Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety oczekują, że facet będzie płacił?

Polecane posty

Gość gość
Jestem kobieta, ale wlasciwie wcale sie nie dziwie panom, ktorzy narzekaja na te nie placace za siebie . Czesc kobiet z portali, urzadzilo sobie po prostu taki sposob na zycie i dowartosciowanie sie ; spotykaja sie na randkach, wypijaja darmo kawke czy herbatke... jak facet zaplaci za hotel, to tez skorzystaja. Facet po kilkunastu spotkaniach jest ubozszy o pare groszy, a jak nie spotkal fajnej babki, tak nadal nie spotkal:-D Robi sie w zwiazku z tym coraz bardziej wsciekly, zaczyna patrzec na wszystkie kobiety jaki na pasozyty. Ale coz...te wszystkie kobiety, to sa wlasnie wasze wybory panowie. Bo wy tak samo: umawiacie sie i testujecie kolejne panie jak towar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yxc
"Jestem kobieta, ale wlasciwie wcale sie nie dziwie panom, ktorzy narzekaja na te nie placace za siebie . Czesc kobiet z portali, urzadzilo sobie po prostu taki sposob na zycie i dowartosciowanie sie ; spotykaja sie na randkach, wypijaja darmo kawke czy herbatke... jak facet zaplaci za hotel, to tez skorzystaja. Facet po kilkunastu spotkaniach jest ubozszy o pare groszy, a jak nie spotkal fajnej babki, tak nadal nie spotkal Robi sie w zwiazku z tym coraz bardziej wsciekly, zaczyna patrzec na wszystkie kobiety jaki na pasozyty. Ale coz...te wszystkie kobiety, to sa wlasnie wasze wybory panowie. Bo wy tak samo: umawiacie sie i testujecie kolejne panie jak towar. " ??? he? czy ja jezeli zapraszam kogos do domu na obiad czy ciasto to tez wystawiam mu rachunek pol na pol? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta na portalu randkowym jest jak samochod w komisie. A samochod w komisie to taki, ktorego nie chce nikt znajomy bo wie co to i ma lepszy. A w komisie moze ktos sie skusi. No i kobieta oczekuje Georga Cloneya, bo internet to jakby Holywood , a tu trafia sie wymoczkowaty DiCaprio. Rozczarowanie..."phy, taki koles powinien stawiac takiej Cameran Diaz jak ja".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli facet pozwala na spotkaniu (na które nota bene sam zaprosił) zapłacić za siebie kobiecie to świadczy to o jego BRAKU KLASY, choćbyście nie wiem jak to sobie tłumaczyli panowie to zawsze będzie świadczyć o braku klasy. Skoro zapraszacie kobietę to znaczy, że ZALEŻY WAM na jej towarzystwie więc wypada coś od siebie dać... Wyobraźcie sobie, że zapraszacie gości na urodziny, na wesel itd...i co ? Każecie gościom płacić za wstęp ? To działa na tej samej zasadzie. Zaprosić kogoś i oczekiwać, ze ten ktoś będzie płacić za siebie...szczyt wieśniactwa i braku kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Moja znajoma wyszła za takiego to jak jadą na wczasy to ona płaci za siebie i za niego, podobnie w restauracji itp., inaczej facet do knajpy nie wejdzie. " Właśnie o to chodzi bo odwracając płeć np. Mój znajomy ożenił się z taką to jak wyjadą na wczasy to on płaci za siebie i za nią - brzmi już całkiem normalnie. Dlaczego kobiety mówią że nie są sprzątaczkami, kucharkami czy lalkami na zawołanie i mają racje natomiast facetów uważają za bank i tak ma być bo inaczej są nic nie wartymi sknerami. Uważam że jeżeli kobieta ugotuje obiad to facet powinien to docenić bo nie musi tego robić, tak samo jak facet płaci za Kobiete w restauracji też powinna to docenić bo nie musi tego robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A która z was to piękna,seksowna dziewica,skoro facet ma płacić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda jest taka, że : facet o atrakcyjności 3/10 