Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość nikita1244
Dziewczyny jak piszecie, z mężem uwazamy ze czegos chca :P rad pewnie nie bo to typ który wszystko wie najlepiej ;-) Mysle ze ciuszki, zabawki i inne rzeczy które teściową dala mojej córce jak się urodziła bedzie chciała żeby jej dać. To takie typki :-) o przyjaźni nie ma mowy po tym co robila. Justek na moje oko Twoi chłopcy sa naprawde duzi , a mówi sie ze bliźniaki to zazwycz aż j drobniejsi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Justek - nawet sobie nie wyobrazam co przechodziłas... Przykre doswiadczenie... Mam chociaz nadzieje ze ludzie Cię nie dobijali pytaniami na ten temat... Pamietam jak u mnie w pracy kolezanka powiedziala ze zaczynaja starania... W sumie wyszlo to przy okazji jakiejs rozmowy i otwartego pytania szefowej (pytanie z tych które niby paść nie miga taaa).. Pozniej co prawda nie walczyli długo bo może z 8miesiecy ale pamietam jak co chwile a to ja ktos macal po brzuchu z pytaniem "jest tam ktos?", nie mowiac o ciągłych pytaniach "zaskoczylo?"... Dziewczyna chodzila tak umeczona i sfrustrowana ze szkoda słów, no ale ludzie potrafia byc" subtelni"... Justek widzisz najwazniejsze ze sie udalo, zostalo Wam podwojnie wynagrodzone, bedziesz miala dwóch kochanych bąbelków "za jednym zamachem", przetrwaliscie z mezem ten czas i teraz pozostaje sie tylko cieszyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawusia4
Moja szwagierka ubiegłej nocy wyszła od teściów i zaginęła. W otwartym mieszkaniu zostawiła swoje rzeczy. Telefon, pieniądze, włączony laptop - wszystko na wierzchu. Rodzice męża mówili, że jej działania i to co mówiła po naszym wyjściu wskazywało na jakąś chorobę. Zaginięcie zgłosili na policję, nie wiemy gdzie jej szukać a na dworze mróz, spadł śnieg. Szczerze to się trochę boję, bo wtedy była wobec mnie bardzo agresywna, większość wyzwisk padało w moją stronę. Mam nadzieję, że nie przyjdzie do mnie i nie zrobi nic głupiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowaaaa
witajcie. Jestem tu nowa znalazłam Wasz watek. Staram się z mężem o dziecko bardzo chciałabym być w ciąży jak ja Wam zazdroszczę :-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejny dzien godzina 12;00 a tu zero postów chyba ze znow kafe sie zacielo i jak zwykle ja mam tego pecha i nic mi sie nie pokazuje co tam u was dziewczyny jak maluchy czy brykaja czy daja mamom troche spokoju :-) Miłego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Justek ja np nie oczekuje ataku euforii itp od kogokolwiek. Ale zwykle gratuluje i raz na trymestr zapytanie jak się czuje. To chyba normalne i kulturalne. Z rana teściową u mnie byla, pewnie liczyła ze zacznę temat jak bardzo cieszy mnie ciąża jej córki. Nie odezwalam sie ani słowem, nie po tym jak traktowaly mnie w obu ciazach. Teraz mam gdzies ich i ograniczylam kontakt , wreszcie mam mniej stresu, ale w 1 ciąży oj nasłuchałam sie i plakalam przez nich. Awidywalismy sie bo tak wypada. Teraz mam w d. co wypada bo ważniejszy jest mój święty spokój i mojej rodziny- męża i dzieci. Kiedyś byl okres ze dużo sue klocilismy a w pologu to myslalamze sie rozwiedziemy ale na szczęście rozmowa pomogla plus ograniczenie kontaktu intryganta- teściów. Tesciow którzy wszystko narzucają, nie zrobisz po ich myśli to foch. Teść tak sie obrazil na wiesc 1 ciąży ze przez pól roku zero kontaktu. Mąż miał 27 lat jak sie pobieralismy itesc tez k***ica ze tak szybko bo za młody itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikita1244
