Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość gośćCzerwiec27
O hoo i kafe znow wisi.... No coz... Mam nadzieje ze jak sie odwiesi to beda dobre info od Jagi... Strasznie mnie stresuje ten brak informacji.. Oby tylko bylo wszystko w porzadku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczynki za troskę. Byłam u lekarza... Na szczęście wydzielina juz tylko lekko podbarwiona... Generalnie z Malutka wszystko dobrze. Szyjka ok, łożysko tez. Dostalam globulki przeciwzapalnie. Niby infekcji nie czuje ale lekarz dał w razie czego... Za tydzień mam zrobić wymaz. Kiedyś Wam pisałam, że czulam dziwny ucisk w dole brzucha i faktycznie wczoraj było to samo... Zreszta ostatnio mi się to zdarzało ale szybko przechodzilo.. W środę idę na usg to jeszcze lekarka wszystko posprawdza na lepszym sprzęcie czy aby szyjka się nie skraca... Poki co mam lezec a jak tylko pojawi się krew do szpitala... Ale jestem dobrej myśli :) oczywiscie strachu się wczoraj najadłam... Dobrze, że przynajmniej czuje wyraźnie ruchy...to wiedziałam że z dzidkiem wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-nikita-mi tez bardzo rosnie biust, mimo ze nie tyje, czyli pewnie przy karmieniu jeszcze go dojdzie... Ale po ciąży pewnie znów bedzie powrot do A... Nie obrazilabym sue jakby zostalo mi to pelne B ale z moim szczesciem to nie ma na co liczyc, byle tylko nie obwisly hehe... Pospaceruje do tego lidla moze i zobacze co i jak i czy warto z tymi stanikami. Najwyzej kupie... No i te kolderki tez przekonujaco wygladaja dla malucha... :) Tymbardziej ze ze mna pewnie wiekszy problem jak z maluchem bedzie... Bo w sklepach na ciezarna wszystko ma przebitke cenowa za to ze "ciazowe" a mi na siebie szkoda kasy zwlaszcza ze posluzy mi to teraz i mam nadzieje ze jeszcze raz w zyciu:) mysle tez nad koszulami z allegro takimi co do karmienia pozniej beda bo w swoje obecne juz nieszczegolnie sie mieszcze... Tzn zrobimy sie bardziej slimmm no i przy spodniach niestety ucisk gumy staje sie niekomfortowy... :/ wole pizamy spodnie +bluzka ale chyba czas na koszule, dla dobra i wygody malucha i wlasnej... -jaga-w koncuuuu :))) dziewczyno palpitacji mozna przy Tobie dostac :)) uffff odpoczywaj teraz ile wlezie!!!! Dobrze ze z malutka wszystko ok, moze sie przemeczylas... Ehhh a mowia ze ciaza taki piekny okres... Z jednej strony tak ale z drugiej osiwiec idzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o wyprawkę to robiłam na allegro, fajne są zestawy np. łóżeczek i do tego materac, prześcieradło, kołdra i poszewki i jak ktoś chce to ochraniacze i baldachim. A że nie chciałam sie rozdrabniać to kupowałam u jednego sprzedawcy wanienkę ze stelażem, pieluchy tetrowe i flanelowe, gąbki do wanienki i podkłady do przewijania, a przesyłka kurierem za wszystko jedna i nie duża bo 15zł chyba. Nie wiem czy dałabym rade biegać za wszystkim po sklepach w 7 miesiącu bo do niego chyba czekałam z kupowaniem, no wózek w 6 :P Jaga dobrze że się w końcu odezwałaś i że wszystko ok :) No to widze że ładnie nas oczekuje tego 2.02 :) a to jeszcze 8 dni ... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze przyszla mama
