Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość gośćCzerwiec27
Gosc1987 - wykorzystuje ile wlezie... :) No to dziewczyny, mozemy podax sobie rece... Moj nie pija a jak poszedl to widac tempo chcial trzymac... Efekt byl jaki byl... Przywitalam placzem rano ze by sie zabił bo byl nieprzytomny jak zwracał... No i ma wyrzuty sumienia... Co do energii to ja dalej power... Nie disc ze nasze poprasowalam to większość mlodego tez... A teraz siedze i pruje sweter zeby miec welne do tego dywanu z koszulek o ktorym pisalam.. Ciekawe czy wyjdzie cos fajnego z tego czy tylko strace czas... Co do baldachimow to ja nie przewiduje, to bedzie maly mezczyzna, musi byc meski! :) a baldachim za babski :)) chce mu pokoj jak najbardziej kolorowy zrobic, bo dzieci lubia kolory... Zobaczymy co mi z tego wszystkiego wyjdzie, koncepcje mam, zobaczymy co z realizacją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Dorcia dawaj przepis bo język mi uciekl nie powiem gdzie i wrócić nie chce! Wiem, nie powinnam ale co zrobić...beda mi się śnić po nocach.... GościuCzerwiec i Dorcia zazdroszczę powera!! Jak to robicie? Ja mogłabym leżeć i spac caly dzień. Rozefi a może to nieżyt nosa ciężarnych? Ja się z tym mecze. 2x na dobe nasivin soft aplikuje inaczej bym oszalala. MalaMi to sporo faktycznie przytylas w 1 ciąży. podziwiam ze potrafisz bez słodyczy zyc. Ja nie :-( tzn przed ciąża nie jadlam ale teraz to jakiś koszmar, zupełnie inaczej mi teraz słodkości smakują i nawet jak sie bardzo najem obiad/śniadanie to i tak non stop chodź a za mna słodycze. A mąż nie pomaga bo jak ja nie kupuje to on zawsze cos przywiezie słodkiego i to jednorazowo babke i rogale kolejnego dnia ptysie ze smietana i owocami plus drożdżówki . Zawsze wozi masowo słodycze choc go prosiłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Nigdy nie miałam problemu z waga. W ogole zapominalam o jedzeniu. Niw przejmowalam sie jak wyglądam. Teraz popadam w jakas paranoję poprostu. Az mi wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MałaMi nasze dziewczynki tylko 11 dni różnicy :-) moja Pati 28.04.2014 :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia te ciasteczka brzmią kuszaco - jak je robisz? Za moment strace cierpliwość... Sąsiedzi gdzieś wybyli około 18-19 i od tamtej pory ich pies non stop szczeka ,szaleństwo !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@gośćant - zależy od dnia, czasem się umiem skoncentrowac, czasem nic. Ale przed ciążą tez tak miałam, więc w sumie to chyba nie wina ciąży, tlyko mojego gapiostwa ; p byłam w auchan i na wyprzedaży były z końcówek serii po 8 zł takie zwykłe bodziki z krótkim rękawem, białe, wzorki dosć neutralne, niestety nie bylo 56, wzięłam najmniejsze - 68, dwie pary - uznałam, że tanio, a maleństwo szybko do 68 urośnie i pod koniec wakacji chyba juz będzie jak znalazł, nie? ; D nie mogłam się oprzec, ups.^^ dziewczyny, mam pytanie do tych, co już rodziły - czy w 1. ciązy chodziłyście do szkoły rodzenia i to Wam dużo dalo, czy nie? bo ja np. jestem straszną panikarą, i jak się nasłucham o porodzie, to efekt może być odwrotny od zamierzonego.. ale z drugiej strony pielęgnacja malucha itp. to byłyby fajne zajęcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćant
