Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety oczekują, że facet będzie płacił?

Polecane posty

"Oczywiście że tak. Idąc na czyjeś urodziny zawsze kupuję butelkę dobrego alkoholu lub inny prezent". <><><> Tylko, że tu nie mowa o prezentach a o tym kto funduje wesele/urodziny, żarcie, orkiestrę/DJ-a, często też i nocleg. Dajmy na to, że kupujesz kumplowi flaszkę na urodziny a on organizuje całą imprezę za np. 8 kafli. O ile nie jest to wino z końca 19-wieku to mało adekwatna rekompensata ;) Kobieta, która idzie z Tobą na spotkanie też często musi wydać wcześniej pieniądze na fryzjera, solarium, depilacje, kosmetyki, żeby się Tobie podobać. To też ją kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla znajomych jestem ch*jny, natomiast nie mam być zamiaru sponsorem dla obcych nowo poznawanych osób. <><><> To Ty zaczepiasz obce kobiety na ulicy i je na randki zapraszasz :P ? Wydawało mi się, że nim ludzie pójdą z sobą na randkę to jest coś tam wczesniej...jakiś etap poznawczy...etap na którym zdecydowałeś, że to właśnie TĘ DZIEWCZYNĘ chcesz zaprosić. A skoro chcesz ją zaprosić to chyba ZALEŻY CI NA JEJ TOWARZYSTWIE, TAK ? A skoro Ci zalezy to wypada wypaść przed nią jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imponować powinny dwie strony. Jak nie w ten to w inny sposób. <><><> Tiaa...tylko, że oczekując, że zaproszona osoba zapłaci za siebie nie jesteś na zbyt dobrej drodze do imponowania komukolwiek ;) Dziewczyna, która za siebie zapłaci wyjdzie przed Tobą na kobietę z klasą...Ty dla niej na buraka, z którym więcej się nie umówi ;) Wybór jest więc Twój, czy jej pozwolisz czy nie :) Jeżeli Ci się nie spodobała, zraziła Cie do siebie to nie masz dylematu...gorzej jak naprawdę wpadnie Ci w oko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy noc nadchodzi
Dla znajomych jestem ch*jny, natomiast nie mam być zamiaru sponsorem dla obcych nowo poznawanych osób. x ale to Ty wybierasz kobietę, z którą chcesz się spotkać. Coś decyduje o tym, że właśnie tę kobietę chcesz poznać, czymś Cię zainteresowała, zaintrygowała, chcesz ją poznać. Wypada chyba zrobić dobre wrażenie na osobie, na której podobno Ci zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tylko, że tu nie mowa o prezentach a o tym kto funduje wesele/urodziny, żarcie, orkiestrę/DJ-a, często też i nocleg. Dajmy na to, że kupujesz kumplowi flaszkę na urodziny a on organizuje całą imprezę za 5 kafli. O ile nie jest to wino z końca 19-wieku to mało adekwatna rekompensata oczko.gif" > Prezent się kupuje taki żeby był rekompensatą stosowną do imprezy na którą się idzie. A co do wesela to daje się kopertę z kwotą pokrywającą koszty tego że się w nim bierze udział i dodatkowo prezent. > "Kobieta, która idzie z Tobą na spotkanie też często musi wydać wcześniej pieniądze na fryzjera, solarium, depilacje, kosmetyki, żeby się Tobie podobać. To też ją kosztuje. " > A facet to co, wstaje brudny i śmierdzący z legowiska i tak idzie na spotkanie? Nie. Musi był obstrzyżony , ogolony, czysty i dobrze ubrany. To także kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość baby są durne
