Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BiałaGurami

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku! grupa wsparcia

Polecane posty

Gość BiałaGurami
dziewczyny napisałam sie ale kafeteria uznała moja wypowiedz za spam.... ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałaGurami
cześć dziewczyny :) zbliża się u mnie punkt zero :P czyli moment w którym spotkam się (albo i nie... ale zawsze się spotyklam) z moją ciężarną kuzynka, kiedyś papużki nierozłączki a teraz jest w 8 mc a ja jej NIGDY jeszcze z brzuchem nie widziałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałaGurami
O rety, w styczniu znowu idę do mojego lekarza :) zeby jakiegoś wspomagacza rzucił :) w ogóle myślałam o inseminacji ale tego podobno nie zrobią bez hsg, a ja zaś mam w żadnym wypadku tego nie robić bo od tego mogą się zrobić niedrożne, a ja podobno NA PEWNO mam drożne. i bądz tu człowieku mądry i rób dzieci :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malgorzata31
Kochane, widzę, że tu ładnie szalejecie ze staraniami więc mam nadzieję, że dobrych osób pytam ;) Biorę tabletki, ale w tym cyklu totalnie w środku jakos plamiłam ponad tydzień. Zaczęłam zastanawiać się czy może coś było z nimi nie tak i czy ich skuteczność nie została zachwiana, mimo, że przyjmowałam wszystkie o stałej godzinie. Powiedziałam mężowi o całej sytuacji i oboje stwierdziliśmy, że jakby bobasek wyskoczył to byłoby super, pomimo, że nie planowaliśmy dziecka do tej pory (nie powiem, zaskoczył mnie! ;) ) i teraz tak: przerwa i krwawienie z odstawienia 14.11 - 20.11 (krawienie 16.11-20.11) stosunek: 22.11 (potem mąż wyjechał na 2 tygodnie...) plamienia: 30.11-9.12 (brązowe, z minimalna iloscia krwi) i teraz 7 dniowa przerwa od 11.12 Dostałam niby krawienia ale było go stosunkowo chyba mniej niż zwykle. Dzisiaj rano przed rozpoczęciem kolejnego blistra (powinnam zacząć dzisiaj) zrobilam test z moczu i wyszła 1 kreseczka... Dodatkowo nazwijcie mnie wariatką (ale nakręcilam się na małego Maciusia! ) 7.12 zrobilam hcg z krwi i wyszło <0,1 ale potem sama doszlam do wniosku, że to chyba głupotą było bo za wcześnie.. co myślicie? nic z tego? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOla
Gosiu , sa wcześnie był stosunek po krwawieniu , watpię by doszło do zapłodnienia , ja zaszłam w ciąże 30 sierpnia a 18 lipca odstawiam tabletki , czyli drugi cykl po tabletkach zaszłam e ciąże . Poczekaj wiec do następnego cyklu i próbjucie ! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, powiedzcie mi proszę, czy którejś z was udało się zajść w ciążę w pierwszy bądź drugi dzień dni płodnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z wynikami badań musiałam jechać do szpitala na rozmowę z anestezjologa kilka dni przed zabiegiem, w szpitalu byłam trzy dni i dostałam 14 dni zwolnienia. Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej. Co tu tak pusto? Ja mam pytanie do białej. Bierzesz luteinę, tak? A z jakiego powodu lekarz ci ja przepisał? Monia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Klara;)ze szpitala zadzwonili do Ciebie? Rok 2015 się kończy. ..andzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałaGurami
po dwóch poronieniach miałam podejrzenie za niskiego progesteronu w 2 fazie cyklu + krótką II fazę, więc luteinę biorę na podtrzymanie ciąży, a że staram się już ponad 2 lata to tyle też ją biorę... no u mnie 8 dc :) od jutra wkraczam z testami owulacyjnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny mam dziś podły humor łzy same lecą ;( mimo że się spodziewałam że w tym cyklu nic nie wypali to oczywiście ciężko samą siebie oszukać ;( za dwa dni powinnam dostać @ ale już oczywiście 2 testy poszły w ruch ( 2 to i tak mało ) oczywiście oba negatywne ;( mąż się pyta co chce pod choinkę a co ja mogę chcieć II kreski tylko tyle i aż tyle ;( noooo i ryczę a nawet @ jeszcze nie ma dopiero zacznę ryczeć jak dostanę @ :( płaczę i płaczę :( no nie potrafię się ogarnąć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedemcztery
Nie płacz never, dopóki nie nadszedł okres jest nadzieja.... ja w tym cyklu się wyciszyłam, wiem że nie mogę się starać więc przestałam liczyć dni i o dziwo chyba hormony mi się rozkręciły, czuję się jak kilka dobrych miesięcy temu, albo stres ze mnie zszedł albo te tabletki z Maca mi pomagają.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Andzka czemu pytasz czy dzwonili do mnie ze szpitala? Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Neverful nie martw sie to nic nie znaczy , uwierz mi nie robi sie testu przed terminem okresu !!! Ja zrobiłam w zeszła środę i w czwartek oba negatywne , termin okresu to był piątek poczekalam do dziś i wyszedł pozytywny ! Bardzo sie boje bo poronilam niedawno 16 października . A tu następna ciąża , tak strasznie sie cieszę i tak strasznie boje :-) :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Neverfull, nie płacz, bo jeszcze nie masz okresu, to wszystko się może zdarzyć! A masz jakies objawy? nawet jak @ przyjdzie, to nie załamuj sie, w następnym roku wszystkie weźmiemy się ostro do roboty! :) pamiętaj, ze nie jesteś sama, my wszystkie będziemy smutne w te święta , ale zobaczysz, że w następne los nam to wynagrodzi, będziemy tak szczęśliwe, ze pomyślimy sobie, ze warto bylo