Oj kawusia tez bym miała obawy o siebie i o dzieci. Wie gdzie chodzą do szkoły? Daj znać czy wsio ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jednak wystarczylo dodac post i wszystko wróciło do normy .. Kawusia wszystko bedzie dobrze musicie pomyslec gdzie mogla pojsc .... I zrobcie ogloszenia porozklejajcie po miescie zadzwońcie do rodziny znajomych moze ktos ja widzial albo cos .... kolorowaaaa na wszystkich przyjdzie czas i pora , wszystko bedzie dobrze .. My tez myslelismy ze dlugo nam zejdzie wiele nocy przeplakalam jak kilku lekarzy powiedzialo nam ze bedziemy miec wielkie problemy a my nie wiedzielismy ze kogos juz mamy :-) nikita wspolczuje moja tesciowa lubi duzo mowic i dawac mnustwo rad ale zawsze tesciu ja ogranicza i mowi zeby dala nam spokoj ze jestesmy dorosli sami musimy sie dotrzec i jak cos bedziemy chcieli to do niej przyjdziemy wiec mimo tego ze moja tesciowa ma szalone pomysle tak jak z tymz e chce byc przy porodzie jest ogolnie spoko i nie taka jak z kawałów za to opis tych z kawalow pasowal by do szwagierki choc ostatnia moj M troche na nia nakrzyczal bo mielismy spiecie musiala sie wtracic i jest poki co spokoj od wtorku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc czerwiec maz ma "+" A przeciqciala juz 2 raz robilam i "nie stwierdzono" bede pryqatnie u innego swojego gina to sie go spytam :) ja z bratowa kiedys strasznie aie zarlysmy ale teraz jest ok hmm moj brat kocha mojego synka jak swojego i bedzie chrzestnym drugiego :) Bratowa nie chce miec dzieci (brat chce bardzo ) mam nadzieje ze ja kiedys przekona :) Moja siostra tez mie chce miec dzieci bo jak twierdzi uwiezi ja ono w domu .... szwagierki: jedna tez nie chce miec dzieci bo robi kariere a druga ma corke 9 letnia Natalie wiec cala swoja milosc przelewaja na mojego malego i Natalie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia30czerwiec
Ten gosc to ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andzia30 moje dzieci chyba tez dlugo beda jedynymi wnukami moich rodzicow i tesciow bo u mnie mam mlodszych braci i nawet nie dziewczyny im w glowie a gdzie dzieci a u mojego M to jedna siostra starsza we wrzesniu bierze slub jej maz o 12 lat starszy ale nie chce miec dzieci nie wiem czy to tymczasowe czy jak ale taka jest na razie decyzja ze nie i tyle a druga ma 14 lat wiec jeszcze za mloda na dzieci :-) A MY myslimy jakis czas po Wojtku postarac sie o brata lub siostre zeby nie bylo zbyt duzej przerwy i od razu dwoje jedno przy drugim bedzie sie chowalo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kiedy macie terminy???chyba polowe postu mi wstawilo ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kruszynka jest ulozona glowkowo :) Jeszcze mojego malego jelitowka zlapala i meczyl sie cala noc :/ wiec od rana piore posciel, koce itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc ja na 3 lipca ale cos mi sie wydaje ze szybciej sie pokaze na swiecie co bardzo bym chciala .. Andzia ja tez cos dzisiaj slaba caly dzien mi zimno czuje jakbym nos miala zapchany i taka akby spiaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Mila to mamy taka sama sytuacje ... moja mama przez to ze ma tylko jednego wnuka strasznie go rozpieszcza, fakt ze moja mama to pol roku jest w Anglii :/ maly strasznie za nia teskni :( wczoraj dzwonilam ze