Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość gośćCzerwiec27
Mnie tez dziewczyny wkurza takie pierniczenie ze ile to ona pracowala do ostatniego miecha.. Fajnie, super ze masz zdrowe dziecko i jest ok... Ale jakby stracila przez to dziecko to inaczej by spiewala jedna z druga... To samo jak slyszalam "nie leż bo jak bedziesz lezec to sie rozleniwisz"... Taaa bo lezenie przyjemność, ja rozleniwie dobre... Fajnie ze mowi to ktoś co obiady od rodzicow bierze i gowno robi, a ja przed ciaza caly czas na najwyzszych obrotach - i praca i dom ogarmiety i 2dania,desery... Zreszta teraz tez codziennie mamy 2dania,moze nie tak wykwintne jak mogłam normalnie funkcjonowac ale dwa... Taaa bo lezenie jest dla mnie przyjemniscua, dla Was tez napewno!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Ninus to do ilu gin chodzisz??? Bo chodzisz do babki tak? A z wynikami i cisnieniem bylas u drugiego, a teraz z powtorzonymi u jeszcze innego tak??? Wiesz zmienić możesz w kazdej chwili z tego co wiem... Ewentualnie w razie jakby cos sie dzialo to mozesz konsultowac z drugim ginem i tyle. Najważniejsze ze z malutka wszystko jak nalezy i mozesz spac spokojnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A szkoda w ogóle nerwów na to co inni wygadują. Trzeba chyba jednym uchem wpuszczać drugim wypuszczać. Chce pracować do porodu to niech pracuje, jak dla mnie może nawet na porodówkę jechać prosto po pracy. To indywidualna sprawa każdej kobiety. Ja nie pracuję już od listopada i wcale się tego nie wstydzę, że poszłam na L4 tak szybko, choć pracę miałam siedzącą przez 8 godz przy komputerze, nerwy nerwami, stres jak w każdej pracy w jednej mniej innej więcej. Na początku żałowałam że tak szybko po 2 tyg marudziłam że mi się nudzi i chce do pracy, ale jak w grudniu zaczęli zwalniać to już inaczej gadałam. A teraz w marcu zamknęli całkowicie moją firmę. I teraz nie żałuje, bo dopiero teraz mogłabym się martwić co dalej, bo zostałabym na lodzie czy w grudniu czy w marcu. Umowę mam do dnia porodu, później macierzyński będzie mi płacił ZUS, owszem nie mam gdzie wracać po tym roku, ale mam to teraz gdzieś. Przyjdzie ten czas to się będzie musiało coś wymyslić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Czerwiec koncentrację to masz rewelacyjną i pamięć też Cie nie zawodzi super :) Tak dobrze to wyliczyłaś, przez te ostatnie dni byłam u 3 lekarzy, ciąże prowadzi mi kobita chodzę do niej od początku, ona też robi mi USG, ale na tym z wadami czy dziecko się dobrze rozwija to chodzę do innego ona mi dalej skierowanie a badanie on robi bo mam podobno lepszy sprzęt. Dlatego jak byłam na tym USG u tego gościa to on mi sie sam pytał o ciśnienie jak sie czuje i takie tam i stąd zaczęła się rozmowa o tym zatruciu ciążowym. A wczoraj byłam powtórzyć mocz i wdepnęłam sobie zmierzyć ciśnienie a że był tam znowu inny lekarz to zapytał czy w ciązy jestem no i tak z tego do tego znowu zaczęłam z tym gadać. Z tych wszystkich 3 to on najbardziej mi się wydawał w porządku, bo ani nie straszył, tylko wytłumaczył . Zmieniać pewnie nie będę, chociaż nie wiem bo mnie takie myśli co jakiś czas nachodzą. A moja doktorka wizytę ustaliła mi dopiero za miesiąc więc wydaje mi się ze to trochę za długi odstęp bo ide do niej 10maja a termin mam na 1 czerwca to co jeszcze tylko dwie wizyty mnie czekają. Ja myślałam