Alex ja co prawda nie jestem panikara i do porodu jestem po prostu nastawiona, że musi pobolec to i tak zdecydowałam się ze względu właśnie na pielęgnację malucha i tak jak już wspominałam rewelacyjna jest ta gimnastyka, która ma przygotowywać ciało do porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Alex ja polecam. Zawsze odnośnie pielęgnacji sobie posluchasz i innych ciekawych rad również :-) ja jestem zadowolona ze w 1 ciąży na to chodziłam tak samo jak na ćwiczenia dla ciężarnych. Teraz poprostu nie mam czasu. A Db to wspominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w pierwszej ciąży zaszalałam z wagą. Ale tydzień po już miałam 14 na minusie :) Po 6 miesiącach wróciłam już do swojej wagi sprzed ciąży. Jeśli chodzi o baldachim to ja miałam taką bardziej moskitierę z Ikei. Ale po wakacjach ściągnęłam to dziadostwo bo tylko kurz zbierało i musiałam co 2 tyg prac. Ja do szkoły rodzenia nie chodzilam. Miałam cesarkę więc za bardzo nie potrzebowałam. A o pielęgnacji to poczytałam, zadzwoniłam do mamy jak miałam wątpliwości albo do siostry albo po porostu "intuicyjnie". Ją muszę sobie jeszcze kupić lezaczek-bujaczek. Miałam przy pierwszej. Cudo. Postawiłam sobie mała na widoku. I ona się w nim bawiła, troche drzemala a ją mogłam np spokojnie coś zrobić. Dla mnie rzecz niezbędna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia to fajnie :) Boisz się że będzie zazdrosna? Moja nawet o męża jest zazdrosna. Jak ma zły dzień to mąż nawet nie może koło mnie usiąść. No i boje się trochę jak to będzie z nimi dwoma! Mojego męża nie ma bardzo dużo w domu. Tu gdzie mieszkam nie mam żadnej rodziny. Jak mąż będzie miał dyżur to będę z nimi sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Nikita - ja myślę ze moj power to byl wynik krotkiej nocy... Dzis za to przespana noc od 22 do 8.. I maluch tez szybko sie ulozyl, raczej tez wyleczyl sie, teraz wlasnie czuje ze wstaje bo kopie sygnalizujac "rusz ta d/upe i zjedz platki". A tak serio z tym powerem to jest u mnie tak ze mam zrywy... Wczoraj caly dzien cos robilam, dzis chce dokonczyc prasowanie bo uswiadomilam sobie ze nie ogarne tego pozniej jak jeszcze pare razy skocze na ciuchy:) ale u mnie dziala to tak ze czasem latam caly dzien a czasem nie jestem w stanie wyjsc z łóżka.. Dziewczyny spokojnie z ta waga-utyje sie to i zrzuci... Ja sie kg nie przejmuje w ogole co prawda dziwi mnie fenomen ze malo tyle tzn malo na to ile pochlaniam ale jak nawet koncowa waga bedzie duza to trudno, zrzuci sie. Ja na szkole rodzenia nie idę, za ta kase wole cos malemu kupic. Instynkt zadziala a jak nie to internet i mama/tesciowa/kolezanki. Szczerze Wam powiem ze ja mam taki charakter (lubie konkrety) ze raczej bym tam tylko rozdrazniona siedziala, daruje sobie. Ja od wczoraj nowy sposob na krwotoki zobaczymy... Jem sloiczek burakow codziennie. Wczoraj pierwszy strzelil 330ml. Mam ich kolo 20,zobaczymy czy cos pomaga a jak tak to do mamy po jej weki pojadę:) jedno Wam powiem - na jelito oczyszczajace mega wiec jak ktoras ma problemy to polecam buraczki :) nspewno tez sa dobre na krew bo dziadek ma z tym zawsze problem, jest pod stala kontrola lekarzy bo liczba krwinek mu często spada i odkad je buraki i pije soki warzywne to wyniki ma w normie i nie musi jezdzic do szpitala na przetaczanie krwi... Wiec jak ktoras ma z krwinkami cos nie tak to moze warto spróbować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No troche sie u was dzieje .. ja juz wczoraj wieczorem nie mialam czasu bo urodziny chrzesnicy w domu musialam ogarnac bo kazdy w nosie wszystko ma a ja nie lubie balaganu wiec chociaz u nas musialam ale samej troche ciezko bo szybko sie mecze