prawdopodobnie bedzie wnuczka to juz poleciala kupywac ubranka :D dobrze zawsze taniej i maja tam ladniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita1244 ja bym się jakoś specjalnie nie podniecala jej ciążą, z grzeczności zapytać jak się czuje i zmienić temat. Jeżeli chodzi o rzeczy dla dziecka to ewentualnie POŻYCZ na pewno nie oddawaj . Kawusi4 teraz pomimo tego co wam,a szczególnie tobie nagadala to jednak szkoda kobiety ,bo chyba naprawdę jest z nią cos nie tak echh nigdy nic nie jest wiadomo :/ oby to się jakoś sensownie skończyło... U nas juz po badaniu standardowo w tym laboratorium jest tak duszno że zaczęło mi być mdlo i słabo ale dalam rade ;) oczywiście nie mogło być inaczej i wstapilam do lumpka ;) dziś kupilam kurtkę dla siebie bo bebech na wiosnę w płaszczu się juz nie zepnie- co prawda brakowało w niej kilku guzików ale okazało się ze są w kieszeni, dla dzidziucha spiworek, bluzę, skarpetusie i rękawiczki niedrapki, spodenki i kamizelkę taka elegancka ale elastyczna aaa i jeszcze spodenki dla siostry córki- rurki z hm ,teraz najlepsze czyli cena za 8 sztuk 4zl . teraz trzeba chyba cos delikatnie zepchnąć i leżeć,odpoczywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia moja juz kupuje lozeczko ale powiedziala ze pojedzie z nami zebysmy sami sobie wybrali albo da nam na nie pieniadze i posciel do lozeczka i juz jakies ubranko kupila ale sie z nia nie widzialam a znowu tesciu chce kupic wozek, kolezanka mi z holandii przywiezie ubranka bo tez tam tanio wiec nam zostanie wanienka jakas dekoracja w kacik malego i kosmetyki a i moja babcia juz nam kupila i dala czesc rzeczy i nadal kupuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozefi widze ze ty masz dobre ciucholandy wokol bo ladne zakupy robisz u nas tylko jeden i szalu nie ma w nim ... Z reszta moj jakby sie dowiedzial skad mam te ciuszki to by je spalil bo jest uczulony na takie zakupy ale szwagierka gdzies wyczaila dobry sklep z uzywana odzieza koboeta ktora go prowadzi goli ciuchy jak sa jakies zmechlacone i wgl ladnie w nim pachnie i gdyby nie to ze nie maja metek i sa po 1 sztuce to nie wiem czy ktos by sie zorientowal ze to taki sklep kiedys jak pojade sama do lekarza czy cos to tam zajrzę a jak sa takie ladne to wcale nie musi wiedziec skad to mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Kawusia - masakra jakas... Jak w czeskim filmie masz... Wiesz ja uwazam ze jak kobieta nie ma faceta w pewnym wieku, nie mowie ze męża czy partnera, ale nawet kogos bez zobowiazan... To tak sie wlasnie konczy... Frustracje wszelkie, brak rozladowania seksualnego i cala reszta... No i sa efekty jakie sa ze korba odwala... Teraz tylko pytanie czy to choroba psychiczna czy po prostu perfidna chęć wprowadzenia rodzicow do grobu i robi to na jaja żeby im krwi utoczyc... Andzia-nie wiem czy dobrze pamietam ale chyba Jaga ma tez konflikt i nic nie brala... Mi tez lekarz nic nie daje bo nie wychodzi w krwi nic zlego... Mysle ze to taka nowosc zeby poprostu zdoic kasę a na ciezarnych łatwo sie to robi bo wystarczy powiedziec kobiecie ze "dla dobra dziecka" i wiedza ze z forsy wyskoczysz bo maluch najwazniejszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Dziewczyny ale sie u Was dzieje. Justek wspolczuje przeżyć jak tak Cie czytalam to uświadomilam sobie jakie mam szczescie ze tak szybko zaszlam w ciaze. Nikita masz racje nie masz co zmuszac sie do przyjaźni z taka perfidna osoba. Kawusia a jak u Ciebie rozwija sie sytuacja? Mam nadzieje ze szwagierka sie znalazla. Robilam cukier w ciazy i raz mi wyszlo 105 później 102 i sie strasznie denerwowalam ze cos nie tak a zrobilam badanie w innym laburatorium i wyszlo 75 i juz calkiem zglupialam. Mogl mi az tak cukier spasc? Czy to przez laboratorium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMi85