że pod koniec ciązy to się częściej chodzi jak jej zapytałam to ta stwierdziła, że ona nie widzi potrzeby. Ciśnienie wysokie pierwsza ciąża, baba po 30-stce a ta potrzeby nie widzi normalnie mi ręce opadają jak tak teraz o tym myślę i zbieram to wszystko do kupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoscCzerwiec wyprobuje wiec z piekarnika w weekend, tylko na papierze do pieczenia bez oleju, mmm juz slinka mi leci ;) Ninus to mamy podobna sytuacje z praca, ja też mam umowe tylko do czasu porodu, później macierzynski z zusu i nie ma gdzie wracac. Wiec później albo frugie za jednym zamachem albo trzeba będzie szukac pracy. Na razie o tym nie myślę. Powiem Wam ze wzielam sie za pakowanie torbyido szpitala i stanelo na uprasowaniu koszul i szlafroka i poprawienie listy i juz nie mam sily ;p jaj tak dalej pojdzie to moze do czerwca sie spakuje hehe. Tak w ogole u mnie na str szpitala jest lista co trzeba zabrac ze soba no i chociaż nie mam takiej malej torby to nie wiem jak sie zmieszcze. Chyba 1 torba dla mnie a druga dla malej, bo nie ma szans zeby się zmiescic. A wieksze rzeczy typu rozek i poduszeczka do karmienia zostanie w samochodzie i mąż doniesie. Troche slabe ze trzeba miec wszystko swoje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Ninus - staram się umyslowo ogarniac wszystko:) wiesz Twoja babka nie znala chyba tych zlych wynikow moczu/krwi i dlatego Cie nie straszyla... Ciezko to ogarnac... Mi wszystkie wyniki analizuje gin, wiec ja nigdy ich wcześniej nie mam, ale z jednej strony dobrze bo nie stresuje sie podwojnie. Kochana juz niedlugo koniec... Ninus, Bezka-ja tez nie zaluje L4...i tak jak Ty Bezka mysle o drugim za ciosem, a nawet jestem do tego przekonana ze tak chce, wiadomo jest jeszcze kwestia tego czy sie uda sn rodzic i czy pozniej zaskoczy.. Wrocic po malym mam do czego ale mam nadzieje ze nue wroce tam, pisalam zreszta o tym kiedyś... Chce drugie malenstwo z mala roznica wieku i po drugim szukac innej pracy. A jak zycie sie potoczy to sie okaze. Na ta chwile mysle tylko o malutkim zeby wszystko skonczylo sie szczesliwie.. No i licze na sn.. :) Bezka - ogolnie to bardzuej kubie na blache olej i placek i wylewam tak grubość 1cm bo dajnie sie spieka od gory i dolu :) olej wlewam na sridek blachy i nakladam w to miejsce mase i ona sama ten olej rozlewa na boki.. Musisz xzaic jakby go malo było w trakcie to dolej, inaczej skrobanko blachy.. Zamiast oleju możesz papier do pieczenia dac. Czasem tak robię ale gdzues wtedy mi tego oleju brak :D jejuuu az mi na sama mysl slina cieknie... A dzis zupa wynalazek.. Miala byc krem z cebuli ale maz poszedl do sklepu i wrocil bez cebuli... Wiec zuzylam tylko dwue cebule i dorzucilam seler naciowy, serek topiony i śmietanę no i przyprawy, zblendowalam na zupe krem i powiem Wam ze mimo obaw czy bedzie zjadliwe... Wyszlo pycha!!! :D mały wegetarianin szczegolnie zachwycony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Bezka z torba mam te same obawy.. Szlafrok, kapcie, klapki, reczniki, bella mama i ja juz mam przecież po torbie a gdzie reszta.. Ale narazie nie pakuje nic, skupiam sie na tym zeby kupic wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Bezzka ja mam spakowane dwie torby w jedna bym sie nie dala rady spakować. Te podklady,podpaski,pampersy itd strasznie duzo miejsca zajmują. Ninus a