Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość Bezzka
Ale dużo napisalyscie, musze nadrobic! Wpadlam na chwile bo wlasnie zaczynamy sprzaranie. Ja juz po wizycie, wszystko dobrze uff. Na szczescie te bole brzucha to nic groźnego, macica sie rozciąga i naciska ot tyle. Mam triche napiety twardawy brzuch kazał brac mi Buscopan na rozkurczenie. No i potwierdzilo sie, będzie dziewczynka! Jak to lekarz okreslil hmm 'taki hamurger- dwie buleczki i miesko w srodku' bezposredni ;) jak wlacze kompa dopisze plec do tabelki. A wiec Zuzia ma juz ponad 20cm nie miesci sie w kadrze oczywiście, tylko lekarz bada poszczegole narzady i części ciala. Wazy juz 404g :) wszystko w najlepszym porzadku, odetchnelam :) tez dostalam skierowanie na test glukozy ale mam zrobić dopiero na nastepna wizyte. Poza tym lekarz powiedział ze troche za duzo przytylam, bo od początku ciazy 5,5kg a jutro zaczynam 22 tydz, wydawalo mi sie ze tak normalnie zgodnie z kalkulatorami w necie, no coz jak jesc sie chce ;) poza tym jakos na chlopski rozum to chyba nie jest tak duzo, teraz waze 56kg. Gosc1987 nie przejmuj sie za mocno, nie ma co, na pewno wszystko będzie dobrze, trzy kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość321
Witaj Justynkaaa1986 to super!gratuluje drugiej córci:-)!na pewno Twoja corka bedzie zadowolona z siostry:-),fajnie ze zdrowiutka i ladnie sie rozwija.Piękne imię ,my tez prawdopodobnie damy imię Alicja.:-)Pozdrawiam cieplutko Kochana:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Rozefi kiedy masz egzamin na prawo jazdy? Dasz radę? Gość Czerwiec ja jestem z północnego Mazowsza, więc jazda w góry trwa caly dzień. A wakacje to sobie pewnie odpuszczę w tym roku. Może męża ze starszymi gdzieś wyśle. Ja mam termin na koniec czerwca a jak pomyśle o tym, żeby jechać z noworodkiem, dwulatkiem, pięciolatkiem i ośmiolatkiem to siwe włosy zaczynają mi rosnąć na glowie. Tym bardziej, że mój mąż na tyłku nie posiedzi tylko wiecznie coś musi robić. Lubi aktywnie spędzać czas. Tak mi przyszło na myśl, że najwyżej jesienią mąż weźmie wolne, chłopcom damy wolne od szkoły i wtedy gdzieś pójdziemy. Jak najmłodszy będzie miał z 4 - miesięcy. Chociaż policzyłam, że to koniec roku juz będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
MamaJasia - tez mam te skurcze, szyjka poki co mi sie nie skraca, ale mimo to tez sie nimi martwue wiec leze ile sie da... Powiedz mi, w jakiej pozycji odpoczywasz?? Ja unikam lezemia na plecach z wyciagnietymi prostymi nogami, mam wrazenie ze wtedy te skurcze sa czestsze... Nie wiem czy tak jest czy tylko mi sie wydaje... /napisz nam cos o sobie :) MamaJasia czyli w drodze jest Jas, czy ten synek 6letni to Jas, czy Ty jestes Janina? :) na kiedy masz termin porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaJasia2016
Goscczerwiec27-Jak najwiecej leze na lewym boku, na plecach czuje to samo co Ty. Ale nie leze non stop,troche ogarynam mieszkanie , jutro planuje szybki wypad z mezem na zakupy ,kategorycznego nakazu jeszcze nie mam.A liczylas te skurcze moze,bo ja mam ich tyle ze ze strachu nie licze. Byle do wizyty,potem sie okaze. Szyjka poki co 40mm. Biore raz luteine,3 xmagnez,i nospe 3x1.Termin mam na 26 czerwca bedzie synus Jasio, pierwszy ma na imie Miłosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Mam nadzieje - ja tez sie pobeczalam przez ten krwotok z nosa... Ale nie ma co... Sluchaj, po to sa te badania zeby w razie zlych wynikow podac leki i ewentualnie kontrolowac sytuacje, wiec siadaj na d/upce i nie zamartwiaj sie! Grunt ze masz wyniki, ze lekarz