startuje do laski 8/10 i myśli , że jest taki super, taka laska umawia się z nim, jest rozczarowana jego wyglądem, więc jedyne co ma ze spotkania to coś zjedzonego / wypitego, bo jak ona by miała jeszcze za to płacić, to w ogóle jej by się to nie opłacało i co by było? wtedy ta laska 8/10 już by się umawiała tylko z facetami 7/10 i wyżej a taki 3/10 musiałby siedzieć w domu , bo samemu głupio wyjść albo szukać laski 4/10 czyli takiej przeciętnej, grubej, z wąsikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne ze przeciętny facet to wysoki i przystojny A przeciętna kobieta to gruba z wąsikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A która z was to piękna,seksowna dziewica,skoro facet ma płacić <><><> A kto Ci się broni z taką umówić :P ? Chyba jedynie własna nieatrakcyjność :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już widze jak laska 8/10 umawia sie na spotkanie z facetem 3/10 :D:D:D Chyba że to 8/10 w jej mniemanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jeżeli facet pozwala na spotkaniu (na które nota bene sam zaprosił) zapłacić za siebie kobiecie to świadczy to o jego BRAKU KLASY, choćbyście nie wiem jak to sobie tłumaczyli panowie to zawsze będzie świadczyć o braku klasy." Ok zgadzam się ale czy nie uważasz że niezaproponowanie zapłacenia za siebie jest wporządku? Czy wstanie i powiedzenie musze iść nie świadczy o jej braku klasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yxc dziś "Jestem kobieta, ale wlasciwie wcale sie nie dziwie panom, ktorzy narzekaja na te nie placace za siebie . Czesc kobiet z portali, urzadzilo sobie po prostu taki sposob na zycie i dowartosciowanie sie ; spotykaja sie na randkach, wypijaja darmo kawke czy herbatke... jak facet zaplaci za hotel, to tez skorzystaja. Facet po kilkunastu spotkaniach jest ubozszy o pare groszy, a jak nie spotkal fajnej babki, tak nadal nie spotkal Robi sie w zwiazku z tym coraz bardziej wsciekly, zaczyna patrzec na wszystkie kobiety jaki na pasozyty. Ale coz...te wszystkie kobiety, to sa wlasnie wasze wybory panowie. Bo wy tak samo: umawiacie sie i testujecie kolejne panie jak towar. " ??? he? czy ja jezeli zapraszam kogos do domu na obiad czy ciasto to tez wystawiam mu rachunek pol na pol? .. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Zapraszasz kogos, kogo poznajesz z portalu randkowego ( bo do tego sie odnosilam) od razu do domu na ciasto lub obiad? Gratuluje odwagi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfffff
Zasada jest prosta jak facetowi zależy na związku to płaci jak nie płaci to znaczy że nie zależy. Przy pierwszym spotkaniu oczekuje ze facet zapłaci, ale zawsze proponuje, że ja tez. jak się nie zgodzi jest szansa na drugie spotkanie a jak zgodzi się zebym płaciła to cóz...... zostańmy znajomymi tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam rozwiązanie przestańmy kobiety zapraszać jest wiele lepszych atrakcji niż spędzanie czasu z kobietą w lokalu przy kawie lub herbacie. Panowie idźcie sami do kina, na rower, na kajaki, powspinać się, porobić zdjęcia w plenerze. Pograć w siatę, w kosza. Iść na grilla i piwo z chłopakami. Pograć gitarą albo na garach. Picie kawy i gadanie o farmazonach ma taki sens jak naprawa zardzewiałego nic niewartego samochodu. Niech się kobity obracają we własnym gronie jak i tak źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasada jest prosta jak facetowi zależy na związku to płaci jak nie płaci to znaczy że nie zależy. Przy pierwszym spotkaniu oczekuje ze facet zapłaci, ale zawsze proponuje, że ja tez. jak się nie zgodzi jest szansa na drugie spotkanie a