pisalam Ci wczoraj ze czesto tak wychodzi z badaniami. Najważniejsze ze wszystko jest ok i mala ladnie rosnie mozesz odetchnac :-) Gosc czerwiec u mnie to lezenie to jest naprawdę straszna kara wolałabym normalnie zasuwac. I tak nie moge ulezec bo ciagle mnie cos ciagnie :-) Ja juz placki zezarlam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goscczerwiec27 wizytę mam tym razem znów nie ustaloną na konkretną godzinę , na pewno pomiędzy 9,a 13 ;) Polska sluzba zdrowia mnie dobija...mam skierowanie do specjalisty z dopiskiem PILNE! I co termin dostępny pod koniec czerwca ,a bez tego magicznego "pilne" termin na wrzesień .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezka no ja też znalazłam taką listę na str mojego szpitala co do porodu i co dla malucha przy wypisie. O rzeczach dla maluszka po porodzie nic nie wspominają. Teraz jak szwagierka rodziła to nawet pampersy dawali na wynos, że tak powiem, dla malucha tylko przy wypisie ubranka rożek pampersy itp. U nas dziecko zawijają w pieluszki tetrowe i rożek także swój to tylko do wypisu trzeba mieć. Podkłady na łóżko tez dawali, tylko nie wiem czy się nastawić że dadzą myślę, że lepiej zabrać najwyżej w domu się przydadzą a nie w razie czego latać po sali i prosić żeby kto pożyczył zanim mąż przywiezie. Z tym, że dziewczyny ja nie mam jeszcze nic a nic do porodu tylko torbę pustą którą jeszcze muszę uprać, bo to z czasów studenckich to trochę się wyleżała. A właśnie Czerwiec ja też myślałam o tych stanikach do karmienia co ty dałaś linka, ale dzisiaj wdepnęłam do takiego sklepiku co znajoma poleciła z koszulami do karmienia i porodu i były tam identyczne te co oglądałyśmy za 18,99zł czaicie ponad drugie tyle. Pewnie jeden taki zakupie na noc, bo one są bez fiszbin i miseczka też nie usztywniana. Na dzień jak na moje cyce które teraz są 3 rozmiary większe to myślę że lepiej usztywniany zamówię, żeby się mi doje nie porobiły. Patrzyłam też na koszule, żeby wszystko razem u jednej osoby zamówić ale coś mi te koszule nie pasują. Czewiec ty coś zamawiałaś na allegro nawet linka dawałaś możesz wrzucić jeszcze raz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Rozefi - piekne pilne... To ja mam nfz ale naprawde wporzo... A ze wuzyty co 3tyg to teraz bede miec w 32, 35 i nue wiem czy potem tez xo 3tyg czy co dwa bo ponoc moj gin potem przy koncowce to w szpitalu robi wizyty i ktg... No a prena robie prywatnie niestety... Ninus - łap http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=38292614 oni mega szybko wysylaja, kolory podajesz w info i jest to co chcesz:) ja u niego i koszule i podklady, smoczki, nozyczki, grzebien, szczotke aaa i polecam komplet do czyszczenia butelek, sa 2wyciory,gabki itp a nie jest drogo przy tym co w sklepie, gaziki, tetry, flanelki...i do porodu dla faceta. Ja kupilam tam praktycznie wszycho! A i przewijak turystyczny bardzo fajny ok 11zl wiec lepszy jakisciowo niz te ceratki w rosmanie.. Przyszla mi paczka wielkości pudla po pralce:) a i przypadkiem kliknelam kosz na zuzyte pieluchy i w sumie chyba to tez nie bylo glupie bo nie beda mi pamperchy walic a tak z wiadrem sie bedzie latac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozefi ja sie przekonałam ze nawet prywatnie zmuszaja do czekania:/ mam pakiet w lux medzie i nadal nie mam zrobiobego usg miesni jamy brzusznej, wtedy co