Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Gość MiśkaD
Hexe :) mam nadzieję, że to zamartwianie masz w wyniku ciążowej burzy hormonów :) trzymam kciuki! A jutro bez marudzenia prosze wstac i jechac na bete!! Co ma byc to bedzie- mam nadzieje, ze bedzie dobrze, ale jesli nawet sprawdzi sie Twoj najhorszy scenariusz to przynajmniej zaoszczedzisz sobie tyle stresow. Najgorszy pierwszy dzien! Pozniej czlowiek oswaja sie z dobra lub zla wiadomoscia. Prosze o optymizm!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale są tacy co czytają: oczekujesz, że któraś w końcu Ci powie, że jesteś w ciąży bo miała identycznie, ale nie ma dwóch identycznych osób! A nawet to bardzo podobne objawy mogą być początkiem dwóch różnych scenariuszy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Gościu takich mądrych rad udzielasz a nie masz odwagi się podpisać. Może i mądrze piszesz w ostatniej swojej wypowiedzi, ale i tak mi Cię szkoda, bo jesteś nieodważna falszywa chorągwia. Jak trzeba kogoś skrytykować to owszem ale nie ujawniając się. Wiec wybacz ale Twoje komentarze właśnie z tego względu mam w d***e. MiskaD dzięki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Hejka:) Ja juz po pobrali 9 komorek jutro sie dowiem ile bylo dojrzalych.. Transfer nie w tym cyklu znow wysoki progesteron... wiec kolejne czekanie .. Estradiol z soboty mialam cos ok 900 wiec oby byly 4 dojrzale ibprzetrwaly do mrozenia:(( Hexe 3mam kciuki:** idz jutro na bete bo sie wykonczysz:**chociaz znajac mnie to bym juz sikacza zrobila:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny tak wchodzę i sprawdzam czy jest info od girszankianki a tu cisza... Odezwij się jak tylko będzie po wszystkim :) xxx Hexe trzymam kciuki!!! Jeszcze nic straconego!!! xxx Stanę też po stronie Szmacioszki z tym opalaniem bo ja też delikatnie całe lato wystawiam się na słońce i jestem brązowa. Oczywiście poza brzuszkiem i tak jak Szmacioszka twarzą bo na nią to filtr 50 już od wielu lat, nie chcę sobie zmarszczek dodawać. Dziewczyny pamiętajcie że słonko to witamina D, której my w naszym klimacie mamy mega niedobór a witamina D potrzebna jest również naszemu organizmowi tym bardziej w ciąży. Ja oczywiście w upale plackiem nie leżę ale spaceruję w wodzie, trochę na leżaczku poleżę, trochę w słońcu, trochę w cieniu, dużo wody, nakrycie na głowę. Maluszek też się nie zaparzy bo mamy termoregulację i gdyby coś miało się dziać to najpierw my to odczujemy dlatego wszystko z umiarem w miarę rozsądku i nie uważam aby tak piętnować to opalanie. xxx MH1 korzystam z Twojej rady i od dziś siemie lniane. Od 4 miesiąca ciąży smaruję okolice krocza olejkiem ze słodkich migdałów codziennie na noc a teraz na te 10 tygodni dołączę to picie jak proponujesz i mocno wierzę, że ominie mnie to całe nacinanie. A co grunt to pozytywne myślenie :) xxx pozdrawiam Was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
```gość Hexe śluz kawa z mlekiem to doby objaw. ja chyba do ok 5 mc ciązy w okresie spodziewanej miesiączki taki miałam. nie trać nadziei. ```Ania1602 ja też nie wiedziałem, że czekoolady nie je się w trakcie biegunki i zawsze tak si "leczyłam" ```malamii89 trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe zrob dziś tego sikacza z apteki a jutro idź na betę, wynik będzie już wiarygodny. Ja wierzę w powodzenie i trzymam kciuki ! Kikusia co u Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