Hej. Ja już po lumpkach nie latam. Mam po mojej córce tyle ciuchów że hoho. Moje siostry latały jak z cieczką po lumpach. A już moja siostra w Szczecinie ma takiego zarąbiaszczego szmatola że prawie wszystko wygląda jak nowe. Mam 3 wory ciuszków takich do rozmiaru 64-70. Później już kupowałam prawie wszystko nowe. I powiem szczerze że wolałam kupić np w H&M niż w Pepco. Bo np legisny z Pepco po 2 praniach były do wyrzucenia. A z H&M albo z CoolClub to po Poli jeszcze i Zojka ponosi. ceny nie są też jakieś powalające. Z Pepco mogę polecić oieluchy tetrowe. Prane kilkaset razy juž chyba, nadal wyglądają przyzwoicie. Bez porównania z tymi kupionymi w sklepie z artykułami dla niemowląt. A zamiast kocyka to na lato polecam ręczniczki muślinowe z Ikei.m Idealne do przykrycia nóżek w upalny dzień. Powiedzcie mi czy kupujecie nosidełko/fotelik samochodowy nowy czy używany? Ja zastanawiam się nad używanym. Poprzedni oddałam i muszę kupić. ale zastanawim się czy jest sens nowy? Córka pojeździła raptem 8 m-cy. Bo się nie mieściła, a to koszt rzędu 600 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Rozefi. - Ty to jestes mistrz łowów :)) ja sie wybieram we wtorek na promocje wszystko po 1zl :) a skoro i o 10 i o 13 wiele tam znalazlam to juz zacieram rece co znajde jak pojade na 8ma tak jak otwieraja sklep :D -Mila-u mnie mąż zadowolony z moich zakupów, raz ze tanio a dwa ze cieszy go ze nie musi łazić ze mna hehe. Jak Twoj taki przeciwny.. To daj mu listę wyprawkowa i wyslij do smyka, to mina mu od razu sie zmieni jak ceny zobaczy :) wystarczy ciuszki przeprac i porzadnie wyprasowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-Kawusia-i jak rozwoj sytuacji??? Zmienilo sie cos? -Nikita-z tesciami masz wesolutko... No ale co zrobisz, nic tylko zyc po swojemu.. 27lat dla faceta to wcale nie tak malo a panika jakby -17:) ciekawe jak przebiegnie ten gustowny niedzielny obiad... :) możesz miec ciekawie... Tylko ze jak ona chce od Ciebie rzaczy jak Ty lada chwila sama bedziesz mama... No nic, pozyjemy zobaczymy, najwyzej sie posmiejesz i tyle :) -Gosc1987 - a może mialas inne stezenie glukozy??? Bo chyba kiedys robili roztwor 50g a teraz 75g...moze mialas w kazdym laboratorium inny hmm... -MalaMi-jak masz juz po jednej coreczce to przy drugiej zero stresu i mniej bólu z wydatkami... Ja bede miec 1malucha wiec wszystko musze zorganizowac.. I zakupy w h&m itp dla mnie nie maja sensu jak mam to samo za grosze a maluch raczej szybko mi wyrośnie. Ciekawe ile taka wyprawka wszystko nowe by wyniosla... Pewnie moznaby samochod za to kupic :) -ja dzis dzien lezenia... Palcem nie kiwne.. Tak postanowilam... Tylko wc i kuchnia :) mąż wroci nie wiadomo kiedy bo wychodza z pracy na browara wiec coz krzyzowki i do przodu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo że na początek nie ma co szaleć z nowymi. Sama miałam używane. Ale jak już Pola była starsza - większa to musiałam dokupywać co jakiś czas. Nie było to kompletowanie garderoby od początku. Niektóre rzeczy w Pepco są spoko. Ale