mnie klulo w boku, mialam miec w marcu to zadzwonili ze musza przelozyc bo doktorek wcześniej musi wyjsc i mimo ciąży przesuniete o 2 miechy no porazka.. chyba juz nie pojde bo mi przeszlo z tamtym bolem :/ a panstwowo mozna umrzeć zanim doczekasz się terminu.. GoscCzerwiec jestes bezlitosna!! Jak ja tetaz do soboty wytrzymam?? ;) widze ze na blasze u Ciebie wyglada jak baba ziemniaczana tylko chyba cienka jak pisalas mmm mniam :)) Dziewczyny polecam tę pilke gimnastyczna, cudo! Tak pomaga na kregoslup, super zakup :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z ciekawości wstałam i zmierzylam obwód brzuszka i pomimo tego że wcale nie wydaje się duży to ma już 108 cm !!! Waga też rośnie -radośnie , już planuje aktywność fizyczna na po połogu ;) nigdy nie miałam nadwagi ,BMI w normie byłam szczupła ale nie chuda, było za co złapać a teraz doopsko jak u kim kardashian ,cycki hmm bardzo pełne F ( do tej pory 75E) no i pod biustem zrobiło się 80,cała jakąś nalana lestem :P a aplikacja ciążowa mówi mi "możesz mieć lekką nadwagę" Ja też po macierzyńskim raczej nie mam do czego wracać- umowa do porodu później jak u was Bazzka i Ninus macierzyński i ewentualny półroczny kuron ,no chyba żeby ale raczej w firmie kobieta z małym dzieckiem to kłopot ,bo nie jest dyspozycyjna. Później się tym będę martwiła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Bezka - cienkie bo dobrze przypieczone lubie :D taaa a wiesz co ja czuje jak w telu foty przegladam a tam pelno zdjec zarcia mam... Az mi sie swiezych ogorow malosolnych zachcialo!!! Mmmmm... :D chyba zjem kiszone! Wiecie jak to jest-z czasem choroba mija, to pacjentow na przetrzymanie:D ja w środę te prena a potem w pon mam okulistke, na wizyte prywatna pol roku czekalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninus tak dokładnie ze względu na ciążę dostalam to skierowanie , niestety na możliwa kolejkę się nie doczekam bo najprawdopodobniej do tego czasu już urodze ,więc będę musiała pojechac na 7 rano ,czyli zapewne być tam wczesniej i liczyć na traf szczęścia i łaskę lekarza żeby mnie przyjal :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Rozefi - zrzuci się nie ma co... Wiesz samo to ze wiekszosc czasu oezysz tez wpływa, najważniejsze zeby maleństwo bylo zdrowe, a nasze wagi sie podrasuje pózniej:) dziwne ze ta aplikacja podaje nadwage.. Poznalam dzuewczyne ktira przytyla 40kg w ciazy, bo bardzo puchla.. I co, zpecialo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
Masakra z ta sluzba zdrowia nic tylko chorowac. Rozefi to masz w brzuszku 14 cm. więcej ode mnie :-) Pociesze Cie bo i mi tylek urosl. Jak tylko dojde do siebie po porodzie to biore sie za robote. Juz zaplanowalam gruntowne porzadki domu poza tym bede miala robote w tunelach wiec mysle ze szybko wroce do swojej wagi :-) Jakos dzisiaj mam wyjatkowo twardy brzuch, ale juz sie rozwalilam w lozku i mam.nadzieję ze niedlugo sie poprawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Kpina ze znow strona wisi... Ehmmm :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) Mala wazy 1100g lekarz mowi ze dalej jest na granicy normy ale NORMY ! wiec nie jest zle :) 30tydzien :) troche mnie polozna wkurzyla bo dawala mi wyniki badan i mierzyla cisnienie i wpisywala do karty wyniki glukozy i wypisala mi skierowanie do diabetologa :o mowi ze cukrzyca