```Milita ja robie sobie kefir z bananem (250 ml i pół banana), siemieniem lnianym (2 łyżeczki) i innymi zbożami (5 łyżeczek platków owsianych z owocami - nie błyskawicznych). jestem mega najedzona na ok 3 godziny. szczerze polecam. no i mam nadzieję na efekt w postaci nie nacinania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MH1 dziękuję za przepis, lubię takie dania :) Mam jeszcze pytanie do Ciebie bo tak idziemy razem "łeb w łeb" :) chociaż może inne Dziewcyny w ciąży też pomogą. Czy zdarzyło Ci się zauważyć przez ten okres ciąży jakieś nitki krwi w śluzie? Kurcze ja dziś rano zauważyłam ale tylko raz przy podcieraniu taką znikomą ilość ale była teraz już czysto. Wizytę mam za tydzień ale umówiłam się też na jutro aby sprawdzić. Czytam też że to może po stosunku bo akurat był 24 h wcześniej a szyjkę mam ukrwioną bo czuję ją już od 2 miesięcy taką nabrzmiałą, wargi też, więc się zastanawiam czy mi jakaś żyłka nie pękła. Czytam że tak może się zdarzyć, innych objawów nie mam, Mały się wierci jak się wiercił więc nie panikuję i jutro to sprawdzę. Usg miałam 3 tyg. temu i było ok, łożyska przodującego nie miałam więc mam nadzieję to tylko podrażnienie ale wiadomo lepiej skonsultować. Miała któraś z ciężarówek tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem już po transferze, poddano mi zarodek 4AA,testuje 27.08.Serdecznie dziękuję za wsparcie i pomoc, trzymam kciuki za Was wszystkie !!!.Od jutra urlopuje się na Kaszubach ☺ Pozdrawiam Magda 7814

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miasteczczanka
Ja się chętnie dopiszę do listy staraczek.... Za mną jedno IUI (nieudane niestety), jutro wyznaczą mi termin drugiego (prawdopodobnie piątek). Będziemy próbować do czterech razy, a potem? ... zobaczy się... A tak w skrócie... Mam 29 lat. Staramy się dwa lata, po szeregu badań okazało się, że u mnie wszystko OK, a u męża silne braki w amunicji. Powód nieznany... Leczenia nie zastosowano .... trzymam kciuki za wszystkie z Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe - idź jutro rano na betę ... a sikacza sobie oszczędź ... ja tak właśnie zrobiłam ... Trzymam zaciśnięte kciuki ... za pomyślny wynik :) o Miasteczczanka - witaj :) Oby 2 IUI okazała się pomyślna w skutkach :) o Magda 7814 - dużo cierpliwości w oczekiwaniu na 27 sierpnia oraz udanego wypoczynku :) o Grriszankaanka - lekkiego porodu bez zbednych atrakcji. Daj znać jak już będzie po wszystkim i dojdziesz do siebie :) o Dziewczyny małe pytanie ... ktoś tu ostatnio pisał, że przy luteinie nie ma mowy o @. Ja miałam w tym cyklu od 5 do 15 sierpnia na noc 2 tabl dopochw. 15.08 zaczęłam plamić, wczoraj większe plamienie (a przecież tabl z nocy 15 jeszcze powinny działać) i dziś już @ się rozkręca. Czy to normalne, czy mój organizm po braniu tych wszystkich leków od maja zaczął się buntować??? o Nie wiem jak wy, ale ja niezmiernie się cieszę, że od trzech dni nastąpiło ochłodzenie ... nareszcie mam czym oddychać :) Wczoraj 23km wycieczki rowerowej po malowniczych lasach i łąkach, wieczorem ból głowy :( nie chciałam oczywiście brać tabletek, więc skończyło się na tym, że budziłam się z 20 razy i cały czas pulsujący ból "rozrywający" czaszkę ... Oczywiście rano to samo i 2 apapy musiałam wziąć :( ale pomogło :) ... I olśnienie ... takie bóle łapią mnie co jakiś czas i dopiero dziś skojarzyłam, że to się pokrywa z początkiem @ ... Ale ze mnie "Herlock Sholmes" :P Zapomniałabym o najważniejszym ... zostało mi już malusieńko do wyszycia i następny obrazek zawiśnie w galerii ... :D Możliwe, że dzisiaj skończę :) Pozdrawiam serdecznie kobietki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