wie. Myślę ze nue jedna kobieta miala gorsze wyniki i tez poradzili cos na to. Ruchami domyslam sie ze sie martwisz, ale sama widzisz ze niektore dziewczyny jeszcze nic nie czuja, lozysko masz z przodu wiec odczuwasz slabiej. Ja mam *****iwego malucha ale tez sa godziny ze jest niemrawy... Na szczescie łasy na jedzenie no i czasem wystarczy ze np z prawego na lewy bok sie przerzuce i wtedy tez sie budzi. Albo jak glodna jestem. Daj mu czas.. Zreszta pozniej dzieci ponoc zmniejszają *****iwosc bo maja coraz mniej miejsca. Musimy skonczyc z dolowaniem sie bo to chyba nie jest dla maluchów dobre. Lekarze sa po to zeby dbac o nas i maluchy i MUSI byc dobrze!!!! -Bezka - super ze u malutkiej Zuzi dobrze, no juz nie taka mala :) no cóż... Lekarz delikatnie opisal co widzi hehe ale to dobrze lepiej ze widzi tam juz typowe narzady zenskie a nie miwi Ci "na moje oko dziewczynka" :) -Kawusia-to masz kawalek w gory... Ale maz fajnie ze tyle powera ma, no i chlopaki napewno maja fajnie z takim tatkiem :) gorzej jakby zachowywal sie jak stary grzyb:) u Was jakiekolwiek wakacje to bedzie niezla wyprawa, same ciuchy spakować to juz bedzie wyczyn. Ja mysle o wakacjach, mimo ze wiadomo kasowo nas wypompuje wyprawka, a dwa maluch pod koniec czerwca... Ale raz ze w tamtym roku nigdzie nie bylismy, a dwa ze szczerze Wam powiem ze bede chciala pobyc z mezem i maluchem sama... Juz tak cos czuje :) bo pewnie użyga mi sie od zlotych rad i wszelkich "odwiedzin", wiec wyjazd to jakis plan a jak wyjdzie to sie okaze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Dzieki Bezzka;-) i gratuluje zdrowej corci;-) Mi tez czasem brzuch twardnieje i robi sie taki napiety mam nadzieje ze to nic takiego i ta szyjka sie nie skraca. .. Gosc czerwiec27 ja tez zauwazylam ze jak leze na plecach z wyciagnietymi nogami to tak mi sie brzuszek napina i jak myje podlogi mopem. Mam nadzieje... gdzies wyczytalam ze czasami lekarz w takich przypadkach zleca powtorzenie glukozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK........WIEK...CYKL...KTÓRA CIĄŻA...DATA PORODU...PŁEĆ Jaga........................33/1/ 2/04.06.2016/córeczka Asia...................................../07.06.2016/cór eczka justynkaa1986 ....... 29 /2 /2 /08.06.2016/córeczka nikita1244................28/.../2/09.06.2016/synek gracjana090515 ..... 23 /5 /1 /11.06.2016/córeczka Dorcia436 ................26/1/2/11.06.2016/córeczka MadeleineP...............23/3/1/13.06.2015/córeczka sylwiaczerwiec29.... 34/2/2/17.06.2016/córeczka mam nadz.ze prz. mama/26/1/1/18.06.16/synek justek007.................28/36/1/21.06.2016/synek i ??? Różefi...................... 26/1 /1/23.06 .2016/synek bezzka......................31/3/1/1/25.06.2016/córeczka Ewcia8505................30/../1/25.06.2016/ gośćCzerwiec27........28/3/1/27.2016/ Gosc 1987.................28/3/1/27.2016/ mamaJasia2016 ........32/3/2/27.06.2016/synek kawusia4..................29/1/4/28.06.2016/synek Alex95.......................20/ 1/1/30.06.2016/synek Andzia30czerwiec.....25/ -/2/30.06.2016/ Mila 0256..................21 /1/1/ 3.07.2016/Synuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-MamaJasia-to termin masz dzien przede mna i Gosc1987 :) no czyli dobrze mi sie wydawalo ze ta pozycja jest najgorsza... Moj ginek powiedzial ze to normalne i tak czasem kobiety maja.. Wiem tyle zeby nie masowac brzucha i ze ruchy malucha moga wzmagac te skurcze. Ginek mowil ze i 10razy dziennie tak moze byc. Nie licze tego bo chyba by mnie do psychiatrkowa wywiezli... W zyciu... Staram sie oszczedzac ile mogę, u mnie z tym latwiej