Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gość Sylwia29czerwiec
Claudie, właśnie ze brzuch juz może się powiększyć ale nie taki "ciazowy" tylko woda się zbiera i brzuchol wywala jeżeli ktoś ma tendencję. Wszystko w ramach przygotowan organizmu. Czytałam o tym wczoraj bo mnie tez to dotyczy, a przecież jem bardzo mało , bo nie mogę jeść, wiec czemu ten brzuch... Natomiast zdecydowanie za mało pije płynów, przez to ze odrzuca mnie nawet od wody... Inna tez sprawa, że jestem osobą bardzo aktywna, regularnie ćwiczę na mocnych i intensywnych treningach, no a teraz... kanapa i zero aktywności. Jakby nie mój przedszkolak to nie wiem czy coś wyciągnęła mnie na dwór, bo nie pracuje teraz. No i czuje ze flaczeje. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My juz powiedzieliśmy synkowi , że prawdopodobnie już ktoś tam siedzi ale ze dopiero w poniedziałek idę do lekarza żeby do brzucha zajrzał i potwierdził. A wszystko dlatego, że on już od jakiegoś czasu (jak jeszcze nie bylam) mówił ze będzie miał siostrę. Ważne też było dla mnie żeby nie dowiedział się tego jakoś przypadkowo. Wymyślil sobie, żeby dziecko urodziło się 1 czerwca i żeby mieli blisko siebie urodziny. To bardzo mądry chłopiec, nie przeżywa, przyjął " po prostu" jakby to było normalne, nie wspomina o tym, nie przeżywa, tylko czasem ja mu przez to tłumacze dlaczego nie mogę go podnieść, albo żeby przy zabawie uważał, żeby nie kopnal mnie w brzuch. Kilka mam jego kolegów z przedszkola i sąsiadka jest w ciąży, albo już mają maleństwa i pewnie dlatego to dla niego takie "normalne". Póki co wyjątkowo dobrze się czuje wiec idę to wykorzystać na porządki. Śniło mi sie dziś , że zaszłam w druga ciążę będąc teraz w tej i tak się załamałam, ze ledwo miną mi z tej ciąży mdłości to zaczną się następne. .. Wczoraj wieczorem jadłam migdały na pozbycie się mdłości i... zwróciłam je... tak mi pomogły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
Dziewczyny jakoś mam takie humorki :/ . Nie wiem co jest grane. Przez ostatnie dni bolą mnie bardzo jajniki... I czuje jakby w brzuchu zbierała się woda. A jem tylko dwa posiłki dziennie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny! musze sie jeszcze komuś wyżalić. Miałam się do was zapisać bo od dłuższego czasu przeglądam wpisy ale to już nie ma sensu bo wczoraj poroniłam, mogą być błędy bo łzy nie przestają mi cieknąć po poli9czkach. w środę popołudniu zobaczyłam małe plamki krwi i od razu zapisałam sie do lekarza, to była moja pierwsza wizyta bo tak normalnie miał wyzmaczoną na wtorek i lekaqrz zrobił mi usg i stwierdził ze jest ciąza jest zarodek a po chwili mówi ze nie ma echa zarodka ale mnie uspokajał ze tak moze być na tym etapie i serducho może jeszcze zaczać bić ale dał mie skierowanie do szpitala i na następny dzień usłyszałam ze zarodek zaczyna sie"rozmazywać", było to poronienie chybione, mój maleńki zarodek obumarł, podali tabletki, wyłyżeczkowali i kazali isc do domu. tylko nie wiem po kazali mi przyjsc dzisiaj na zastrzyk immunologlobuliny tylko po co ja mam ujemna krew i moj maz tez wiec po co ten zastrzyk skoro u nas konflikt serologiczny nie występuje i nie wystąpi. miałyście podobną sytuacje, zetknęłyście sie z czyms takim? dzisiaj pewnie podpytam bo wczotraj juz nie miałam na to głwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to ze oboje macie rh- to co bo chodzi o to ze dziecko moze odziedziczyc krew po np dziadkach i miec rh+ A taka sytuacja zagraza zyciu matki i dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z dziadkami nie zamierzam zachodzić w ciąże tylko z mężem, przecież dziecko dziedziczy krew albo po ojcu albo po matce a nie po dziadkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to ciekawe z kim go ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sory juz nic lepiej nie bede pisala bo dzisiaj jest we mnie sama złość i rozpacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwygość321