jak zgodzi się zebym płaciła to cóz...... zostańmy znajomymi tylko. XX Czyli wyrabiasz sobie opinie o kimś po pierwszym spotkaniu i warunkujesz pozytywną opinię tylko po tym czy zapłaci czy też nie. O jakim związku piszesz to jest pierwsze spotkanie, zależeć to mu będzie jak cię trochę pozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Zachowują się jakby robiły mężczyznom straszną łaskę że się umowią na sponsorowaną wyżerkę i co gorsza one są PRZEKONANE że nam robią łaskę. Niech kisną ze stadem kotów, komu w domu potrzebna baba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona pisze o związku typy "szukam sponsora" bo samam nie potrafie o siebie zadbać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antybaba
Ale zobaczcie Panowie na to z drugiej strony. Emancypacja bab przyniosła im więcej strat. Mają większą, bardziej zajadłą konkurencję między sobą. One się po prostu nienawidzą nawzajem. Konkurencja z facetami. Czy kobieta którą facet uważa za konkurencje jest atrakcyjna? Absolutnie nie. I najważniejsze - z powodu stresu panie chorują 4x częściej od mężczyzn na stwardnienie rozsiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok zgadzam się ale czy nie uważasz że niezaproponowanie zapłacenia za siebie jest wporządku? Czy wstanie i powiedzenie musze iść nie świadczy o jej braku klasy? <><><> No bez jaj...ale czy jak przychodzisz do kogoś na urodziny albo na wesele to proponujesz solenizantowi lub parze młodej, że zapłacisz za siebie ? Jak ktoś ZAPRASZA to stawia, koniec, kropka. Nie chcecie płacić to NIE ZAPRASZAJCIE. A co do tej laski...to uważam, że trzeba być desperatką, żeby spotykać się z kolesiem z neta (i to jeszcze takim jak autor) ale to już gadka na inny temat :D Choć z 2giej strony...proponowanie, że kobieta zapłaci za siebie może być dobrym sposobem na przekonanie się z jakim facetem ma ona do czynienia. To taka próba ;) Jak facet się zgadza, że kobieta płaci za siebie to przynajmniej wie, że ma do czynienia z niewychowanym burakiem i z góry może go już sobie odpuścić i nie tracić więcej czasu ...więc w sumie proponowanie płacenia za siebie to nie taki zły pomysł by przekonać się czy facet ma klasę czy jej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam rozwiązanie przestańmy kobiety zapraszać jest wiele lepszych atrakcji niż spędzanie czasu z kobietą w lokalu przy kawie lub herbacie. Panowie idźcie sami do kina, na rower, na kajaki, powspinać się, porobić zdjęcia w plenerze. Pograć w siatę, w kosza. Iść na grilla i piwo z chłopakami. Pograć gitarą albo na garach. Picie kawy i gadanie o farmazonach ma taki sens jak naprawa zardzewiałego nic niewartego samochodu. Niech się kobity obracają we własnym gronie jak i tak źle. x problem w tym, ze zeby sobie zarooo.chać trzeba odbębnić te 'gadki o farmazonach'...z kolegami się przeciez bzykać nie będziesz. Bez bab życie byłoby o wiele spokojniejsze, jasne...ale też o wiele bardziej nudne :P a popędu sekxualnego nie zatrzymasz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hm, wyrwał ją na tym samym portalu więc to taka sama desperatka. A skoro i on i ona szukają tam partnera to twierdzenie że ona robi mu łaskę umawiając się z nim i dlatego powinien ją sponsorować to jakaś kpina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choć z 2giej strony...proponowanie, że kobieta zapłaci za siebie może być dobrym sposobem na przekonanie się z jakim facetem ma ona do czynienia. To taka próba oczko.gif Jak facet się zgadza, że kobieta płaci za siebie to przynajmniej wie, że ma do czynienia z niewychowanym burakiem i z góry może go już sobie odpuścić i