IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Hejka, Nadziejo ciesze sie, ze jestescie juz we dwoje z blastusiem. Klasa zarodeczka, to najmniej istotna sprawa, najwazniejsze, zeby mial dobrze przygotowane wnetrze. Dlatego mamusia staje sie teraz oaza spokoju i zrodlem pozytywnego nastawienia :) To ile czekamy na wynik? 10, 12, 14 dni? Jezeli chodzi o punkcje, to bardzo roznie reagujemy po. Ja czulam sie swietnie, przez chwile moze cmilo podbrzusze, choc na wszelki wypadek troche polezakowalam w domu. Wiec dziewczynki nie nastawiajcie sie, ze musi bolec, bo rownie dobrze mozna przejsc to bardzo lekko :) Czarna porzeczko super, ze sie odezwalas Milego dnia :)

Nadzieja 78 - trzymam kciuki !!!! dziewczyny jestem zła na siebie i wszystko wokół mnie, miałam się w końcu odstresować i mi nie wychodzi, w pracy problemy jak na złość wszystko pod górę, cały weekend stresowałam się jakimiś ulotkami dla CCC. W zeszłym tygodniu rozmawiałam z szefem że w najbliższym czasie będę musiała stawiać się na częste wizyty lekarskie, powiedziała że ok rozumie. Dzisiaj gdy zameldowałam że się jutro spóźnię to niemal zamordował mnie wzrokiem, strach pomyśleć gdy powiem że w piątek też mam wizytę.

Nadziejko cieszę się,że jesteś już w dupaku!! Teraz tylko leż i odpoczywaj i zero negatywnych myśli!! Zajadaj anananska ja wcinałam go aż do wizyty serduszkowej :) w razie co :) trzymam kochana za Ciebie ogromnie kciuki!! Później nadrobie zaległości weekendowe i coś więcej napisze :) Buziaki

Griszanka , Hexe, Azzurro :-) Asia :-) transfer jest bardzo podobny do IUI u mnie roznica byla taka ze w trakcie gdy p.dr wprowadzala pipetę z blastkiem druga p.dr robila usg przez brzuszne, potem nóżka na nóżkę 5 minut i do lóżka na 30 minut. Zostajemy na noc zeby nie jeździć po tych pięknych naszych wertepach..

Griszanka myślę zeby testować za 12 dni a zobaczymy co przyniesie życie.. widzę ze forum znów nam sie przywiesza przy końcu strony..

Kikusia :-) Magda :-) dużo masz tych wizyt, ja pierwszy podgląd mialam po 6 zastrzyku z menopuru..w trakcie gonapeptylu w ogóle. Ciężko te wizyty pogodzic z pracą, ja musialam brać caly dzien wolny. Moze umów sie z szefem ze jeśli sie spóźnisz to dluzej zostaniesz..albo nie patrz mu w oczy po takich komunikatach ;-)

Nadzieja78 - jutro mam wizytę u anestezjologa, w piątek mam wizytę u mojego dr, nie wiem w jakim celu. Przez te moje operacje byłam długo na L4 i to raz po razie, i to dodatkowo komplikuje moją sytułację. Wczoraj w 25dc dostałam @ , do dzisiaj jest bardzo słabe krwawienie, czy to normalne w trakcie gonapeptylu ?

nadziejko to to czekam razem stoba do testowania:* czarna porzeczka:* justyna

Nadziejko to faktycznie podobnie do IUI Mi podczas zabiegu też robili usg przez brzuszek Tylko tyle że leży się 15 minut i do domu Madziu7814 są sprawy ważne (jak praca) i ważniejsze(zdrowie, rodzina) spróbuj ustalić swoje priorytety ja wcześniej tez bardzo się przejmowałam pracą nawet odstawiłam leczenie na ponad pół roku i narobiłam sobie biedy bo przez to teraz muszę jeździć do kliniki oddalonej od domu o 200 km a miałam 20 km Przez to program w tej bliższej się skończył i pluję sobie w twarz Pracę Kochana zawsze można znaleźć inną Zdrowie jest najważniejsze :)

Nadziejka od teraz same pozytywne myśli i mega odpoczynek:) Dziewczyny dzięki :)

Magda @ dostalas rozumiem po odstawieniu antków ? Różnie dziewczyny pisaly ze mialy skąpe i krótko, ja mialam dobre kilka dni. Spotkanie z anestezjologiem mogli zrobić przed punkcją a tak ciągają czlowieka i to takie wytapianie czasu.. U mnie zmiana planów, jak wiecie mój dr.jest na urlopie, m.pojechal do kliniki po recepty i prof.acard z clexane kazal brać od dziś a tu zonk bo nie ma go w aptekach.