griszankaanka kciuki zaciśnięte!! pójdzie dobrze, zobaczysz. kkahha jednak ja to jestem niezdecydowana. Nie zamówiła ubichiniolu. Stwierdziłam, że jeżeli się nie uda to wezmę pełną kurację 3 miesięczną. Hexe ja też mam dziś jakiś dołek psychiczny, chociaż jestem jeszcze przeddzień stymulacji. Trzymaj się dzielnie. Ja wierze, że jest Ci pisane macierzyństwo i trzymam kciuki cały czas. Małami trzymam kciuki, żeby się zapłodniły i wszystkie przetrwały. Magda trzymam kciuki bardzo mocno. Udanego urlopu. Bardzo dobry pomysł z tym urlopem ;) miasteczczanka powodzenia :) Bądź dobrej myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe - mam nadzieję, że samopoczucie lepsze :* Nie odpowiadaj gościom, bo tylko bardziej ciśnienie Ci rośnie ;) Ale fakt... szkoda, że nie każdy ma odwagę się podpisać.. Mam nadzieję, że Twój M. optymista działa kojąco ;) Bo mój to wrzeszczy jak za długo płaczę;) x miasteczczanka - witaj :) powodzenia i wytrwałości w staraniach... x Darkness - no właśnie zastanawiałam się co z Tobą ;) Jak pielęgnujesz orchidee? ;) Chodzi mi głównie o przesadzanie, podlewanie itp. Ja mam z nimi problem ;) Jak Ci wygodniej możesz napisać na FB ;) żeby nie zaśmiecać nie na temat :) x Małami - kciuki za siłaczki! x Magda - udanego wypoczynku i kciuki zaciśnięte do testowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milita zdarzały mi się czerwone nitki w wydzielinie, co ciekawe nie skojarzyłam ich ze stosunkiem - teraz już wiem, że to pewnie było to! dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Dzieki Dziewczyny:* malamii Nadzieja Darkness Biedronka MiskaD i te ktore pominelam a ktore zycza mi dobrze. Jestem po sikaczu. Jedna krecha i to tez jakas blada. Tylko kilka lez mi polecialo. Biedronka. Dziekuje juz o niebo lepiej. Mam cudownego M. (mimo ze tez sie wkurza jak za dlugo placze) :-) pogadalismy sobie, zrobilismy ustalenia na kolejne 3 mce. Doszlismy do wniosku ze tak mialo byc. A dzidzia bedzie w najodpowiedniejszym momencie. Nadrobimy zaleglosci w domu, firmie, podreperujemy organizmy i staniemy bez spiny do kolejnej walki. Bo te bitwe przegralismy ale wojne wygramy. Ja to dzis naprawde jak schozofrenik. Rano taki podly nastroj i slabosc a teraz nowa sila. My to jednak silne jestesmy ;)a to za sprawa mojego M. Sadze ze jutro pi becie lezks tez poleci ale juz bedzie lzej. Kiedys sie uda. A jak bie to sprzedamy dom. Kupimy taki maly bajkowy drewniany a za zarobione pienuadze bedziemy podrozowac i rozpieszczac cudze dzieci. Trzymam za Was kciuki. U nas dzis wyjatkowo ba kolacje pyszne looody. Zmykam dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Ponadto mamy w planach byc szczesliwi bo to wkurzy naszych wrogow najbardziej. z pozdrowieniami dla niezyczliwych gosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Aaa Darkness jak mozesz to napisz tu o oielegnacji storczykow.chetnie skorzystam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Hexe - trzymam mocno kciuki zeby ta panika (zrozumiala) zakonczyla sie jutro happy andem! I zebys juz nie musiala o zadnych procedurach myslec! x Ktos mowil o luteinie....ze @ nie przychodzi w czasie brania...czasem przychodzi, przynajmniej ja tak miala przy 1 transwerze ze bralam lutinus i juz mialam plamienie....najpierw brazowe, pozniej czerwone a jak odstawilam to @ takze Darkness moglas dostac tak szybko po luteinie x malami - trzymamy kciuki za piekne zarodki! a ty terazs odpoczywaj i nie mysl za duzo, bo wiesz ze wplywu na to nie masz.... x Milita ja takiej sytuacji nie miałam ale myślę ze to możne od ukrwienia tak tych wszystkich tkanek. x Girszanka?? czekamy w napięciu! x Magda - milego urlopu, zeby kropek sie zadomowil x Julka - ciesze sie ze imie Leon ci sie podoba i ze na forum raczej pozytywnie odbierane (u mnie w rodzinie co niektórzy się dziwią :P)....a Mh1 to juz w ogole trafiliśmy z imionami dla twojego chlopca ktorego nie masz :) bedzie mala krolewna na forum :) x Zosia co słychać?? Szmacioszka kiedy masz wizytę i ty poznasz pleć dziecka? Nel macie juz imię?? x miasteczczanka - witaj, jak problem jest po stronie armii to IUI jest skuteczne! trzymamy kciuki! x Golf-trzymam kciuki! Iza dasz rade niedlugo mina te zastrzyki, ja przy jednym z ostatnich az sie popłakałam tak mialam dostyc, mialam chyba z 27 zastrzykow gonapeptylu :) plus menopur, ale oplacalo sie i w to wierze i u ciebie! x Ania daj znac jak IUI! x A ja dziś mam 17 tydz i 1 dzień i poczułam pierwsze ruchy małego :) wczoraj taki bąbelek przesuwający się (wiec nie byłam pewna czy to on :) a dziś przed wstaniem rano takie 3 uderzenia delikatne ale jedno po drugim :) i już od dziś liczę ze to było to :) a po obiedzie takie jakby przesuwanie, muśniecie.... czekam na więcej i życzę samych tu takich przeżyć :) ale zeby nie bylo tak pieknie weszla mi w noge rwa, chwile to trwalo ale juz kiedys mialam to i nie moglam sie ruszać....któraś miala takie przeboje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DoReMiDo rwa kulszowa? z tego co wiem to nie wchodzi na chwilę i samo nie przechodzi... oby wszelkie bóle szybko minęły ;) a u mnie w rodzinie imię Leon było dziwnie odebrane ale to nie miało dla mnie żadnego znaczenia. jak będzie syn będzie losowanie Leon lub Wojtek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe, faktycznie niezły dziś miszmasz humorów. Cieszę się, że emocje opadły mimo jednej kreski. Ja jednak nie przestałam trzymać kciuków. Darknes, ja też chętnie skorzystam. Mi już idzie lepiej niż kiedyś ale brakuje nieco do perfekcji. Za krótko kwitną i nie wiem co zrobić, żeby rosły na półce nie na parapecie. DoReMiDo WOW!! To musi być super wrażenie!! Oby rwa już więcej razy się nie pojawiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pojechałam dla świętego spokoju na SOR bo wieczorem znów pojawiły się małe niteczki krwi. Nigdy wcześniej tak nie miałam nawet po stosunku więc wolałam mieć spokojną noc. Gin mnie zbadał, zrobił usg i wszystko dobrze, nie zauważył krwawienia i powiedział że może byc po stosunku. Pewnie gdyby to było od razu po stosunku to bym nie zmartwiła się ale minęło 48 h od tego czasu. Doremido tak jak piszesz ukrwione wszystko jest teraz inaczej, jeszcze te upały więc może jakieś żyłki pękły w każdym razie wolę nie mieć sobie nic do zarzucenia i sprawdzić. A co do ruchów to zobaczysz jeszcze trochę :) Mi