Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamalejmai

Alimenty na 2letnia córeczkę

Polecane posty

Gość gość
A czemu ma nie składać wnioski o alimenty na siebie?skoro sąd orzekanie rozpad z winy współmałżonka,to alimenty należą się jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro te matki to takie suki, żmije, oszustki, naciągaczki i świnie, które próbują na wszelkie sposoby okraść faceta z pieniędzy - TO DLACZEGO OJCOWIE NIE WALCZĄ Z NIMI O DZIECI W SĄDZIE???? w Polsce wszyscy obywatele są równi! niech szanowni, biedni, okradani bezczelnie tatusiowie wystąpią o prawo do opieki nad dzieckiem skoro wiedzą, że ich ukochane dziecko jest wykorzystywane do przestępstwa i musi mieszkać w domu złodziejki i prostytutki! dlaczego tego nie robią? dlaczego nie walczą? dlaczego pozwalają żeby ich ukochane dziecko wychowywała szmata, zdzira i oszustka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu ci kochani tatusiowie tak bezczelnie i wrednie okradani przez szmaty, oszustki i złodziejki nie walczą o opiekę nad swoimi ukochanymi dziećmi w sądach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe ile z tych ojców co płacą alimenty, płacą nie na swoje dziecko. Przy sprawie rozwodowej czy o alimenty powinny być od razu testy dna, bo z niektórych kobiet to takie k***y co puszczają się na lewo i prawo a potem nie widzą z kim mają dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
08:30 bo to jest s/k/u/r/w/y/s/y/ń/s/t/w/o . Co to ma być? Kara dla faceta za to, że już nie chce być z babą? Na dziecko jak najbardziej i to najwyższe jakie się da, ale na byłą żonę, to jakieś kompletne nieporozumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 10:30,proponuje zapoznać się z kodeksem.przy orzeczeniu winy(czyli,że jedno z małżonków przyczyniło się do rozpadu małżeństwa)alimenty należą się jak psu buda!kara,nie kara dla faceta.zwał jak zwał.następnym razem jeden z drugim pomyśli,zanim doprowadzi do rozpadu małżeństwa. Następny gościu-jest czas na zaprzeczenie ojcostwa.posiadanie wiedzy do jakiego czasu-też jest to ustalone prawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś skoro te matki to takie suki, żmije, oszustki, naciągaczki i świnie, które próbują na wszelkie sposoby okraść faceta z pieniędzy - TO DLACZEGO OJCOWIE NIE WALCZĄ Z NIMI O DZIECI W SĄDZIE???? xxx a po co im te dzieci w domu? to tylko kula u nogi! niech się frajerki o wszystko starają, a faceci dadzą tylko parę groszy - w zamian za to mogą mogą je wyzywać, kontrolować, nic przy dziecku nie robić i jeszcze wyliczać je z każdego grosza! też się zastanawiam dlaczego nie wychowują swoich z dzieci z tymi swoimi nowymi, wspaniałymi, cudownymi nowymi dziewczynami tylko zostawiają je tym wstrętnym starym babom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj,widzę że temat rozwinal się i pojawiły się pytania bezpośrednio do mnie. Jeszcze mąż,zamieszkał u mnie,a swoje mieszkanie wynajął.wprowadzając się,zaproponował,że będzie dawał mi połowę masy na rachunki(około 200zl),oraz będziemy płacić po połowie za zakupy.ok.raz w tyg jeździliśmy na wieksze zakupy.jednak to ja w tyg kupowałam pieczywo,wedline,warzywa itp i nie brałam połowy od partnera.po kilku miesiącach wyznaczylismy termin ślubu w USC i zdecydowaliśmy się na dziecko.udało się w 2cyklu ,a ślub braliśmy na początku ciąży.no i tutaj się zaczęło.poczuł się pewnie i zaczął znecac się nade mną psychicznie.dokuczal mi,wydzielal jedzenie itp.finalnie miesiąc po porodzie wyprowadził się,bo dziecko mu przeszkadzało...zaczął chodzić po imprezach,zadawać się z kobietami.te informacje uzyskałam od jego byłych kolegów.wszyscy koledzy odwrocili się od niego,za wyjątkiem jednego.i to jego koledzy będą zeznawać w sądzie. Chciał wiązać się na nowo-proszę bardzo.mógł poczekać do rozwodu,a nie w trakcie trwania małżeństwa.żadna panienka nie została z nim na stałe,ale kilka miał i ja mam na to dowody,tak wiec rozwód będzie z jego winy.w związku z tym,wystąpienie z wnioskiem o alimenty na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tato Mai,a jak załatwisz kwestie dokumentów małej? Była,była na nie,a raptem dziecko na miesiąc ci daje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatamalejmai
po pierwsze z byla chwile bylismy i dziecko ma paszport gdzyz zdarzalo sie nam wyjechac, po drugie malzenstwem nie bylismy i zadne alimenty na byla nie wchodza w gre, po trzecie pisalem juz ze rzuca sie ze nie ma calosci na raz, po dlugich rozmowach doszla jednak do wniosku, ze 'mam troche racji' i jak jej sie polepszy sytuacja i mala pojdzie do panstwowej placowki nie bedzie chciala juz tyle. a narazie ustalilismy, ze pozostanie bez zmian. a co do kwestii przyjazdu na miesiac to nie dzis ani nie jutro, tylko po systematycznych odwiedzinach i ponownego 'przyzwyczajenia' sie malej do taty. nikt tutaj nikogo dziwka nie nazwal, kazdy ma prawo ulozyc sobie zycie od nowa. pozdrawiam tych nadasanych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze przecież tu na ciebie rzucają się leniwe kury domowe, którym do pracy nie chciało się iść, wolały siedzieć na doopie, a stary niech napierdala, żeby utrzymać jak to się dziś mówi "mamę na cały etat":O A jak w końcu zmądrzał i kopnął w doopę jedną i drugą to zaraz lecą do sądu po alimenty na siebie, bo za co łone teraz bedo żyły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, bo opieka nad dziećmi i domem to jest takie siedzenie na d***e, że hej!, Sorry, ale to właśnie faceci uciekają do pracy, żeby tylko paluszkiem nie tknąc obowiązków domowych i po proacy usiąć sobie z piwkiem na sofie, a baba niech lata do wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mama wychowala 5tke urwisow, z malymi odstepami w czasie i nie narzekala. Jesli dla kobiet tak ciezkie jest wychowywanie dzieciaczkow po co sie na nie decyduja? tworzycie tutaj obraz wielce skrzywdzonej matki polki, ktora nie ma czasu sie po tylko podrapac, pieprzenie ;) wszystko zalezy od organizacji. a mi np nie przeszkadza jak maz po pracy zasiadze na sofie i wypije sobie piwo, rozumiem ze jest zmeczony po calym dniu. jak przychodzi czas to nawet obiad zrobi i w sprzataniu pomoze, narzekacie i tworzycie problemy z niczego :) a apropo alimentow to widze ze autor dogadal sie z mama dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umowa umowa ale faktycznie mogły mu się pozmieniać okoliczności życiowe (utrata lub zmiana pracy, wyższe koszty życia itd...) jeśli chcesz sprawiedliwości to idz do sądu po alimenty ale wiedz że sąd ustala alimenty względem zarobków ojca oraz tego że on też musi z czegoś żyć a co za tym idzie może nie pójść po twojej myśli i możesz dostać mniej niż sie spodziewać. mozesz tez czekać łaskawie ile i kiedy ci ojciec dziecka da pieniądze. natomiast co do waszej umowy to nie jest ona prawna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiec nikt nie zmusi ojca dziecka do zapłacenia tego co sie z toba umawial wstecz wystarczy ze zwyczajnie nie miał. radze isc do sadu mimo wszystko bo przynajmniej bedzie mial przymus placenia miesiac w miesiąc ale nie jest powiedziane ile.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1000ZL TO wysokie alimenty ale uważam że to kwota adekwatna do utrzymania dziecka.Moj maz płacił na córkę uwaga 3000,Tomasz Lis na córki płaci po 3000...:)Teraz sąd obniżył do 1700mimo ze sytuacja życiowa się bardzo Mu pogorszyła i urodziła nam się córka. Tamto dziecko miało co miesiąc ponad 3000,moje dziecko nie ma nawet 1000zl...Nie wiem jaka jest Sytuacja Twojego ex.Jezeli płaci Ci tydzień po to nie wychylalabym się ...Mój ex płaci z łaska po 600zl i nie płacił rok wcale.Dzieki pomocy postawiłam go przed sąd i dostał zawiasy na 2lata od tej pory to zarzygane 600zl płaci - ale nadal jest 7tys.dlugu alimentacyjnego. Twój ex może wykazać ze nic nie zarabia i guzik mu bez znajomości w policji zrobisz bo to oni prowadzą sprawę o złośliwa niealimentacje.Przewaznie umarzaja. Sytuacja jest tym b.patowa bo z tego co piszesz on pracuje za granicą. .. Rozumiem ze w tych okolicznościach dla Ciebie 1000zl to mało. ..Jednak 1000zl to godne alimenty.Ja mam 600i ex i jego mamusia się mało nie zesrają ze aż tyle płacą. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona ma swiadomosc, ze w sadzie nie dostalaby tyle, dlatego mysle ze tak latwo ustapila. a umowa jest jak najbardziej prawna, podpisana przez obydwie strony, zaniesiona do sadu, tak samo wazna jak i wyrok sadowy. moja kobieta na ktora polecial tu pocisk miala duza role w calej sprawie. stala sie nieocenionym mediatorem. obydwie strony zostaly uswiadomione w tym, ze lepiej zamiast na papuge wydac na dziecko, ze zamiast przepychanek w sadzie dogadac sie jak normalni ludzie, wszystko z umiarem. zarowno mala nie pchala sie na ten swiat jak i dla ojca nie powinno to byc koncem swiata, kazdy ma prawo zyc normalnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie wszystko zalezy od organizacji, sporo zalezy od wieku dziecka i tego jak jest wymagające i absorbujące, czy jest zdrowe, czy choruje. moja też wychowała 5 pracując od rana do nocy i się nie skarzyła, ale ma teraz 60 lat i zdrowie już zupełnie nie to. to fantastycznie, że twój czasem zrobi obiad - rozkładaj dywany przed nim, ale