Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

a ja mam problem z zajadaniem złego humoru i stresów:\ już nie wiem jak sobie z tym radzić. tu znalazłam fajny artykuł: http://blogimpel.pl/jestes-glodny-masz-zly-humor/, może pomoże:)

Hej dziewczyny! Proponuję nie zwracać uwagi na gościa,bo tylko złośliwość przez niego przemawia i chce wzbudzić nasze zainteresowanie swoją mało ciekawą osobą. Ja tam trzymam za naszą Grubasińską kciuki i napewno schudnie a jak pod opieką lekarza to bez efektu jojo zwłaszcza, że ma dużą motywację do działania. Ja to dzisiaj w pracy byłam i po 7 godzinach spędzonych na nogach jakoś nie chce mi się jeszcze na rowerku pedałować:P. Jak na razie 670kcal, ale jeszcze wcześnie. Chyba dzisiaj nie do końca będę wiedziała ile kalorii zjem, bo podejrzewam, że skuszę się na strogonowa a pojęcia nie mam ile ma kalorii, ale tam w sumie chude mięso z warzywami to na pewno od tego nie przytyje. Rysia37 gratuluję spadku a zwłaszcza jak masz jeszcze okres to na pewno i więcej Ci spadło. Ja to ważę się chyba dopiero w poniedziałek a później dopiero za 2 tygodnie. Jestem ciekawa ile spadło, bo coś na pewno powinno.

Ja zmieniłam plany obiadowe bo kupiłam sobie kawałek ryby i upiekłam ją w ziołach,pycha :D. Czekam teraz na koleżankę i idziemy na długi spacer razem z naszymi psiakami.

Ja zjadałam właśnie talerzyk zupy strogonow, kromkę chleba i pieczone podudzie z kurczaka i odrobinę sałatki to chyba nie jest tak dużo i wieczorkiem pewnie coś jeszcze zjem także powinnam w 1500kcal się zmieścić.

goście zazdrośni a wy kibicki własnie widać jakie obłudnice z was pewnie serce wam z radości skacze że to nie wasza waga pokazuje ponad setkę .

Jestem zła, bo pokłóciłam się z chłopakiem i głodna i najchętniej bym sobie słodyczy się najadła i wielu innych dobrych rzeczy, które mam w domu.

Gość oczywiście, że się cieszę, że moja waga nie pokazuje ponad 100 bo z czego miałabym się cieszyć ? Grubcia też się z tego nie cieszy i dlatego się odchudza. Zresztą po co wdawać się w dyskusję z osobą, która się nawet podpisać nie ma zamiaru. Na obiad zjadłam warzywa na patelnię i omleta :) Agniesia bądź silna bo z chłopakiem się pogodzisz, a jedzenie w boczkach zostanie :P

Agnieszka89_XXL -->> i takie momenty w życiu są najgorsze, też tak mam że na złości i stresy najlepsza tabliczka czekolady z paczka chipsów... idź na spacer z butelka wody i bez portfela mi to pomaga ;)

ja własnie dojadam po moim synu ryż z rybą i 1 pulpetem z wczoraj, także kolacja mega dietetyczna :) młody niejadek także się razem najadamy :D i zaraz jeszcze na spacer trochę co żeby lepiej spał młodzieniec. Miłego wieczorku dziewczyny i spokojnego

na dziś wyszło mi ok 800 kcal,dziś na tym poprzestane jeśli chodzi o jedzenie bo coś czuje ze wieczorem nie obejdzie sie bez grzeszka drinkowego ;) ale odwaliłam diś 40 min jogi (dla początkujących) i 20 min orbitreka,odpokutowałam na zaś :) ...a wiecie co,zwzyłam dziś zawartośc serka wiejskiego light,na opakowaniu 150 gr a w rzeczywistości 135 ! to możliwe zeby elektroniczna waga zle wazyła czy oszukują chamy?!