ZosiaD jak pogodziłaś czasowo clexane ,acard i prolutex ? dobrze będzie clexane rano , acard poludnie a prolutex wieczorem?

Nadzieja to czekamy!!! Musi się udac :) xxx DoReMiDo, julia 83, dzięki również za pamięć :) xxx a_gusia88 czekasz na telefon z kliniki? Jak postępy? xxx Azzuro też mam taką książeczkę, to prawda jest tego dużo, ale ja jakoś wciąż boję się zapeszać i poczekam z wszystkim do sierpnia no chyba, że się czemuś nie będę mogła oprzeć to wiadomo, kupię. Trochę rzeczy podostawałam już od przyjaciół, bo u mnie większość skończyła już etap macierzyństwa :) xxx A ja juz po usg połówkowym. Mały ma już ponad 500 gram i wszystko jest w jak najlepszym porządku więc oby tak dalej :) Jestem w 22 tygodniu ciąży wg wyliczeń lekarza chociaż MH1 jak Ty jestes w 24 to ja jakoś powinnam być w 23 ale wiadomo że to różnie liczą. xxx Od wczoraj mam pierwszy raz jakiś mały spadek formy, mam strasznie wzdęty brzuch i to cały czas. MH1, Azzuro miałyscie tak? Dla mnie to nowość bo do tej pory go nie czułam a wczoraj i dziś mam samopoczucie wielkiego balona i ulgę przynosi tylko leżenie. Mam nadzieję że to tak nie zostanie do końca :) Do tej pory nie miałam problemów z wypróżnianiem, dzień w dzień w toalecie i czułam się lekko. Waga moja drgnęła tylko o 1-1,5 kg więc jak na 6 miesiąc to nie mam co narzekać. MH1, Azzuro a Wy jak z wagą?

Nadziejko ja nie dostałam Clexane, chociaż bardzo chciałam... Mój gin twierdził że po zrobieniu wszystkich badań na zespół antyfosfolipidowy i innych genetycznych które nic nie wykazały to nie ma sensu. Acard brałam na własną rękę, moja obecna gin prowadząca ciąże twierdzi że to najlepszy lek ze wszystkich które brałam, twierdzi że miała pacjentkę której udało się utrzymać ciąże wlaśnie na zestawie clexane+acard więc bardzo dobrze że dostałaś te leki po transferze. Ja tabletki biorę 3xdziennie, o 8:00, 16:00 i 24:00. Acard biorę o 16:00. Prolutex miałam włączony dopiero 2 tyg po transferze ze względu na kiepskie wyniki progesteronu i zastrzyki robiłam sobie o 20:00. Myślę że najlepiej będzie jak zadwonisz do kliniki, poproś o rozmowę z położną, na pewno powie Ci co ile godzin brać te wszystkie leki, bo choćbym chciała to nie doradzę Ci nic mądrego bo nie miałam do czynienia z tym Clexane. Zosia.D

Nadzieja78 i co poradziliście na brak tych leków? znaleźliście czy dzwoniłaś do kliniki i coś zastępczego bierzesz??

Militko jak mnie wzdumalo, to bralam 3x2 espumisan, mozna go bezpiecznie stosowac w ciazy. A jak oprocz tego masz zaparcia, to mozna sobie zaaplikowac czopki glicerynowe, tez jest bezpieczne, w sumie lepiej stosowac to, anizeli doprowadzic do zaparc i hemoroidow. Zawsze mozesz tez skontaktowac sie z lekarzem lub polozna i zapytac, co mozesz. Ale moj syn dzisiaj sie wierci, fajnie, bo ostatnio jakis taki leniwy byl ;) Nadziejo jezeli masz robic te zastrzyki raz dziennie, to pora chyba nie powinna miec wiekszego znaczenia. Ja dla wlasnej wygody robilabym wszystkie o tej samej porze, najlepiej rano. Ale to ja, bo jak nie wezme lekow z rana, to pozniej czesto potrafie zapomniec ;) Tak samo robilam podczas stymulacji, z jednej strony brzucha szedl gonapeptyl, a z drugiej gonal i juz :)

