Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justa255

Sierpniowe mamy 2016

Polecane posty

Gość Radosna33
Hej dziewczyny Fajne duze juz te wasze dzieciaczki. Muusia to szyjka naprawde ci sie poprawila. Ciekawe jak moja. Ja mysle, zeby do 36tyg donosic potem niech sie dzieje... Dziewczyny jest teraz takie super znieczulenie miejscowe -dentysta oszczykuje tylko jednego zeba, znieczula tylko zeba a nie pol twarzy i jest bezpiecznie w ciazy - ja teraz jak robilam zeby to mi dala stomatolog, moglam zrobic dwa z roznych stron na jednej wizycie. Popytajcie swoich lekarzy. Upaly straszne, siedze calymi dniami w domu, staram sie w ogole nie wychodzic. Syna dzis zostawilam ze soba w domu, zeby sie nie kisil w ten upal w przedszkolu. Lezy na kanapie w samych spodenkach i oglada bajke, nawet sily psocic nie ma. Ja tez leze tyle, ze w sypialni, okna zasloniete, wentylator wlaczony, woda z lodem i mieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musia faktycznie nie mamy małego dziecka. To będzie nasze pierwsze. Ale czy to ma znaczenie? Znam facetów mam 5 braci i nie mówcie mi że są tacy do których nie da się dotrzeć. Moja bratowa przez ponad 10 lat siedziała w domu z dziećmi, brat nic nie robił w domu bo pracował po 12 godzin. Ale mimo wszystko mówiłam jej że są obowiązki które może on zrobić choćby wynieść śmieci.Ona się upierała że zrobi wszystko lepiej sama.. W końcu przyszedł czas dzieci są starsze i poszła do pracy.Już nie dało się zrobić wszystko samemu brakowało siły i czasu.Musiała odpuścić, teraz brat tak samo opiekuje się dziećmi i robi w domu.W końcu mu na to pozwala. Z facetami jest tak jak narzekasz że nie możesz czegoś zrobić a po godzinie (szlak cię trafia na widok bałaganu)wstajesz mimo że jesteś chora lub cię coś boli i to robisz. To oni dochodzą do wniosku ze my (kobiety) lubimy narzekać. I nic dalej w domu nie robią bo po co? Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radosna u mnie też upał wiatraki chodzą na całego, wszystko zasłonięte okna zamknięte. Siedzę jak w bunkrze. Nawet pies nie chce iść na ogród tylko leży pod wiatrakiem ;-) Tez zaczynam tak myśleć jak ty oby do 36 t a później to nawet było by fajnie wcześniej urodzić. Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
hej dziewczyny, u mnie juz nie ma czym oddychac, chyba sie ugotuje dzisiaj, cala mokra jestem muusia to Twoja malutka wieksza od mojego synka, moj 1800 w 33 tygodniu Lili jutro ma przyjsc firma ktora sprobuje wyczyscic to mechanicznie. Oczywiscie teoretycznie nie wolno i robie to na swoje ryzyko ale nie mam juz nic do stracenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Outa szkoda gadac on za dlugo w domu juz siedzi. Może w ogóle najlepiej byloby sie rozwieść i mysle ze rozwód kościelny bym dostała nawet. Przyjechałam z małym.na wies s on stwierdził ze niby mam sue oszczędza ale żeby jechac autem to nie mam problemu i porownal to do odkurzania ze niby odkurzanie całego mieszkania i prowadzenie auta to taki sam.wysilek! A ja chce przy okazji zawieźć zwolnienie do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe gdzie Rzosowa mama jest bo dlugo sie nie odzywa. O sierpniowej nie wspomne:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
no wlasnie cos nam poznikaly dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Monika oby coś ta firma pomogła, szkoda sofy. Ja czekam na swoją w sklepie byla ładna jasna z bokami z białej skóry ale nie odważyłam się , wzięłam jakiś plamoodporny szary materiał i czarne wstawki. Dziewczyny wiem chcecie już rodzić ale wierzcie mi każdy dzien się liczy.. Załuję że synka urodziłam w 38tc mogłam podciągnąc choć tydzien więcej.. Tak od 39 jest idealnie :) teraz mam cc dokładnie na 6 dni przed terminem czyli w 40 tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
