Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy myślicie, że różnica 6 lat w związku to dużo, jeżeli kobeita jest starsza?

Polecane posty

Gość gość
mój dziadek często powtarzał: na starej picy to sie młody ćwicy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
meżczyzna zawsze powinien być młodszy od kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gosc 23.45. A tobie ten wniosek wynika z .....? To kobiety z wiekiem sypia sie wczesniej. Lubisz stare torby - twoja rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet jest młodszy o 6 lat ode mnie ale ta różnica nam nie przeszkadza i jest praktycznie niewidoczna gdyż ja wyglądam na młodszą a on na starszego. Poczatkowo naszym rodzinom to przeszkadzało ale gdy sami zobaczyli że jesteśmy razem bardzo szczęśliwi to zaakceptowali. Jestem w 3msc ciąży i "wpadliśmy :)" dosyć szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy temat! W naszym towarzystwie jest para znajomych, gdzie jest 10 lat różnicy. On ma 30lat ona 40lat. Jest rozwódką z 12letnim synem i poznali się w pracy, sprawy tak się potoczyły, że się zakochali, pobrali i mają teraz roczną córeczkę i wyglądają na bardzo szczęśliwych:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie kolwiek różnice między ludzmi nie stanowią problemu gdy dwoje dorosłych potrafi je zaakceptować. Najważniejszy jest szacunek i miłość reszta to tylko dodatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla jednych mało dla innych dużo. Związki z dużą różnicą wieku są mezaliansem tak samo jak np różnica statusu majątkowego czy różnica pochodzenia. Nasze społeczeństwo przywykło do pewnych norm, które same sobie narzuciło. Niemile widziane są związki homoseksualne, mieszane kulturowo, rasowo czy wiekowo. Każda odmienność wzbudza niechęć. W związek wchodzi dwoje ludzi i jest to ich prywatna sprawa jaka jest między nimi różnica wieku. Inną sprawą jest czy taki związek ma szanse przetrwać, dużo zależy od tego czy są to osoby dojrzałe, czy potrafią kochać (bo nie każdy człowiek potrafi) i szanować różnice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ludzie się w sobie zakochają to różnica wieku nie gra roli. Miłość jest miłością. Większy problem wzbudza różnica wieku kiedy kobieta jest starsza od mężczyzny, kiedy mężczyzna ma młodszą kobietę to nie ma problemu.... Niestety nasza polska mentalność jest taka, że nie akceptujemy odmienności, dlatego warto czytać książki, czasopisma, gazety, oglądać różne programy, wówczas rozwijamy się i zaczynamy być otwarci na ludzi i świat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój 34 letni kuzyn wziął sobie za żonę starą babę po 50-tce. Wyglądają masakrycznie. Młody jeszcze przystojny chłopak, a u boku stara rura... Niesmacznie to wygląda, ale z tego co widzę to żyje im się fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napiszę coś o swoich doświadczeniach. Wielu młodszych się mną interesowało, kiedy miałam około 27- 30+ lat zaczęli się pojawiać nawet młodsi ode mnie o około 10 lat np. 8, 9, 11, 12 lat różnicy było. Pomimo to ja zawsze bałam się wejść w takie znajomości nawet jak kogoś lubiłam i podobał mi się. Dlatego że były to najczęściej pomyłki. Po prostu najczęściej ci młodsi nie mieli pojęcia ile mam lat oni nie chcieli starszej tylko dawali mi mniej lat niż w rzeczywistości. Najczęściej nie rozwijałam znajomości, a z rozmowy wynikało że dają mi dużo mniej lat . Raz tylko poznałam 18 latka kiedy miałam niespełna 27, zaczął mnie zapraszać, przyjeżdżać. Widzieliśmy się kilka razy, sexu nie było. W końcu powiedziałam że jestem starsza kilka lat ale nie powiedziałam że 9. Powiedziałam ,,co na to twoja mama''. Był taki rozczarowany, wyjąkał ,,a ja myślałem że masz 19 ''. To mnie utwierdziło że lepiej nie mieszać się w znajomości które nie dadzą stabilizacji gdzie tylko mogę się ośmieszyć. Byłam szczupła, zgrabna, z fajnym biustem, młodo wyglądałam, bez nałogów, bezdzietna. Przyciągałam pokolenie młodych którzy dopiero wchodzili w życie. Wiem że związki starsza- młodszy istnieją ale takie do 6-7 lat. Sama znam kobietę z mężem młodszym 5 lat, i małżeństwo(znajomych ciotki) gdzie on był młodszy od niej o 6 lat i pozostali do śmierci razem. Ale takie małżeństwa około 10 to już rzadkość. Im większa różnica tym takich małżeństw mniej. Poznałam wiele kobiet które się oburzały że młodszy nie chce starszej nawet psycholożkę. Ale najczęściej one chciały zostać w swoich przekonaniach aby się dowartościować i żyć w poczuciu niekończącej się atrakcyjności, albo tez były to babki bogate i na stanowiskach. Co jedno nie wykluczało drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ap3
Analizuję wszystkie odpowiedzi i doszłam do wniosku, że sama nie miałabym ochoty być w związku z młodszym od siebie, zwłaszcza gdy różnica wieku wynosi 10 lat.....Wizualnie to się rzuca w oczy, a kiedy ma się 50 lat a on 40lat, to już w ogóle. Wtedy może dojść do rozłamu w związku, ale też nie musi 50% na 50% że to przetrwa.... może być tak, że będzie miał ochotę na młodszą, a co z nią.... weźmie jeszcze młodszego......;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudowlosa
Moik zdaniem dużo mam 2 lata młodszego i w pewnych kwestiach odczuwam tą różnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnica 6 lat, 10 lat w związku to jest nic. Spójrzcie na związek Emmanuela Macron (prezydent Francji), który jest młodszy od swojej małżonki o 24 lata i co? Nic, są szczęśliwi i chyba na tym to polega.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 42 lata,spotykam się generalnie z młodszymi paniami(25-30 lat).Ostatnio miałem okazję poromansować z kobietą w wieku 69 lat.Powiem szczerze:super kobieta poszliśmy w ślimaka no poprostu ostre przelizanie jestem w szoku dotykała mi w trakcie krocza.Miała cudowny biust duże brązowe brodawki.Potem ostre ssanie obopulne i ostro mi ruszała kroczem przez spodnie,niezapomniane doznia na koniec zmoczyłem się.Moim zdaniem wiek nie ma znaczenia to zależy czasem masz chęć na młodszą czasem straszą panią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że małżeństwo Macrona jest wyjątkiem, a wyjątek potwierdza regułę. Możliwe że są szczęśliwi. Są małżeństwa o takiej dużej różnicy ale ile razy w życiu spotykamy takie małżeństwa. Nie oszukujmy się większość facetów bierze sobie młodsze i woli młodsze lub w swoim wieku. Takich co lubią i akceptują związek ze starszą jest niewielu(nie mam tu na myśli 2 lat różnicy tylko więcej). Czasami wystarczy posłuchać co gadają faceci w swoim gronie. Na każdym kroku jako młoda słyszałam od starych facetów że kobieta (powinna być młodsza). Tak przypadkowo, a to lekarz, a to facet w urzędzie Pit, wróżbita...Takie przypadkowe gadki. Znałam kiedyś takiego który mówił że lubi starsze ale tak do 5-7 lat. Byłam kiedyś na spotkaniu u zakonników, był poruszony temat małżeństwa gdzie ona jest sporo starsza. Starszy brat zaczął krytykować takie związki, stwierdził że lepiej by było aby delikwent wstąpił do zakonu niż sobie wziął starszą. Z drugiej strony to ciekawe bo kościelni często gloryfikowali jak się ożenił/ wyszła za kalekę, garbatą jako taki szlachetny czyn. Czyli lepsza kaleka niż stara dla braciszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym rozgraniczmy krótki romans, seks a poważny związek- wspólni znajomi czy małżeństwo i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macron widocznie nie chciał biologicznych dzieci, co byłoby gdyby chciał własne dzieci. Możliwe ze tak kochał że odpuścił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka różnica, to skarb! Pamiętaj, że kobiety żyją dłużej od mężczyzn i dłużej cieszą się zdrowiem :) mój mąż jest ode mnie o 4 lata młodszy i może 20 lat temu to była spora różnica, tak teraz w tym wieku jest idealna :) Pozdrawiam i życzę dużo szczęścia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kikamarika
Ja jestem 6 lat starsza Za 2 tygodnie bierzemy ślub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Taka różnica to skarb'', - zależy dla kogo. szkoda że nie posłuchasz co moi kumple ze studiów mają do powiedzenia na ten temat. Uszy by zwiędły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxxxxxxxx
Powiem Ci na własnym przykładzie... miałam różnych mężczyzn przeważnie szybko to się kończyło...takich o których inne kobiety mogłyby marzyć. Szczęście prawdziwe to kiedy poznałam 13 lat starszego mężczyznę..ja mam 21 lat. Poznałam w ciężkim momencie mojego życia i nigdy nie myślałam o nim jako potencjalnym partnerze... Wiem to tylko liczby. Jeśli z kimś bardzo dobrze się dogadujesz..czujesz że to jest to niczym się nie przejmuj. W życiu ciężko o dobre osoby.... Różnica wieku w dobrym związku nie jest odczuwalna. U mnie też pojawiają się pytania taka różnica... jeszcze są inne przeciwieństwa. Mimo wszystko czuję się szczęśliwa i nie zamieniłabym go na innego. Jeśli znajomi będą pytać zbywaj temat. Nie masz obowiązku się komuś tłumaczyć. Wszystko zależy od charakteru... Naprawdę czasami warto spróbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie i tu się z Tobą zgadzam , wiek tak naprawdę nie ma znaczenia jeśli się z kimś chce być i jest nam dobrze, wiadomo społeczeństwo różnie odbiera takie pary , ale nie warto się zbytnio przejmować . W takich sytuacjach swoim koleżanką doradzam pomoc psychoterapeuty . Jena z moich koleżanek chodzi na psychoterapię do Warszawy i jest bardzo zadowolona i stan psychiczny jej się znacznie podniósł http://www.wstronezmiany.pl/oferta/psychoterapia. Polecamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj ,,Taka różnica to skarb'', - zależy dla kogo. szkoda że nie posłuchasz co moi kumple ze studiów mają do powiedzenia na ten temat. Uszy by zwiędły. X Ta panią i jej męża mało obchodzi co mówią Twoi kumple gówniarze ze studiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 38 lat, a mój mężczyzna 27. Żyje nam się dobrze. :) Jakieś pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×