IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Darkness ja książeczkę ciąży miałam założoną w 6 tyg wtedy biło już serduszko mojego synka. Z tym spaniem to niestety tak jest, że jak są warunki to się nie chce,a jak nie ma to się strasznie chce. Moje szczęście ma 3 miesiące i 10 dni a w nocy budził mnie co 2 godziny do jedzenia jak nigdy. Teraz on špi a ja muszę zabrać się do codziennych obowiązków ale to nic damy radę. Co do becikowego zaświadczenie wydają po urodzeniu dzidziusia. Ważne żeby opieka lekarska była od co najmniej od 10 tyg ciąży. Co w naszym przypadku nie jest problemem. Bardzo się cieszę z Tobą i Nadzieją:). Będę. modlić się za Was i Wasze maluchy,byle do marca 2016:) Niecierpliwa 83

biedrona1979 - bardzo się cieszę,że Twoje sprawy poukładały się pozytywnie. Widzę,że aktualny lekarz wziął sobie do serca Twoje poprzednie podejście i już inaczej działa. Teraz wypoczywaj i relaksuj się na całego. Udanego urlopu. x Zosia D. - współczuję tego stanu. To tak jest jak z 35 stopni nagle robi się 17. Maluszkowi na pewno nic nie grozi. Życzę dużo zdrówka. x kiciolka - oczywiście,że kciuki zaciśnięte. Zmień nastawienie, a będzie CI lżej. W końcu podchodzisz do aid po to, aby się udało i w końcu się uda. Uwierz w swój sukces. x małamii89 - życzę przyjemnej histeroskopii i wymarzonych efektów. x Nadzieja78 - rozumiem Twoje obawy, Twój strach, ale przestań do cholery czarno myśleć !!! Masz rację, że może zdarzyć się wszystko i wpływu już za bardzo nie masz, ale daj sobie i maleństwu szansę. Nie dodawaj sobie zmartwień. Masz powody do radości i nie rozumiem, dlaczego zamiast się cieszyć to rozgrzebujesz stare czasy. Ciesz się kobietko, bo w ciąży jesteś. x Rafka22s - witaj po długiej przerwie. Bardzo się cieszę,że działasz. Bądź silna i wierz,że niedługo osiągniesz swój sukces. Powodzenia. x Alexewl - nawet nie wiedziałam,że może się wszystko tak drastycznie rozregulować. Mam nadzieję,że jak najszybciej uda Ci się uregulować to diabelstwo.

~ Biedronko - udanego wypoczynku życzę, wracaj do nas zrelaksowana, z naładowanymi bateryjkami i nową siłą do nowej procedury ;) ~ Juleczko - imponujesz mi swoją determinacją i tym, że działasz na własną rękę, bo to na pewno przynosi lepsze efekty. Czasami wydaje mi się, że pracownicy klinik myślą, że mogą nam powtarzać jak mantrę "bo takie są wytyczne ministerstwa" i wszyscy będą im ślepo wierzyć i czekać na ich zbawienną łaskę... A tu proszę - telefonik, internecik i mamy zaoszczędzone mnóstwo czasu. Można? Można! :) ~ Asia858 - wiesz wydaje mi się, że odczucia po punkcji to bardzo indywidualna sprawa. Niektóre dziewczyny czują się super i lecą na drugi dzień do pracy, a niektóre zwijają się z bólu. Ja należałam raczej do tych drugich i byłam dość mocno obolała jeszcze podczas transferu. Leżałam plackiem od dnia punkcji, przez 5 dni (miałam transfer w drugiej dobie). Dopiero po tym czasie zaczęłam powoli wychodzić z domu, a do pracy poszłam po 10 dniach od punkcji. Dlatego uważam, że tu nie ma reguły i decyzję niestety będziesz musiała podjąć sama... ~ DoReMiDo - ja miałam i usg przesiewowe i Pappa "w pakiecie" - tak po prostu robią u mnie w klinice i nie bardzo miałam możliwość wyboru. Najważniejsze, że wszystko wyszło ok. ~ Darkness - Ja na wizycie serduszkowej byłam w 6 tyg. i lekarz powiedział mi, że cieszymy się dopiero jak dotrwamy do 10 tyg. Drugą wizytę miałam pod koniec 9 tyg. i dopiero wówczas założył mi kartę. Wszystko zależy od lekarza. ~ Ściskam i życzę wszystkim udanego dnia :*