Hej dziewczyny:) Dawno nie pisalam ale po chorobie trzeba bylo wocic do obowiazkow. Po przeziębieniu zostal mi do dzis tylko mokry kaszel. Nie moge sie go za bardzo pozbyc. Dodatkowo ja prawie wyzdrowialam ale za to moj maz sie posypal. Na wizycie u ginekologa serduszko bilo. Cudowny dzwiek:) Niestety lekarz nie robil mi usg ale umowilam sie na usg polowkowe na przyszly wtorek. Szczcerze to nie wiem jak dam rade w tym stresie tydzien wytrzymac. Oby tylko bylo wszystko dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Dorcia tez czekam na tego 2.02...ale nie wiem czy zrobi mi usg czy tylko mnie posprawdza dowcipnie... :/ moze zrobi a moze ustawi mi wizyte na usg, a moze kaze do tego 24 czy 25 czekac na prenatalne... To juz w ogole oszaleje od czekania... Ale poki co nastawiam sie na to czekanie do 25...masakra jakas, miesiąc... Ale przynajmniej jak zajrza to powiedza czy wszystko u malucha rosnie jak powinno no i zobacze malego pyrtka w 4D :))) od razu każe nagrywać co sie tylko da na plytke :))) teraz poki co zostaje mi ogladanie tego co nagrali w 13tc,jak sobie macha i uklada sie do snu :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
O mam nadzieje - Ty tez na wtorek :))) no to bedzie niezly dzien wizyt :))) Ojjj to uwazaj zeby maz znowu Ciebie znow nie zarazil... Grunt ze juz lepiej... Pomeczy Cie pewnie jeszcze troche i przestanie, najwazniejszd ze bez jakis mocnych lekow sie udalo :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie wiem czy będę miała usg 2.02 bo idę do swojego lekarza dzien później na połówkowe i pewnie odpuści usg we wtorek. a to bedzie juz 22 tydz czyli 7 tyg temu byłam ostatni raz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Przydaloby sie usg do uzytku domowego :)) wtedy spokojnie mozna zrezygnowac z kablowki bo byly by ciekawsze seanse do ogladania... :) ehmmm nic, pozostaje nam czekac do wtorku... Nie wiadomo jak z usg, ale serce zawsze podsluchuje... Stresujaca dosc chwila... No i ma dlugo nieuspokaja niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Nadal trapi mnie temat przeprowadzki do teściów. My mamy 3 pokoje i salon, oni na piętrze 5 i jeszcze poddasze można wyremontować. Korzystają tylko z parteru. Duży ogród, blisko szkoła syna i place zabaw, boiska. Przy nas bary i sklepy. Tesciowa do dyspozycji a tak to wszędzie 4 będę musiała ciągać ze sobą. Jak się najmłodszy urodzi i wyjdę z nimi na osiedla na plac zabaw to najstarszemu chyba głupio bedzie jak cyca wyjmę a siedzieć z nimi w domu to świra można dostać tak szaleją. Zrobić cos w domu bedzie graniczylo z cudem nie mówiąc juz o kąpieli. Juz teraz nie jest mi lekko z nimi. Odebralam syna ze szkoly. Wysprzątałam pokoje na górze i nie mam sily ruszyć tych na dole. Nie mówiąc o obiedzie. Nie mam cos dzis siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Nie wiem czy nie wykorzystać faktu, że mąż wyjeżdża z najstarszym synem. Zostanę sama z młodszymi. Może to byłby dobry moment, żeby na próbę zobaczy jak się bedzie razem mieszkać. Chociaż wiem, ze latwo nie będzie. Tesciowa ma 65 lat, robi się dziwna, jest obarczona alzheimerem. Zawsze, gdyby nas to przerosło moglibyśmy wrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Gosc czerwiec27 przydaloby sie takie domowe usg;-) Ja mam robione usg na kazdej wizycie u lekarza czyli co 4 tygodnie. Nastepna wizyta dopiero 13 lutego wiec ja mam duzo dluzsze czekanie;-) Dobrze ze juz ruchy czuje to chociaz wiem ze z dzieckiem wszystko dobrze. Naszlo mnie na biale michalki i sie obzeramy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Kawusia trudna decyzja musisz sie dobrze zastanowic no ale pomoc by Ci sie na pewno przydala. Ja tylko dol sprzatam gore zostawiam mezowi;-) oczywiście razem ze schodami;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nam się udało już w 2 cyklu :) Termin mamy na 23 czerwca ;) Michalinka w drodze ;) Pozdrawiam i trzymam kciuki za starające się :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TPM3