duzo przerw malo roboty potem szykowanie mowie kolo 22 wrocimy a tu 24 a my dopiero od stolu wstajemy bo Mojego po alkoholu na zwierzenia zebralo o co sie wkurzylam troche bo niektore slowa nie byly dla mnie mile a jak to hormony u nas szaleja placz mialam na wierzchu popil troche wymiocin nie musialam sprzatac bo nie bylo na szczescie wiec polozylam sie i spalam ale o 7 chcial nam zrobic pobudke ale sie nie dalam ja musze odespac :D Jeszcze jutro i we wtorek na usg polowkowe dopiero teraz bo mamy za duzo tluszczyku na brzuchu i slabo wczesniej byloby widac :D Juz nie mozemy sie doczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja ciezki dzien i noc mialam... podlapalam jelitowke od syn :/ od wczoraj nic w ustach :o dzidzia w nocy szalala bo glodna byla :D do tego boli mnie gardlo i jakby pluca ? :o synkowi niby przeszlo ale jeszcze taki oslabiony jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita1244 w środę na wizycie jak ten katar się utrzyma to zapytam lekarza. Alex dziecko zapewne urośnie szybcjej niż nam się wydaje,zawsze jestem pod wrażeniem kiedy widzę dziewczynki mojej siostry. Ja co prawda nie rodzilam jeszcze ale na wizycie z orientuje się covdo szkoły rodzenia,z tego co wiem u nas w szpitalu jest darmowa tylko nie zawsze są miejsca, a i nie wiem czy z moja szyjka będzie wskazane. Nie specjalnie się stresuje porodem ,bo jak to mówi jeden okropny lekarz " jak wlazlo to i wylizie" ,grunt to stosować się do poleceń położnej i lekarza. Na TVN style leci fajny program dla przyszłych mam "o matko" . Goscczerwiec27 o ile uwielbiam buraki na ciepło to takiego soku czy ze sloiczka na zimno jakoś nie specjalnie mogę ,ale za to sok pomidorowy pychotka. Tez wychodze z założenia,ze jak się przytyje to się zrzuci ,ba myślę ze w magiczny sposób zniknie nawet powstały cellulit ;) Andzia wspolczuje strasznie jelitowka to najgorsze co może być juz wole grypę o ile można powiedzieć ze jakąś chorobę się woli. Mój wrócił po nocnej zmianie i odsypia,ja się zbieram i idę do Kosciola. Udanej niedzieli ciążarówki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Gościu czerwiec to zalwzy od szkoły rodzenia. Moja byla fajna ale czasem mialsm swoje zdanie s polozna raczej subiektywnie niektóre rzeczy przedstawiala i troche mnie to draznilo :-) buraczki przed ciąża dzialaly na mnie jk piszesz. Od razu torpeda do wc ;-) teraz zero. Jem gotowane w calosci i nic. Nic w tej ciazy na mnie nie działa mimo ze codziennie dużo warzyw owoców wody ciemne pieczywo i jogurty kefiry. Juz nie wiem co robic :-( gdyby nie czopki evaqu sporadycznie to w jelitach arbuza kalowego bym miała na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Andzia współczuję jelitowki. Obyś nie wyladowala w szpitalu bo to niebezpieczne w ciąży ta jelitowa. Mala Mi moja juz zaakceptowala brzuszek a jest z kwietnia wiec podobny wiek. Na poczatku byla zazdrosna a teraz sie do niego tuli :-) ale duzo jej opowiadam itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak więc kupuję paczkę herbatnikow tak z 40 w niej chyba jest, wkładam do reklamówki i prasuje wałkiem żeby rozdrobnić, przesypuje do miski i dodaje masę krowkowa taką jak na wafla - jedną dużą łyżkę, mieszam i robię kulki takie 2cm i do zamrażarki na 30min a w tym czasie roztapiam czekoladę, zamrożone kulki obtaczam i do lodówki :-) A najlepiej rozłożyć je na papierze do pieczenia bo się nie przyklejaja. MałaMi troszkę na pewno bedzie zazdrosna ale ona uwielbia dzieci