DoReMiDo ja ze względu na wiek mam usg i test Pappa już za tydzień Darkness mimo 11 tygodnia nie mam karty ciąży i nie wiem, kiedy mi założą, bo ogólnie Invicta Gdynia nie prowadzi ciąży i mogę chodzic do odstawienia leków,co raczej szybko nie nastąpi pp tych krwawieniach. Będę martwić się później. Biedrona wypoczywaj, to prawda w Invicie mają raz w tygodniu zebranie i omawiają wszystkie przypadki i profesorek czuwa nad wszystkim. Nie pamiętam, która z dziewczyn pytała o punkcję,ja szłam na drugi dzień do pracy i nic mi nie było, po prostu nie chciałam myśleć o tym wszystkim. Miłego dnia dziewczyny

ZosiaD, nadzieja28, Merenka , DoReMiDo, Czarna Porzeczka 78 , Niecierpliwa 83, dziękuję . kkahha wiesz dlaczego tak to wszystko przeżywam, że rozgrzebuję „strare” czasy? Dlatego że jeśli wreszcie zobaczyłabym dwie grube kreski na teście, super betę , nic by mnie nie bolało ani nie wyciekało to może z radością oczekiwałabym na usg serduszkowe.. ale uwierz po trzech poronieniach i c. biochemicznej znów mieć takie same identyczne objawy , nie da się , nie da się myśleć całkiem pozytywnie.. ja nie jestem w życiu panikarą ani płaczką , nie użalam się nad sobą jestem pozytywnie nastawiona do świata i życia, nie widać tego po tych wszystkich porażkach ? radzę sobie sama jak mogę a teraz po prostu się boję i pisze to co czuję . Bo moja beta wg mojego laboratorium nie mieści się w normach i nie wiem co bym nie wyczytała to , to laboratorium rządzi się swoimi normami i nic tego nie zmieni . Asia858 jeśli chodzi o punkcję to raczej częściej wychodzi na to, że przynajmniej jeden dzień wolny po punkcji by się przydał.. ja osobiście dochodziłam do siebie ze trzy dni i ciesze się że miałam wolne i transfer był dopiero w 6 dniu od punkcji

Biedronko udanego wypoczynku!!! Relaksujcie sie i wypoczywajcie na calego, "Mezowi Biedrony" przekaz pozdrowienia od Griszanki ;), niech Cie masuje i caluje po stopach ;) Dobrze, ze ta wizyta tak dobrze przebiegla. Czyli wychodzi na to, ze ja bede ogarniac porodowke, a ty bedziesz startowac ze stymulacja. Z pewnoscia bedzie dobrze :D Darkness mnie karte ciazy zalozyli w 8 tc., ale to dopiero u gina, u ktorego prowadze ciaze ;) Kiciolka z calych sil kciuki zacisniete. My mamy za Ciebie pozytywne nastawienie :D Asia858 po punkcji bywa roznie, ja czulam sie wysmienicie, choc do konca dnia po punkci trzeba byc pod czyjas opieka. Ale dziewczyny czuly sie bardzo roznie, niekiedy L4 jest wrecz konieczne. Dziewczynki duzo zdrowka Wam zycze, nie dajcie sie przeziebieniom

Nadzieja78 - ja Cię rozumiem. Ja też się boję. Codziennie modlę się, aby maluszek się rozwijał i żeby wszystko było dobrze. Za każdym razem, gdy mam plamienia każdy mówi,aby się brązowymi nie przejmować, bo są niegroźne, ale ja i tak myślę o tym. Strach zawsze z tyłu głowy będzie, ale nie pozwól, by Cię zdominował, dla Twojego własnego dobrego samopoczucia. Mi chodzi o to, aby nie paraliżował Cię strach z powodu najgorszego. Może zdarzyć się każdemu,że będzie czas na łzy, ale póki jest dobrze to trzeba mieć wiarę i nadzieję,że będzie dobrze. Życzę Ci poprawy nastroju i aby Ci się lżej na serduszku zrobiło. A może zrób betę w innym mieście, jak masz możliwość.

