Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justa255

Sierpniowe mamy 2016

Polecane posty

Gość Radosna33
Jak zyjecie? Dajecie rade w ten upal? Ja ledwo ledwo, ciagle wiatrak i nigdzie nie wychodze. Maly na urodzinach w lokalu bez klimy, za godz go odbieram, ciekawe w jakim bedzie stanie. Ja teraz na zwolnieniu pensji mam w sumie wiecej niz normlanie miesieczna, bo doliczyli mi do sredniej premie kwartalne. Gorzej jak juz ma macierzynski pojde to bedzie 80% bo oczywiscie ide na rok. Ale na becikowe sie zalapiemy. Myslelismy, ze zlikwidowali, ale jednak nie, teraz od dochjodu jest ale jakos zeszly rok troche maz nie pracowal wiec akurat sie lapiemy, zawsze to 1000zl na jakies wydatki na maluszka sie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna my tez na razie wiatrak i leżymy na kanapie. Mąż sobie wymyślił zmianę auta w sumie to dobrze bo kombi sie przyda i właśnie jacyś ludzie sa oglądać nasz samochod. Na obiad będą u mnie ziemniaki z maślana i Ew hajem sadzonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez pisząc ze chciałabym urodzić wcześniej nie myślałam o wymuszaniu sztucznym tylko jak maluszek będzie gotowy. A dokładnie od 38 t c uznaje się ze dziecko jest donoszone. Ja to myślałam że becikowego juz nie ma. Zasiłek dostaje jak każda choć powiem szczerze że mogli by płacić terminowo raz mam od razu po skończeniu się L4 a raz mam za 2-3 tygodnie. Wiem wiem maja miesiąc na wypłatę pieniędzy. Ale mimo wszystko nie wiadomo jak się nastawić. Później tez ide oczywiście na rok macierzyńskiego. Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Dziewczyny jak to jest z macierzyńskim. . ?? Ja myślałam że nie ma 80% tylko 60% jak rok a 100% jak pół roku tak?? Jestem nastawiona na pół roku i w sumie któraś opcja się bardziej opłaca? Jak ktoś dobrze zorientowany nie się wypowie. Dziex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Mnie zwolnienie wyplaca pracodawca a potem sobie odlicza w swoich rozliczenich z Zus, wiec mam wszystko na czas tak jak normalna pensje. Zazwyczaj duzy pracodawca wlasnie tak sie rozlicza jak moj. Becikowe mieli zlikwidowac, ale ponoc dalej jest. Tyle, ze od dochodu. A macierzynski moze wybrac 100% jak na pol roku, 80% procent jak od razu deklarujesz na caly rok, lub np jak znajomi robili ze dziewczyna na pol roku macierzynski i brala 100% a potem np szedl maz na reszte tego urlopu (kolejne pol roku) to juz mial 60%. kobieta oczywiscie tez najpierw moze zdeklarowac ze chce tylko urlop pol roku to ma 100% a potem jak zdecyduje, ze przedluza do roku to przez ta druga polowe roku ma 60%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój zus sie poprawił i teraz zaraz po zwolnieniu wyplaca kasę a dwa lata temu to zawsze 25 mi placil. Chyba bolamniekiscimiednicy. Mala dzis troche mniej aktywna i sie juz tym.przejmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W koncu dzis postanowiłam wszystkie p*****ly zamawiać i u jednego sprzedawcy wyszlo 266 zl i to bez oluatum bephantenu i butelek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Ja tez musze takie zakupy zrobić. . Kurde mnie tak mój kopie ze marzę aby był mniej aktywny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość  Agnieszka