niektóre albo się kurczą, albo kulkują albo rozciągają. Także kupuję tam sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Gosc czerwiec27 ja nie mialam proby glukozowej tylko zwykle badanie cukru i cos dziwne ze wjednym laboratotium mam cukier105, 102 a w drugim 75 chyba ze cukier az tak moze skakac. My wszystko nowe kupujemy ale wiadomo ze wszystko trzeba poprac i poprasowac. Ile takie zakupy daja przyjemnosci;-) Rozefi Ty chyba niedlugo jakos masz wizyte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
-MałaMi- no pozniej to wiadomo :) zreszta wtedy juz nie trzeba kupować "na hura" jak na start, tymbardziej ze nigdy nie wiadomo czy dziecko bedzie duze czy male i czy kupowac tylko 62 czy 56 a moze 50... :) u mnie rodzice byli chwile temu i mama sie smiala żebym tyle malych nie kupowala bo szybko wyrosnie, tyle ze sie zasmialam ze plakac nie bede bo ciuszki za grosze, gdybym poszla do sklepów normalnych to pewnie 3razy bym sie zastanawiala czy dana rzecz wziąć i ile czego, a tak to "szał ciał" :) -Gosc1987 - chyba tutaj jako jedyna na "nowkach-niesmiganych" bedziesz :) ja to powiem szczerze ze chyba za bardzo lubie te łowy... Co prawda w pepco pare ciuszkow kupilam ale srednio sie czuje na takich zakupach gdzie do wyboru mam pare wzorow.. Kilka wieszakow i po kolekcji... A w ciuchu co wieszak to co innego i chyba to mnie tak ciagnie no i oczywiscie ceny swoja droga :) tymbardziej ze czasem trafiam takie rzeczy ze nawet bym nie wyśnila :D Zreszta moja Mama jak wczesnuej slyszala jak z mezem mowilam ze po szmateksach bede latac to powiedziala ze dla malucha to "kupcie wszystko nowe" a jak jej dzisiaj pokazalam 3bluzy i mowie"w sumie 3zl"to sie rozczulila i chyba jej pojecie o szmateksach jako sklepach z lumpami tez sie zmienilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc1987 - ale mialas te badania robione tego samego dnia? Hmmm.. Ciekawe z czego taka różnica... Moze ginka by trzeba bylo dopytac:) Propo cukru... Dowiedzialam sie od kolezanki że ze sklepow usuwaja marsy, snikersy i milky waye.... Bo w ich skladzie znaleziono plastik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynkaa1986
hej dziewczyny jak tam po badaniach cukru w normie macie u mnie w norie ale cukier moze sie podniesc z byle głupiego zjedzenia słodkiego takze moze byc roznica tak jak umnie w moczu miałam cukier podwyzszony a 2 dni pozniej robiłam na glukoze z krwi na czczo i wyszzedł w normie takze tak to jest a kawusia biedaku wspolczuje napisz jak tam cos wiadomo mam nadzieje ze wszystko sie szybko wyjasni pamietaj nie stresuj sie staraj sie relaksowac dla maluszka kochane piszcie jak po wizytach ja mam jutro wiec napisze wieczorkiem lub na drugi dzien takze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćczerwiec27 no nas i tak nie bedzie to duzo kosztowac bo my tylko kosmetyki i wanienka reszte ktos nam kupuje a to moi rodzice a to tesciowie a to moja babcia no i kolezanke poprosilam zeby w holandii cos kupila bo mowila ze tam tanie ciuszki maja i ma tak do 250 zl pokupowac .... Ktoras sie zastanawiala jak na star z wyprawka ja kiedys usiadlam spisalam liste takich najbardziej potrzebnych rzeczy skarpetki sposzki body itp i patrzylam ceny po sklepach na necie i zawsze bralam ta wyzsza bo wszedzie moze byc inna cena a lepiej miec na wszelki wypadek zapas finansowy niz debet i tak w granicy 3 tys.zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×