Baby szukają tylko faceta bankomat. Problem że bab uroda mija a facet kase dalej ma, czyli co, wymiana na nowszy model potem bo już kase za urode nie ma jak uzasadnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tylko, że tu nie mowa o prezentach a o tym kto funduje wesele/urodziny, żarcie, orkiestrę/DJ-a, często też i nocleg. Dajmy na to, że kupujesz kumplowi flaszkę na urodziny a on organizuje całą imprezę za 5 kafli. O ile nie jest to wino z końca 19-wieku to mało adekwatna rekompensata oczko.gif" > Prezent się kupuje taki żeby był rekompensatą stosowną do imprezy na którą się idzie. A co do wesela to daje się kopertę z kwotą pokrywającą koszty tego że się w nim bierze udział i dodatkowo prezent. > "Kobieta, która idzie z Tobą na spotkanie też często musi wydać wcześniej pieniądze na fryzjera, solarium, depilacje, kosmetyki, żeby się Tobie podobać. To też ją kosztuje. " > A facet to co, wstaje brudny i śmierdzący z legowiska i tak idzie na spotkanie? Nie. Musi był obstrzyżony , ogolony, czysty i dobrze ubrany. To także kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co zyskuje facet gdy płaci na pierwszej randce?? NIC. Kupując auto masz auto, kupując bilet autobusowy masz przejazd, kupując kwiatka masz kwiatka....a co masz z płacenia na pierwszej randce??? cieńszy portfel i masturbacja w domu, bo laska doopy nie powinna na pierwszej randce dawać. Gdzie korzyść dla faceta w tym układzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet to zyskuje, że pokazuje iż mu zależy + większą szansę na kolejne spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Masz pewność, że już nie będziesz chciał drugiej randki albo wręcz przeciwnie:P A z resztą, ja w tym topiku już pisałem:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Facet to zyskuje, że pokazuje iż mu zależy + większą szansę na kolejne spotkania." x hahahaha kolejne spotkania na których da się jeszcze bardziej wydoić naciągaczce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezent się kupuje taki żeby był rekompensatą stosowną do imprezy na którą się idzie. A co do wesela to daje się kopertę z kwotą pokrywającą koszty tego że się w nim bierze udział i dodatkowo prezent. <><><> To prawda co piszesz :) Ale kobieta też rekompensuje Ci to, że wydajesz kasę na nią. Rodzi Tobie dzieci co wymaga poświęcenia i figury i zdrowia fizycznego jak i psychicznego...bo przecież nie zrobisz tego za nią... uprawia sex często nie mając na to ochoty (kobiety nie mają takiego pociągu jak faceci i często sie zmuszają), głównie to kobieta gotuje, kobieta sprząta itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To Ty zaczepiasz obce kobiety na ulicy i je na randki zapraszasz jezyk.gif ?" > Co za różnica gdzie je poznaję? Nie zapraszam na randki tylko proponuję że się zapoznamy. > "Wypada chyba zrobić dobre wrażenie na osobie, na której podobno Ci zależy. " > Nie zależy mi na tych które oczekują sponsorowania. Będę musiał to zapłacę. Ale jak przy kolejnych spotkaniach dalej będzie liczyła na sponsoring to zakańczam znajomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może Panowie ustalmy, że my będziemy za was płacić jak wy zaczniecie rodzić :) Ja chętnie bym się zamieniła i wolałabym płacić za kogoś na kim mi zależy niż, żeby stworzenie wielkości dużego arbusa rozrywało mi tyłek :) Póki co nie wyręczacie nas z tego PRZYKREGO obowiązku więc i nie oczekujcie, że my was będziemy wyręczać w płaceniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shaf78 Przeginasz. To przecież dopiero pierwsza randka a Ty już rodzisz, gotujesz i sprzątasz. Daj na luz, pomalutku:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pulchny nie wiem jak Ty...ale jak ja spotkałam się z moim obecnym mężem na pierwszej randce to oboje wiedzieliśmy, że to będzie coś poważnego :) Znaliśmy sie już wcześniej i mieliśmy poważne zamiary co do siebie :) Nie piszę tu o randkach licealistów, tylko randkach dwójki dojrzałych ludzi, którzy traktują się serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiedziałem już przed ale nie wszyscy tak mają :P Gadaniem od razu o rodzeniu można tylko młodych wystraszyć:D Dobra, ja tam już mam te problemy randkowe dawno za sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość bab to pasożyty i tępaki, szukają frajera. Faceci chcą mieć partnerki nie pasożyty. Nie dajcie się chłopaki omamić że to facet ma stawiać na pierwszych randkach bo to debilizm z zeszłego stulecia. Baba ma tyle samo do zyskania/stracenia i KAŻDA poważnie podchodząca do związku ZAWSZE płaci na początku za siebie. Tak się oddziela baby na pierwszych randkach na gó/wno czy złoto. W sumie to baba więcej zyskuje znajdując samca niż odwrotnie, więc te durne argumenty starych panien i innych pasztetów nie mają wogóle logiki. Reguła gry jest taka że w obecnych czasach każdy pierwsze 3 randki płaci za siebie, a jak baba nie chce na to iść to nie podchodzi poważnie do związku, jak prawdziwa partnerka powinna, i trzeba taką olac ciepłym moczem, osądzić o pasożycenie i odstawić. Powinny być portale gdzie można taką gołodupke pasożytke dodać do czarnej listy jako przestroga, aby ktoś inny się na nią nie nadział. Może ktoś taki biznes zrobi, myśle że faceci by chętnie płacili za takie info, albo np miesięcznie za dostęp do bazy danych. Okazja dla znawców IT na super biznes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt tu nie mówi, żeby na pierwszej randce mówić o rodzeniu ale taka jest kolej rzeczy, że ludzie są z sobą i TYLKO NA KOBIECIE CIĄŻY ciężar porodu - chyba nie musze pisac, że jest to wątpliwa przyjemność ? Tak, wiem, wiem, że to kwestia natury i nie macie na to wpływu ale jednak wypadałoby okazać wdzięczność kobiecie, za to, że jest tak stworzona, że daje życie i bardziej angażować się finansowo od niej skoro to na niej leży ciężar porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci chcą mieć partnerki nie pasożyty <><><> Partnerstwa nigdy nie będzie póki faceci nie zaczną rodzić dzieci. Póki co to ciąży tylko na kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Facet to zyskuje, że pokazuje iż mu zależy + większą szansę na kolejne spotkania. xxxxx ok, a jak kobieta pokazuje że jej zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Facet to zyskuje, że pokazuje iż mu zależy + większą szansę na kolejne spotkania cccccc zyskuje kolejną randke na której znowu musi płacić za NIC w zamian!!! buahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ale kobieta też rekompensuje Ci to, że wydajesz kasę na nią. Rodzi Tobie dzieci co wymaga poświęcenia i figury i zdrowia fizycznego jak i psychicznego...bo przecież nie zrobisz tego za nią... uprawia sex często nie mając na to ochoty (kobiety nie mają takiego pociągu jak faceci i często sie zmuszają), głównie to kobieta gotuje, kobieta sprząta itd. " > Co mi rekompensuje kobieta która przyszła się napić kawy? Popatrzeć sobie mogę mijając je na ulicy i nie muszę za to płacić, a też są po kosmetyczce, fryzjerze itd. Rekompensować to mi może żona i wtedy można się dogadywać kto daje więcej kasy a kto więcej się zajmuje domem i dziećmi. Rodzenie dzieci to naturalna sprawa i nikt nikogo za to na rękach nie będzie nosił. I sprawa najważniejsza, ten wątek dotyczy początków zawierania znajomości z obcymi ludźmi a nie relacji rodzinnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci chcą mieć partnerki nie pasożyty xx o jakim Ty partnerstwie pitolisz ??? Kobiety dziś muszą pracować zawodowo, sprzątać, gotować i rodzić dzieci. facet jest obciążony tylko pracą zawodową. To jest niby to partnerstwo, w którym kobieta odwala 70 % roboty ? Zgadzam się z shaft.