Rysia sprawdź jaką podali wagę serka, a jaką wagę opakowania i serka ;) Ja dzisiaj zjadłam 1000 kcal, ale wstałam ok 12 i wtedy też jadłam śniadanie, a potem koło 15 obiad i teraz zjadłam jeszcze 1 mufinka i wypiłam kawę bo w ogóle jakoś głodna dzisiaj nie jestem.

Dopisuję pół godzinki rowerka i dwie łyżki sera białego ;)

ja dopisuję spacer z psiakiem i ćwiczenia trochę z Ewą Chodakowską :).Na kolację zjadłam parówki :D.Żarcik oczywiście dla gości a tak na poważnie to była wędzona pierś kurczaka+sałata+pomidor. Jeszcze do Gościa naszego miłego-każdy tu się cieszy,że nie waży ponad sto kilo co w tym złego czy fałszywego?

Grubsia nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tego psiaka :) Ciągle myślę nad tym żeby sobie jednego sprawić, ale póki co muszę zobaczyć jak to z czasem będzie bo nie chcę żeby pies się sam męczył w mieszkaniu :p Przez to, że miałam psa ponad 10 lat to ciągle za nim tęsknię i z pewnością kiedyś psa będę mieć :) Ja dzisiaj zakończyłam jedzenie i kolejny dzień zaliczam do udanych :)

Dzisiejszy dzień uważam za NIE udany. Zjadłam około 1300kcal plus zupa strogonow i arbuz, bo nie wiem ile ma to kalorii. Dobrze chociaż, że nie rzuciłam się na słodycze. Idę spać, bo nie mam humoru. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Dobranoc.

Dietetyczny strogonow w porcji ma jakieś 250-300 kcal, a plaster arbuza taki duży ma jakieś 100 kcal ;) Ja idę się położyć, do jutra :)

Karmelku ja gdy musiałam uśpić psa poprzedniego to bez psiaka w domu wytrzymałam 3 dni i musiałam iść do schroniska po drugiego bo nie mogłam patrzeć na tą pustkę w domu. Ja zamknęłam też dzisiejszy dzień z jedzeniem,Słodkich snów dziewczyny,ja idę na film :)

Cześć dziewczyny ja popijam kawke wczoraj popracowalam bo bylam na wsi u mamy i zbieralam ziemniaki i dzis plecy i biodra czuje:-) ale troche się porozciągałam;-) wczoraj czytalam tutaj jakies ataki na grubsie:-( no coz:-( ilu ludzi tyle opini:-(

Ale tak sobie mysle ze chyba każda popelnia bledy i kazda chce wyjsc na dobra droge takze raz na wozie raz pod wozem:-) trzymajmy sie swoich postanowień i bedzie dobrze pozdrawiam zycze milej niedzieli:-)

JAKIE ATAKI?????? Czy wy nie potraficie czytać ze zrozumieniem ?????? Obserwowałam to, ludzie dawali jej dobre rady. Na innych wątkach dziewczyny się wspierają, podpowiadają sobie, co robią źle, a co dobrze, a wy tylko sobie przytakujecie i gratulujecie. Inna sprawa, że ktoś, kto wazy 70 kg nie zrozumie kogoś takiego jak Grubasińska. Widzicie, że robi źle, ale żadna jej nie zwróci uwagi, nie podpowie. Nie na tym polega wsparcie. Grubasińka poczytaj sobie na vitalii, tam dziewczyny znaja się na odchudzaniu, jedzeniu i potrafią mądrze doradzić. Mają jakieś dzienniki, kalkulatory itp. Grubasińska wczorajsze menu było świetne, nawet jak zjadłaś za mało kalorycznie, to, chociaż jedzenie było wartościowe. Powodzenia.