Hej Dziewczyny,Justynko1986 zgadza sie ktos sie podszywa pod mój nick na stronie Mamy na Lipiec,ale jak powiedzialas to jakas chora osoba,mam nadzieje ze nowy nick moj prawdziwygosc321 juz zostanie.Pozdrawiam Ciebie,Gracjanke,Jage i Wszystkie Dziewczyny na tym forum.Milego Weekendu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze dziecko moze odziedziczyc krew po dziadkach tak jak np wyglad. Moi rodzice ivoje maja rh+ a ja mam krew 0 rh- jak moja babcia. Poczytaj troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idac twoim tokiem myslenia skoro dziecko jest twoje i meza to moze miec - dziedziczyc po was kolor oczu, wlosow, karnacje, podobienstwo tearzy????? Cos ty robila na lekcjach biologii ? Hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry dziewczyny przez to poronienie jestem zla i sfrustrowana... to ja sie podszywalam pod gosc321 Nie umiem zniesc ze jestescie w ciazy a ja nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwygość321
Gosc ja tez nie jestem w ciazy,wiec jesli moge Cie prosic wymysl inny nick i pisz na właściwym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
Gość wiem co czujesz... ze inni są w ciąży. Jest złość, obwinanie całego świata, że czemu inni są A Ja nie? Że przecież jestem zdrowa i czemu Ja nie mogę? Ale nie warto się złościć i takie rzeczy pisać na forum, wiem ze każda z Nas jest od tego by wysłuchać... Może w myślach każdej z Nas życzyłas jak najgorzej ale tak nie może być. Jakbyś się czuła jakby ktoś prosto w oczy Ci powiedział ze nie zasługujesz na dziecko? Że nie powinnaś być w ciąży. Czułabyś pustkę i gniew. Ale tak nie może być. Nigdy nie byłam w sytuacji ze straciłam dziecko i nie chciałabym być. Przykro Mi z tego ze Cię to spotkało, bo wiem ze każda z Nas dziewczyn zasługuje na to by byc mamą. I jeśli teraz się nie uda to uda się kiedy indziej. U mnie nie wykrywa ciazy a miesiaczki nie mam. Wiec tez nie jestem.. ale nie życzę innym źle. Wiec zrozum ze jeśli się źle czujesz z tym... jest płacz... nawet I rozpacz to przecież jesteśmy tu od tego by Cie wesprzeć może przez internet to głupie.. ale zawsze ktoś się znajdzie kto chętnie Cię wysłucha..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, moze ktoras z was sie na tym zna. jestem przed okresem, ale nie mam zadnych objawow. tylko pobolewa mnie podbrzusze i czulam z godzine takie pulsowanie, jakby skurcze delikatne. a dzisiaj zauwazylam jakbym miala takie inne sutki, takie bardzo wyrazne bale plamy na nich.. zobaczcie zdjecie, chociaz mam slaby aparat, troche tu widac, ale na zywo sa bardzo wyrazne. czy to moze byc ciaza, czy tylko niepotrzebnie sie nakrecam i moze to byc oznaka zblizajacego sie okresu? dodam, ze staramy sie o dziecko i na pewnoe mialam owulacje w tym cyklu bo bylam nna usg. moze ktoras sie zna na tym, miala podobnie? pozdrawiam http://zapodaj.net/381fd098ad5bc.jpg.html http://zapodaj.net/21f8893cacfea.jpg.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he dziewczyny jaga moja corcia juz wie ze bedzie miec rodzenstwo ma 4 latka duzo juz rozumie cieszy sie i nawet wie ze to dopiero kropeczka mamy madra córcie prawdziwy gos321 witamy cie nowy nik mysle przyniesie ci szczescie kochane ja uwazam ze dobros zawsze zwyciezy nawet jesli ktos nam przeszkadza tak jak pisałam z zazdrosci przeciez moze napisac normalnie ze chce sie ptzyłaczyc ze jest smutny a nie takimi hamskimi sposobami a potem sie tłumaczy nie tedy droga jesli chcesz miec przyjaciół to nie w taki sposob ja jutro mam mame przyjezdza jutro bede informowac i reszte mojej rodzinki takze sie ciesze miłego dnia zycze wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwygość321
