Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku! grupa wsparcia

Hej dziewczyny. Moze wy mi cos poradzicie. Odebrałam wynik cytologii, wyszlo ze mam dysplastyczne komórki i hpv. Zalecenia: Stan zapalny. Lekarz przepisał mi i mężowi antybiotyk na stan zapalny flukonazol i dopochwowo gynomed. Jestesmy juz po leczeniu, czekam teraz na wizytę, mam powtórzyć cytologię. Czy teraz musze przerwać starania o dziecko? Ania

Poszukaj tematu "cytologia grupa III" czy jakoś tak tam jest dużo informacji po leczeniu powtórz cytologię, być może to tylko stan zapalny i minie jeśli nie, lekarz będzie diagnozował dalej, zaleci kolposkopię, badanie które polega na oglądaniu szyjki macicy w powiększeniu miałam to badanie, nie ma się czego bać u mnie stan zapalny nie mijał mimo leczenia ale u Ciebie może być inaczej i nie ma co się martwić na zapas co do wirusa HPV, czasem lekarze w obrazie cytologii podejrzewają zakażenie ale to się nie sprawdza w badaniu krwi wirus sam z siebie może zostać zwalczony przez organizm ja miałam długotrwałe leczenie, potem usuniętą nadżerkę (to ona powodowała upławy i stan zapalny) od czasu zabiegu czyli od 5 lat wszystko ok, brak upławów, stanów zapalnych cyt II poszukaj tematu, który wskazałam tam jest dużo informacji

Zastanawiam się co poradzić w temacie starań, hmmm najlepiej jeśli decyzję podejmie lekarz po wyniku ponownej cyto wynik cytologii będzie decydujący bo pokaże czy jest potrzebna dalsza diagnostyka lub leczenie od siebie jedynie radzę robić częściej cytologię po usunięciu nadżerki robiłam co pół roku plus kolposkopia mam nadzieję że po przeleczeniu cytologia wróci do normy

Dziękuję ci bardzo za odpowiedź :* szczerze mówiąc juz dużo czytałam o tym w necie i tylko się nakręciłam... Wiem, ze będzie wszystko jasne po następnej cytologii, tylko to czekanie na nią a potem na wyniki mnie wykańcza :/ boje sie. A tu zaraz dni płodne i nie wiem co robić, czy teraz się nie starać, a nawet uważać? Dodam, ze rok temu cytologia byla w porządku

W pełni rozumiem Twój dylemat, sama musze się wstrzymać teraz ze staraniami. No ale z drugiej strony jakbyś miała mieć wdrożone jakieś dalsze leczenie to lepiej by to nie szkodziło ewentualnej ciąży. Mam nadzieję że okaże się że cytologia jest ok i lekarz da Wam zielone światło na starania. Kiedy masz ponowne cyto ?

W poniedziałek. A potem okolo dwóch tygodni czekam na wynik :/ masakra jakaś... Chciałabym, zeby wyszlo juz ok. Ale caly czas się tym stresuje :/

Też się strasznie bałam i wyobrażałam sobie jakieś przerażające wizje. Dużo młodych dziewczyn ma obecnie takie zmiany w cytologii. To bardzo stresujące ale najważniejsze regularnie się badać i leczyć stany zapalne. Pocieszające jest to że w większości przypadków wszystko się cofa po leczeniu i jest ok, a jeśli się nie poprawia to są dalsze możliwości leczenia. Ważne to często robić cytologię, wtedy można zadziałać i wyleczyć. U większości osób po przeleczeniu cytologia się poprawia a wirus HPV jeśli nawet był w organizmie może samoistnie w pół roku zniknąć. Powtarzam o tej cytologii /kolposkopii do znudzenia ale tylko te badania daje nam szansę monitorowania naszego zdrowia.

Nic się nie martw, będzie dobrze. Są skuteczne metody leczenia. Miałam chyba trzykrotnie powtarzane kuracje antybiotykami, u mnie infekcja ściśle wiązała się z nadżerką, była oporna w leczeniu dlatego miałam zabieg na szyjce. W Twoim przypadku może się okazać że infekcja minie szybko. Każdy ma inną odporność. Jak napisałam od czasu zabiegu nie mam kłopotów z cytologią, więc leczenie było skuteczne.