Dobrze gosciu ze nas czytasz bo ty zwrocisz uwage na to co robimy zle;-) choc ciagle masz pretensje ze glaskamy kogos za grzechy lub gdy robi cos zle moze i tak bo wszyscy je popelniamy a nasz watek jest często odwiedzany wiec i ty tu piszesz bo pewnie na innych nie zwracali na ciebie uwagi i nie pisali z toba;-(

Faktycznie tutaj się słodzi ale jak ktos coś napisze nie po myśli piszących to jest już źle nie każdy gość tutaj się wypowiada i nie oznacza to też że gdzieś indziej go olewają co to jest w ogóle za myślenie jak dzieci .Po prostu czyta się to i owo i nie oszukujmy się osoba o dużej wadze wzbudza poniekąd zainteresowanie . Takie gratulacje też bez sensu bo wiadomo że jak ktoś waży 150 kg to jak się trochę postara choć ciut ciut to waga raz dwa zleci ale niestety przy takich kal to raz dwa wróci i co wtedy też będzie słodzenie.

Moze bedzie moze nie bedzie. Gosciu wyraziles swoja opinie i dzoekujemy ci za nia:-) ale krytykujesz grubsie za wszystko wez daj jej spokój bo staje sie to niesmaczne juz moze wez kogos innego z innego watku na tapetę:-)

Nie jestem obłudny i nie słodzę nie gratuluje w duchu myśląc że jest tłusta i tak nie schudnie albo inna zjadła czekoladę uff schudnę pierwsza bo ona nie daje rady i je to mam spadać .No nic miłe Panie to jest forum będę czytał będę pisał.

gościu ale to Ty wydajesz opinie bez zapoznania się z wcześniejszymi postami, Grubsia wyobraź sobie zamierza jeść 1500 kcl, to co robi teraz jest chwilowe żeby uniknąć operacji, ale te posty to nawet aktualne do Ciebie nie docierają... może masz komputer popsuty ;) u mnie wczoraj porażka, bo mój kochany mąż wyskoczył z elegancką romantyczna kolacją o 22, a skoro szykował ją całe popołudnie w tajemnicy i wyganiając mnie z kuchni, to nie wypadało nie jeść. był łosoś wędzony owinięty na paście z jakiegoś serka (na przystawkę) i polędwiczka wieprzowa w marynacie z miodem, ogólnie to wszystko mało kaloryczne, ale stanowczo za późno

hehe przeczytane mam od A do Z a ty swoje kobieto to samo od wczoraj .

to trzeba Cię do podstawówki cofnąć, bo z czytaniem ze zrozumieniem Ci nie idzie... Ale polska to kraj wtórnych analfabetów niestety:( nic dp Ciebie nie dociera szkoda na Ciebie czasu, ja odpuszczam, czytaj sobie co chcesz i pisz co chcesz, mam to gdzieś

Hej. Przede wszystkim Grubsia chciała jeść dużo mniej i wszystkie ją od tego odwiodlysmy,a każdy jest dorosły i nikt nie będzie na siłę drugiej osobie wmawial ile ma jeść bo i tak każdy zrobi po swojemu. Wiadomo, że dieta 1000 kcal nie jest zdrowa, ale czy otyłość jest? poza tym nie rozumiem czemu zakładasz, że Grubia kłamie i wcale u lekarza nie była? Zresztą co Ty masz jakąś misję życiową wyszukiwać topiki i ludzi nawracać ? niespełny Pan dietetyk czy jak?

Niespełniony miało być :) ja teraz uciekam na działkę i będę wieczorem. Trzymajcie ładnie dietę.

hej :) Gościu a ty też się odchudzasz?jeśli tak to napisz proszę jak to u ciebie wygląda... za mną sniadanko:duze wafle gracham,wędlinka drobiowa,ogórek,s. wiejski i winogrona = ok210kcal a ten serek dziś tez z ciekawości sprawdziłam,na opakowaniu netto 150g a w rzeczywistości 145.w sumie róznica nieodczuwalna ale tak na masowej produkcji to se nieżle przytną.