Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

olxia_

Mój dietownik czyli walka z kilogramami.

Polecane posty

Gość kluseczka1984
Z mojej frittaty wyszly warzywa na patelnie:-) frittate przesune na kolacje:-) brakuje pomyslow juz na to jedzenie:-( fajne przepisy mam ale nie chce mi sie stac przy kuchni:-( masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Dodaję jeszcze 2 łyżki kaszy owsianej, 2 śledzie i nektarynke :) Wyszło mi 1000 kcal i może zjem coś jeszcze potem, a póki co to najedzona jestem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Właśnie wcinam kolacje-sałata lodowa, 2 jajka , pomidorek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie33
witam wieczorkiem Grubasińska rewelacyjny wynik! Prawie przetrwałam dzisiejszy dzień, ale miałam straszne ataki mdłości:( Właśne zeszłam z orbitreka, 40 minut dziś, nogi mi się trzęsą.zrobiłam sobie dziś chłodnik i to był błąd bo dodałam odrobinę ogórka do smaku(no jak to w chłodniku) i tak mi pobudził żołądek, że aż mnie z głodu bolał. Jutro muszę iść na jakieś sakupy, ugotować trochę mięska, żeby mieć na napady coś w razie czego. a dziewczyny jak wy ćwiczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Ja prawie33 na stepperze troche cwicze tzn. tak po pol godziny ale nie codziennie:-( jestem strasznym leniem wiec musze sie zmuszac:-( ja mam chlodnik ogorkowy taki z torebki trzeba tam dodac chyba ser i cos tam moze jutro zrobie:-) smakowal ci prawie33 twoj?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie33
najgorsze jest to, że był pyszny:) jajo, ogór , koper i kefir i przyprawy, do smaku rozpuszczam łyżeczkę barszczu czerwonego i dodaje, taka podróba botwinki. Ja też jestem leniem jeśli chodzi o sport, gdybym nie była to bym tak nie wyglądała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też jestem leniuchem jeśli chodzi o ćwiczenia ale dobrze tutaj ktoś podsunął myśl,żeby znaleźć sobie coś dla siebie.Dla mnie świetną sprawą jest zumba(nawet w domu) ,w ogóle taniec i ćwiczenia z Ewą Chodakowską ale nie robię wszystkich bo niektóre za bardzo obciążają kolana a ja mam je słabiuśkie po wypadku.Jutro idę sobie kupić nową mp3 i powrzucam tam kawałki taneczne i zumbę.Kocham taniec,kiedyś chodziłam na taniec nowoczesny ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
To ja jutro robie chlodnik bo jeszcze nie jadłam nigdy:-) tylko taki z totebki to chyba chemiczny jest:-( grubsia ja nienawidzę tanca nigdy się go nie naucze:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Kluseczko z torebki to sam syf jest :p lepiej znajdź prosty przepis na necie i zrób z pewnych składników :) Ja też lubię tańczyć i kiedyś nawet chodziłam na kurs tańca :P Dzisiaj zjadłam jeszcze pół sera białego z łyżeczką dżemu :) Co do ćwiczeń to lubię siłkę i od października kupię karnet, a teraz to stepper czasem używam i skakankę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Cześć dziewczyny ja w pracy popijam kawe i niedlugo sniadanie 2 ciemne z wedlina:-) moze dzis zrobie ta frittata;-) jak mi sie zechce:-) a wy co porabiacie?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżem dobry :) ja po długim weekendzie już siedzę w pracy. Cały dom ludzi i nawet nie było jak do kompa się dopchać. Nie ważyłam się w weekend, bo mi się zapomniało, ale może dzięki temu w najbliższą sobotę będzie lepszy efekt ;) Grubsiu Twój wynik powala, oby jak najdłużej utrzymywało się takie tępo :D Co do ćwiczeń, to u mnie różnie zależy od humoru wieczorem, kręcę hula hop, albo maszeruje na steperze. Muszę się w sobotę pomierzyć i obserwować obwody czy coś leci. Kluseczko torebkowe zupy są bleee :( lepiej właśnie jakiś prosty przepis znaleźć i zrobić z naturalnych składników. Ja lecę na kawę i biorę się do pracy, bo samo się nie zrobi, a wolny poniedziałek kumuluje pracę we wtorek niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie33
witam;) ja dopiero zwlekłam się z łózka....i spałabym dłużej gdyby nie pieruńska mucha.....Ja nie wiem jak my się z córka przestawimy na wstawanie wczesne za 2 tygodnie. Dziś wolne dlatego taka laba:) Ja też siedzę przy kawce, musze sobie zaplanować jakiś jedzenie na dziś. Jeśli pojadę gdzieś na zakupy to kupię krewtki, niskokaloryczne i bardzo sycące. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Heja:D U mnie na sniadanko była owsianka z jabłkiem i cynamonem a na obiad planuje zupe pomidorową z cieciorką, która została od wczoraj- tak, że obiad bedzie w 10 min. To prawda zupki z torebki to sam syf ja nawet nie uzywam żadnych veget, kucharków, kostek rosołowych czy innych świństw- same przyprawy. Co do ćwiczeń to przez te upały całkiem odpuściłam ale już od wczoraj przeprosiłam sie z hh i kręce i tak sobie myśle , że może dorzuce jakiś taniec, bo uwielbiam. Miłego dnia dziewczyny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olgagd