ciazowa bo na czczo miqlam 92,3 czyli o 0,3 za duzo :o ja juz cala w nerwach ale lekaz uspokoil ze nie bedziemy sie wyglupiac i nie podpisal skierowania :D mam tez lekka anemie coz musze pokochac sok z burakow :) bylam na lowach i kupilam bodziaki slodziaki dla niuni i sukienki 2 :D razem zaplacilam 60zl haha od razu humor lepszy kupilam tez kosmetyki dla malej i rzeczy dla siebie do szpitala ;) dokupilam tez pieluszki tetrowe i flanelowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Hey! :) i mamy kolejny dzien! Ja jak zwykle poobijana i niewyspana, ale to norma... Malo tego mam kolejny problem... Strasznie mi dziasla krwawia... No nic, w srode kolejna plukanke musze kupic bo widac to przez to ze mi sie skonczyla ta co miałam.. A cytryny juz rady nie daja:/ Jakby tego bylo malo to mam podejrzenia ze przywitały mnie hemoroidy.. Oby nie :/ przy grubszej sprawie poleciala mi krew, ale chyba byl to efekt tego ze to co ze mnie wyszlo bylo większe niz otwór ktoredy wyszlo no i jskies naczynko strzelilo.. Masakra... Ciekawe pod jaka szczesliwa gwiazd ja sie urodzilam... =] o ironioooo... Jedyne co-u mnie mega slonce!!! Wiec dzis do kolezanki poczlapie na herbate, mieszka na tym samym osiedlu ale ona nie przyczłapie bo juz sie turla, na wylocie praktycznie:) to moze poznam szpitalna liste przy okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 1987
I chyba znowu kafe sie wiesza. Za oknem piękna pogoda wreszcie :-) Mozna sie wybrac na spacerek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękna pogoda za oknem , taka typowo na spacer do lodziarni także na dziś plan mam taki :D Wczoraj wieczorem zezarlam pół arbuza,myslalam że pekne ale na szczęście tak się nie stało ;) Milego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja trochę się boję tej wizyty środy, boję się, żeby mnie nie przystopowała bo na prawdę roboty jest masa, a moja niedyspozycja tylko by wszystko opóźnila a to jest NIEMOŻLIWE. Ja juz chce do siebie, do swoich rzeczy. Dziś się zestresowałam, bo wszystkie nasze rzeczy są przykryte folią na samym dole, gdzie jest jeszcze wilgoć, na wierzchu była rączka wózka i.... zaczynała ja brać pleśń! Wózek (materiały do spacerowki) tez takie wilgotne były, na szczęście gondola bezpieczna u rodziców. To już trzeba rozpracować tą kupę bo szlag trafi nasz dobytek... wiec w niedziele kończymy górę (podlogi) żeby to przerzucić. Dodatkowo w nocy poraz pierwszy pobolewał mnie brzuch, albo to były te skurcze przepowiadającę, albo barszcz w jelitach pracował. .. W ogóle to jakieś nerwy dziś mną targają... wrrrrr. .. Ninus, ciesze się ze po bakteriach śladu nie ma. Ja w tym tyg robiłam badania, wczoraj odebrałam wyniki, tez sz częściowe wszystko ok, nawet hemoglob, której się obawiałam. No i byłam wczoraj w kinie na Niewinne, bardzo na czasie dla mnie film ;) (o zakonnicach w ciąży w wyniku gwałtu Ruskich po wojnie- film na faktach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja staników do karmienia miałam 5 czy 6 bo z moimi wyciekami zmieniałam w ciągu dnia, dlatego też nie kupowałam drogich tylko takie jak Czerwiec pokazywała bawełniane , z tym, że ja miałam do nich dostęp w sklepie za 10 zł. Jedyny ich minus to taki, że nie kształtują piersi, a wrecz je rozplaskuja, ale za to są mega wygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Gosc1987, Rozefi - to u nas