Cześć Dziewczyny! U mnie wizyta jutro,to 21 tydzień,lekarz ma mi dokończyć połówkowe.Wyniki mi się pogorszyły,hemoglobina i hematokryt poniżej normy,ciekawe,czy wdroży leczenie na niedokrwistość zastrzyki jak przy Marcelinie. Kawusiu,ja jestem przeciwniczką wspólnego mieszkania,ale to tylko moje zdanie.Może Tobie będzie łatwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc z 18.05-ale tu sie nikt juz o nic nie stara... Tylko kazda z nas czeka na czerwiec..... Gosc1987 - ja wizyty mam co 3tyg... A prenatalne chodze prywatnie do kliniki która się w tym specjalizuje... Czyli u mojego mam 2.02 a pozniej pewnie 23.02,a prena 24.02...niech ten czas szybciej leci.... Fajnie ze masz co wizyte usg:) ja mialam w 5tc,w7tc,w 10tc,potem w 13tc mialam dwa razy bo i moj i prena... W sumie najwieksza przerwa teraz bo 19tc a ostatnie w 13tc...i może dlatego mi sie tak ciagnie :((( Kawusia - sprobowac mozesz bo najwyzej nie wypali i zmienicie decyzje... Szkoda tesciowej, nic fajnego Alzheimer... Ale kto wie co nas za to paredziesiat lat czeka.... Ja sie ciesze ze ten dzien sie konczy... Siadlam i plakalam... A teraz mi gliwa od placzu pęka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
TPM - bedzie dobrze, daj znac jak po wizycie... Jutro pojdziesz do lekarza to cos zaradzi na Twoje wyniki. Bedzie dobrze, musi byc... :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Ja tez mam cos z tymi wybuchami placzu i do tego zlosc. Mezowi sie najbardziej obrywa no ale coz to nie moja wina tylko hormonow;-) Na szczescie mi szybko przechodzi i nawet nie wiem o co ta rozpacz;-) Wczoraj mialam jakis rozstroj nerwowy dzisiaj na szczescie troche lepiej;-) Tylko jakas ociezala sie robie ciezko podniesc mi sie z miejsca a co bedzie w maju, czerwcu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc 1987-u mnie jest to samo... Mezowi sie oberwalo... Troche hormony a troche sam sobie winny... No ale teraz juz jest grzeczny... Po prostu nie do konca rozumie ze to ze nie chodze do pracy cos zmienia... Mysli ze skoro jestem w domu to z nudow i przyjemnosci wszystko robie... A prawda jest taka ze owszem gdyby to byl urlop pewnie by tak bylo... Jednak nie jest... Po czesci czuje sie jakbym byla chora... Niby ciaza nie choroba ale ja ledwo chodze, co chwile siadam, często na podłodze bo do krzesla bym nie doszla... Slabo mi sie robi co chwile, dostaje zadyszek jakbym ze 100kg nagle zaczęła wazyc... Nie potrafie nic robic jak wczesniej... Wczesniej obiad to byl moment... Teraz robiac go czyuje jakby to bylo niewiadomo co... Dzis krojac cebule ucirlam sobie pol paznokcia... Dobrze ze nie palca... Sprzatanie mimo wszelkich sprzetow tez jest meczace... On wraca i wszystko zrobione i mowi "o co lezysz sobie".. A ka leze od 20min...bo pozostale iles godzin walczylam ze soba, swoja niemoca, swoim nieogarnieciem i cala reszta tylko po to zeby sprzatnac troche i zrobic obiad... Do tego mam wyrzuty ze wyzywam, ze placze, ze popadam w jakies depresje, bo wszystko to czuje Maluszek a nie chce by to czul...