skacze cały brzuch, zastanawiam się czy ten mój Synuś kiedykolwiek śpi :) Jeszcze trochę i ponoć jak będzie miał mało miejsca to już nie będę tego tak czuć więc cieszę się każdym kopniakiem. xxx MH1, DoReMiDo co do rwy to przechodzi samo w łagodnych przypadkach. Ja mam co parę dni, rwie mnie od lewego pośladka do łydki, zaraz po wstaniu ale rozciągam się, noga w górze, trochę pochodzę i przechodzi. Taka moja ciążowa dolegliwość jak widać ale już się przyzwyczaiłam. Może to od spania na boku ucisk przez noc się robi. xxx Ja już zabieram się za kompletowanie wyprawki i torby do szpitala bo po dzisiejszym incydencie nigdy nic nie wiadomo. I cieszę się bo mam dwa typy wózków wyszukane i juz na tym przestanę a wybór nie jest łatwy. Musze tylko znaleźć sklep i się przymierzyć do nich na własnej skórze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doremido na rwę plastry rozgrzewające ( chyba nie mozna w ciąży ) termofor ,ciepło i leżenie jeśli w pierwszej fazie jest taka reakcja to powinno pomoc :-) zdrówka ! Hexe co za badziewny test. Czekam na jutrzejsze wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe - cieszę się, że humor lepszy.. Grunt to odnaleźć spokój w sercu i dojrzeć do tego, że we dwoje też się będzie szczęśliwym :) ja z dnia na dzień do tego dojrzewam, bo to nie do końca takie proste ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytacie o pielegnacje orchideii:) to jest moj ukochany kwiat i mam ich ogrom w mieszkaniu w roznych barwach:) Gdy kupie nowego kwiata to od razu przesadzam do nowej doniczki plastikowej,daje oczywiscie nowe podloze-podloze kupuj***ardziej z samej kory,bo sa tez podloza takiej ala zmiazdzonej kory i te sa do bani:(,oczywiscie kwiat podlewam po przesadzeniu.Ja osobiscie podlewam kwiaty co 7-10 dni i jeden raz robie im kapiel a drugi samo podlewanie pod kranem.Kapiel polega ze wsadzam doniczki do wody z odzywka nawet na 3h.U mnie orchidee zaczynaja kwitnac w czerwcu i trwa to tak do konca grudnia, poczatek stycznia.W polowie marca daje dodatkowo specjalne paleczki do orchidei.Orchidee nie lubia bardzo naslonecznionego miejsca i przeciagow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doremido zapomniałam a Ty mi przypomniałaś! Ja też miałam rwę w ciąży. Mniej więcej od 20 Tc z przerwami mi dokuczała. Teraz nawet o tym nie pamiętam a bolalo strasznie, nie mogłam chodzić, a po schodach to nie bylo szans. Lilianka31

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basik30
Witajcie!!! Jestem po wizycie w Gamecie. O 12:30 miałam robione hsg na szczęście wynik jest bardzo dobry. Bardzo bałam się tego badania bo miałam już robione w Poznaniu i ból był ogromny. A tutaj super nie powiem też bolało ale nie aż tak, Doktor przemiły i w ogóle ok. O 14:40 wizyta i wreszcie!!!! podpisana umowa. Idę długim protokołem dziś 9dc także czekam do @ i zaczynam antki. Na reszcie coś ruszyło!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Biedronka wiem ze nie do konca takie proste. Trzeba sie z tym pogodzic. Pewnie bedzie jeszcze wiele wzlotow i upadkow, ale najwazniejsze to moc liczyc na te najblizsza sercu osobe ;-) krew oddalam, wynik popoludniu. Choc i tak go znamy. Jestem spokojna. Moj bol ukoila rozmowa z M. Wiem, ze razem damy rade i bedziemy szczesliwi. Pozdrawiam zyczliwe dusze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×