Nadziejko - no to teraz musi być już wszystko dobrze :) kciuki mocno zaciskam i życzę Ci przede wszystkim tego, aby ten czas do testowania szybko minął ;) x Czarna Porzeczka - :* :D x Hexe - Kochana dziękuję :) :*:* Ja życzę dużo zdrówka Twojemu M. Rozumiem, że dalej jesteście w programie, a wyniki nie są przeszkodą... Trzymam mocno kciuki za Ciebie, bo zapewne będziesz tuż przede mną :) x Julka - i jak tam? dzwoniłaś do kliniki??? x Justynko - gdzieś na FB przewinęło mi się zdjęcie bliźniaków i tak jakoś pomyślałam o Tobie ;) Na zdjęciu jeden jest uśmiechnięty od ucha do ucha, drugi skrzywiony i beczy ;) pod spodem napis "Hehee.. nie dostaniesz zupki, mama nas pomyliła i ja dostałem dwa razy" ;) :D x A_gusia - 17 lipca już za 2,5 tyg... ale ten czas zasuwa.. Zaczynam coraz mocniej zaciskać za Ciebie kciuki :)

W kwestii wyprawek, to powiem Wam, ze zwariowac mozna. Jak podczytuje na ciazowym, co dziewczyny kupuja i co wymyslaja, to sie zastanawiam czy jestem jakas inna. Moze dlatego, ze ja nie jestem gadzeciara i w sumie hamuje sie w zakupach, bo zastanawiam sie, czy rzeczywiscie tego bede uzywac i czy maluchowi bardziej nie zaszkodze. Na chwile obecna stawiam na wersje minimum, a jak jakis gadzet okaze sie absolutnie niezbedny, to sie dokupi. No i jak zamierzacie kompletowac rzeczy do porodu, to najlepiej sie zorientowac sie, co w waszym szpitalu musimy miec. W jednych szpitalach zapewniaja prawie wszystko, od koszuli do porodu, rozek dla maluszka, ubranka itp, a jak wezmiesz swoje, to jak zabiora dziecko np do mycia, to wroci w szpitalnym, a wasze przepadna. Stawiaja na wersje minimum, zeby jak najmniej bakterii szpitalnych ciagnac do domu. W innych szpitalach trzeba miec absolutnie wszystko swoje.

biedronko sama wstawiłam na swój profil to zdjecie:) u mnie zxarzyło sie tak ale nie z zupka tylko z lekarstwem:) ale zdjecie jest zabawne:) justyna p.s. zobacznie to:P http://www.cda.pl/video/1504821b

Justyna!! Jak zobaczyłam jak on temu dzieciątku kręci tymi raczkami i nóżkami to az mi sie słabo zrobiło Co za kretyn!!! masakra

ZosiaD ja już ten zestaw mialam ostatnio ale dopiero od pozytywnego testu, dlatego gorąco wierzę że tym razem podany wcześniej pomoże :-) mój dr.tez byl podobnego zdania,ale w końcu powiedział ze nie zaszkodzi... Asia na szczęście dostaliśmy clexane w kolejnej aptece, jak wszystko będzie gralo to zamówię większa ilość w jednej aptece i juz :-) Milita super wiadomości, najwazniejsze za Wami teraz juz tylko beztroska :-) Justynka co to za lekarz makabra ;-) ! Dobrze ze nie u nas.. pozdrawiam Was wszystkie.

asia nie wydaje mi sie zeby robił dziecku krzywde, tez na poczatku klełam tego lekarza , ale póxniej troche poczytałam i doszłam do tego ze robi to profesjonalnie justyna

Nel juz po wizycie ?

