Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
ewelina_94

Mamy na Luty 2016

Polecane posty

Gość Kasia 85
Olu ja bym tez w szpitalu mogla robic ktg ale mam za daleko teoche by tak jezdzic a skoro moj lekarz mowi ze na chwile obecna nie widzi potrzeby to nie bede jezdzic zreszta teraz za tydz w srode znow ide do niego to wszystko sprawdzi bo wiem ze tez co wizyte sprawdza czy wszystko ok Moja kolezanka kiedys byla z mala na jedna noc nad jeziorem gdy ta miala ok 4 mies i bylo ok z mala a gdy miala pol roku czy moze 7 mies pojechali nad morze na tydz Teraz mi sie przypomnialo to bylo 8 lat temu i lekarz nie widzial przeciwskazan ale samochod caly zapchany glownie malej rzeczami hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina_94
Kasiu no nie zaprzeczam denerwuje sie strasznie że tego wózka jeszcze nie przywieźli. Właśnie kazałam mężowi dzwonić do sprzedającego niech z nim gada i sie czegos dowie. Kurcze już chyba nigdy nie kupie nic z dostawą bo najwidoczniej nie mam do niej szczęścia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do staników to jak narazie kupiłam 2 białe i 2 czarne. Poźniej jak już do domu wrócimy po porodzie to się jeszcze dokupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Ewelina nie stresuj sie wózkiem, na pewno zdązy na czas. x Ja mam dziś kanapowy dzień, nawet obiad robi mąż. Z jednej str chciałabym się czymś zająć, z drugiej nie mam na nic siły i ochoty. Tak było na początku ciąży tyle, że wtedy dużo spałam a teraz nie mogę zasnąć :( Męczy mnie ta bezczynność i to czekanie. Na jutro umówiłam się z koleżanką, mam nadzieję, że przyjdzie to zawsze jakoś dzień zleci. x Co do zakupów to ja już nic nie kupuję póki co. Chyba, że w tym Lidlu coś mi się w poniedziałek rzuci w oko. Chociaż obiektywnie rzecz biorąc to nie bardzo mam się w co ubrać ale jakoś nie mam weny na szukanie ciuchów w necie a tym bardziej na wizytę w sklepie. Zobaczymy jak mi pójdzie chudnięcie po porodzie i może wtedy coś pokupuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina_94
Właśnie mąż dzwonił i powiedział że wózek bedzie jutro do południa. Ania no to fajnie masz jak ci mężuś obiadek robi. Też tak mam że jestem strasznie zmęczona i w dzień spać nie mogę :-( Co do kupowania nowych ciuchów to tak samo bede kupowała dopiero jak uda mi się zrzucić zbędne kg. Od paczątku na + mam 14 kg waga z ostatniej wizyty to 92.6kg masakra :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co mnie tez troche dopada melancholia przez ta nude i ciagle czekanie... Heh :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja juz tez troche przytylam, 22kg na + . waze 87,5 kg masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Ewelina no widzisz! :) Mój mąż lubi gotować ale ostatnio nie robi tego często bo ja jestem w domu więc bez sensu żeby pracował i jeszcze zajmował się domem. Jak ja chodziłam do pracy to on gotował . x Też mam 14 kg na plusie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina_94
22 to jeszcze nie tak źle ja w pierwszej ciąży przytyłam 30 kg to jest dopiero wyczyn :-) Ale dzieciaczki sie urodza to zaczniemy myslec o zrzucaniu. Dziewczyny jak zamierzacie odzyskać figur sprzed. Ciazy ?? U mnie ćwiczenia typu bruszki nie wchodzą w gre bo po pierwszej cesarce chyba po pół roku jak zaczełam robić to brzuch mnie bolał i nic z tego nie było. Basen i bieganie przy dwójce już dzieci raczej też nie :-( Myślałam o fitnesie kuzynki Męża siostra otwiera na początku lutego ale to z nowu dzieci też nie bedzie za bardzo z kim zostawic bo mąż w delegacji a z