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co mi rekompensuje kobieta która przyszła się napić kawy? <><><> To już Twój wybór, że kobietę, którą zapraszasz na kawę nie traktujesz serio (jako potencjalną narzeczoną) tylko jako worek na spermę - choć i nawet w tym drugim wypadku kobieta rekompensuje Ci wydatek seksem, na którym Ci tak zależało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzenie w dzisiejszych czasach to nie męki waszych babci, tylko znieczulenie, cesarki itp. Mniejsza operacja coś ala powiększenie cycków, więc jakieś argumenty jakie to rodzenie ciężkie nie mają logiki. Pozatym rodzenie to 1 dniowy zabieg, a facet musi potem na to całe życie łożyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A która z was to piękna,seksowna dziewica,skoro facet ma płacić <><><> A kto Ci się broni z taką umówić jezyk.gif ? Chyba jedynie własna nieatrakcyjność smiech.giflapka.gif" Dziwne ze to facet musi zawsze spełniać wymagania-a kobieta nie żeby być w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzenie dzieci to naturalna sprawa i nikt nikogo za to na rękach nie będzie nosił <><><> Łatwo się mówi, kiedy to Ciebie bezpośrednio nie dotyczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne ze to facet musi zawsze spełniać wymagania-a kobieta nie żeby być w związku <><><> A kto Ci broni mieć wymagania ? Miej wymagania, tylko pytanie czy są adekwatne do tego co sam sobą prezentujesz (to działa w dwie strony, żeby nie było, ze faworyzuje kobiety w tym względzie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w maire naturalna
gość 2015.06.05 Aby wyglądać olśniewająco muszę kupić: - podkład 80zł - tusz do rzęs 30 zł - eyeliner - 15 zł - cień do powiek - 15 zł - szminka - 30 zl - puder- 30 zł - pianka do włosów - 10 zł - lakier do włosów 20 zł - kosmetyczka i fryzjerka raz na miesiąc 150zł 380zł + ciuchy, torebki, biżuteria, perfumy razem wyszłoby z 800zł a no i jeszcze zdrowe odżywianie, fitness, basen, sauna, uroda kosztuje i nie mowcie że muszę brzydka być skoro tyle wydaje na urode, wygląd, jestem po prostu zadbana i nie kłamcie , że wolicie szarą myszkę, w za luźnych dżinsach, pryszczaczach, z monobrwią i mysimi włosami w kucyk! o nie...wy pragniecie seks bomby albo kobiety super zadbanej, która ma idealny fryz jak z teledysku, idealny kolor włosów, super dłonie, paznokcie, duże usta, najlepiej czerwone, białe ząbki, zdrową, czystą, gładką cerę, mocno umalowane oczy, tego pragniecie, a kobiety nie zarabiają kokosów jak nie są na wysokim stanowisku, więc masz wybór weź zaniedbaną, która wolną kase będzie inwestować w randki albo piękną, która inwestuje w urodę, którą będziesz chciał się chwalić przed kolegami. xx Są kobiety które tyle nie wydają i radzą sobie świetnie same z tym wszystki i wygladają olsniewająco:) Brwi potrafie sobie sama wyregulować, paznokcie umiem sama obrobić i pomalować:) Lakierów nie używam i pianek bo niszcza włosy, co w tym olśniewającego? Włosy powinny być zdrowe i lśniące wtedy sa piekne. Co do kosmetyków to lepsza jest zdrowa nie nasmarowana żadnym podkłądem i pudrem a jedynie kremem bb z delikatnym różem na policzkach, ostry makijaz z jaskrawa pomadką to nic olśniewającego. Najbardziej olśniewająca jest kobieta któa wygląda naturalnie a nie z maską. A jesli chodzi o ciuchy to trzeba miec wyobraxnie, ale własnie te które jej nie mają, nie sa zaradne i nic nie umieja ze soba zrobić musza płacić grubą kase :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×