pózniej juz sie smiałam jak badał to dziecko:) justyna dla mnie matki tez wyglada to na straszny terror, ale nie kazde badanie musi byc piekne, łagodne, sa np metody rehabilitacyjne np voita która jest bardzo drastyczna i bolesna dla dziecka a jednak bardzo skuteczna:)

```Nadzieja78 z tego co pamiętam należy wbić całą igłę od prolutexu. trzymam kciuki za kolejne 9 mcy. acard z tego co pamiętam mam w zapasie cały listek. wysłać do Ciebie? ```Czarna Porzeczka 78 ;) ```Milita ja ma na plusie 4-4,5 kg. czuje się całkiem nieźle. pospypiam popołudniami i szybciej się męczę ale ogolnie jest ok. a Ty kochana masz 1,5 kg na plusie? to nie możliwe! no chyba że dużo schudłaś na początku? brzuszek mam już taki fajny wystający, a moja córcia fajnie się wierci. ```justyna co t za filmik!? zdolałam obejrzć jakieś 5 sekund!

Griszankanka- ja też nie jestem gadżeciarą, ale też jestem wymagająca i nie lubię tandety, rodem z chińskiego bazaru, a niestety bardzo wiele produktów dla dzieci jak im się bliżej przyjrzeć to są tak robione , że niby ladne np na zdjęciu w necie a w realu to już wystające nitki i krzywe buzie misiów. Ja ostatnio oglądam pościele dla syna i już widzę że tylko te powyżej 100 zl i oczywiście nie 15 elementów tylko góra 3 są dla mnie odpowiednie, pięknie zrobione są te niemieckie oraz angielskie, polskie już takie sobie choć wiele produktów dla malego kupię polskich firm, ale tych które są już od lat cenione przez matki. Milita- to ja w porównaniu z Tobą jestem ciążowym grubaskiem:-). U mnie książkowo jak na mój miesiąc czyli 8 kg na plusie. Nie mialam wymiotów i mdlości, wiec przybieram regularnie. Moja waga wyjściowa byla niziutka jak na wzrost i czytalam, że wtedy organizm sam nadrabia czy je się normalnie czy więcej. Ja jem jak przed ciążą, często ale mniej, ciągle jestem w ruchu, poza domem , ale natura stwierdzila że muszę nadrobić :-) Szczerze to nie wiem gdzie te moje kilogramy ukryly się , ale mam to gdzieś oczywiście. Z wypróżnianiem akurat nie mam problemów póki co. Jak chodzi o spadek formy, to ja od kilku dni tak mam , zwlaszcza dziś, to chyba wina pogody, bo u mnie jakoś tak parnie jest. W dodatku ostatnio mam najslabsze ciśnienie jak do tej pory. No i zaczęlam 3 trymestr więc już lepiej nie będzie. Co do wzdęć brzucha. Ja już wcześniej pisalam, że ja mam wzdęty brzuch od razu jak tylko zjem śniadanie. Jednak jakoś w tym tygodniu jak Ty jesteś pojawial się u mnie bardzo twardy brzuch , od dolu skóra napinala się jakby miala pęknąć zaraz, nie bylo to ciągle ale się powtarzalo. Wtedy wlaśnie mnie bolalo. Pewnie skóra się rozciąga, a jak przed ciążą nie bylo na niej luzu to pewnie dlatego taki dyskomfort się czuje, Mh1 już o tym też pisala. No i od miesiąca czasem odczuwam te skórcze przygotowujące macicę tzw. Braxtona Hicksa.

Justynko nie twierdze że ten lekarz to nie jest fachowiec ale wygląda to wszystko dośc przerażająco ;/

Biedronka dziękuję w imieniu M. Kochana wiem tylko tyle ile powiedziała mi pani z infolinii invicty. Tzn ze to nas nie dyskwalifikuje, czasami zdarza się tak, że trzeba przeleczyc i wówczas startuje się z całą procedura. Czytałam na necie ze niby nie jest to przeciwwskazaniem do zabiegu. Tego się trzymam. W sob mam wizytę więc się co nieco dowiem. A mój M.- Łoś jeszcze nie był u lekarza. Raz czas a raczej jego brak, dwa co jemu może dolega .. Faceci. .. mimo wszystko mam nadzieje ze w sierpniu będziemy w ciąży. Trzymam kciuki za Twoja wizytę wierze ze to tylko formalność. Buziaki z podwroclawskiej wsi. Dobrej nocki Dziewczynki

Witaj Milito po długiej przerwie :) telefon z kliniki zadzwonił już 3 tygodnie temu, teraz jestem na antkach a już od 3.07 zaczynam gonapeptyl. Niestety chodzę teraz do innej Pani doktor, bo nasz doktorek nie miał wolnego terminu żeby się umówić do niego na początku cyklu. No ale co ma być to będzie, kolejną wizytę mam 17.07 i zaczynam wtedy stymulację :) Tak więc poszło szybciutko :) Między punkcjami minie równe 3 m-ce. *Biedroneczko dziękuję za kciuki, ja za Ciebie zaciskam równie mocno :) teraz musi być już tylko dobrze :) *Nadziejo wierzę w Twojego kropka :)

Cześć Dziewczyny:) Nadziejo 3mam kciuki za Twojego kropka:) 3maj go i nie wypuszczaj przez kolejne 9 miesięcy:) jak też miałam podaną blastusię ale 4B a ja mam dzisiaj 5dpt i hmm no nic trochę czuję się osłabiona ale pewnie to przez te leki...:( Zuzka a Ty jak tam?robiłaś tą betę??