Witam cię Jullio, kochana jak wiesz jestem po transferze miałam 27 czerwca wszystko ,się ułożyło.W 8 dniu po transferze zrobiłam test wyszedł pozytywnie.Patrzyłam na ten test i nie mogłam uwieżyć.W 10 dniu po ET miałam zrobić betę no więc rano jade za godz. był już wynik bardzo ładna Betka wyszła,tak więc jestem w ciąży . Do pracy nie chodze mam zwolnienie dużo odpoczywam. 18 lipca jade do kliniki usg będzie nie moge ,się już doczekać.Mój mąż dostał prezent na urodziny mówi, że leszego ,nie mógł sobie wymarzyć.Pozdrawiam

Chuda Ale super!!!! Pierwszy strzał! Gratulacje! Merenka :) :* Imię wybrane?

Julia - typy są, ale ścieram się trochę z M, bo póki co, mamy zupełnie inne wizje... Ale jestem spokojna, bo mamy jeszcze pół roku na kompromis i biorę pod uwagę to, że może nam się jeszcze 100 razy pozmieniać ;) Buzki!!!

.

kkahha też tak pomyslałam żeby zrobić w innym labo, ale u mnie w promieniu 20-40 km nie ma innego , Optimed ma monopol ! a co lepsze w tych miastach obok to samo labo ma inne normy , to już w ogóle pomieszanie z poplątaniem ;-) Więc zrobię jutro w swoim i w tym oddalonym o 20 km . Chuda miałaś transfer dwa dni przede mną .. kilka razy Cię wywoływałyśmy. Gratuluję !!

Nadzieja- nie zamartwiaj się na zapas, faktycznie dziwne masz te normy podane, nigdzie w necie takich nie ma. Ale wynik jest w takich samych jednostkach jak wszędzie, więc na pewno jest ok. Kiedyś jakaś dziewczyna na innym forum, podala informacje że jak 10 dpt beta jest od 80 w górę to jest największe prawdopodobieństwo ,że zarodek dalej będzie rozwijal się , natomiast poniżej są już mniejsze szanse. Choć wiadomo że natura i tak sama zadecyduje, na to nikt nie ma wplywu. Jutro na pewno beta będzie dalej dobra. Od 6 tygodnia beta spowalnia i do podwojenia potrzebuje nawet 96 godzin. Doremido- ja robilam samo Usg genetyczne, w Gamecie Gdynia prowadzę ciąże i lekarz najpierw dal skierowanie tylko na Usg a lekarz który je robi podejmuje potem decyzje na podstawie wyniku czy test pappa jest potrzebny, u mnie nie byl, choć przecież na wlasną rekę też można zrobić. Ale jak już wielokrotnie pisalam, zarówno usg polówkowe jak i test pappa wykrywa tylko 3 trisomie i ewentualne wady narządów , także do samego końca nie wiadomo czy dziecko urodzi się w pelni zdrowe, zresztą po narodzinach od razu nakluwają mu stopę i pobierają krew , która ma zbadać inne choroby genetyczne jak np muskowiscydoza, wyniki idą do Wawy i czeka się jak przyjdzie od nich list. Piksi- jeśli Twoje rozstepy na piesiach są biale to są one stare, świeże mają kolor jasno różowy. Jednak jak Darkness napisala, jak mają się pojawić to się pojawią, kremy mogą jedynie lekko je powstrzymać i nie dopuścić do dalszego rozwoju. Merenka- ja mialam zgage kilka dni bo jadlam codziennie pomarańcze , to byla moja chwilowa zachcianka w 10-11 tydzień ciąży, kupilam sobie rennie ale fruit, choć mój lekarz powiedzial że zgagę ma się w późnej ciąży, więc nie wiem czy to byla ona czy coś podobnego, nigdy wcześniej w życiu jej nie mialam, więc się nie znam. Darkness- wiekszość lekarzy zaklada kartę ciąży w 10 tygodniu, bo dopiero wtedy zarodek uznaje się za plód. Mi w Gamecie też tak zalożyl. Zaświadczenie do becikowego można uzyskać dopiero po narodzinach bo musi być potwierdzona opieka od 10 tyg .do porodu. Kuruj się póki co i powodzenia na wizycie pęcherzykowej. Kiciolka- mam nadzieje, że tym razem uda się, bo faktycznie już wiele przeszlaś, życzę ostatniej aid. Biedrona- odpoczywaj i nie myśl o procedurze na urlopie, trzeba odpocząć czasem od tematu.