teściową po ostatnim incydencie z lekami małej nie zostawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu mój to sobie sam obiady w delegacji robi. Nie powiem bo w domu też od czasu do czasu mnie wyręcza jak się źle czuje albo jak jestem chora bo smaku nie mam :-) i powiem ci że czasem robi lepsze ode mnie :-) Kurcze ale mały się intensywnie rusza fikołki robi jakby miał tam sporo miejsca jeszcze a on prawie na ścisk :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja chyba podusi kłaść nie będę zobaczę jak to będzie jak wrócę z synkiem do domu. Na ktg jadę w czwartek do szpitala u mnie z dzieckiem wszystko oki ale kazała mi się w 37 tyg zapisać i zrobić. przez całą ciąże nie miałam humorów a teraz wieszam pranie i płacze nie wiem czemu hehe :) chyba się zwyczajnie boję porodu:) i może tego że jak zacznie się w nocy to nie będę miała jak do szpitala dotrzeć bo mąż na noce pracuje :(coraz bliżej :) mi właśnie dziś przyszły 2 staniki do karmienia :) miseczki ciut przy duże ale nie wiadomo jak to będzie po porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Ewelina to fajnie z tym wozkiem :) Co do zrzucania kg to mi pewnie wystarcza spacery bo niby na plysie mam ok 13 kg to nie widac tego wiec oby tylko brzuch spadl i cos zrobic z ceulitem na udach bo troche go jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Ewelina u mnie ćwiczenia na własną rękę zupełnie odpadają przez kręgosłup. Bezpiecznie mogę spacerować i chodzić na basen, reszta do konsultacji :( Druga sprawa to dieta i nie ukrywam, że tu ponoszę z reguły klęskę bo podjadam i kocham słodkie. Teraz w ciąży trochę chęć na słodycze u mnie spadła ale mimo wszystko to mój słaby punkt. No i mało piję. Czyli wszystko odwrotnie niż powinno być :( x Ja myślałam żeby pójść do fryzjera w tym tygodniu ale sama nie wiem...niby kolor by się przydało odświeżyć bo potem będzie jeszcze trudniej. A na wiosnę tak czy inaczej chcę zrobić sobie coś nowego na głowie. x A mój mąż jedyne czego nie lubi to prasować ale jesli jest taka potrzeba to prasuje. Ja za to nie tykam się sprzątania kabiny prysznicowej i prawie zawsze łazienkę sprząta maż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Domi moj pracuje na zmiany i tez sie boje tych nocek ale on na szczescie jakis max kwadrans ma do domu z pracy i juz mowil kierownikowi ze w razie czego bedzie musial wracac by mnie zawiesc i nawet teraz samochodem zamierza jezdzic by byc szybciej w domu Podusi na razie nie daje choc mam taka plaska ale dam klina kolderke jeszcze nie wiem ale ochraniacz chce zalozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
A to i ja sie pochwale :) moj przewaznie sprzata lazienke lub robimy to wspolnie ,czasami pozmywa podlogi , gotowac potrafi ale przewaznie ja to robie lub tesciowa czy czasami wspolnie jest tylko jedno danie ktore tylko on robi i powiem ze idealnie mu wychodzi jest to rosol :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Dziwi mnie, że ja nie dostałam skierowania na ktg, dopiero ewentualnie jak pójdę 1 lutego na wizytę. Wtedy też dostanę skierowanie do szpitala na cc więc to ktg mi zrobią już w szpitalu bo nie sądzę żeby udało mi się w przychodni umówić. Cały czas mam nadzieję, że jakoś się samo zacznie i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia 85
