Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety oczekują, że facet będzie płacił?

Polecane posty

Gość gość
Sprawa jest prosta jak drut. Pani z randki ma parcie na kase. Liczyła że może tym razem się uda trafić na kogoś kto spełni te oczekiwania a tu znowu trafia na przeciętnie zarabiającego. Zrozumcie, nie tak łatwo jest wyrwać i omamić kasiastego gościa, a cierpliwość tej pani już była na wykończeniu z powodu długo trwających poszukiwań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zawsze place za siebie a mój facet za siebie. Przeszkadzam mu to, wiec od czasu do czasu zaprasza mnie na "randkę" i wtedy on funduje. Nie chcę być uzależniona od faceta, ani żeby czuł się przeze mnie wykorzystywany. Jednakże kiedyś, zawsze jak byłam zapraszana na pierwszą randkę to nie myślałam, aby płacić za siebie. Na kolejnej owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ergowik wal sie na ryj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie i tak ciekawi nagłe wyjście z randki :P Może dostała smsa, że właśnie umiera jej kot??? A teraz siedzi nie dość, że bez kota, to jeszcze z poczuciem wstydu, że za siebie nie zapłaciła? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autor jakby z bukiecikiem stokrotek przyszedł, to panienka tez powinna o koszt spytać i oddać, bo przecież się wykosztował :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kiedyś chciałam zapłacić na nas (mnie i mojego kochanego) ale kazał mi schować portfel i powiedział, żeby się nie wygłupiała 😍...każdej kobiecie życzę faceta z podobną klasą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popatrzcie na to co się tutaj dzieje co 2 wypowiedz kobiet zawiera obelgi i prymitywne wyzwiska w stosunku do mężczyzn. A podobno to one są bardziej wrażliwe i czułe. Śmiem twierdzić że jest inaczej. Normalnie przedstawić swoich argumentów nie potrafią.To daje do myślenia i jednocześnie potwierdza moje przypuszczenia o zaniku kobiecości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa lubicie "naturalne" Szczegolnie ten wsiowy trol nienawidzacy wszystkich kobiet Jego matka przyjmowala klientow w domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyzakamuflowanaqqqrwa
''Ja kiedyś chciałam zapłacić na nas (mnie i mojego kochanego) ale kazał mi schować portfel i powiedział, żeby się nie wygłupiała serduszko.gif ...każdej kobiecie życzę faceta z podobną klasą oczko.gif'' Tak sobie tlumacz. Moj kumpel robi piekny odsiew zakamuflowanych prostytutek - na drugim spotkaniu (kasiasty bardzo) oferuje nowopoznanym wakacje na Bora. Wiekszosc sie godzi - wtedy ucina kontakt bo dz..ki za dziewczyne nie potrzebuje. I tak sie powinno z wami postepowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak z nia jest. "Twoj kumpel " ma kogos ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antyzakamuflowanaqqqrwa, tylko wyobraź sobie, że ja ze swoim jestem już 7 lat i jest moim mężem ;) Wyobraźcie sobie, że są faceci, którzy głupio się czują jak widzą, że słabsza kobieta za nich płaci lub płaci w ich towarzystwie za siebie. Po prostu taka sytuacja odbiera im poczucie męskości. Ja wiem, że niektórym tutaj nieudacznikom żałującym 10 złotych na ciastko dla dziewczyny jest ciężko w to uwierzyć ale faceci z klasa istnieją ;) A wy dalej oczekujcie, że nie będziecie płacić za kobietę, a jeszcze najlepiej nich ona płaci za was a pod koniec dnia wypnie się wam na tylnym siedzeniu bo wam się przecież nalezy...echhhh :) Szkoda słów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny psychol
"Wyobraźcie sobie, że są faceci, którzy głupio się czują jak widzą, że słabsza kobieta za nich płaci lub płaci w ich towarzystwie za siebie. Po prostu taka sytuacja odbiera im poczucie męskości." Twoje "poczucie męskości" jest nic nie warte, bo kobieta nie widzi w Tobie faceta, tylko bankomat, racząc Cię jakimś komplementem dla frajerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fem
Szukacie dziury w całym. Pan, który założył dyskusję nie opisał całej sytuacji - NAGLE wstała i chciała wyjść. Czemu? Każda reakcja ma swoją przyczynę. Mnie rodzice tak wychowali, żebym nie musiała być zależna od mężczyzny. Na każde spotkanie jestem przygotowana, jeśli gdzieś wychodzę to zawsze jestem gotowa zapłacić. Na wypadek droższej restauracji też jestem gotowa choćbym misiała pożyczyć żeby MÓC zapłacić za conajmniej za siebie. Panowie szanują feministki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ergowik
"Wyobraźcie sobie, że są faceci, którzy głupio się czują jak widzą, że słabsza kobieta za nich płaci lub płaci w ich towarzystwie za siebie. Po prostu taka sytuacja odbiera im poczucie męskości." P..lenie. Słabsza kobieta. W jakim sensie? Nie dość, że zabieracie nam pracę to jeszcze mamy was utrzymywać. Żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Feministki dajace pod smietnikiem po dyskotece za drinka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten płaci kto zaprasza:)- proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli kobieta z góry zakłada, że nie płaci za posiłek w restauracji to jest zwykłą szmatą. Lepiej zawodową ku**ę zaprosić, też się zapłaci, ale wiadomo za co chociaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taką qrrrwe jak persefona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego niektóre wypowiadające się w kółko klepią, że płaci ten co zaprasza??? Na tych portalach jest tak, że ktoś najpierw do kogoś pisze, nawiązuje się korespondencja i w końcu on czy ona proponuje spotkanie w realu. Np. facet pisze "Miło się z Tobą rozmawia. Może byśmy się spotkali?" Ale czy taka propozycja to to samo, co "Zapraszam Cię do xxx w sobotę na 20"???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ygdr