Witajcie dziewczyny, dzisiaj miałam podgląd, i się okazało że biopsja będzie w poniedziałek a nie w środę, mocno zareagowałam na stymulację jak na swój wiek, transfer zarodków będzie w następnym cyklu , bo progresteron jest za wysoki. Pozdrawiam wszystkie ciężarne oraz te które jeszcze nie są , ale na pewno będą.

Magda rozumiem że chodzi o punkcje?

Witajcie dziewczyny. Jestem w 23 tygodniu upragnionej ciąży ,po wielu latach leczenia i problemach immunologicznych. Obecnie mam do odsprzedania wlew z immunologlobiny Kiovig 25g. Oczywiście po atrakcyjnej cenie. Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę o kontakt.

Azzurro na moje pytania o te normy, pani mi powiedziała że to zależy jak jest ustawiona maszyna, a ich ustawiona jest na takie normy i koniec. Tak jak piszesz nic nie poradzę juz i tak, kluje mnie w prawej pachwinie ze muszę leżeć w pozycji krzesełkowej bo inaczej aż nogę odbiera. Magda jak tam Twoja hodowla ??

Kochane dziekuje za dobre słowa niestety będę miała jutro inseminacje o ile pęcherzyki nie pęknom mam dość dzisiejszego dnia.przepraszam,ze nie zwracam sie do każdej z Was ale nie mam siły. Trzymam za każda z Was kciuki bez wzgędu na jakim etapie jesteście. Ja chyba trace wiare na powodzenie

julia83 - tak chodzi o punkcje Nadzieja78 - moja hodowla wynosi 15, dr nie powiedział mi konkretnej wielkości, jutro rano mam jeszcze jeden monitoring.

