Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Julita to bierz acard koniecznie, szkoda ze dr.wcześniej Ci nie powiedział zebys w razie co brala od pozytywnego testu chociaż. Heparyna to Clexane lub Fraxi. No nic kciuki zaciskam za dalszą pomyślność !!! Powtarzasz betę czy juz czekasz 10 dni do wizyty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darkness - dziękuję :* masz rację :* Dużo sił i zdrowia dla M. A dla Ciebie spokoju w przygotowaniach do crio. Kciuki już zaciskam i po 04.09 dalej trzymam ;) A zabierasz ze sobą dwie Śnieżynki czy jedną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julita670 - powodzenia :) o Biedrona1979 - dziękuję ... to zdrowie by się przydało :) A o Mrozaczkach pisałam o tym wczoraj ... z racji tego, że zamrożone są w różnych dobach, nie mogą mi podać ich razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Darkness u mnie było podobnie, miałam 3 śnieżynki - 2 z 6 doby i 1 z 5 doby. Chciałam zabrać najpierw te 2 zarodki z 6 doby bo były bardzo słabe 3BC i 4CC. Lekarz poinformował mnie że nie łączy się przy transferze zarodków z różnych dób, a jak się okazało na godzinę przed transferem embriolog rozmroził 1 blastocystę z 5 a drugą z 6 doby. Przepłakałam cały transfer, bałam się że nie jestem dobrze przygotowana do tego transferu i ten mój najlepszy zarodek z 5 doby zwyczajnie sobie nie da rady. Jak widać mało od nas zależy, a że czasem się udaje to czysty łut szczęścia... Trzymam kciuki za Twój transfer :) Zosia.D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym porównywaniem ile komu wyszło zarodków ma sens jak porównuje sie osoby którym zapładniali do 6 komórek, a kobiety 35plus mają zapładniane wszystkie dojrzale komórki więc mają automatycznie więcej szans na uzyskanie zarodków, nie wiadomo ile by ich tak naprawdę było gdyby zapładniano komórki wszystkim jednakowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Julia a nawet duży :) czasem udaje się wtedy gdy najmniej się tego spodziewamy, kiedy wszystko idzie nie tak jak powinno. Zosia.D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość 10:50 tak ja mam 35 plus i mi zapłodniono dokładnie 6 komórek bo tyle było. Nie ma to ja czytać ze zrozumieniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ? Myślałam że wszystkie zapladniaja tylko w trzeciej procedurze w rzadowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość morela
Julia Twój komentarz strasznie mnie rozsmieszyl! ;p poprawilas mi humor ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadzieja- bo Ty widocznie tyle akurat miałaś dojrzałych ale mogli zapłodnić więcej gdyby się nadawały , czyż nie?? Nie chodziło mi konkretnie o Twój przypadek tylko wszystkich 35 plus, że maja więcej szans więc nie ma co się porównywać do pozostałych dziewczyn. Czytam ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Witam Girls Gratuluję pozytywnych bet, trochę się ich posypalo. Julita- mam nadzieję , że za 10 dni będziesz szczęśliwa jeszcze bardziej. Ja pęcherzyk zobaczylam jak byl 4t 5d liczony od dnia OM Darkness- na pewno metę przekroczysz Biedrona- tak jak piszą dziewczyny, będzie dobrze, musi być Szmacioszka- chyba dwie drużyny pilkarskie stworzymy z naszymi synami Nadzieja- może u Ciebie będzie córka, duże mdlości często są tego oznaką . USG genetyczne na pewno dobrze wyjdzie. Piksi- ja ruchy dziecka poczulam w 20 tyg i byly bardzo delikatne. Teraz pod wieczór caly brzuch faluje, ciągle jakieś kostki czuje pod ręką. Kiciolka- powodzenia, bardzo Ci kibicuję Ania- kiedy robisz betę? Ja wczoraj bylam na pierwszym Ktg, mialam wrażenie że te pasy mnie