bo nie mam drugiego dziecka wiec poza zrobieniem obiadu czesto odpuszczam wszystko inne i leze. Nie mam nakazu. Szyjke powiedzial ze jest ok, nie wiem ile mm, za poltorej tyg sprawdzi czy coś sie zmienia czy jest ok. Z leków mam brac jeden raz dziennie magnelle. Oprócz niej biore kwas foliowy i witaminy dopelherz mama. Ale moj ginek nie widzi potrzrby dla kwasu i tych witamin, pozwala mi je brac jezeli"na psychice mi z tym lepiej, bo on w ich jakikolwiek wplyw nie wierzy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaJasia2016 witaj :D Bezzka to super, że wszystko ok. Dopisałam Cię do tabelki...Mam nadzieję, żo to ost tabelka i nikogo nie pominęłam. Jak coś to krzyczeć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila0256
*gośćCzerwiec27 - No tak poczatek lipca ale mam nadzieje ze zrobi mi prezent i wyjdzie na koniec czerwca :-) No własnie mam na przodzie ale lekarz na wizycie powiedzial ze za dwa tygodnie moge czuć już jakies delikatne ruchy a bylam w 18 tygodniu a tu w niedziele ruszamy juz z 20 i sie nie moge doczekac tej wiekopomnej chwili kiedy mi dokuczy :-) Patrzac po tym co wyczynial na usg tez mi sie wydaje ze bedzie spokojny poki co bo jak lekarz chcial go pobudzic i mu dokuczal to on sobie kulturalnie machnal raczka na chwile wyprostowal noge i dalej spokjny jak nie wiem co :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze przyszla mama będzie dobrze! A ja się właśnie pakuję...tzn to mniej więcej wygląda to tak 2 min pakowania i leżenie bo brzuch się napina...i już nospę łyknęłam! Mąż mnie wywozi na dwa tyg do rodziców...Córcia będzie miała ferie a ja będę dalej odpoczywać..przy okazji sobie stomatologa odwiedzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nadzieje ze przyszla mama
Kurcze a mnie lekarz nie kazał brać nospy na te skurcze/twardnienia. I nie kazał mi tez leżeć. Dopiero gdyby były dla mnie bolesne to mam wziąć sobie nospe. Szyjka narazie mi sie nie skraca przynajmniej tak było miesiac temu w szpitalu i podczas samolociku u gina 3tyg. temu. Tylko teraz zastanawiam sie bo jak tak czytam teraz opis usg połówkowego które miałam 1,5tyg. temu to tak naprawdę nic o szyjce nie pisze. Czyli ciekawa jestem czy lekarz mi jej nie badał czy porostu o niej nie napisał:| Myślicie ze samo badanie ręczne wystarczy zeby stwierdzić czy sie szyjka skraca? Ja moich skurczy jako tak już nie czuje za bardzo. Nie wiem kiedy łapie a kiedy puszcza (a przedtem to czułam). Dopiero czasem jak dotknę brzucha to czuje ze podbrzusze twarde albo jak próbuje wciągnąć brzuch trochę to czuje opór wiec w sumie nie wiem jak miałabym je teraz liczyć. Ciąża to bardzo dziwny stan:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaJasia dopisałam Cię w tabelce...tylko wieku nie znam ;) Kogoś jeszcze dopisać?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaJasia2016
Jaga,mam prośbe dopiszesz mnie. Wiek 32, ciąża 2,cykl 3,termin porodu 27.06.2016.Synek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GoscCzerwiec27, ja sie pomyliłam termin według om 27.06. Czyli mamy tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaJasia2016
Jaga2016,termin mam 27.06,poprzedni z rozpedu sie pomyliłam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie zauważyłam, zmieniłam na 27 :) Kawusia, Różefi i Alex Waszych chłopców też dopisałam! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynkaa1986