outa czemu zalujesz ze maly urodzil sie wczesniej? moja sofa tez jest szara a mimo wszystko udalo mi sie ja pobrudzic :( element przytopienia suszarka juz na bank zostanie, ale niech chociaz ta plama zejdzie. Czyszczenie wyjdzie mnie duzo taniej niz wymiana tapicerki chociazby na malym elemencie. takze trzymajcie kciuki! jutro dam znac czy zeszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Muusia widze, ze maz ci nie odpuszcza. Jak zabralas dziecko na wies ze soba a on w domu to moglby cos zrobic... Posprzatac, ugotowac dla was obiad czy cos?? Przeciez nie bedzie lezec caly dzien brzuchem do gory. Faceci potrafia byc beznadziejni i wiem, ze sa tacy ktorzy nigdy sie nie zmienia - wlasnie predzej zmienia zone uzalajac sie nad soba jaka ta poprzednia byla niedobra. Outa ja synka w 37tyg urodzilam i teraz tez bym tak chciala. W ostatnim tygodniu lipca byloby dla mnie idealnie, bo potem moj lekarz na wolne idzie. Mala wazy juz 2kg (2tyg do przodu jak na wiek ciazowy) a i wieksze dziecko ciezej urodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Laktator i butla bo okazało się że poza leczeniem zębów gdzie jak się dowiedziałam w zależności od znieczulenia nie można min 12 godz karmić to czeka mnie parę prawie całodniowych wyjazdów gdzie dziecka zabrać ze sobą nie mogę i to wszystko w pierwszych tygodniach po porodzie. A nie chcę tak od razu mm dawać. Mam wrażenie że zaraz się ugotuje. Ja niestety puchnę zwłaszcza nogi i dłonie. Staram się nigdzie nie wychodzić bo boję się ewentualnego zasłabnięcia. Duże te wasze dzieciaczki przy moim. Przyjeżdżała do mnie położna środowiskowa, ma przyjechać jeszcze raz ok 36 tyg i plan porodu będziemy układać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
to super Aga ze masz taka mozliwosc ze przyjezdza polozona, u mnie dopiero po porodzie. Ale chce sie z polozona spotkac w szpitalu ale to dopiero po 10 lipca bo chyba ma wolne. ja bym chciala malego w 38 tyg urodzic, tak pod koniec lipca, zeby on juz byl bezpieczny. byloby super byc szybciej razem i miec wiecej lata na spacery na poczatku lipca chyba zaczne pakowac torbe czego Wam jeszcze brakuje dla dziecka? mi najwiekszych rzeczy: lozeczka, wozka, fotelika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musia mam nadzieje że mimo wszystko się pogodzicie. Monia napisz później jak ta sofa. Mam brakuje fotelika samochodowego, pieluch. A tak to chyba wszystko. Aha dla mnie podkłady poporodowe. Ale pewnie jeszcze nieraz będziemy coś dokupować. Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Outa fajnie masz z tym ze juz masz datę cv wyznaczona ! Tez bym tak chciała i chyba z moim lekarzem tak nie ma:/ Wczoraj się pytam czy cv bede miec a on.dyplomatycznie ze mogę rodzic jak chce sn albo cv Radosna nic nie sprzątam bo stwierdził ze za gorąco! Obiad jadłam.u mamy . On Se poszedł na obiad do swojej.mamy na lody z kolega<3 pitem z mama i kyzynka i kuzynki synkiem urzedowal na dworze i z bratanica. Teraz pojechal po brata na lotnisko. On się juz zachowuje jakby nigdy nic. Jaautentycznie nic nie mam z higienicznych i kosmetycznych rzeczy i tych kocykiw etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie rozumiem jak możecie pisac ze chcialybyscie żeby dziecko urodzili się w 37/38 tc - przeciez im dluzej w brzuszku tym lepiej dla dziecka. .tak samo jak ze mm na sali byla dziewczyna w 38 t i jej matka kazala robic jej przysiady żeby urodziła skoro juz na ocp yrafila. No szlag mnie trafial jak musiałam tego sluchac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Muusia no skwar straszny. Szczerze to ja tez dzis nic nie robilam. Tesciu mi przywiozl kotlety to tylko ryz ugotowalam i mizerie zrobilam, jak maz z pracy wrocil. Teraz ich wygonilam do galerii na jakies zakupy, syn juz wariowal w domu a na dwor nie ma jak wyjsc caly dzien w taki