Mój też malutko się rusza i tak jakby delikatniej. Brzuch co chwilę mi się od wczoraj spina, w nocy był spokój a teraz znowu. I w sumie to z dzieckiem się tylko bawię, nie podnoszę jej nawet. Kupiliśmy dziś pampersy 1, do szpitala i oliwkę do domu. Rozglądam się za herbatką koperkową taką jak u córki korzystaliśmy z humany ale okazało się że wycofali ją z polskiego rynku. Na allegro jeszcze muszę poszukać bo świetna na kolki i ogólnie problemy brzuszkowe a cały domowy zapas już się skończył. Butelki mąż chce kupić lovi ale nie jestem do nich w ogóle przekonana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie tak krocze boli te wszystkie kości tam jakby mnie tam ktos skopal:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa mama
Hej dziewczyny. Troszkę mnie tu nie było. Chyba miałam jakąś depresje przedporodową. A tak serio to panicznie boje się tego co będzie i jak będzie z drugim dzieckiem. Finansowo, mieszkaniowo, a przede wszystkim fizycznie czy dam radę. Od kilku tygodni leze i w zasadzie nie wychodzę z mieszkania. Noga mi nie pozwala na chodzenie a momentami zejście z 4 piętra jest niemożliwe. Jestem załamana a może byłam bo ostatnio miałam wizytę a lekarz rozwiał prawie wszystkie moje obawy. Ciężko mi się czytało wasze posty dlatego też uciekłam stąd. Do tego mój tata popadł bardzo na zdrowiu i jak pomyśle ze mój synek nie będzie pamiętał dziadka to......wszystko to spowodowało u mnie zniechęcenie do...życia. Ale tak jak powiedziałam powoli sie z tego podnoszę. Czytałam ostatnie posty i widzę ze muusia ma podobne problemy z mężem jak i jak. Mój nic nie robi w domu sam z siebie. Musze go namawiać do obowiązków a on to odbiera jak jakąś kare. Może przy synku sie zmieni. U mnie zaczyna sie 34tc. Szyjka sie juz skróciła ale jest twarda. Mały waży 2389. Ja schudłam przez te nerwy od wcześniejszej wizyty. Ogólnie przytyłam 11kg. Lekarz kazał się oszczędzać ale w moim przypadku nie wiem jak mogę bardziej bo i tak ciągle leże. Brakuje mi jeszcze kosmetyków i środków higienicznych i przed wszystkim jakiejś wiszącej szafki na ciuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytasynek1808
hej czytałam wasze posty. też mam termin na sierpień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my z mężem znowu sie poklocilismy bo on chcial jechac na ryby a ja ledwo chodziłam i to widział ale nic nie mówiłam ze ma niejechac. Ja jednak jestem.osoba ktora nie potrafi za bardzo udawać i jak powiedzial ze mogę przeciez sama wykąpać małego to on juz pojedzie a mój mina mowil sama za siebie to juz mu powiedziałam co m leży na duszy ze ja bym go nie zostawila z dzieckiem jakby go cos bolalo. I sie wnerwil i powiedzial ze przeze mnie wychodź na pantoflarza przed kolegami (sami kawalerowie) No wuliec widac sla niego ważniejsze co koledzy pomyślą niz to jak ja się czuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzosowa dorze ze wrocilas bo juz sie martwiłam. Bylas juz na tych weselach czy tak jak ja odpuscilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie juz zgoda mąż chyba przemyslal i sam przyszedl sie pogodzić. Chyba juz nie bede zanydzac was swoimi problemami małżeńskimi bo co drugi dzien u mnie tak. Może się jeszcze niedotarlismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkasynek1808
ja mam podobne problemy że swoim... ale tyle dobrego że mieszkam nie daleko rodziny to zawsze mi w czymś pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tam u was pogoda bo u mnie pochmurno. ale już wolę żeby lało niż żeby grzalo tak jak ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie tez juz skwaru nie ms. Niewyspana jestem bo po 23 usnelam i w nocy z dwa razy wstawalam a maly o 5:30 wstal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkasynek1808
