Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cycus Lizus

Do żonatych; czy macie problem z przeszłością żon?

Polecane posty

Gość gość
"Skad miała wiedzieć ze przygodny seks to nic ciekawego, skoro żyła w takim a nie innym towarzystwie? Skad miała wiedzieć ze taki czy inny chce tylko ja wykorzystać?" Ale teksty. Po co te złudzenia. Moja kobieta to prawdziwa jobaczka, nie ma się co łudzić, że nim mnie poznała robiła to na pół gwizdka nie odczuwając przyjemności. I zastanawiał bym się pomimo pozorów kto tu kogo wykorzystał ;) . Panowie macie po prostu prawdziwe kobiety, to są skarby. Nie macie takiego przebiegu jak one? Tak chciała natura, trudno. Cieszcie się że wasze laski miały takie powodzenie a teraz są z wami. To dla was komplement. Nie tylko faceci lubią seks, chyba nie wszyscy to rozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex 45
Masz racje - i po co sie wxurwiac, jak nie ma powodu. Trzeba sie cieszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co Ty Cyrus Lizus, znowu Cię swędzi p***a Twojej żony, myślałam że już zmądrzałeś i dałeś sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex 45
Tak sobie poczytałem, i myślę że z******ty d**ek z ciebie. Pewnie wszystko co masz odziedziczyłeś po rodzince, nie musiałeś nigdy o nic zawalczyć. Nawet żony nie doceniasz. Jest kolejną zabawką. No ale cóż, takie w Polsce pokomunistyczne nowobogackie wytwory mamy :( A czego ty sam dokonałeś? Czy masz coś czym możesz się pochwalić? Zastanów się nad sobą i sensem i celem swojego życia. Gdzie w tym wszystkim jest twoja wiara i miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cycus Lizus ,ja też myślałam,że temat upadł.Ja prowadziłam inne forum na inny temat i doprowadziłam do tego ,że forum zostało usunięte,ale trzeba naprawdę dużo uporu. Natomiast miałam nadzieję,że zmądrzałeś i chyba troszeczkę tak się stało,ale dużo ci jeszcze brakuje. Mam tu coś dla ciebie i raczej tego się trzymaj a twoje poglądy naprawdę są chore https://naforum.zapodaj.net/a6dddf03ad02.jpg.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JOLKA 56
Brawo ''Ina54'', bardzo to mądre, popieram Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjmdag
Alex świetnie napisałeś tam wczesniej,Ina tez podała mądry cytat,ale niektórzy lubią katować sie przeszłoscią swoich kobiet w nieskonczonosc,to idiotyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taanya
nie liczy sie to co było kiedys,na nasze postępowanie ma wpływ wiele czynników,brak miłosci w dziecinstwie,kompleksy i cheć dowartosciowania sie,desperackie poszukiwanie chocby namiastki uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taanya
ważne jest jak kobieta prowadzi sie teraz,nie rozumiem tego tez ze męzczyzni mogą lubic seks i zmianę partnerek a kobiety które to robią są potępiane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja żona miała więcej partnerów niż ja, a mimo to kocham ja najbardziej na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cipka nie mydło nie wymydli się . Cipke można wylizac i wszystko będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam piękna żonę, w życiu dama a w łóżku prawdziwa kur.... Zawsze miała powodzenie, ci którzy ją mieli będą to wspominać do końca życia. Jak nie jest zadowolona z tego jak jej dogadzam wspomina mi niby przypadkiem jak robiła to z jakimś Czesiem czy Zdzisiem. Dostaję wtedy takich obrotów, że przeciął bym ją na pół. Prowokatorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja żonka nie była dziewicą, ja też nie byłem prawiczkiem, ale nigdy nie spytałem ilu facetów miała, od innych wiem że zaliczyła wielu ale najważniejsze jest to że teraz jest wzorową żoną i matką, a seks z nią to najpiękniejsze przeżycia, nie ma zakazanych pozycji ale pełna rozkosz, jest doświadczona po stosunkach z innymi ale mi to wcale nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2016.06.02 jak lizesz jej muszle to myślisz czasem ile wczesniej w niej miala q***sów ktore moze i ją nawet zalewały spermą? ty jestes jakis fetyszysta, moze jesteś bi i sam sie puszczales lub puszczasz z facetami dlatego masz takie luźne podejsćie do seksu.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdź na E-MASTURBACJA.PL Mi pomogli i poznałem masę znajomych do wspólnej onanizacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam takiego problemu, wiedziałem że pieprzyła się z innymi, nie przeszkadza mi to że spuszczali się jej w cipę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja też cnotką nie była, nie pytałem nigdy ilu ją zaliczyło, teraz jest moją żoną i tylko to się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a ja powiem coś z drugiej strony. Jak miałem 18 lat to waliłem pół roku 16 latkę z osiedla obok, robiłem z nią co chciałem, we wszystkie dziury i we wszystkie strony. Ostatnio ( 10 lat później) widziałem ją z mężem i dziećmi. I tak to już jest, że jak byliśmy młodzi chcieliśmy się wyżyć..... To tylko gra hormonów, trochę sportu i wylanej spermy. Nic ważnego. Dziewczyna wyglądała na szczęśliwą. Nie wiem co tu tak ludzie tragizują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie wszystkie dziewczyny, które miałem są ważne. Jak je dzisiaj spotykam z dziećmi i mężami zaraz staje mi przed oczyma wspomnienie tego co razem wyprawialiśmy. A działo się .... Ciekawe co myślą o mojej żonie jej byli jak nas spotykają bo cnotką jak ją poznałem nie była ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zz
Dnia 7.12.2017 o 17:36, Gość gość napisał:

