Z trasy

sloniu.. rozrzutny sie zrobiles :P .. haja psuju nie myslalam, ze was tu dzisiaj zastane. naprawde trzeba plesc wianek? dzisiaj mamy najkrotsza noc w roku? jak zwykle zyje obok waznych informacji.. a glowa nabita nie wiem czym.. ;)

Oj PSuju zanim dopłynie do ciebie jakimś dziwnym trafem to już tylko badyle będą.

frido!!!Obudź się.Wianek ci podrzucę,z mleczu mam gotowy,ręce mi się trzęsą,więc czymś je próbuję zająć.:-D

Pupci twojej nie widzę.:-p

Całe szczęście nie jestem odwrócony tyłem, lepiej nie kusić losu :D

teraz zdurnialam do reszty :O ... jej sie rece trzesa, on stoi tylem.. drugi on sie nie doczeka.. czy ja sie w koncu dowiem o co chodzi.. bo sie obraze i zamilkne na wieki. w zwiazku z tym poniesiecie niepowetowana strate, w postaci nie sluchania mojego glosu.. jest czego zalowac.. bo glos mam.. no dobra.. i tak mnie nie slyszycie ;)

frido,ja też nie jestem w temacie,ale na mój gust to nie robimy nic złego (mimo,że rączki rozlatane):-D

No proszę,kto tu weekendowo urzęduje i naprawia usterki.:-)

Ja tam żadnych usterek nie widzę :p

A może nie znasz tu wszystkich zakamarków?:-)

Całkiem możliwe, kto wie czy nie ukrywa się tu gdzieś jakaś Komnata Tajemnic ;)

hmmmmm.. roztrzesione rece, usterka, komnata tajemnic.. hmmmm.. jak nic, oprozniliscie wczoraj magazynek z nafta teraz slon bedzie musial uzupelnic zapasy, bo bez paliwa daleko nie pociagnie :P

chyba powinnam powiedziec pojedzie.. ale przeciez slonie nie jezdza. to moze pojdzie.. eeeee.. to jak do wychodka.. jednak nie zmienie. "pociagnie" doskonale oddaje osobowosc naszego naftowego slonia ;)

Sypnę na początek tygodnia, co tam, słonie też mają gest :p po równo ;)

uuuuuuuuu.. poszlo na bogato a po ile na glowe wychodzi, bo nijak nie moge sie doliczyc. mow szybko, bo nowy tydzien jeszcze sie nie zaczal, a wolalabym nie popelnic przy poniedzialku zadnego bledu. jestem przesadna.. skutki poniedzialkowego bledu moga sie ciagnac przez caly tydzien ;).. i po co mi ten stres

O równo jest i jeden dla zabłąkanej rusałki,nie słoniu z naft...oliną?:-p

Nie,nie.Ja przelotem w drodze na łysą polanę.:-D W samej haleczce,boso i w wianku.Rozpal,by do jutra ogień wytrzymał

gdzie ty ta rusalke widzisz? .. to haja :) nie poznajesz? haju, nie bylabym taka pewna. czuje sloniowy podstep.. w takim razie nie biore zadnego. nie mam zamiaru, aby niechcacy wyszla z tego jakas chemia. znam tylko jeden symbol.. i po co mi problemy od poniedzilaku?

Nic z tych rzeczy Awa, nie ma zostawiania jednej sztuki,to nie Wigilia z jednym pustym nakryciem :D Choć Luizka pewnie prędko nie odbierze i znowu zastanie zimne :p

no prosze.... juz po polnocy. zaczal sie nowy tydzien. kiedy odezwal sie slon kombinator? oczywiscie w poniedzialek, zeby znowu miec powod do zrobienia mnie w swoja trabe nic z tego moj panie. dopoki mi nie powiesz, ktore moge brac, nie biore ani jednego. obejdzie sie.. najwyzej bede chodzila glodna i bedziesz mial nieczyste sumienie. jak pojde dalej w niejedzeniu i specjalnie umre z glodu.. to bedziesz mial mnie na sumieniu do konca zycia a teraz ide spac, bo mi sie mysli skrecaja ;) .. z glodu

czesc psuju :) dzieki.. zabieram jednego. pierwszego z brzegu.. mam nadzieje, ze rownie nieszkodliwy jak ten ze srodka ;) ..... uuuuuuu.. goracy :P

Luizka Awa :)

no prosze.. naprawil swoj blad. wiedzialam ze z niego inteligentna bestia. dlatego ma na imie slon zabieram przedpoludniowy deserek.. mniammmm.. mozesz mi teraz usta oblizac

Dzień dobry.:-) Przypaliłam trochę pięty od skoków nad ogniskiem,a halka ma wygięta i cała z trawy,ale finał był i wynagrodził straty. A dziś krzyczę kawy z red bullem!!!!

odebrałam swoją porcję :) i zanim znów mnie real pochłonie zostawię coś od siebie

Kawa i Redbull? Eksplodujesz od takiej mieszanki :p Mmm,takie słodkości z rana :)

dla realnie odnalezionych zgub .. super wzmocnione :P :P haja, zamierzasz caly dzien w halce chodzic? nie wiem co na to psuju.. zeby przypadkiem nie popsul do konca :P

Zaopatrz się Psuj w ciśnieniomierz :p

Grunt to dobre zabezpieczenie :p

ciekawe od kiedy cisnieniomierz jest jakimkolwiek zabezpieczeniem?.. chyba ci sie pomylilo zabezpieczenie z biurem informacji moze to mialo byc ubezpieczenie.. wlasciwie to jedno i drugie jest "biuro" ;) nie madraluj sie sloniu, bo ci psuju cisnieniomierza nie pozyczy i nie bedziesz mial o sobie zadnych informacji :P