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro Was doczytam, dziś tylko Wam powiem, że marzenia się spełniają!!!! Najprawdopodobnej BĘDZIE CÓRKA! !!! Iga, Igunia, Igusia!!! ❤️ Cała reszta na polowkowym wyszła super. Waga ok 360gr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Jak minął blue monday - najbardziej depresyjny dzień w roku? U mnie super, pełna entuzjazmu po skończonej pracy wstapilam do szmateksu i wyszlam z niego po 1,5 godziny ;) kupilam super rzeczy hm cubus new look i nawet uroczy szary dresik (taki uniwersalny i na pewno wygodny -nie mogłam się oprzeć) wszystko w pięknych cenach 2 zł sztuka ;) Fajnie wam,ze tak mali czasu do waszych wizyt chociaż my wcale dużo dłużej nie będziemy czekali (10.02) tylko trzymajcie kciuki żeby mnie że chciała Pani doktor przyjąć. Ile czasu przed wizyta robilyscie badanie z glukoza ? Kawusi4 nam moi rodzice zaproponowali ,żebyśmy przynajmniej na jakiś czas z nimi zamieszkali ale raczej się na ro nie zanosi, nasze mieszkanko może i male -ciasne ale własne i wszystko po swojemu. Ciężko byłoby się przestawić. Gość to tylko zostaje pogratulować i zyczyc wszystkiego dobrego ;) Sylwia to gratulacje wielkie :) kochana cieszę się twoim szczęściem ,zazdroszcze ze juz wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Mnie po całym dniu sprzątania gotowania zajmowania sie dzieckiem w tym 40min spacerze z nią oraz zrobieniu zakupów strasznie ciśnie nisko w podbrzuszu. Leze od 40min i nie przechodzi. Maly sie wierci wiec jestem póki co spokojna. Chyba przegielam z wysiłkiem a czuje sie podobnie jak Wy- sil brak, wszystko strasznie męczące. Najchętniej bym tylko leżała. Nigdy nie zdecydowalabym sie na mieszkanie z teściami. Ale jezeli bardzo się lubicie i szanujecie to czemu nie. U mnie znów plwraxa tematwagi. Prawie 2 kg w tydzień. Na bank mnie nikt nie przebije :D choc w sumie niema sie z czego cieszyć bow czwartek dopiero 22 Tc zaczynam. Chyba będę musiała ciut ograniczyć jedzenie tylko jak skoro mam gigantyczny apetyt i wiele rzeczy smakuje... Ma któraś podobny "problem"? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Ja mam wizytę jutro o 17.30. Oj zazdroszczę Wam tych dziewczynek. Chociaż gdyby rodzili się sami chłopcy (tak jak u mnie) to pewnie szanse na wnusię byłyby nikłe. No i moi panowie zostaliby starymi kawalerami mieszkającymi u matki. Teścia mam fajnego, ale moja tesciowa to ma okropny charakter tylko, że nie wiem jak długo pociągnę taki tryb życia. Muszę liczyć tylko na siebie. Mąż sporo pracuje, jak jest w domu to bawi się z chłopcami, chodzą na łyżwy i treningi ,odrabiają lekcje a pozostałe obowiązki domowe są na mojej głowie. Żeby iść po syna do szkoły muszę ciągnąć wszystkich, później przedszkole. Odbieranie ich trwa 2 godziny. Marzy mi się, żeby w dzień trochę odpocząć, zdrzemnąć się czasem. Chociaż czasami nasze wyobrażenia idealizujemy i może teściowa jeszcze goniłaby mnie do pracy u siebie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
TPM dlaczego musiałaś brać zastrzyki a nie żelazo w tabletkach? Mnie też spadło rbc i hgb ale mam nadzieję, że dietą nadrobię. Wiecie ja dzis jak prosiłam męża o odkurzenie kawałka podłogi to akurat trzymałam patelnię w ręce i rączka jej odpadła. Wolal nie dyskutować. A co do humorów to ja mam odwrotnie. Jak w poprzedniej ciąży płakałam, gdy okazało się, że zabrakło kontenerów na śmieci. Tak w tej nie mogę czasem się powstrzymać od śmiechu. Z byle powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Dziewczyny a Wy macie jakiś sposób na te dziewczynki czy tak poprostu wyszło? W moim otoczeniu koleżanki starające sie o dzieci tez spodziewają się dziewczynek. Chyba ja o czymś nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Sylwia - graaaatulacje cory!!!! :) :))) chyba najfajniejsza opcja z możliwych ze