i jak tylko widzi jakiegoś maluszka to aż krzyczy z radości żeby go przytulić a jak przyjezdzaja kuzynki starsze o 6m to ciągnie na rękę i woła "chodź bawić" i przynosi zabawki, więc mam nadzieję że nie będzie źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej pokazuje brzuch i mowie że tam jest dzidzia to podnosi mi koszulkę i mówi że nie ma :) Czasami, jak jej się powie to poglaska brzusznej, pocałunek. A tak to chyba nie kuma jeszcze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Pola też w stosunku do dzieci jest otwarta. Chodzi do żłobka i tam wręcz opiekuje się takimi maluszkami po 6 - 7 mcy. Kolysze je w lezaczku, przykrywa kocykiem daje smoczka. Ale to obce dzieci. Boje się że będzie zła że ją nie poświęca jej już tyle uwagi. Mama mi radziła żeby absolutnie nie przyjmować postawy "nie ruszaj". Wręcz przeciwnie. Angażować ją w czynności wykonywane przy młodszym. Np dawanie smoczka, podawanie pieluszki itp. Podobno to pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nas też czeka rozmowa o tym,ze w brzuszku jest braciszek - mój R ma córkę z poprzedniego związku, mała jest bardzo fajna ,ogromnie ciągnie ja do dzieci wiec jestem dobrej myśli,a ze brzuch juz widać to teraz kiedy u nas będzie trzeba będzie ją poinformować,bo do tej pory jakoś się nie złożyło. MalaMi mojej siostry corcia tez mi tak zagladala po czym wypinala swój brzusio i mówiła "jestem w ciąży".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaMi moja siostra ma dwie corcie jedna 2,5 roku ,druga 8 miesięcy i ta starsza jest bardzo zazdrosna ,z jednej strony kocha dzidziusia i krzywdy jej nie da zrobić a z drugiej sama ja uderzy,kopnie,zabierze zabawkę ,obu dziewczynkom poświęcają dużo czasu ale różnie to bywa raz wszystko pięknie a innym razem burza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny jestem uf nie miałam czasu kiedy napisac wczoraj po wizycie u mnie malutka ok fika serduszko slicznie bije ma juz 1kg 24cm ale niestety wyniki moczu mam słabe i cisnienie miałam wysokie i musze sie pokazac z badaniami w ta sobote mi sie wydaje ze akurat to cisnienie jakos mi tak skoczyłlo jak jechałam 40 minut w ruchu to zawsze jest wyzej bo dzis mierzyłam jest 125 na 75 nie jest złe ale lepiej dmuchac na zimne jak wyniki moczu bede miec ok i cisnienie to bede spokojniejsza a cukrzycy nie mam wiec to dobrze kochane pozdrawiam piszcie jak tam u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikita1244
Ale trafiły nam sie opiekuńcze dziewczyny :-))) moja tuli wszystkie dzieci non stop :-) wiadomo ze z obcym inaczej a w domu ze swoim inaczej. Powiedziała ze chce ciuchcię od dzidzi jak wyjdzie z brzuszka- czytałam ze to pomaga. Jak bratanek pojawił sie na świecie to była trosKe zazdrosna, wiec "dał" jej kinder niespodziankę- od tamtej pory wielka miłość :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikita1244
Odnośnie spotkania ze szwagierka w restauracji cyrk wyszedł jak zawsze i suma Summarum do niego nie doszło. A to wszystko przez moje 22 miesięczne dziecko które akurat w tym czasie ma drzemkę i zaproponowaliśmy troszkę późniejsza godzinę :-)))) niestety skoro nam nie pasuje ich godzina to im nasza tym bardziej - oni nie maja jeszcze dzieci, nie pracują dzis. Mamy wiedza jak maluchy bez drzemki sie zachowują- moja marudna i płaczliwa wiec niestety ważniejsze dla nas aby dziecko sie wysypało a obiad o 14-15 wg mnie wcale nie byłby tak późno. A mial byc o 13. Naprawdę z ta familia sie nie da