Domi wiec szczerze z calego serca Ci zycze bys zaczela rodzic jak bedzie w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Domi a daleko masz do szpitala? Może taksówka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie też:) 15 km na wieś zanim dojedzie:) coś będę kombinować:) mieszkam z rodzicami w jednym domu to mama bd obdzwaniać może ktoś zawiezie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Domi na pewno ktoś pomoże, w końcu rodzącej się nie odmawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola86
My sprzedalismy samochód i dopiero będziemy kupować jakiegoś Suva albo Forda combi. Podoba mi się Ford kuga ale mąż nie jest za hehe KTG częstsze się robi przy patologiach ciąży a ja oficjalnie takowe mam. Ostatnio byłam sama na KTG bo te gwałtowne ruchy przez weekend mi się nie podobały. Powiem Wam że już chciałabym rodzić. Jak dziś jadłam znów tego kurczaka to mi się zatęskniło za bigosem. Zjadlabym już coś normalnego. Najbardziej brak mi sera pleśniowego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
Ola ja akurat nienawidzę serów pleśniowych więc tu akurat nic nie tracę :) Zaraz pojadę z mężem do miasta żeby się ruszyć. Może zajrzymy do jakiegos sklepu agd/rtv za nawilżaczem powietrza bo mam dosyć już tych problemów nosowych :( x Tak się zastanawiam czy po wyjściu ze szpitala zmieszczę się w swoją normalną nieciążowa kurtkę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina_94
Aniu z tą kórtką to może być różnie bo nie którym kobietą w tym mnie brzuch po porodzie mało spadł :-( Ale są też takie które po porodzie od razu brzuszka nie mają :-) Ja rosołu nie lubię i nie jem ale gotuje dla męża i córki bo bez tego nie czują niedzieli :-) Mój mąż znowu robi bardzo dobre spaghetti aż bym zjadła teraz jak sobie przypomniałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola86
Opadłam z sił. Wzięłam się za sprzątanie po tym remoncie i pranie. Teraz padłam do łóżka i leżę... Już dziś nic nie robię bo zaraz jeszcze urodzę :P Najgorzej że boli mnie w okolicy nerek, chyba za mało piję. Zostało tylko skręcić wózek, poprasować to co ostatnio przysłała teściowa i pościelić łóżeczko. No i piorę wszystkie pluszaki żeby nie było kurzu. Dostaliśmy od cioc***aczkę klocków mega bloks :) Takie coś jak duplo całkiem fajne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Ola86
Aniu ja sery kocham te z niebieską pleśnią najbardziej ;) Fajne są te urządzenia do suszenia i nawilżania powietrza w jednym, że same badają wilgotność powietrza i utrzymują wilgotność na stałym poziomie. Są droższe ale na dłuższą metę chyba lepsze jak ktoś jest alergikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćania
No ja nie jestem alergikiem ale mamy zbyt suche powietrze i biorąc pod uwagę, że mam problemy z zatokami i mega niedrożny nos przez krzywą przegrodę to ciężko mi w nocy bo oddycham głownie buzią więc się budzę jak po maratonie na pustyni. A na operację nosa się nie zdecydowałam póki co bo mnie to jakoś przeraża. Niestety takie pojemniki z woda na kaloryfer ani metoda mokrych ręczników się u nas nie sprawdza. Boję się, że przez to suche powietrze mały też będzie miał przesuszona śluzówkę. x Byłam w drogerii i kupiłam sobie parę rzeczy w tym nową kosmetyczkę bo była w dobrej cenie. Fajnie kupić coś dla siebie :) Oczywiście na dziale dzieciowym też byłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez rozglądam sie za nawilżaczem bo u mnie w bloku mega sucho ja sie mecze a co dopiero maleństwo. Ania jak masz koty to u Ciebie odpadają te ultradźwiękowe nawilżacze bo zwierzęta je słyszą. Ewelinka ja dużo do zrzucania nie mam jako tako, ale będę chciała ujędrnić ciało szczególnie brzuch (wiadomo :) ) i będę ćwiczyć calanetics. Mozna w necie znaleźć filmik. Wysmukla i ujędrnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×