udalo Wam sie parke :))) bedzie Szymek kolegów do Igi przyprowadzal :))) hehe. -Nikita-ja z apetytem mam masakre... Tyle ze przeze mnie szybko przelatuje... Tzn czy tak szybko jak mysle okaze sie za tydzien :) ja ma domowa wage nie wchodze bo mam "biedronkowa" i wydaje mi sie malo rzetelna... Staje na nia kilka razy i w to samo miejsce a wynik jest inny... Wiec odpuscilam wazenie i pozostawiam to poloznej:) nie wiem czy jest sens sobie bronic... Ja jem na potege i nie potrafilabym sobie od dzioba odsunac :))) zaraz by byl atak frustracji... :) -Kawusia- no troche tych dziewczyn przybylo, beda mialy w czym chłopaki przebierac :) powiem Ci tak, jak u gin na poczekalni z dziewczynami rozmawiamy to hmm na 10czekajacych ostatnio tylko jedna bedzie miec córe, u mnie w pracy teraz 3jestesmy w ciazy i.. Dziewczyny dalej ode mnie i u nich 100%synki,a u mnie lada chwila pewnie to 80%potwierdza... Ja biorac pod uwage to ze mam 28lat i fakt ze nie wiem czy w ogole jestem plodna i moze sie okazac ze o dziecko bedziemy toczyc batalie, kupilam testy owu i wstrzelilismy dokladnie w dni owulacji.. Wiec spodziewalam sie chlopczyka. Moja kolezanka ma core i chciala chlopca i z pelnym zamiarem syna tez walczyli dokladnie w owulacje... :)no i bedzie maly siurek:) co do dziewczynki to z tego jak pytalam znajome dziala ta teoria ze trzeba powalczyc przed owulacja... Czesc ze znajomych ma coreczki typowo z wpadek, bo przekonane ze dni plodnych nie mają sie nie zabezpieczaly i kuku :)) chociaz u Ciebie nie wiem czy jakas teoria by zadzialala, bo raczej tutaj dzialaja geny.. No chyba ze jestes w stanie stwierdzic kiedy wstrzeliliscie sie z chlopcami?? :) Ja sie do meza smieje ze z drugim maluchem w dni owulacji sie do mnie nie zbliży bo chce sprawdzic teorie z córa :) i albo sie wtedy uda albo i nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawusia ja tam sposobów nie mam... Raczej tak wyszło... Myślelismy o chłopcu ale chyba za szybko nas ponioslo bo dzień przed owulka a właściwie nawet mniej niż 24h wiec liczyłam, ze moze jest szansa na chłopaka ;) zwłaszcza, że nie sądzilimy ze od razu znajdę... Moze faktycznie coś w tym jest, że centralnie w owulke albo po jest większa szansa na chłopaka... A może Ty masz sposób na chłopaka? :) Moim zdaniem duzo zależy od faceta... Z mojego żartowali sobie, że pewnie będzie miał same dziewczyny bo informatyk... I co.. Poki co się sprawdza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Jaga... Ojjj... Ja tez juz kilka takich dni zaliczylam, mi nsjbardziej pomaga umycie glowy... Nie wiem czemu ale jedynie to jakos dziala :) -mnie od rana brzuch boli... Lekko.. Ostatnio codziennie rano tak mam jak sie budze, nie wiem może jakos go gniote... I rano czuje smyranie dość wyraznie, widac moj mały lokator wtedy wstaje :) nic, poleze i poczekam az przejdzie.. Na dzis w planach mam lezenie kopytami do gory... Obiad zrobiony wczoraj bedzie na dzis... Jedyne co to w planach mam zrobienie domowych eklerkow mmmmmrrr:) i może tego rogala poduszke uszyje mezowi, zeby miec juz z tym spokoj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Gosc czerwiec27 zobaczyny czy Twoja teoria sie sprawdzi;-) My kochalismy sie dzien przed owulacja wiec powinna byc dziewczynka;-) Tylko my nie celowalismy specjalnie, ja zawsze wiem kiedy mam owulacje bo przez kilka godzin boli mnie jajnik. I to byl przypadek ze dzien wczesniej sie kochalismy. 13 lutego sie wszystko okaze;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×