie odczyta ironii, więc szykuj się na zmasowany atak na swoją osobę ;)

Sorry ale nie macie wstydu,zeby isc na komunie do eleganckiej restauracji i zrec tam za darmo:O.Skoro tj.dla was czyli gosci zabawa to chyba normalne ze za siebie placicie a nie idziecie na krzywy ryj.Tylko w polskim narodzie jest takie chamstwo i sknerostwo,zeby zalowac dziecku prezentow i nie zaplacic za swoj talerzyk w restauracji.

Tak naprawde to ja przyznaje,ze robilam komunie i chrzciny po to,zeby popic troche winka z rodzina.Dziecko bylo i tak male i niczego nie rozumialo.

"A wiesz kto tę komercję zapoczątkował. Te wasze czarne batmany , które z takich uroczystości zrobiły sobie żniwa. Wysokie składki dla księży, na kościół, sprzedaż alb różańców, książeczek itd. Przykład idzie z góry więc co się dziwić rodzicom. Czasami trzeba pomyśleć zanim coś się napisze." x Bzdury piszesz. Najpierw popytaj - później dopiero pisz.

hahaha dobre sobie! Polacy myslisz ze chamscy bo nie chca placic za talerzyk w restauracji?Chamscy to sa rodzicie takiego dziecka, ktorzy wyprawiaja mu mini wesele i oczekuje, ze goscie beda naplywac z podarkami. Jestescie niezli hipokryci. Czy wogole wasze dziecko wie co to jest sakrament komunii swietej? Dlaczego go przyjmuje? Czy dla niego to rodzaj wielkiej imprezy z podarunkami? Wstyd!

"Sorry ale nie macie wstydu,zeby isc na komunie do eleganckiej restauracji i zrec tam za darmopechowiec.gif .Skoro tj.dla was czyli gosci zabawa to chyba normalne ze za siebie placicie a nie idziecie na krzywy ryj.Tylko w polskim narodzie jest takie chamstwo i sknerostwo,zeby zalowac dziecku prezentow i nie zaplacic za swoj talerzyk w restauracji." x Kolejna sfrustrowana mama komunijnego dziecka, która liczyła na kasę.

jak będę chciała płacic za jedzenie w restauracji to sama zdecyduję z kim i kiedy tam pójdę oraz co zamówię i ile zapłacę...a jak mnie nie będzie stać to zjem w barze mlecznym lub w domu.

"Sorry ale nie macie wstydu,zeby isc na komunie do eleganckiej restauracji i zrec tam za darmopechowiec.gif .Skoro tj.dla was czyli gosci zabawa to chyba normalne ze za siebie placicie a nie idziecie na krzywy ryj.Tylko w polskim narodzie jest takie chamstwo i sknerostwo,zeby zalowac dziecku prezentow i nie zaplacic za swoj talerzyk w restauracji." x Nie rozumiałaś tematu. Szkoda.

Tez dostalam od siostry zaproszenie na komunie z debilnym wierszykiem proszacym o kase:O:O.Wiedzialam jednak,ze siostra wieksza czesc kasy dziecku zabierze,bo planowala wtedy z mezem wycieczke dla 2 i wymyslila ,ze kasa z komunii pomoze jej to sfinansowac.Mimo,ze pracowalam i pracuje za granica,wiec mam troche kasy odlozonej postanowilam kupic dziecku cos zwiazanego z sakramentem.I kupilam ksiazke nt.wiary chrzescijanskiej i zlote kolczyki za 200 zl.O ile mala byla zachwycona prezentami to siostra wyskoczyla do mnie z morda,ze jestem taaaka bogata(a to nieprawda):-),a jej zaluje marnej wycieczki do Egiptu.Powiedzialam jej wtedy ,zeby nie wyslugiwyla sie przyjeciem dziecka do zbierania kasy na swoje cele.I nastapila smiertelna obraza.Siostra nie odzywa sie juz 3 lata i trudno,bo po ci mi tacy ludzie w moim otoczeniu? Szkoda tylko,ze rowniez moja siostrzrnica ma zakaz kontaktowania sie ze mna,bo fajny dzieciak kiedys z niej byl:-(

gość dziś "A wiesz kto tę komercję zapoczątkował. Te wasze czarne batmany , które z takich uroczystości zrobiły sobie żniwa. Wysokie składki dla księży, na kościół, sprzedaż alb różańców, książeczek itd. Przykład idzie z góry więc co się dziwić rodzicom. Czasami trzeba pomyśleć zanim coś się napisze." x Bzdury piszesz. Najpierw popytaj - później dopiero pisz. No to jak jest? Za Bóg zapłać- tak? haha-dobre

gość dziś ha ha ha,już widzę jak garną się rodzice chrzestni do opieki na wypadek twojego nieszczęscia.Nie daj Boże ,ale ludzie w takich sytuacjach często pokazują swoją twarz.Za mało znasz życie.

Jakos nie przemawia do mnie argument,ze dzieciak potrzebuja tak duzej kasy ,zeby spelnic marzenia:O.Sorry,ale jakie tak drogie marzenia moze miec dzieciak w tym wieku? I niewierze,ze gdy z komunii uzbiera sie wieksza suma np.1500 zl.to rodzice oddaja to dziecku i patrza jak 8 czy 9 latek trwoni kase:O

Mój syn ma corkę,kiedy była Komunia to drugi młodszy syn kupił siostrzenicy złotą bransoletkę z czerwonymi biedronkami,prześliczna.A moja synowa przy stole w restauracji której koszty ja oczywiście pokryłam nie licząc kasy którą dałam wnuczce mówi do córki tak.... a gdzie i kiedy założysz to to....... Syn powiedział że to był ostatni prezent dla ich dziecka.