skwar. Ehhh twoj maz widac niereformowalny. Moze wlasnie mysli, ze ty zawsze sobie sama dasz rade. Ja tez nic nie mam dla siebie. Jedna koszule i tyle. A higienicznych zero. Ale mysle, ze w przyszlym tyg bede juz kupowac. Przez te upaly nic mi sie nie chce. W ciagu dnia sobie zimny prysznic robilam bo nie moglam juz tego upalu wytrzymac. Jutro tez idziemy na obiad gdzies, bo jak tu w taki skwar przy garach, a tak gdzies pojdziemy gdzie klima jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna mój maly byl na dworze od 15 i kapal sie w basenie i nie wiem czy to przegięcie nie bylo bo takie ma cieple plecy. Na noc polozylam go w samym pampie. Mój m to ma zmienne nastroje. Przedwczoraj myl wszędzie podłogi. Często sam z siebie kibel umyje. Pranie in głównie robi. Jak trzeba to.i ugotuje. Czasami pyra sie co ma zrobić w czym polo czasami to musze go sama poprosić. Ja dla siebie to mam aż 4 koszule tzn na jedna czekam a jedna jest z takiego materiału ze idzie sie zapocic ze ja w kosz wyrzucę Zrobie sobie kolacje i może znajdę jakiegos sprzedawcę i w końcu zamówię wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Muusia dobrze, ze chociaz czasem ci pomoze. Za facetami to ciezko utrafic. Szkoda, ze nie mialas parasola, zeby malemu nad basenem rozlozyc. Mysle, ze nic mu nie bedzie, pewnie poprostu troche przegrzany, ja w bloku to nie mam jak mlodego schlodzic, smialam sie, ze trzeba dzieciom zraszacze wlaczyc popoludniu niech sie wywsciekaja w wodzie. My wlasnie na tarasie siedzimy, nasmazylam racuchow jak dla armii. Maz sie pytal czy mam dzis w planach szpital bo chcial sie piwa napic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Muusia ja napisalam ze chcialabym w 38 tygodniu. Ciaza od tego momentu jest uznawana za donoszona, dziecko moze urodzic sie od 38 do 42. Jezeli z moja szyjka, zdrowiem itd wszystko ok i akcja sie rozpocznie w 38 tygodniu to chyba nie ma co sie martwic co? widocznie dziecko jest gotowe. Znam kilka mam, ktore urodzily tydzien/dwa przed terminem i dzieci byly i sa w 100% zdrowe. Nie mowimy przeciez o wczesniaku czy ciazy niedonoszonej tylko o prawidlowym terminie porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
no bo taki mały był 2740.. i teraz tez maly choc to raczej nie ma znaczenia.. padl mi dzis mial 39c, Podejrzewam anginę :( z***bioza... tez sama siedze w domu bo mojego nie ma i jestem delikatnie w****iona. Podejrzewam anginę :( z***bioza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Musia ale skoro cc to wymus date na swoim ginie czyli planowane cc! Tzn plan mam taki ze donoszę, a co będzie to będzie.. Jakby coś mam na szpital się udac choc z synusiem nic się nie zdazylo ruszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika no racja wtedy jest gotowe a nie robienie czegos żeby przespieszycnsztucznie. No mam nadzieje ze się przegrzal. Udalo mi sie włożyć na dwie minuty zwykly termometr ala rtęciowy i wskazalo 38 kresek . Może to tez cos z gardlem sie szykuje bo jeszcze jadl Loda. A nad basenem szybko pojawił sie cień ale na poczatku go.ne bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
muusia no cos Ty, mysle ze nikt nawet nie pomyslal o wczesniejszym wymuszaniu. jak dzis synek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika ale taka w szpitalu sytuacje zaobserwowałam. Juz lepiej. Spal dlugo dość. Dziewczyny mam pytanie o zazilek. Czy wy dostajecie go więcej niż zwyklej wyplaty? Bo mi się wydaje ze dostaje mniej niz w pierwszej ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muusia zasiłek to 100% obecnej pensji. Będzie sie on różnił od pensji bo to zasiłek i jest inaczej przeliczany. Ale różnica jest od kilku do kilkudziesięciu złotych. W zależności od ilości dni w mcu. Raz jest mniejszy raz większy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×