Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Bezka to sie kuruju kobieto .. JA TYlko z rano czuje ze mam zapchany nos i jak wstaje moglabym miec obok nocnik bo jak tylko rusze noga to tak jakbym w sekundzie miala pelny pecherz tak jak ty z ta biegunka tez sie boje ze nie zdaze .... U mnie szwagierka goraca caly czas krotki rekawek i na to kurtka i nie wazne gdzie idzie czy do kosciola czy do szkoly wszedzie tak ubrana a potem kaszel i co i ja cala zime tez co sie podlecze to na nowo cos ktos przyniesie a my mamy teraz slabsza odpornosc i jak tubyc zdrowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaMi85 imię fajnie i bardzo nietypowe :) wśród moich znajomych najbardziej nuespotykane imiona to u siostry Miła ,a u koleżanki Gaja. Bezzka no ja nie wiem co się twojemu nie podobało w tych imionach , Zuzia na szczęście nie jest tak popularne jak Zosia ,ostatnio dookoła tak często się nasluchalam o Zoskach ze chyba pol przedszkola takie imię będzie miało. Odpoczywam kochana i zdrowia wam życzę. U mnie po chorobie został okropny katar ,który bardzo ciężko jest wydmuchac. Justek007 Maciej bardzo mi się podoba ale siostry rodzonej i ciotecznej narzeczeni tak się nazywają ,a Mikołaj jak juz pisalam to była propozycja mojej teściowej dla mojego synia ;) Rzeczywiście drogo u ciebie ,u mnie w lumpach to za body do 6-7 zł, ceny są różne trzeba dobrze szperac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Bezzka my właśnie min. rozważamy Bartka. Masz racje lepiej to wylez w ciazy to lepiej uwazac na wszystko dzidzia najwazniejsza. Ja dzisiaj troche posprzatalam obiad ugotowalam i leze bo plecy mnie strasznie bola w ogole wszystkim sie mecze. Juz calkiem bezuzyteczna sie czuje:-( Dobrze ze to czerwca coraz bliżej wtedy na pewno sily mi wroca;-) Gosc czerwiec27 jak tam Twoj maz sie dzisiaj czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małami85 gdzie bedziesz rodzic?Kalisz?czy Pleszew czy Ostrow ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę rodzić w Pleszewie. Miałam tam pierwszą cesarkę i byłam zadowolona. A ty? W ogóle jesteś stałym bywalcem tego wątku? Bo wyświetlacz się jako gość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My 1 marca jedziemy na usg a 2 mamy wizyte juz nie moge sie odczekac ale juz jutro niedziela poniedzialek i pojedziemy sie zobaczyc :-) Ja tez sie byle czym mecze a najgorzej to lozko rozebrac bo mamy ta kanape nowsza i najpier trzeba ja do gory podniesc i pociagnac w bok a jeszcze czasem sie przesunie to juz wgl sa takie wieczory gdzie moj M jest zajety bo pomaga tesciowi w remoncie i musze je rozlozyc jak chce juz spac , a jak dluzej postoje to tez plecy bola i czasem sie odzywa ten bol w pachwinie .. ehhh ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MalaMi my szukamy wozka z fotelikiem bo jest to tansza opcja a nam sie bardzo przyda bo duzo jezdzimy autem a nie chce malego ciagle komus zostawiac zeby wyjsc na zakupy czy gdziekolwiek tym bardziej ze to lato i nie musze sie bac ze katar czy zimno ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc1987 - hehe maz czuje sie dobrze... Poszkam na sklepy a on spal... Nic nie pamieta... Wiec szczesliwy, bo to co ja widzialam i sprzatalam to byl jakis meksyk... I to pranie w srodku nocy... No nic, ja spokojna jestem... On łazi i ciagle przeprasza choć ja nerw nie mam w ogóle.. Zycie i tyle.. Zla bylam troche bo ja sie balam ze cos mu sie stanie a nue zla o to ze mialam robote... Za to obiad dzis robi tyle mojego :) Mimo krotkiego snu mam powera... Bylam w jysk-kupilam mlodemu 2reczniki po 7.50:)potem w pepco-czapeczki na dwor i po kapieli wygrzebalam przeceny akurat! I 6par skarpet, no i 26zl.. Upatrzylam becik i kocyki ale az z taka kasa nie wyszlam z domu hehe. Potem lidl i biedra... Nie wiem ale dosc dlugi to raczej byl spacer.. Wrocilam, obszylam reszte firanek, zrobilam 2prania a teraz pojem i biore sie za prasowanie... Myslalam ze padne na ryj a tu taki power :)) a i na necie znalazlam pomysl na dywan ze starych koszulek wiec chyba wiem co mi teraz zajmie wolny czas :D taki okragly kolorowy i ten material sie jakby wełna oplata przy uzyciu szydelka. Zobaczymy co mi wyjdzie z tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Mala Mi-my tez jak Mila-wozek 3w1... Raczej malo bedzie młody jezdzil w aucie :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dokupilam fotelik do swojego wózka, bo w pierwszej ciąży miałam pozyczony od męża siostry a że ona też w ciąży teraz to muszę oddać a koszt nowego to 250zł więc szału nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i co do nosidełka to obiło mi się o uszy że bez niego nie chcą wypuścić ze szpitala choćby się mieszkało po drugiej stronie ulicy. Ale nie wiem czy faktycznie tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no u nas fotelik to tez obowiązkowo bo dużo jeździmy. Ja akurat mam wózek głęboki po pierwszej córce. Miałam go sprzedać bo spacerówke jej kupiłam inną. Ale nigdy nie było czasu