Świeta racja Justynko1986 ja tez mysle,ze dobro i zło wraca,u mnie sie to narazie zawsze sprawdzało.To jutro Twoj wielki dzien:-),na pewno bedzie b.milo:-)a coreczka tez na pewno szczesliwa:-)3maj sie cieplo,milego weekendu:-*:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ale się porobiło na tym forum, że ho ho :) Wczoraj od rana miałam brązowe plamienia (od ostatniej miesiączki końcówka 6 tyg.) Trwały przez cały dzień, więc udałam się do lekarza. Na szczęście okazało się, że wszystko jest ok z dzieckiem, ma 5,5mm, a według usg ma 6 tyg i 2 dni. Słyszałam nawet bicie serduszka.... Najadłam się strachu. No właśnie - i tu się rodzi pytanie. Czy miałam prawo zacząć się martwić? Po wizycie u lekarza odniosłam wrażenie, że teraz młode matki trochę przesadzają, a jeśli ciąża ma 6 tyg i jest wczesna to wywołuje to delikatny uśmiech (z grupy drwiących) u lekarzy i pielęgniarek. Ja wiem, że oni mają do tego nieco inny stosunek, że nie podchodzą do tego emocjonalnie tak jak my, ale ja jako młoda matka mam olać to, że jestem w ciąży? No i oczywiście został poruszony temat "pieszczenia" się ze sobą. Czy jeśli mnie coś zaboli podczas pracy albo się źle czuję to mam zwiększyć obroty? Czy to grzech, że usiądę, położę się i odpocznę, czy pójdę na kilkudniowe zwolnienie, jeśli w pracy źle się czuję, jest mi słabo? Dla mnie ta ciąża jest bardzo ważna. A czuję się na świecie jak jakiś dziwoląg, bo nieco zdrowiej się odżywiam i odpuszczam sobie mycie toalety domestosem. Czy to źle? Sorry, że tak się opisałam, ale komuś musiałam się wyżalić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracjana090515
Witajcie dziewczyny! Co tu taka pustka od wczoraj? Witaj prawidziwygosc321 czyli nasz niezapomniany gosc321! Co tam u ciebie kochana?? Pozdrawiam cie i sciskam! Justynka1986 kochana daj znać jak zareagowali!! :) ja mówię w niedziele. Juz przygotowałem sobie pudelezka z niebieska i różowa skarpetusia w środku napis: będziecie dziadkami! :) jestem ciekawa reakcji! Jak sie dzisiaj dziewczyny czujecie? U mnie od kilku dni spokój nie ma mdłości za to ogromny ból pleców i straszny apetyt na kwaśna! Ahhhh... Śledziki, ogoreczki konserwowe, papryczka konserwowa mniaam to moje smaki. :) zero słodyczy! Pozdrawiam was i sciskam!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZeberkaSz tez ostatnio sie nad tym zastanawiałam, ale wydaje mi sie ze lekarze maja takie podejscie po to zeby oni i świeżo upieczona mama dziecka nie zwariowala. Dla nich to nic dziwnego, a dla pierwszych mam powód do stresu. Jak to mówią ciąża to nie choroba ale jak juz jest za cieżko lub źle sie czujesz to lepiej odpuścić na pare dni, wziasc wolne i odpocząć. Nie dajmy sie zwariować z ciąża ludzie normalnie żyją a dawniej nawet do końca w polu pracowali. Ja wszystkie obowiązki domowe i w pracy wykonuje normalnie. Normalnie myje planami ubikacjie,sprzątam tylko wiadomo troszeczkę wolniej niż normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny jak tam sie czujecie ja w miare dobrze dzis porzadki jak zwykle i wekendzik chwila odpoczynku narazie to mamy dobrze bo nie ma ciezaru ale koniec ciazy to trudnosci sa ale damy rade buzki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK........WIEK...CYKL...KTÓRA CIĄŻA...DATA TEST...DATA PORODU justynkaa1986 ....... 29 /2 /2 / 25.09 /08.06.2016 gracjana090515 ..... 23 /5 /1 /04.10 /6-10.06.2016 Polinna .................. 26 /1 /1 /24.09 /01.06.201 6 ZeberkaSz ............ 26 / 1 /1 /5.10 / 15.06.2016 Jaga.......................33/1/ 2/ 30.09/4-8.06.2016 bezzka..................31/3/1/12.10/26.06.2016 Zetkaaa ....... .........19/4/1/16.10/26.06.2016 agora.....................25/3/1/8.10/20.06.2016 Gusia1910.............23/-/2/13.10/16.06.2016 Madeleine............23/--/--/------/10.06.2016

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Justynkaa też dzisiaj sprzątalam z mężem balkony, kwiatki juz pożółkły a ja zbieralam sie do tego od dawna. Dzis naszlo mnie na ciasto drożdżowe, wlasnie rosnie :) a tak to 1 dzień 6 tyg. czuję się dobrze. Milego weekendu Kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyno, ja mam inne doświadczenie. .. początek ciąży masakra a potem tylko lepiej. Do samego końca mogłam "fruwac" ale do 12 tyg uziemienie. .. ale każda z nas ma inaczej. Od wczoraj jest u mnie troche lepiej. Dziś byliśmy na zawodach taekwondo - bo syn trenuje, a potem coś zjeść do restauracji i wszystko przeszłam bez marudzenia ☺ teraz się wyleguje. .. Pozdrawiam i życzę miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×