normalnie żyć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Justynka to super duza juz ta Twoja corcia caly kilogram;-) ja mam zawsze na wizycie wysokie cisnienie bo jestem zdenerwowana a w domu mam idealne. Nie przejmuj sie na pewno wszystko bedzie dobrze. Bedziecie mialy dziewczyny mala przeprawe przy drugiej dzidzi;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobilam salatke ,najadlam się i w spanko teraz mam taka zgage ,ze coś okropnego. Mój kochany upiekl biszkopt z jabłkami mmmm pachnie w całym domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
My jestesmy po spacerze. Super słoneczny dzień dzisiaj. Teraz wrzucilysmy z córcia ciasteczka z przepisu Dorci do zamrazalnika :-) czekamy z niecierpliwością aż minie 30min. Zaraz będziemy kolorować i rysować szlaczki i dzień zleci. A mi waga w ciagu 3 dni skoczyla o 2kg. Juz nie czaje tej mojej wagi. Czyżby za duzoslodyczy? Czuje sie jak potwor przy Was bo tak Malo przybieracie :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK........WIEK...CYKL...KTÓRA CIĄŻA...DATA PORODU...PŁEĆ Jaga........................33/1/ 2/04.06.2016/córeczka Asia...................................../07.06.2016/córeczka justynkaa1986 ....... 29 /2 /2 /08.06.2016/ nikita1244................28/.../2/09.06.2016/synek gracjana090515 ..... 23 /5 /1 /11.06.2016/córeczka Dorcia436 ................26/1/2/11.06.2016/córeczka MadeleineP...............23/3/1/13.06.2015/córeczka sylwiaczerwiec29.... 34/2/2/17.06.2016/córeczka mam nadz.ze prz. mama/26/1/1/18.06.16/synek justek007.................28/36/1/21.06.2016/dwóch synków Różefi...................... 26/1 /1/23.06 .2016/synek bezzka......................31/3/1/1/25.06.2016/ Ewcia8505................30/../1/25.06.2016/ gośćCzerwiec27........28/3/1/27.06/synek Gosc 1987.................28/3/1/27.06./ kawusia4..................29/1/4/28.06.2016/synek Alex95.......................20/ 1/1/30.06.2016/ Andzia30czerwiec.....25/ -/2/30.06.2016/ Mila 0256..................21 /1/1/ 3.07.2016/Synuś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie jaki miałam dzisiaj sen? :D Śniło mi się, że weszłam tu na nasze forum i zaczęłam czytać, a Wy pisałyście że coś się ostatnio justek007 nie odzywa za często :P Chyba mnie ruszają wyrzuty sumienia, że ostatnio więcej Was czytam niż sama od siebie dodaję... Od wczoraj wzięłam się ostro za przeglądanie wózków i opinii o nich w internecie. To mogę robić z łóżka, bo mnie strasznie boli tyłek jak siedzę lub chodzę. Poczytałam, pogrzebałam na różnych forach i stronach i wyłoniłam dwóch faworytów. http://allegro.pl/mikado-duet-2-foteliki-2-spiworki-parasolka-i5998131039.html oraz http://allegro.pl/borowka-duo-wielofunkcyjny-fot-sam-najwyzsza-jakos-i5035573664.html W zasadzie są bardzo podobne do siebie, ale ten drugi jakoś lepiej opisany. Zależy mi na tych żeby był to typ "obok siebie" i żeby mieścił się w drzwiach 80 cm. Uwierzcie mi, nie jest łatwo coś wybrać i znaleźć. Mały wybór tych wózków. Fakt są niektóre bardzo fajne, ale cena powala :( Gdybym mogła sobie pozwolić na wózek za 4-5 tys to byłby mniejszy kłopot. Wiem, że Wy jesteście raczej w temacie wózków pojedynczych, tak tylko chciałam się z kimś podzielić moimi internetowymi poszukiwaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też chyba waga szwankuje bo dwa dni się nie wazylam i 1.5 więcej a w sumie to już 7,5kg ehh zaczynam się bać co będzie do porodu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×