taka sama pogoda :) az żyć sie chce!!! Ja zaraz deptam do kumpeli:) a z tym arbuzem Rozefi - chodzi za mna od kilku dni, ale jutro mam nadzieje ze zjem! Bo do maketu po niego nie pojde bo za ciezkie do niesienia:) Sylwia - wiem co czujesz... My jak remontowalismy mieszkanie to tez doczekać sie nie moglam.. Praca do 15,pozniej remont i cisniecie do 22,i następny dzien to samo.. W piatki czasem padalam jak wrocilam tylko ciuchy zdejmowalam, a w soboty to samo, w niedziele zreszta tez tyle ze mniej hałaśliwe czynnosci... Panele to juz sama przyjemnosc:)) najwiecej daje malowanie scian i panele/płytki. Juz niedaleko jestes:) dobrze ze ten wozek przyuwazylas bo by Wam szlak trafil... A z sroda, to ja tez sie denerwuje. Cieszs i jednoczesnie martwie. No ale co ma byc to bedzie. Jak Cie spowolnia, a oby nie, to najwyzej zostaniesz pania kierowniczka!!! :) prawda jest taka ze ile jest kobiet co palcem nie kiwna, szczotka nie zamiota tylko facet zapieprza i tez jest dobrze... Uwazaj na siebie:* Andzia - no i widzisz! Miesci sie w granicy czyli ok, może bedzie po prostu drobniutka i tyle! Kup sobie bodziaki 50tki:) moze drobniutka a może pomiar nie miarodajny, bo i tak usg a waga faktyczna czasem sporo sie roznia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z wagą w poprzedniej ciazy było tak samo jak teraz, że szpitala wyszłam jakbym wcale w ciąży nie była. Mało tego karmiąc chudłam, problem pojawił się po pół roku, mimo, że jeszcze karmiłam nie mogłam zahamować wagi na roczku Szymka wyglądała jak świnka. .. Andzia najważniejsze, że Mała przybiera i jest w normie :) Zapomniałam się pochwalić wczorajszym łowami z ciucha, sukienki jeansowe i bluzki, nie mam pojęcia kiedy w tym Mała będzie "chodzić", chyba będę musiała ja przestajac kilka razy dziennie ;) ale nie mogę się powstrzymać jak najdroższa rzecz 3,5... a są niezwykle urocze... Dziś zabieram 3 kolegów Szymona... będzie gwarno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCzerwiec27
Dziewczyny wlasnie... Jak Wy mialyscie te obfite wycieki to nie myslalyscie o muszlach laktacyjnych???? Widzialam w ofercie ktiregos sklepu i niby kobiety przy takich obfitych wyciekach je stosuja i albo to co nakapie daja dziecku albo wylewaja... A nie sciagalyscie laktatorem nadmiaru? Hmmm.. U mnie wyciek siary na szczescie stanal... Oby poczekal do porodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie swoją aktualną masą się aż tak nie przejmuje ,po prostu jak czytałam ile wy tu tyjecie to mnie wzięło hehe :P Gosc1987 w jakich tunelach będziesz miała robotę ? Powiem ci odnośnie służby zdrowia ,że to kpina straszna,bo mówię kobiecie że doktorka zabroniła mi bezsensownych przejazdów (musze do tego specjalisty jechać 35km lub 130km) ,że jestem w zagrożonej ciąży a ona mi na to że jak przyjadę na 7 rano to może mnie przyjmą !!! WTF?? A jak mnie jednak nie przyjmą to jeździć co tydzień? Andzia bardzo dobre wieści i jeszcze zakupy zaliczone :D Goscczerwiec27 może to nie hemoroidy ,a jakby doopcia bolała to trzeba będzie sprawdzić -oby nie. Sylwia może nie będziesz musiała wciskać hamulca, rozumiem że chcesz być już u siebie - własny kąt to jednak swoja przestrzeń ,gdzie sama sobie wszystko ustawiasz :) Pierwsze słyszę o tym filmie ale chętnie obejrze,tylko... niestety nie wysiedze w kinie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×