Moja też cnotką nie była, nie pytałem nigdy ilu ją zaliczyło, teraz jest moją żoną i tylko to się liczy.

Moja też cnotką nie była , wybzykana była  w wieku 18 lat i przyznała się że była z nim przez pół roku i kochali się bez zabezpieczenia i tutaj mnie to boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutny

Materiałem na idealną żonę mogą być niestety tylko dziewice, wtedy mężczyzna czuje się wyjątkowy, przynajmniej wie, że nigdy w życiu nie minie na ulicy faceta, który się jajami obijal o bioderka, którym teraz robi minetke 😞 I nie, nie nasmiewam się, sam mam narzeczoną, która miała jednego chłopaka pół roku i swoje niestety zrobił. No ale cóż, będę musiał z tym żyć, w dzisiejszym świecie na taką z 1 i to tylko chłopakiem a nie cwaniaczkiem z klubu trafić to i tak bez dramatu... Ale niesmak był, jest i będzie, więc dziewczyny jak możecie to trzymajcie cnoty dla jednego (faceci też zresztą) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość U52

Miałem szczęście. Moja partnerka gdy ją poznałem była dziewicą i nigdy wcześniej nie miała chłopaka- kilku adoratorów dostało od niej kosza. Miała 20 lat i była bardzo ładną dziewczyną. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 20.09.2019 o 15:31, Gość gość zz napisał:

Moja też cnotką nie była , wybzykana była  w wieku 18 lat i przyznała się że była z nim przez pół roku i kochali się bez zabezpieczenia i tutaj mnie to boli

Daj na luz, nie zawracaj sobie tym głowy, przyznała się do jednego bo nie miała wyjścia, była już...przed Tobą, moja żonka też sama się przyznała do jednego ale tak z biegiem czasu okazało się że było ich o wielu więcej a podobnież nawet kilka trójkątów zaliczyła, no i co mam zrobić, mamy dwoje dorosłych dzieci i nie zostawię jej dlatego że była dymana prze innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktoś

Ja świadomie sobie wziąłem z większym przebiegiem ale myślałem że się uspokoi po ślubie niestety niektóre nigdy nie przestają 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stażysta

Ja, jak myśle o byłych swojej rrzne ją jak opentany. Ona wie o tym i lubi takie posuwanko więc dość często mówi o nich i o tym co z nią robili. Zazdrość jest niesamowitym afrodyzjakiem. Ona jest piękna więc jak myślę jak sobie na niej używali ciśnienie idzie w góre na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacek

Moja żona jest w zasadzie perfekcyjna. Super laska, seksowna, dobra matka, gospodyni, pracowita, zorganizowana itd. Dla niektórych jest tylko jedno ale. Lubi seks co oczywiście nie jest wadą. Tylko jej nogi miękną przy dość mnogiej liczbie facetów. Nie chce się z nimi wiązać, nie chce dzielić się uczuciem. Poprostu chce być przeleciana - ekhibicjonistka i okresowa nimfomanka. Potem, zadowolona, uspokojona, pewna swej kobiecości wraca do normalnego życia. Naszczęście kluby swingerskie dość dobrze rozwiazują problem tej przypadłości. Takie urozmaicenie w związku. Perfekcyjna żona z seksownym dodatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igo

Niektórzy to sie lubią znęcać nad sobą. Co Was przeszłość obchodzi? Ja rozumiem zdrady itp. ale jak nie byla z Wami i miała jakieś życie przed to Jej problem i Jej historia. Podzieli się nią to bardzo dobrze...nikt Cie na mieście nie zaskoczy jakąś dziwną historią i tyle. Jak Ci to rzeczywiście przeszkadza to zakończ związek i szukaj takiej bez historii...chociaż to trochę to science fiction bo seks to normalna potrzeba fizjologiczna i lepiej dawać jej upust niż być ciągle wstrzemięźliwą...a potem jakieś dziwne schizy w głowie. Dobry seks i systematyczny to też mniej frustracji i wydziwiania na codzień.

skupcie na dziś i jutro a nie na wczoraj. A ja masz kompleksy i Cie to boli to szukaj nowej. Każdy ma jakąś przeszłość...Ona zapewne też Cie już nie chce bo wie, że zamoczyłeś u innych feee ;) :P

ogarnijcie się i zacznijcie żyć, korzystać z życia - ulży Wam. Seks to zdrowie. I więcej rozmawiajcie i więcej szczerości. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×