1. Płaci zapraszający, 2. Płaci mężczyzna, jeżeli nie ustalono, że każdy płaci za siebie, 3. Nowomodna tradycja - na pierwszym spotkaniu, każdy płaci za siebie, 4. Jeżeli czas spotkania nie jest ustalony z góry osoba opuszczająca spotkanie przed jego końcem winna podziękować za spotkanie i w eufemistyczny sposób podać powód lub posumowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekła ze spotkania... Ale musiało być beznadziejnie. Pewnie ja zaprosil do Burger King.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet zapraszający kobiete z portalu internetowego musi byc przygotowany na rozczarowanie. Choc to kwestia gustu 99% kobiet z portalu jest nieatrakcyjnych tak fizycznie jak osobowosciowo. Wieksze szanse na akceptacje maja faceci lubiący "wage w normie"czyli puszyste. Tu jest wieksza szansa przynajmniej na fajny charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MR G
To jest bardzo drażliwy temat. Byłem z dziewczyną pare lat i na 95% wyjśc ja płaciłem i nie mam z tym problemów pozostałe 5 % to był o coś na zasadzie ty kupiłeś coś to jak kupie jeszcze to i ok. Natomiast przy spotkaniach ze znajomymi gdy pojawił się temat płatności mówiła że ona płaci zawsze za siebie, gdy sie odzywałem że nie zawsze powstawała wojna z fochem. Foch trwał ok 1-2 tygodni podczas których ostentacyjnie wyjmowała 10 zł żeby zapłacić za siebie podczas wyjść, obojętnie ile zamówiła. Bawiło mnie to niezmiernie. Do czego zmierzam - ta laska zarabiała ok 5000 miesięcznie i była dobrze wykształcona, moja poprzednia zarabiała 900 i prowadziliśmy regularne wojny kto płaci bo zawsze chciała ona. Parafrazując jak kobieta ma klase i tzw przyzwoitość to chociaż zaproponuje zapłacenie a wychodzenie z założenia że jestem najwspanialsza i płaćcie za mnie świadczy o prostactwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic dziwnego że facetom odechciewa się być dżentelmenami skoro kobiety po chamsku to wykorzystują żeby jak najwięcej wyrwać jak najmniejszym kosztem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytając komenterze zauważcie magię że Kobiety co najwyżej mówią o płaceniu za siebie ale uważają ze to facet powinien za nie zapłacić. Facet natomiast musi załacić za siebie i za nie. Jak randka była kiepska to poproście rachunek i zapłaćcie całość gwarantuje Wam opad szczęki faceta. Argument bo mnie zaprosił też jest niewiele wart bo gdyby facet nie zaprosił to byście tylko z koleżankami chodziły na spotkania bo żadna kobieta Nigdy nie zaproponuje spotkania. Jak koleżanka mówi spotkajmy sie na kawie to wtedy też płaci za Was? czy może Wy za nią? a może każda za siebie bo czemu ktoś ma za Was płacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja raz byłem z kobietą z sympatii na randce, nagle wstała i mówi daj mi 2 zł na kibel, bo mi się srać zachciało. Co o tym myśleć? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ja raz byłem z kobietą z sympatii na randce, nagle wstała i mówi daj mi 2 zł na kibel, bo mi się srać zachciało. Co o tym myśleć? smutas.gif" Wg kobiet że nie jesteś gentelmenem bo nie pomogłeś potrzebującej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jesteśmy uczone tego już jako małe dziewczynki...że facet ma się starać a kobieta kiedy zapłaci za siebie odznacza sie feminizmem więc mężczyzna traci swoje poczucie wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala co bucik jej sie rozwala
..hmmm... nigdy nie placilam za siebie, nigdy tez nie probowalam naciagac facetow... jezeli ktos uwaza, ze 5 zlotych za herbate czy 10 zlotych za kawe z ciastkiem to dla niego za duzo - to nie rozumiem jak chce taki czlowiek zalozyc rodzine i ja utrzymac... dodam, ze pomimo iz nie jestem klasyczna pieknoscia nigdy nie mialam problemow z umowieniem sie na randke czy z iloscia adoratorow... zawsze bylo ich mnostwo i nie wyobrazam sobie, aby ktorykolwiek z nich czul sie naciagniety za 5 czy 10 zlotych... coz za dziwni faceci... moze niech sie ze soba nawzajem umawiaja i wtedy kazdy bedzie placil za siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem starszą kobietą, bardzo dobrze zarabiającą, mój syn jest już dorosły, ale gdyby się tak wypowiedział na forum umarłabym ze wstydu, dziewczyny nigdy nie spotykajcie się ze sknerą, to jedna z najgorszych wad na świecie. Moja znajoma wyszła za takiego to jak jadą na wczasy to ona płaci za siebie i za niego, podobnie w restauracji itp., inaczej facet do knajpy nie wejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×