witam kochane widze ze nas coraz wiecej to super widze tez po tabeli pocztki czerwca same dziewczynki a druga polowa czerwca same chłopaki ciekawe jak to bedzie hihihi buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Mam nadzieje - nospy moj tez mi nie kazal brac... Pytalam go czy cos rozkurczowo mam brać to powiedzial ze nie, ze tylko magnez wiec tylko magnelle i ze te skurcze sa normalne wiec mam sie ich nie bac... A szyjke moj mi przy samolocie okreslil mowiac "nie skraca sie wiec jest dobrze"., mysle ze maja juz tak wspawione paluchy-grzebaluchy ze sa w stanie okreslic czy jest ok czy sie skraca :) ja mojemu tez powiedzialam ze nie jestem w stanie tego liczyc bo czasem nawet nie wiem ze mam jak mam, tylko przypadkiem chce pogłaskać brzuch a tam twarde. Widocznie badanie szyjki raz na 3tyg wystarcza. Potem z tego co slyszalam to wizyty sa juz co 2tyg,przynajmniej u mojego ale od ktorego tyg to nie wiem... Dziewczyny rosne jak szalona... W brzuchu juz ponad 91cm... Dobrze ze wage mam byle jaka i sie w wazenie nie bawie. Ciekawe co wskaże doktorowa waga 23.02:) ale nie martwie sie tym.. Dzus obiad na lekko, koncowka ogorkowej a na drugie chyba sadzone jajo i fasolke szparagowa z bulka tarta bo gdzieś od wxzoraj ta fasolka mi sie marzy... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę że w temacie twardego brzucha nie jestem sama, razem zawsze raźniej. Mój synuś tez rozpoczął ferie,ale na szczęście mogę liczyć na pomoc rodzinki i mu jakieś atrakcje zapewnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nic nie biore poki co :-) A po za tym moj powiedzial ze poki nie uslyszy od lekarza ze moge brac to mi nie pozwoli bo sie boi o dziecko , a lekarza mam fajnego ze po samolocie gdy ja sie ubieram wola go do gabinetu i jak ma cos mi do powiedzenia to czeka az on wejdzie i tlumaczy nam to gdy jestesmy oboje . Teraz go zapytam co mysli o porodach rodzinnych i jakie byly wrazenia , a raczej mam na mysli to jak sie ojciec zachowuje przy porodzie i po przy ktorych on juz byl. Bo moj chce bardzo byc przy narodzinach ale slyszalam ze niektorzy faceci maja potem wstret do swoich kobiet albo mpga wpasc w depresje a chce tego uniknac jak juz tak ma byc to wole zeby tesciowa ze mna byla bo tez sie zaoferowala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Lo Milla... Tesciowa???? Az sie powiem Ci ze usmialam :) nie no, nie... :) to ja chyba bym wolala wziac przyjaciółkę z soba... Wydaje mi sie ze nie ma facet po tym wstretu, możliwe że zemdleje, albo zrobi mu sie niedobrze ale ze wstret to watpie... Ja nie widze opcji zebym miala byc sama.. Przeciez nic nie bedzie tam robil poza trztmaniem za reke a ja zawsze pewniej bede sie czuc ze ktos bliski jest obok a nie tylko obcy ludzie... Poza tym uwazam ze facet powinien chce czy nie byc! Po to zeby widziec ile kobieta w takiej chwili z siebie daje po to aby narodzilo sie nowe zycie.. Nawet nie chodzi o sam bol przy porodzie... To co przez te 40tyg przechodzi kazda z nas to sa katusze, ciagle stresy, ciagle dolegliwości wszelakie... Facet nigdy nie zrozumie tego co czuje kazda z nas idac do wc i gapiac sie jak debil na papier czy jest wszystko ok, nie mowiac o calej reszcie... Wiec łaski nie zrobi ze potowarzyszy przy porodzie... Juz kiedys zrobili symulacje... Kossakowski... Nie wiem czy widzialyscie... Koles jest twardy, nie jedno mu robili ake przy symulacji porodu nie wytrzymal bolu... Powinni tatusiów podpinac pod takie cos przy porodach :D jak wspolny porod to wspolny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dokladnie kiedy to samo mojemu powiedzialam ze powinien czuc to co ja bo on mowi a co to urodzic dziecko chwile sie pomeczy i juz a ja ze latwo sie mowi a jak niektore sie po 24 godziny mecza i takie bole przechodza