zdjęć zrobić. I może to i dobrze bo ten jest całkiem OK. Ale fotelik muszę dokupić bo oddałam. Muszę kupić Maxi Cosi bo tylko ten pasuje do wózka. I chyba jednak poszperam w necie i poszukam używanego bo szkoda mi wydać 600 zł jak za pół roku będę musiała zmienić. A następny fotelik to też ok 700 zł. Na szczęście posłuży jeszcze długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goscczerwiec27 to sobie mezus pofolgował hehe miałaś mega pracowita noc i dzień tez. Gosc1987 witaj w klubie, tez mi tak dziwnie ze ja leże i tylko mowie zrób to, przynies to ,albo dziś ja na krotki spacerek a mój kochany posprzatal mieszkanie, ogarnął klatkę schodowa bo dziś nasza kolejka. Staram się chociaż zlew przetrzec, kurze ,pranie nastawić czy cos... ale głównie słyszę ty leż ja zrobię. Mila u nas przestalismy składać wyrko ,za dużo roboty i tak dużo czasu spedzam w łóżku wiec składanie nie miało sensu. Poza tym boli mnie dół brzucha ,także boje się w ogóle cokolwiek :/ U nas tez trzeba dziecko w nosidelku ze szpitala wynosić, my juz mamy pożyczone ale rozgladam się za wózkami używanymi wiec jak się trafi okazja to może 3w1 się kupi. W fotelik zainwestujemy jak juz mały z nosidla zacznie wyrastać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
My kupilismy wozek 3 w 1 wiec na razie mamy nosidelko o foteliku pomyslimy jak dziecko bedzie wyrastac. Rozefi ja to mam nadzieje ze lekarze nam powiedza ze jest wszystko dobrze i wtedy chociaz troche wiecej bedziemy mogly zrobic bez wyrzutow sumienia. Gosc czerwiec27 zawsze mozesz troche wykorzystac wyrzuty sumienia meza;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet tak jak latem urodzimy gdzies jechac to po co pakowac gondole skoro mozna fotelik zamocowac w wozku ... Dobra opcja a kupic 2w1 i dokupowac fotelik to za duzy koszt ... My niestety nie mamy po kim tzn byloby ale pozyczyc od kogos to sie kazdy martwi a bo sie zepsuje i wgl a za uzywany nowy oddac to juz wole sobie kupic swoj co wiemy ze na jednym sie nie skonczy dziecku to sie przyda a na wszystko patrzymy tak ze w przyszlosci sie moze nam przydac :-) Choć Wojtek bedzie miał troche akcentow niebieskich tak jak mysle nad baldachimem juz widzialam fajny i nie drogi ale sie boje o material bo w sklepie mozna zobaczyc i wgl a przez allegro to roznie moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) wpadam tylko Was pozdrowić i z grubsza zobaczyć co u Was... U mnie brak czasu ze wzg na ta wyprowadzka. Kupa roboty, ja pakuje, M z kolegami nosi i tak już widać finisz ale jeszcze jutro nginka i co zostanie to w pn. Całe szczęście czuje się dobrze i nie brak mi siły na to wszystko. Także pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćCzerwiec miałyśmy podobną noc chyba, bo mój mąż wczoraj poszedł na piwo z naszym świadkiem ślubnym, tyle że ja zostałam w domu. Za to odbierałam go w środku nocy, a potem długo nie mogłam zasnąć. W zasadzie to spałam w sumie ze 3 h. Koło 4 rano tak mi bliźniaki dawały że aż brzuch skakał. Rano moje pierwsze słowa do męża brzmiały: "Twoi synowie się dziś w nocy pobili" :D My dziś byliśmy w hurtowni dziecięcej. Kupiłam raczej drobiazgi: rękawiczki niedrapki, proszek do prania i zestaw do pielęgnacji paznokci u maluszków. Popytaliśmy o wózki, ale dali nam aż 2 (!) do wyboru wśród bliźniaczych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ją idę kąpać moja mała bo ma ospe. Tera z tym brzuchem to dla mnie nie lada wyczyn. Na szczęście już koncowka! Dzisiaj bylysmy cały dzień same. Mój M ma dyżur i wróci rano. Zresztą dzień jak co dzień. Jakby tak liczyć od poniedziałku do poniedziałku to w domu był 4 dni :/ Ech ciężki żywot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMi85
Wyżej to ją :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zojka123
Goscczerwiec27 jakbym czytala o sobie i o swoim mężu tydzień temu, normalnie identyko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małami....nie nowa tu jestem dlatego jako gosc......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zojka123
Kurcze tyle sie napisalam a wyswietlilo mi tylko niecale zdanie, ehhhhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się zabieram za kąpiel córki, U mnie mąż w domu co wcale nie oznacza odpoczynku bo on zajmował się małą a ja prałam dzisiaj pieluchy dla malucha tetrowe i flanelowe później prasowanie, wyprałam pościele i firanki, pozakładałam je, robiłam obiad, później pranie naszych ciuchów, hamburgery własnej roboty na kolację i takie pycha ciasteczka z herbatników i masy karmelowej otoczone w czekoladzie :-) mniammm :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Dorcia, gosc czerwiec27 zazdroszcze energii, te ciasteczka na pewno pyszne;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff mała już śpi. Ją staram się unikać słodyczy. W pierwszej ciąży przytylam 29 kg. Teraz się pilnuję. Zaczynałam z wagą 49 kg. Na razie przytylam 6 kg. Ale ciasteczka brzmia kusząco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×