nie tracić więcej czasu ...więc w sumie proponowanie płacenia za siebie to nie taki zły pomysł by przekonać się czy facet ma klasę czy jej nie ma. XX A nie wpadło ci do głowy że facetowi w ten sposób możesz zaimponować płacąc za siebie na pierwszych spotkaniach. Przynajmniej dajesz świadectwo tego że faktycznie jesteś wyzwolona i postępowa. Przyrównujesz takie postępowanie faceta do buractwa, popatrz proszę na dzisiejsze kobiety obiektywnym spojrzeniem jak wiele z nich ma klasę ? Degradacja waszego zachowania i zanik kultury postępuje w zastraszającym tempie. Same to udowadniacie po zamieszczonych tu wypowiedziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, wyrwał ją na tym samym portalu więc to taka sama desperatka <><><> No ja nie twierdzę, że oboje desperatami nie są przecież :P Można się jedynie zastanawiać co autor musiał odwalić, że laska w podskokach uciekła od niego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie wpadło ci do głowy że facetowi w ten sposób możesz zaimponować płacąc za siebie na pierwszych spotkaniach. <><><> No ja mu i może zaimponuje....tylko, że cały problem polega na tym, ŻE ON MI JUŻ NIE ;) Zresztą ja nie mam tego problemu, mój zawsze płaci za nas. Kiedyś nalegałam, żebym to ja płaciła ale jak setny raz mi każe pukać się w głowę jak tylko wyciągam portfel to dałam sobie spokój ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja mu i może zaimponuje....tylko, że cały problem polega na tym, ŻE ON MI JUŻ NIE XX Imponować powinny dwie strony. Jak nie w ten to w inny sposób. Jak dla mnie wszystkie te wymysły, podziały, tradycje i zachowania to jedna wielka kpina. Sami sobie życie utrudniamy a podobno jesteśmy dorośli. Już się nie da poznać nikogo na luzie i bez roszczeń czy sztucznych schematów. Jeśli tak bardzo wam na takim świecie zależy to się w to bawcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i osobiście się brzydzę paniami (celowo nie nazywam tego Kobietą) liczącymi na sponsoring. Jak przyjdzie mi zapłacić za tą przysłowiową kawę to zapłacę. Nie widzę problemu jeżeli jest to sporadyczna sytuacja lub jeśli poznana osoba na kolejnych spotkaniach się odwdzięczy. Ale jak spotykamy się po raz trzeci a ona nadal nie chce za siebie zapłacić to po prostu ją olewam. Każdego stać na tą kawę za kilka zł, nawet biedną studentkę. Także jak ktoś za siebie nie chce płacić jest po prostu zwykłym pasożytem nie wartym mojej uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No bez jaj...ale czy jak przychodzisz do kogoś na urodziny albo na wesele to proponujesz solenizantowi lub parze młodej, że zapłacisz za siebie ?" Ale to jest troche mylenie pojęć bo przychodzisz do ludzi których znasz/lubisz/darzysz jakimś uczuciem. Tutaj masz do czynienia z obcą osobą i startujecie z tego samego poziomu. Dalej mówisz że proponowałaś swojemu facetowi że zapłacisz za Was. Dlaczego nie on ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No bez jaj...ale czy jak przychodzisz do kogoś na urodziny albo na wesele to proponujesz solenizantowi lub parze młodej, że zapłacisz za siebie ?" > Oczywiście że tak. Idąc na czyjeś urodziny zawsze kupuję butelkę dobrego alkoholu lub inny prezent. Idąc na wesele także daje się prezenty i kopertę, która powinna co najmniej pokryć koszty naszej wyżerki a i w dobrym tonie jest dorzucić trochę więcej. Dla znajomych jestem hojny, natomiast nie mam być zamiaru sponsorem dla obcych nowo poznawanych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy myślicie ,ze to jest bankomat,do roboty brać gówno na klate lachoniary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×