Jak wierzyć i nie wątpić?

Chcecie darmowe, mrożące krew w żyłach, szokujące, autentyczne (to dokumentalne) i wartościowe filmiki na youtube? Wpiszcie sobie Piotr glas, przede wszystkim polecam „demony seksu”, gwarantuję szok z potężnym przesłaniem !!!!

stara modelko mylisz się. Szatan kocha swoje dzieci każdy kto zraża innych do boga, powoduje że ludzie bluźnią i go obrażają jest jego ukochanym dzieckiem. Ty i rozmowa jesteście jego najukochańszymi córkami :-)

wiecie dlaczego bóg do tej pory zniszczył 90% gatunków roślin i zwierząt??? Bo wszystkie okazały się mądrzejsze od katolików

szatan nikogo nie kocha bo jest przepojony nienawisco do ludzi i planety ziemia co sam powiedział w egzorcyzmach

szatan kocha swoje dzieci. A ci którzy zrażają innych do boga i powodują że ludzie go wyzywają, są jego ukochanymi dziećmi :-) cafe katole szatan was kocha :-)

Nie kocha, bo nie potrafi. Z tych, którym się wydaje, że ich kocha, bo mu służą, ma niezłą polewkę. W ostateczności i tak ich zniszczy, gdy nie będą mu już potrzebni.

Uomo - racja

Jak wierzyć i nie wątpić? Modlić się, modlić sie, modlić się z wiarą i ufnością.

rozmowa niekontrolowana Ale ciężko jest ufać komuś, kto wydaje się nieobecny....

Ekm

No właśnie...żeby to było zawsze takie proste...

Nie ma być prosto. J/ezus powiedział: " Na świecie ucisk mieć bedziecie, ale nie bójcie się. Jam zwyciężył świat". Powtarzam ciągle z uporem maniaka...;)Życie doczesne, to nieustanna walka duchowa. Nie jesteśmy w niej jednak sami. Bez szans jesteśmy, gdy działamy po swojemu, ale wystarczy oddać wszystko B/ogu, zawierzyć Mu i zwyciężamy. W sumie to jest bardzo proste dla osoby wierzącej. Tylko, że nie wystarczy wierzyć w B/oga, trzeba Go jeszcze kochać. Nie znamy Go, nie mamy za co być Mu wdzięczni? A Golgota? Nawet "Pasja" Gibsona nie oddaje tego całego cierpienia, które przyjął na Siebie Bóg w osobie J/ezusa C/hrystusa. I to wszystko dla nas, niewdzięczników, którzy nadal swoimi grzechami, biczujemy, koronujemy cierniem i krzyżujemy J/ezusa. Tak, to się dokonuje. To co złego uczynimy jutro, uderza Jezusa biczowaniem 2000 lat temu. Ale przeszłość dotyczy tylko nas, dla B/oga nie istnieje, dlatego prawdą jest, że poniósł na krzyż wszystkie nasze grzechy, z całej historii ludzkości. Dlaczego? Bo kocha. Miłość B/oga do nas jest tak wzruszająca, tak bezinteresowna a dostaje w zamian tylko niewdzięczność i zapomnienie. A On chce być z nami, w naszym życiu, chce by powierzać Mu wszystkie nasze sprawy, nawet te przyziemne, błahe, On czeka na każdą naszą myśl o Nim, każde drgnienie serca dla Niego. Mało tego! Ustanowił E/ucharystię, żeby z nami się jednoczyć. Nawet aniołowie nie dostępują takiej bliskości z B/ogiem, jak człowiek w Komunii Świętej. A że nie zawsze Go doświadczamy. Cóż, "błogosławieni którzy nie widzieli a uwierzyli". Mnie też czasem daje odczuć swoją słodką obecność, zalewając mi serce niewytłumaczalną nagłą falą szczęścia a czasami się ukrywa, bo chce zaufania, żebyś poszedł w ciemno, wierząc, że to On prowadzi.

Może...tylko czasami już brakuje sił...

Wiem. Wtedy przychodzę do Niego, klękam przed tabrnaculum i mówię jak jest. " Nie mam sił, zajmij się tym". I On się zajmuje. Bóg zmartwychwstał, żyje i tak mamy Go traktować, zapraszać do swoich spraw nieustannie, jak kogoś z rodziny. Kochać Miłość, która nie jest kochana...

Ja wczoraj przed snem zadałem pytanie Jezusowi w modlitwie. Powiedziałem żeby mi odpowiedział we śnie. Zapytałem czy to co mnie spotkało jest karą za moje grzechy.. Hmm.. no i chyba nie, bo choć snu nie pamiętam niestety.. to czułem taką miłość i obecność Jezusa jak spałem, czułem się taki bezpieczny. Więc chyba mi w ten sposób dał znać że to nie z mojej winy?

Dziś umieściłam na forum temat i nikt z wierzących mi nie odpowiedział. Otóż, dlaczego Bóg pozwala na to całe zło? Dlaczego niektórzy mają całe życie pod górkę? Podobno Bóg jest miłosierny,więc jak może patrzeć na cierpienie swoich dzieci? Pytam o to,bo straciłam już nadzieje na jakąkolwiek poprawę w moim życiu w związku z czym przestałam wierzyć.

Ktoś mi już odpowiedział w tamtym temacie.

Dzięki...masz rację. Nikt nie obiecał, że będzie łatwo. A jeśli pojawia się coś takiego, to widocznie jest nam to w jakiś sposób potrzebne. My mamy wytrwać.

Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z kielicha Pańskiego niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej. Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. A tak, kto by jadł ten chleb, albo pił ten kielich Pański niegodnie, będzie winien ciała i krwi Pańskiej.

Niechże więc człowiek samego siebie doświadcza i tak niech je z chleba tego i z kielicha tego pije. -o- Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. -o- Niechże tedy człowiek samego siebie doświadczy, a tak niech je z chleba tego i z kielicha tego niechaj pije.

Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije. -o- Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało , wyrok sobie spożywa i pije. -o- Albowiem kto je i pije niegodnie, sąd sobie samemu je i pije, nie rozsądzając ciała Pańskiego.

Dlatego jest między wami wielu chorych i słabych, a niemało zasnęło. -o- Dlatego to właśnie wielu wśród was słabych i chorych i wielu też umarło. -o- Dlatego między wami wiele jest słabych i chorych, i niemało ich zasnęło.

Kochać Boga i ludzi.

Up

gość 2015.08.22 stara modelko mylisz się. Szatan kocha swoje dzieci x Obejrzyj na yt WYWIAD Z DEMONEM MELIDEM. Przekonasz się, jak zły "kocha" ludzi. Polecam wszystkim posłuchać.

Bóg cudów: https://www.youtube.com/watch?v=6zs7mChHyBM

Wspólnota Miłości Ukrzyżowanej - Jego Krwią zostałem uzdrowiony. https://www.youtube.com/watch?v=w3NVTLEGZPE

Jezus Powróci !!! http://m.onet.pl/wiedza-swiat/strefa-tajemnic/przepowiednie,d2eqx

Przede wszystkim zacząć od słuchania co Bóg mówi, czyli sięgnięcia po Biblię.

Jakie ma znaczenie różnica pomiędzy 90 a 3 lat w obliczu wieczności? Postarajmy sie czasami choć troszkę wyjść z tej naszej mrówczej perspektywy. ;-)