Masz racje, teraz juz wiem, ze trzeba często ja robic, dlatego wszędzie o tym trabia i maja racje. Czasem sie dziwie, ze niektóre dziewczyny zauważają u siebie uplawy i tylko zalecza objawy lekami bez recepty, nie badaja sie, a potem sa problemy. No nic, dziękuję ci za odpowiedzi, trochę sie uspokoilam, dam znac jak to sie dalej potoczy

Hej dziewczyny Klara Ty już po ..napisz coś więcej ja mam nadzieje ze będę miała w styczniu:( narazie tez musze wstrzymać starania:(pozdrawiam dziewczynki strączkowych i trzymam kciuki

Tak ja juz po. Co chcesz dokładnie wiedzieć? Klara

Dziewczyny wy juz macie za sobą tak dluga drogę, ja nawet nie wiem o co chodzi dokladnie z ta laparoskopią. Wam musi sie w końcu udać. W ogóle odwiedzilam dzis forum na ktorym kiedyś się wypowiadalam, tam juz chyba wszystkie w ciąży. Tylko ja bym została. A jedna starała sie miesiąc. Wiem, ze to normalne, ze ludzie zawsze mieli maja i będą miec dzieci, ale mnie jakos optymistycznie nie nastawiają wiadomości o ciążach. Najgorzej jest gdy to znajome zachodzą. No ale pewnie znacie to uczucie. Ale ten czas wolno leci :/ ja żyje tylko kiedy sa starania, a potem testowanie, reszta dni to takie wegetowanie. Naprawde chyba mam jakas depresje juz przez to bo raz jestem pelna nadziei a raz się doluje. Ehhh dobranoc kochane :* Monia

Monia każda z nas tak naprawdę się czuje :) i to jest CHORE w staraniach, i powinnyśmy z tym kategorycznie walczyć! Nie możemy przez to niszczyć własnego życia. Mam nadzieje, że te starania już wkrótce dla każdej z nas będą tylko przykrym wspomnieniem. Klara, teraz Twój czas :D przyciśnij męża i te 3 cykle wykorzystaj na maksa :D:D Ja tam już powiedziałam mojemu M co będzie oprócz prezentów leżało pod naszą choinką (my :P) hihihi. No i oczywiście z tym zajściem w ciążę w tym roku musimy oficjalnie przenieść na rok 2016 :D w tym roku zajdziemy na pewno!! u mnie 4 dc. Powoli kończy się okres co mnie cieszy bo jakby nie patrzeć okres to upierdliwa sprawa :P

Monia , nie znam przyczyny potonienia , gine powiedziała bu po jednym poronienia nie szukać bo to jest przypadek , wady chromosomów , wirus itd ..poronienie to taka selekcja naturalna . Zrobiłam dużo badań wszystko jest ok . Trzeba wieżyc DZIEWCZYNY , podobno nie wiem czy to prawda ale ważna jest pozycja ( najlepsza gdy to partner jest na tobie , plemniki maja łatwiejsza drogę ) i sex w dzień dwa przed owulacja , bo po niej to jest juz za późno ( to prawda , ja mam dwoje dzieci i tak było ) :-) I sex najlepiej raz na 2 dni ! Miłego dnia dziewczynki , ja chyba w tym miesiącu dostanę okresu jutro powinien byc a juz mnie brzuch boli , wiec w tym cyklu znów sie nie udało :-( .. ....

Siedemcztery a ile masz lat ?