a moja 3 latka od wczoraj u babci na wakacje pojechała. ja też rano wstalamm męża do pracy wybrałam. bo sobie sam kanapek nie zrobi, dzisiaj co nie na takiej duchoty może pójdę sobie na jagody. bo mi się chce pierogow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edyta to pelna podziwu jestem ze chce ci się jagody zbierać i ciasto igniatac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkasynek1808
nikt za mnie tego nie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkasynek1808
a jak u was z wyprawka dla dziecka. bo ja narazie mam tylko ubranka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Hej. Musia twój skoro ma samych kolegów kawalerów to ciężko się przestawić ale skoro 2 dziecko w drodze powinien juz trochę dorosnąć. Może jeszcze młody a może to typ który nigdy nie dorasta a może się wszystjo odwróci głowa do góry. Rzsowa dobrze że juz jesteś, sił dla ciebie ! Mam nadzieję że się poukłada! Mi brakuje pampersów muszę zobaczyć gdzie sa promocje. Sofa juz czeka wiec trzeba ją przywieźć. Szafki opróżnione mogę zacząć prać i prasować i ukłądać. Wózek mam mieć od znajomych, fotelik mam, dla siebie nie mam nic, koszule do szpitala okazalo się ze mam z długim.. aa i laktator kupilam. Nianię elektroniczną potrzebuje ale to chce spróbowac przez telefony, kosmetyki dla bejbika mam, jakieś extra ręczniki nie kupuję. Aha i otulaczek muszę zamówić. Kołyska na strychu tą na końcu wyciągniemy. Mój L to sprząta i synem się zajmie co prawda z tym sprzątaniem to tak sam się nie zbierze raczej pyta: sprzatać dziś?? hahaa tzn najczęściej to odkurza, porobi coś w kuchni, przy domu, skosi trawe, kurze, pranie powiesi i potem pozbiera poukłada. Okna tez pomyje jak mu każę ;) nie ma ideałów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edyta a na kiedy masz termin? Ja wczoraj zamowilam dwie pieluszki bambusowe jeszcze. Musze kupic kosmetyki dla dziecka wode morska krem do pupy i termometr. Outa mój ma 33 lata no i ogólnie fiu bzdziu w glowie nie ma. Mam dola bo czuje sie jak paralityk jak mnie tam w fole bolec zacznie to chodzę tak jakbym bslkoniks potrzebowala:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
witajcie kochane, RZSowa bardzo się cieszę, że znow jestes z nami. Kazda ma pewnie jakies problemy, ale damy rade. jeszcze chwila i czeka nas wielkie szczescie :) pewnie maloporownywalne z czymkolwiek. Tak czytam i mysle sobie ze u nas w zwiazku to chyba ja jestem zla zona, bo ani nie sprzatam za bardzo, ani nie robie kanapek mężowi. Fakt ze on sie wielu rzeczy nie domysla i trzeba mu pokazac palcem co ma zrobic, ale zaakceptowalam to ze jest zero-jedynkowy i lepiej powiedziec wprost niz strzelac focha ze sie nie domyslil. Jezeli chodzi o becikowe to my niestety nie dostaniemy i starsznie mnie to denerwuje, ze jest to zalezne od dochodu. Kiedys bylo tak ze kazdy dostawal, a te 1000zl by mi sie naprawde przydalo na wyprawke dla malego, no ale jest jak jest w tym chorym kraju... a co do macierzynskiego to jest to 80% pensji a jak na pol roku to 100%, po przedluzeniu drugie pol roku 60%. Na jedno wychodzi, ja np. decyduje sie na pierwsza opcje, biore od razu na rok macierzynski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkasynek1808
według om 18 sierpień a usg 10. ja dzisiaj jadę po wózek i kojec. a tak to dopiero po 10 będę kupowała bo mąż akurat wypłatę dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytkasynek1808
ja nie będę kupować firmowych pampersów tylko te z rossmana. tanie są też te z lidla 1 są ze specjalnym wycieciem na pempek noworodka i kosztują około 12 zł za paczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×