uduszą, ledwo z nimi oddychalam . Poszlam prywatnie bo mnie lekarz uprzedzil, że szpitale niechętnie chcą robić, a ja po ostatnim doświadczeniu z NFZ, nie mialam ochoty na kolejne przykrości. Podczas badania w jednym momencie bardzo spadlo tętno dziecka, więc zrobili mi dodatkowe usg, lekarz obawial się że syn jest obkręcony pępowiną. Na szczęście nie byl, ale wystraszona trochę bylam i dalej o tym myśle . W środę już mi gin powiedzial, że urodzę najpewniej przed czasem i tak też czuję się jakoś dziwnie, brzuch mam caly napięty, nawet dwa razy myślalam że to już bo dostalam bóle z przodu i z tylu. Za 4 dni znów wizyta u lekarza i psychicznie już szykuję się do porodu, ale nie ukrywam przeraża mnie to strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Nadzieja zdarza ci się jeszcze teraz ze boli ci brzuch jak na @ bo myślałam że to później przechodzi a dziś jakiś cześć mnie pobolewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Ewap to bardzo zdrowa oznaka, wczoraj byłam u lekarza I powiedział, że zmartwiłby się grunt mnie nie bolał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azzurro ale ten czas zleciał ! To juz :-) powodzenia ! Informuj na bieżąco.. ewap bolał mnie do 7 tyg praktycznie calymi dniami, później tylko chwilami w ciągu dnia do teraz, i w nocy gdy przez sen przekręcam sie na brzuch bo to byla jedyna pozycja do spania dla mnie i ciężko sie odzwyczaić..nadal mam zaleconą nospe forte trzy razy dziennie i tak samo magnez ale jego nie mogę bo od razu lecę w wiadomym kierunku ;-) poza tym praktycznie ciągle leże, jeden spacer w ciągu dnia.. a co do mdłości dziewczynki to od kilku dni zelżały a wc tylko wieczorami ale dzis gorszy dzien bo od rana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość morela
Dziewczyny jak to jest teraz? Jeżeli mi się zaplodnily dwie narazie, to mimo to one mogą nie przetrwać? I czy któraś z Was brała l4 po transferze jeżeli ma pracę Fizyczną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez o tym myślę, bo boję się o to że potem będę miała wyrzuty sumienia jak coś pójdzie nie tak...ja pracuje w żłobku= wirusy, dźwiganie itp... więc jak mi zaproponują to chyba skorzystam, jeżeli nie robią z tego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedrona dzwonili do Ciebie jeszcze z laboratorium, czy tego ile jest ostatecznie komóreczek dowiesz się w poniedziałek? :) jejku powinnam się uczyć, a cały czas myślę o tych moich maleństwach, żeby się dobrze rozwijały itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julita670
Chyba nic z tego nie wyjdzie. Piersi bolą już ledwo ledwo. Za to brzuch dziś kuje i boli dość mocno. Wzięła nospę i apap i trochę przeszło. Do tego sikam co 15 min dosłownie. Powtórzę betę w poniedziałek dla pewności ale już nie łudzę się że tym razem się uda. Moja radość znów była przedwczesna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julita to sikanie to akurat normalne. Który to dzis bylby tc ? a brzuch sama widzisz jak u mnie nie musi zawsze zwiastować to najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość morela
Julita częste siusianie to raczej oznaka rozciągajacej się macicy;) spokojnie, objawy o których piszesz nic nie znaczą. Ciekawi mnie tylko, po przeczytaniu twojej stopki, czy żaden lekarz nie zlecił dokładnych badań, by wykryć przyczynę tego ze Twój organizm nie utrzymał tylu ciąż? Bo jak widać zajść w ciążę możesz. Trzymam kciuki za to by tym razem radość z maleństwa trwała całe 9 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
julita KŁUJE a nie kuje gamoniu nasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×