Witam z rana . Grubciu ja też uwielbiam taniec ale tutaj jest taka drewniana podłoga co na niej okropnie dudni to nie będę tej kobiecie pod nami tupać a u góry w pokojach za mało miejsca ,bym musiała wylukać przez okno kiedy sąsiadka wychodzi z domu i wówczas sobie poszaleć , znalazłam wagę 68 na niej kg spadają, niezbyt dużo w sumie od kiedy zaczęłam tutaj z Wami pisać ale dalej walczę ,Wczorajsze menu śniadanie bez obiadu bo była przedwczorajsza lazania ale jej nie jadłam zamiast tego zjadłam pomarańcza +banana parę malin potem na kolacje 2 wasy z łososiem i dwie surowe pieczarki które uwielbiam. Dzisiaj za mną kawka 2 wasy z takim serkiem jak u nas wiejski do tego pomidor na obiad będzie rosół .Zaraz idziemy na spacer bo jest piękna słoneczna pogoda co może się nagle zmienić bo tutaj tak bywa ,przy okazji idę po rower stacjonarny a mąż po pracy odbierze ze sklepu .Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czarna powiedz jak z dieta sb Ci idzie? Jestes juz na 2 fazie. Tak doczytalam. Kg spadaja czy jest zastoj. Chcialabym sprobowac tej diety ale kazdy mowi ze jojo murowane. Bede wdzieczna za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Ja po śniadaniu ok 11.30 zjem bielucha z 2 pomidorami:-) a teraz czerwoną herbatę pije:-) fajna dzis pogoda wiec może na kijki pojde z mama:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmelizowanaa
Hej :) ja dzisiaj zjadłam jedną ciemną i serek wiejski z dżemem ;) Póki co nie mam pomysłu na dalsze menu, ale coś wymyślę ;) Zważyłam się i waga stoi, ale znowu za jakiś czas ruszy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Karmelku napewno ruszy moja tez stala a teraz powoli rusza w dol moglaby sxybciej ale co zrobic oby tylko nie w górę:-( na weekend mam miec @ wiec nie bede sie moze wazyc narazie boje sie tylko tych zachcianek:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Super Dziewczyny,ze się trzymacie a waga spada,oby tak dalej.U mnie waga dziś stoi ale muszę wyrobić sobie nawyk ważenia się rzadziej bo co chwilę bym stawała na nią :D.Będę się ważyła może w poniedziałek,środa i piątek? Ten tydzień w pracy mam ciężki,ponieważ urlopy,zwolnienia i jest nas malutko a robota się piętrzy.Za mną śniadanie czyli serek wiejski a teraz na drugie śniadanie mam sałatkę owocową z mandarynki,2 brzoskwiń,garstki winogron i 1 jabłka.Na obiad planuję wyczyścić trochę lodówkę bo mam jeszcze sporo jogurtów i chyba zrobię sobie dzień jogurtowy :P.Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Ja juz nie jestem na diecie , osiągnełam swój cel i teraz chce to utrzymać , w sumie na pierwszej fazie juz schudłam ile chciałam a na drugiej spadło tylko pół kilo ale byłam tylko tydzień a teraz po prostu nie objadam się i pilnuje żeby nie przytyc a jak co szybko zrzucić dlatego raz w miesiącu kontroluje wagę-najbliższe ważenie 1 wrzesnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
a i żeby sie trzymać tego postanowienia sprezentowałam moją wagę koleżance i bede sie ważyc w aptece

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Czarna rowniez gratuluje ale ty grubsia strasznie dużo zrzucilas masakra chcialabym tyle i juz byloby spoko z mna;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Staram się,teraz waga leci szybko a później zapewne zwolni ale nie poddam się :). Przy moim wzroście idealną waga jest 60 kilogramów więc dłuuuuga droga przede mną.Poza tym dobrze byłoby w ogóle ujrzeć już na wadze 2 a nie 3 cyfry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Dzieki dziewczyny i Wam tego z całego serducha życzę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Dzieki czarna ale tak jak grubsia pisze bardzo bardzo daleko nam do wymarzonej wagi niestety:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna41
Dacie rade jestem tego pewna a jak wytrwamy to za rok wszystkie bedziemy laseczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kluseczka1984
Oby czarna twoje słowa się spelnily:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×