nie każdy w ogóle cokolwiek pomoże, nie kazdy chce dzielić obowiązki, wielu facetom pasuje, żeby to kobieta 'siedziała' w domu, a oni mieli wszystko podane na tacy, tylko, że to nie jest etat osmiogodzinny... od leniwych krówsk zazwyczaj wyzywają osoby, które same nie za dużo robią, a już w ogóle w domu, więc im sie wydaje, że wszyscy sa tak samo leniwi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam na mysli zdrowe dziecko, przyznam ze nie wyobrazam sobie co by bylo gdybym znalazla sie w takiej sytuacji, ciagly strach, bieganie po lekarzach, jasne ze to zmienia postac rzeczy. tutaj akurat jest mowa o zdrowym, niespelna 2letnim dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sobie z duwlatkiem tez radziłam koncertowo, ale potem przyszło drugie dziecko, tez całkiem dobrze spało i nie było z nią większych kłopotów poza tragiczna egzemą, ale z dwójką już nie wyrabiałam, brak snu zaczął się dawac we znaki, dwulatek też nie był z tych co specjalnie wywalał szuflady, ale mimo wszystko to było dziecko i sie bawiło, czasem coś rozlało, rozbiło, okazało się nagle, że jest sporo więcej do zrobienia, a ojciec dzieci przyzwyczajony, że ogarniam wszystko sama olał sprawę i mimo moich próśb nie pomógł mi, myślał, ze przesadzam, albo już w ogóle nie wiem co myślał... także widzisz - nasze matki ogarniały po piątce dzieci, a ten tatus co został wdowcem to juz nie daje rady, mimo to kobieta zajmująca się domem to w oczach wieu panów leniwe krówsko.... a prawda jest taka, że to im nie można odpuszczać od początku i musza byc włączeni w prace w domu, bo potem cięzko to zmienić. mój związek nie istnieje, mam więcej pracy, ale przynajmniej dzieci nie patrzą na chore układy w domu aki układ - żeby płacić alimenty i zabac dzieci od czasu do czasu na wycieczkę jest dla wielu facetów bardzo wygodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sa kobiety dla ktorych to jest cos normalnego, zadbanie o dom, majac nawet 2 malutkie pociechy w domu i nie robia z tego jakiejs szopki, nie chodza zaniedbane, wymeczone, a poza zwyklymi obowiazkami dochodzi chocby zwyczajne napalenie w piecu centralnym. jest tez druga grupa kobiet, tych strasznie przemeczonych, ktore mysla ze sa bogami bo zostaly mamami i caly swiat powinien je chwalic, blogoslawic i litowac sie nad nimi. jestem pewna ze niejeden ojciec chialby miec dziecko przy sobie, w polsce wiekszosc nie ma na to szans..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe więc do której grupy ja się zaliczałam, skoro przez kilka miesięcy nie wyrabiałam i potrzebowałam pomocy, to niekoniecznie jest prawada, że sa kobiety takie, albo takie, dzieci są rózne, przechodza rózne fazy i taka kobieta, która ma dziecko np. kolkowe, z refluksem, źle śpiące będzie zupełnie inaczej funkcjonowac niż ta, która nie ma z nim problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty nalezysz do tej srodkowej niewymienionej grupy :) potrafisz ogarnac sytuacje bez stekania i narzekania na swoj los, za to dla Ciebie brawa! :) nigdy nie zrozumiem kobiety, ktora narzeka ze przy maluchu jest duzo pracy (o ile oczywiscie jest zdrowy), to jest przeciez samo szczescie :) kazde zmeczenie i kazde poswiecenie jest warte widoku tej malej usmiechnietej buzki :) a dla taty Mai brawo za niewykrecanie sie z odpowiedzialnosci i zycze zeby mogl spedzac z coreczka jak najwiecej czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tato Mai cos tu w ch**a lecisz ;] wydawala na siebie a nagle zgadzasz sie zeby dalej tak bylo. i to jeszcze twoja kochanica wam rozwiazuje sprawe? ile ty masz lat? 15? no zenujace. dziewczyny zastanowcie sie 2 razy zanim rozlozycie nogi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze znajdzie sie jakis jelop co bedzie szukal dziury w calym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z jednej strony wypowiadaja sie sfrustrowane matki, z drugiej pewnie 'kochanice' facetow z odzysku. jedno jest pewne, dziecko nigdy nie powinno cierpiec bo rodzicom nie wyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobitki, ciagnijcie od facetow ile sie tylko da! nastepnym razem dwa razy sie zastanowi zanim machnie kolejnego bachora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
az zal ze wiecej skrzywdzonych mam sie nie wypowiedzialo, lubie czytac takie zale :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym wiele oddala zeby 1000 dostawac. ten swiat nie jest sprawiedliwy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy 'pochwalcie sie' ile dostajecie? pewnie szybko okaze sie, ze 1k to pokazna sumka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×