Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość introligator

smutny mąż

Polecane posty

Gość introligator
a nasza uczynna dobra wróżka "starsza pani" jest faktycznie jakby z innego trochę świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
a pracowałam, miałam dwa ważne spotkania i musiałam się do nich przygotować. Jednak cały czas ciekawiło mnie jak dzisiaj rozpoczynasz dzień, czy lepiej niż wczoraj (miałam nadzieję, ze równie dobrze, co ja), bo u mnie wczorajszy dzień także milutko spędzony;) był nadzwyczaj sympatyczny... Choć to zapewne chwilowy przypływ dobroci z jego strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanuś hej
Nie ma się co dziwić, że żona Cię nie kocha "wulkanicznie" skoro chciałeś ją zdradzić. Same takie myśli znaczą, że czegoś w żonie Tobie brakowało. Nie będzie Ci już nigdy oddana po takim zawodzie. Nie będzie Cię już nigdy tak podziwiać jak byś chciał. Teraz już będzie tylko ostrożna, żeby nie dać więcej i nie wyjść na pokrzywdzoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Gdzie są moje wpisy ja się pytam?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
i chyba znów kafe utknęło gdzieś w zaświatach. poczekam aż się odblokuje. ps. Looi - w jakiś dziwny, intrygujący sposób tęskniłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Kafeteria nie jest dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
hanuś hej - masz rację - jednak ja zebrałem się w sobie, zdobyłem na odwagę by jej o tym powiedzieć. czułem się źle z tym, że wpadłem na taki pomysł i w ten sposób chciałem udowodnić jej, że jestem jej wierny. co ma też swoje złe strony. ale dziękuję za konstruktywną krytykę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Intro, czarujesz chłopcze ;) Tęskniłeś, bo potrzebujesz kogoś. Ja też cały czas myślałam, co tam napisałeś, a więc w pewien sposób ja również... - no może nie nazwałabym tego tęsknotą,ale czymś dziwnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Wierność jest nudna - jak to śpiewała Kukulska. Tak, jest nudna. Cieszę się, że dla mnie, a nie mojego m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
czaruję? ja? nieeee...:D mówię co czuję. nie wiem czy czytałaś co pisałem wcześniej, ale wczoraj miałem udane popołudnie. dziś jestem pozytywniej nastawiony :) z tego co widzę Ty również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
Looi nie rozumiem co miałaś na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Jasne, że czytałam;) Oboje mieliśmy miłe popołudnie. Co miałam na myśli? Za długo by pisać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Po prostu- czasem wydaje mi się, że gdybym zrobiła coś, czego rozum zabrania, to w pewien sposób cieszyłabym się, że mu 'dowaliłam' mimo, że on o niczym nie wie. Coraz częściej chodzi mi to po głowie, niestety. Ale jak to już ktoś tu wczoraj napisał, nasze drugie połówki popychają nas do tego. Winię siebie za te myśli,a nie powinnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
szkoda, że nie zajrzałaś tu wcześniej. ja za chwilę będę musiał znikać, lecieć do codziennych obowiązków. ale wiesz co, przez te dwa dni poczułem, że nie jestem sam. że jest zawsze ktoś, kto zrozumie, pocieszy, czasem skrytykuje. cenię to bardzo, bo niestety w moim życiu nie ma przyjaciela, który zrobiłby to gdy po prostu do niego zadzwonię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
jesteś niebezpiecznie skrycie zdeterminowana moja droga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Przestałam już dawać siebie i z siebie tyle, ile dawałam kiedyś. Źle mi z tym, bo chciałabym, żeby cały czas się żarzyło... tymczasem tli się tylko. jednym nadepnięciem buta mogłabym to wszystko zgasić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
hahahha WIEM. Taki dzień chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
oj, jednak wczorajsze popołudnie nie było dla Ciebie tak łaskawe jak dla mnie. myślę, że musisz wziąć do siebie kilka rad z tek całej rozmowy. one pomagają. tylko trzeba otworzyć się na nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
uśmiechasz się? pisząc tu? czytając to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
W takim razie ;* Równie miłego dnia, co wczoraj. Jeszcze lepszego. I,żeby tylko takie popołudnia na nas czekały,na każdego. ehhhh, jaki świat byłby piękny. pa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
ale ja jeszcze nie kończę... chyba, że ty znikasz mamy jeszcze 15 minut:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Tak, uśmiecham się. Szczególnie teraz... bardzo, kiedy o to zapytałeś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
więc świat jest piękniejszy, szczególnie, że umiemy się uśmiechać. ja też się uśmiecham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
tak, ja też do 16 mogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
Looi, proszę przejdźmy na @. będzie bardziej prywatnie. myślę, że dla dusz takich jak nasze wystarczająco dużo powiedzieliśmy na forum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Nie wiem co mam napisać. Czas tak ucieka, chciałabym zapytać o wszystko, a tu już tylko 10 min.zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Intro, ja nie jestem na to gotowa. Nie chcę się nawet domyślać jak nasze wirtualne rozmowy przebiegałyby. Nie gniewaj się, ale nie teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looi
Ja na forum niczego (wystarczając dużo) nie powiedziałam. To, co siedzi we mnie, nadal tam jest. Ten krzyk, to wołanie... I nie wiem, czy ktokolwiek byłby w stanie to zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość introligator
rozumiem, ale ja nie szukam ... ja po prostu szukam przyjaciela. wydajesz się być dobrym człowiekiem. przemyśl to. teraz zmykam do domu. pozdrawiam :) onintroligator@wp.pl :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×