pęknom? wtf?

```Kiciolka kciuki zaciśnięte ```nadzieja28 :) ```DoReMiDo ja miałam z krwi test papa. nie wiedzialam nawet że będę go miała więc nie miałam czasu się zastanawiać. z jednej strony wynik tego badania i tak nic nie zmieni ale może dać czas na oswojenie się z myślą jesli coś jest nie tak... ```darkness77 ja chyba miałam w 10tc kartę ciąży założoną. ni bałam żadnego zaświadczenia, bo nie wiem jak długo jest ważne a o becikowe starasz się dopiero po urodzeniu dziecka. masz na to 12 mcy więc spokojnie zdążysz. ```Alexewl też się obawiam takiego obrotu srawy ;/ ```gość Szmacioszka ja mialam podobną sytuację - Gameta Gdynia też nie prowadziła mojej ciąży i dlatego nie zalożyli mi karty ciąży ale dr powiedział, że mam się umówić do dr w swoim miescie i tam mi założą a jeśli będę potrzebowała jakieś zaświadczenie z wcześniejszego okresu to mi bez problemu wystawią. ```CHUDA 23 gratuluję!

Wirosuwki dzisiaj odebrane a we wtorek kolejna wizyta w Gamecie. Mam nadzieje ze z kompletem badan bedziemy mogli juz podpisac umowe...

Dziewczyny bardzo wam dziękuje.Życzę wszytskim czekającym na cud tego samego co spotkało nas.Po 7 latach starań jest nasze SZCZĘŚCIE. KICIOLKA TRZYMAM KCIUKI BĘDZIE DOBRZE

* CHUDA 23 gratulacje :) * kiciolka co się stało? Oczywiście nadal trzymam kciuki, mam nadzieję że pęcherzyki dotrwają do jutra.

Biedrona ciesze sie ze ta wizyta byla pozytywna i odpoczywaj. x kiciolka juz tyle przeszlas to sie nie dziwie brak nadziei.Ale jak to mowia ...(nie moge sobie przypomniec... ostatnia umiera cos tam cos tam ;P ) xNadzieja i CHUDA gratulacje x Julia biore etrofem i czekam na @ i wtedy dzwonie do kliniki :)

*kiociolka, nie wiem, co tam się znowu zadzialo, ale życze Ci, by jutro poszlo wszystko zgodnie z planem:) *basik, na pewno jutro podpiszecie papiery :) daj znać, jakim protokołem pojdziesz? który masz dzien cyklu? *Julka :)

Nadziejko kciuki ciągle zaciśnięte az puchna ;) ale nie puszczam Kibicuje Ci bardzo bardzo ;* Bedroneczko heh no fakt na antkach to sie raczej nie uda - przeoczylam ale tyle nas tu ... wybacz ;) Kiciolka nie można tracić marzeń i nadziei tak dlugo człowiek żyje jak dlugo ich nie straci tak myślę Będzie dobrze ;* Pisze Dziewczyny na tel tyle zapamiętałam choć na pewno więcej bylo myśli skierowanych do innych Za każdą trzymam kciuki Co do mnie to dzis zrobiłam reszte badań do IFV zostalo tylko usg piersi W pracy mnie zdolowali bo nie dali mi wolnego 25 choc prosiłam wiem wiem nie maja przeciez obowiązku ale wtedy mialam miec urlop ktory mi cofneli i grzecznie prosiłam ehh dobrze ze sie koleżanka zamieniła Fajnie że znalazła sie dobra dusza Ale powaliło mnie to zupełnie Znów mam myśli zeby porostu sie przyznać ze mam problem ze staramy sie i zeby wiedzieli ze potrzebuje pomocy ze nie wymyślam ... i nie wiem czy zaryzykować stratę pracy? Strasznie to dla mnie wszystko trudne nie ogarniam a jestem dopiero po pierwszej wizycie co bedzie dalej? Sorka ale musiałam sie wyzalic dzis mam okropny dzień :( Asia858

Kochane to ja jeszcze po powrocie z Mazur na noc wysyłam coś pozytywnego;) 16 dpt beta HCG 10 930!!!!!!! Wg kalkulatora przyrost w normie. Więcej nie powtarzam, czekam na serduszkowanie.

Zuzia cudownie! Asia nie mów o planowaniu ciąży. Powiedz że jesteś chora np. ginekologicznie i musisz się leczyć i chodzić na wizyty. Nie ryzykuj utraty pracy jak masz być za chwilę w ciąży:) Jeszcze tylko chwila. Dasz radę. To tylko kilka wizyt. Ja staram się umawiać jak najwcześniej, tak, że spozniam się do pracy godzinę lub 2. Po punkcji warto mieć wolny dzień, ten zabieg jest trochę wyczerpujący dla organizmu. Trzeba się zregenerować żeby za chwilę przyjąć zarodeczek. Nadzieja czekam jutra.

Zuzka1212 super!!Czekamy razem z Tobą na wizytę serduszkową!! Nadziejko dzisiaj Twój dzień!!Czekam z niecierpliwością na wynik!! Miłego dnia kochane!!