walczyć:) Monia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość gratuluję :* dobrze będzie myśl pozytywnie :* choć wiem, że łatwo się mówi sama w marcu poroniłam ;( dziewczyny dzięki za pocieszenie :*:* objawy mam takie same jak co miesiąc :D :D:D wariatka jestem ;) masakra jakaś no ale takie życie co miesiąc mam już objawy ciąży ;) boli mnie podbrzusze ale w taki sposób że jak opisałam to lekarzowi to tak jakby macica coś próbowała wydalić :( na bank nie boli mnie tak jak rozciągająca się macica bo to uczucie dobrze pamiętam ból dla mnie okropny :( dokładnie w nowym roku z nowymi siłami :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, może się Wam narażę ale weźcie nie doszukujcie się tych przedwczesnych objawów ciąży... sama wiem jak to jest, miałam chyba je wszystkie i co??? I NIC!!!! Każde złe samopoczucie, zgaga spowodowana niestrawnością to już było to, kurczę, wpędzamy się w takie błędne koło. Każda z nas to wie ale jak to zrobić żeby tego nie robić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość masz racje, ja tez mysle, ze nie warto sie doszukiwać, bo nawet jesli jest juz ciąża, to na objawy jest za wcześnie, ja też co miesiąc mam coś nowego i juz mi to daje nadzieję. Kazda z nas doskonale wie, ze bez sensu jest takie nakręcanie się, ale i tak kazda z nas to robi... To daje po prostu jakas nadzieje, a to nas pociesza. Monia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałaGurami
od załamywania się w ciążę jeszcze nikt nie zaszedł, wręcz przeciwnie. No i nie można całego swojego życia podporządkowywać ciąży. i wcale nie tak łatwo mi się to mówi bo sama z tym walczę, jak z wiatrakami. Jestem przerazona, że non stop dowiaduje się, że ktoś zaszedł w ciążę, wtedy sobie myślę, nie no zanim urodzi (to przecież 9 miesięcy) to ja chociąż już zajdę... po czym te osoby rodzą... a u mnie cisza. No i co miesiąc ten sam brak nadziei (takiej prawdziwej)bo czemu miałoby się nagle teraz udać? a z drugiej strony no przecież kiedyś się chyba uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałaGurami
a tak poza tym u mnie 9 dc, test owu z wczoraj negatywny ale to dosyc oczywiste ;) sluz płodny jest (juupi). owulacja ok 11-13 dc. i w tym cyklu piję zioła ojca Sroki (zmieniłam z Klimuszki), no i zamiast luteiny w II fazie wezmę duphaston, bo został mi jeszcze z poprzedniej ciąży. Czasem się zastanawiam komu udało się zajść w ciążę po długich staraniach, i bez leczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biała, ja słyszałam o takich przypadkach, ludzie po prostu na luzie do tego podchodzili i nie panikowali i nie stresowali się i tyle. Moja kuzynka zaszla po 1,5 roku staran bez żadnych badan ale tez bez stresu... Jak przestać się tym stresować? Ja nie umiem:/u mnie 14 dc owulacje podejrzewam za jakies 5 dni. Śluz jest przezroczysty juz dzus, a wczoraj byl bialy i mętny, dzus jakby się zmienił, tylko, ze ma lekko nieprzyjemny zapach... Ciekawe czy to nie infekcja. A może reszta spermy z wczoraj. Mam nadzieje, ze nie zadne świństwo :/ Monia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiem że nakręcanie nic nie da :( ja to wiem ;) i powiem wam że prawdą jest że u mnie w dwóch ciążach objawy dopiero się pojawiały jak już test pozytywny był wcześniej nic nie wyczuwałam ale ... teraz to inaczej człowiek czeka chce na maksa i dlatego takie kwiatki wymyśla ;) ale dziś wstałam z lepszym humorem i nastawieniem ;) głowa do góry i do przodu trzeba się ogarniać na święta :* pranie sprzątanie same przyjemności ;) :* miłego dnia dziewczyny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Neverfull a ty nie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BiałaGurami
hejo u mnie 10 dc, wczoraj test owu byl niemal pozytywny więc dziś bedzie :P wczesnie nie? ale jakies takie ostatnio mi sie zrobily te cykle z owulacja 11 - 13 dc, odkąd piję ziołka :) dziś wieczorem powtarzam test noo może po południu i jak pozytyw to albo dzis wieczor albo jutro rano... działania na szeroką skalę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejka, ja dziś pędzi do giną na podgląd. Wczoraj pęcherzyk był ładny. Dziś sprawdzę czy pękł czu jeszcze jest. Poza tym to nie mam czasu na nic przez te świąteczne przygotowania. Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam Klara?tak zazdroszczę ze Ty już po laparo;) dziewczynki życzę Wam wesołych Świąt Bożego Narodzenia i spełnienia najskrytszych marzeń. ..oczywiście pewnie wszystkie mamy to samo;) buziak andzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie już ok. Starania pełną parą. Życzę Wam by marzenie każdej z Was spełniło się. Klara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedemcztery
oj, trzęsą się te choinki aż bombki spadają :-) wszystkiego najlepszego kochane na Święta udanych starań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny! Jak święta minęły? U mnie starania pełną parą, ale test na razie negatywny, chociaż coraz bardziej wyraźny. Jak to jest, czy w miarę zbliżania się owulacji kreska jest coraz ciemniejsza, aż bedzie ciemniejsza niż pierwsza, czy to, ze ciemnieje nic nie znaczy i po prostu pokazywany jest tylko nagle wzrost lh? Trochę zakrecilam, ale mam nadzieje, ze wiecie o co mi chodzi. Czy może być tak, ze nie ciemnieje w ogóle a nagle jest gruba? Monia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×