Hej dziewczyny! Co u was? Ja dziś zadzwoniłam do ginekologa umówić sie na monitoring, a on do mnie żebym zadzwoniła przed owulacja spodziewaną to sie umówimy, a skąd ja mam wiedzieć kiedy spodziewać się owulacji skoro mam nieregularne cykle? Masakra, jedno sprawdzenie 100 zl, a jak pójdę a tu się okaże ze na razie pęcherzyk jest maly. Nie wiem jak to zrobić. Monia

Monia napisz mi twoje 3 ostatnie cykle , ile trwały itd ... Moze uda mi sie policzyć mniej więcej tez tak miałam długo po odstawieniu tabletek

Piec ostatnich pamiętam 39.39,31,35,39

Ola, ja mam od zawsze nieregularne. Podejrzewam ze to w jakiś sposób utrudnia

W ogóle dziewczyny ja mam zapisane ile trwaly cykle przez ostatni rok, a nawet ponad: 31,36,45,34,28,29,36,27,40,33,28,39,39,31,35,39. Masakra nie? Nie pamiętam jak bylo wczesniej, ale pamiętam ze na poczarku miesiączkowania nie miałam po dwa miesiące okresu i bralam anty. Poprawiła mi sie cera, ale cykle nadal wariują. No i chyba musze szukac przyczyny, która zapewne jest tez przyczyną niezachodzenia w ciążę. Monia

Ucięlo mi coś te liczby, nie dodałam ostatnich 3 miesięcy

Klara ze szpitala dzwonili do Ciebie żeby omówić wyniki badań przed laparo?w sumie mam dobre boje się ekg zawsze coś nie tak wychodzi jak mi robią miałam nawet rok temu skierowanie do specjalisty oczywiście brak czasu i zapomniałam o wizycie ah , a wogle bolało? Napisz na ile masz zwolnienie...bo w pracy już mówiłam mniej więcej. ..wczoraj miałam wigilię w pracy każdy życzył mi dziecka masakra:(a ja muszę odłożyć staranie na kilka miechow przez ta cholera toksoplazmoze :( Moniu a Ty ile masz lat? Andzka85

Mam 25 lat. Monia

A Klara Ty teraz szalej przez 3 miesiące napewno się uda trzymam kciuki; )Andzka85

Monia , Tak jak myślałam u mnie tez tak było i czasem jest , twoje dni płodne w takim razie sa od 17 do 25 dnia cyklu w tych dniach musisz próbować ! sex co 2 dni najlepiej i pozycja małżeńska , wtedy plemniki maja najlepsza i najszybsza drogę do komórki jajowej . napewno ci sie uda ! :-)

Ola ostatnio test owu wyszedł pozytywny pierwszy raz w 25 dc. Teraz właśnie chce sprawdzić, czy ta owulacja prawidłowo przebiega. Podejrzewam, ze hormony mi utrudniają, no ale sprawdzę to po nowym roku. Teraz starania na luzie, chociaż wątpię, ze się uda. Napisałam dzis do koleżanki w 6 mc, ze nie będę miała czasu wpaść do niej w święta.... Coraz gorzej ze mną :/ Monia

Monia to tyle co moja siostra- tez Monia;)młodziutka jestes;)będzie dobrze pozdrawiam Andzka

Ola, w święta kończę 41, aż wstyd przyznać..... Moja Glinka wyznaczyła mi nowy termin Hsg, 15 styczeń, ale ten cykl stracony nie mogę sie starać przez antybiotyki

Siedemcztery , :-) No i ? Czemu wstyd , Ja mam 34 , u mnie mama moja siostrę urodziła miała 40, koleżanka moja ma 43 lata ma 2 letniego synka , mama mojej koleżanki urodziła ja mając 44 lata ... I mogę tak pisać jeszcze z 10 kobiet co znam ... Jeżeli jesteś zdrowa to nie jest za późno na dziecko , za późno byc zaczyna tak 47-48 , i to bardziej nie z biologicznego punktu widzenia a raczej z czasu , by dziecko 10-13 letnie nie miało troszku mamy w wieku babci lub by sił starczyło kobiecie 48 letniej na wychowanie niemowlaka . Także staraj sie i naprawdę bądź dobrej myśli :-)

Siedemcztery , Aha i apropos antybiotyków , masz racje lepiej nie próbuj na antybiotykach , moze sie mylę ale w sierpniu brałam antybiotyki miałam straszna anginę , i zaszłam w ciąże poronilam w 8 tyg . 14 października tego roku , moze to nie przez to ale nigdy nie wiadomo , moja gine mówi ze często poronienia sa przez wirusy . I próbujemy dalej :-)