ze ty bys 5 minut nie wytrzymal to sie juz nic odzywal ale chce bardzo byc przy narodzinach i zemdlec nie zemdleje ale wiem ze bedzie pod duzym wrazeniem i wiem ze bedzie mi towarzyszyl z usmiechem na twarzy patrzac na to jak jest zaangazowany w ciaze i w wizyty u lekarza juz sie nie moze kolejnej doczekac. A co do tesciowej to tez sie usmialam jak mi zaproponowala ze lepiej zamiast Michala wziasc ja bo on momentami jest narwany i jak by zobaczyl ze za bardzo cierpie to jeszcze moglby kogos opieprzyc ale jak mialabym byc tam sama to wole byc juz z nia a co do kolezanek to ciezko bo prawie wszystkie takie z ktorymi mam kontakt lepszy sa w ciazy albo maja male dzieci tzn jednej juz bedzie mial dwa latka a my tak srednio co 2 miesiace bedziemy grzac po sobie porodowke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Mila Ty masz wesolo z ta rodzina partnera... Oni dosc mocno wszyscy zaangazowani... Powiem Ci ze ja chyba bym tego psychicznie nie zniosla.... Ciesze sie ze jestesmy z mezem sami. Bo jakby mi tak zaczeli imiona wybierać albo oferowac pojscie na porodowke to nie wiem czy potrafilabym sie z tego smiac czy by mnie szlak nie trafił :) masz zdrowie do tego... Nie zdziwi mnie jak oni pod drzwiami porodowki cala familia beda czekac. Myslalam ze Teoj facet nie chce i stad "mamusia" się oferuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Ja tez poki co nic na to twardnienie nie biore chyba ze jutro mi cos przepisze. No nie tesciowa? To jest ostatnia osoba ktora bym chciala zobaczyc na porodowce wolalabym byc sama. To juz jest nas 3 na 27.06 ;-) Mam nadzieje. .. jakby bylo cos nie tak z Twoja szyjka to lekarz by zauwazyl i na pewno Ci powiedział wiec nie martw sie na zapas;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się wtedy nie zdziwię . No wesoło mam tak jak w żartach mówiłam zachowują się momentami jak ja bym była na chwile obecną jakimś inkubatorem dla małego a później maszyną do rodzenia a oni się resztą zajmą mnie może nie być :D Dlatego mówię że jak już mnie bóle złapią to torba spakowana będzie od miesiąca jeździła w samochodzie wyjdę szybko żeby nie mieli czasu spytać gdzie nie wiem jak to w tych bólach uczynie ale coś do mementu narodzin wymyśle bo zamecza mnie pytania a co mnie boli a gdzie jada a jade z toba a rob to tak a srak ja sie bardzo tym wkurze bo mnie wkurzaja pytania obojetnie jakie w chwilach bolu nie wazne jakiego . Nie moj partner chce i to bardzo ale tesciowa tez chce i to bardzo :D Tylko jego siostra i tata nie sa tak bardzo zaangażowani w ciąże. Tate tylko interesuje to żeby mały był zdrowy i mówi że na reszte nie ma wpływu a starsza siostra bierze ślub we wrześniu i żyje ślubem a o małego to pyta czy już go czuje czy kopie i czy wszystko dobrze i to jej wystarcza do wiadomości .... Fajnie że się cieszą z wnuczka i bratanka ale ja nie miałam tego w domu mną sie tak nikt nie interesowal i mnie to wkurza czasem ale tego nie okazuje bo mi troche glupio.Ale juz uprzedzilam swojego partnera ze jak ktos mi sie bedzie narzucal po urodzeniu malego za bardzo to powiem co mysle i nie bedzie mnie interesowalo czy sie ktos obrazi na mnie czy nie. Nie ja pierwsza mam dziecko w wieku 21 lat i inne sobie daly rade je wychowac same to ja tez sobie dam ... A jakims nieudacznikiem tez nie jestem zebym sobie nie poradzila ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis mialam lepszy dzien, sprzatalam jak szalona :D pozniej sobie zrobie domowe spa zeby ta cere ytroche podratowac :/ czuje sie taka nie atrakcyjna :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×