IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Dziewczyny im częściej rozmawiam z koleżankami o tym ze nie jest mi łatwo poradzić sobie z mała i przyznaję że ogarnia mnie bezradność i zmęczenie tym częściej słyszę dokladnie to samo. Wcześniej wszystko deklarowały cud kolorowego macierzyństwa a teraz!? Teraz jedna po drugiej przyznają się do depresji, baby blusa, bezsilności, zmęczenia itp. Jestem w szoku. Dlaczego kobiety tak sie oszukują? Dlaczego odrazu nie potrafią przyznać że zanim człowiek poukłada sobie na nowo życie jest ciężko i potrzebuje pomocy? Z jednej strony jest mi lżej, bo wiem, że nie jestem pierwsza, ze nie tylko mi jest ciężko a z drugiej żal mi wszystkich tych kobiet i czuje sie oszukana bo wydawało mi się że były szczere...

Czołem Dziewczynki :) o Syllkaa - w Gamecie od 3dc bierze sie estrofem, a podgląd między 11-14dc ... ja pojechałam 11 i było za wcześnie ... 14 już było ok. Dr ustaliła crio w 20dc. o Dziękuję wszystkim za pamięć i kciuki ... Niestety nie wiem jaki jest wynik ... Robiłam dzisiaj badania w Diagnostyce i wyniki dopiero jutro po 10 (a odebrać mogę po 14) ... Mogłabym zobaczyć w necie, ale zapomniałam hasła, a nie mam też kartki (gdzieś skutecznie schowałam) z pinem do tej karty i hasła zmienić nie mogę :( Więc cierpliwie poczekam do jutra :D I właśnie sobie uświadomiłam, że nie będę mogła zbadać przyrostu po 48h, bo wypada to 11 XI ... No czy nie pisałam, że wszystko jest nie tak jak trzeba??? :P Pozdrawiam :)

Darkness cos czuje , ze jutro jest Twój dzien !!!

*Darkness, ale numer z CIebie:) biorę to za dobrą wróżbę :) *Alexvan, czyli jutro wizyta? ciekawe, co oznacza ta opóźniająca się @? mam nadzieję, ze nic złego! daj znać1 *ja dzowniłam dzisiaj do Gamety z pytaniami, ale nie oddzwaniają i czekam...

Dziękuję dziewczynom za podpowiedz w moim temacie. Jeśli chodzi o moje macierzyństwo, to na poczatku bylo mi ciężko,bo Kubuś leżal w Gdańsku codziennie najpierw jeździliśmy do niego aby moc z nim pobyc i wozilam mu moje mleczko. Później maz i rodzice namawiali mnie abym zamieszkala tymczasowo w Gd zanim Kuba nie wyjdzie ze szpitala, pamietam ze bardzo nie chcialam tam zostac, tak naprawde sama. Mąż przyjezdzal na weekendy,ale bylo mi ciezko. Dopiero zrozumialam za jakis czas ze robie to dla synka,aby moc dluzej byc przy nim w szpitalu. Teraz tez bywa czasami ciezko,bo maz pracuje po10godz i jestesmy sami z Kubusiem cale dnie,ale juz sie przyzwyczailam. Macierzystwo choc bywa trudne jest najpiękniejszą rzeczą, ktora mnie spotkała :)

Darkness, jeśli nie masz @, to przecież tez jakiś znak, no bo który to juz dzień cyklu? Ja juz po rozmowie z doktorkiem, nowa recepta na clomid w aptece, ovidrelle zamówiony. 11 zaczynam od poczatku...trzymajcie kciuki!

Ananasowa, w prawdzie mi mówił , ze nie przyjdzie jak normalnie po 26 dniach, ale to juz trwa za długo. Ostatnia miałam 28 września :-( i kazał mi od razu jutro przyjechać, wiec teraz to juz zaczynam sie martwić :-(

Andzia2010 - 32dc, ale crio na sztucznym cyklu z estrofemem, biorę 2x3 tabl luteiny, więc nie sądzę abym dostała @ (chociaż w sumie lekarzem nie jestem). Rany Julek ... wytrzymałam tyle czasu, nawet często w ferworze walki z codziennością zapominałam, że Maluszek jest ze mną ... to do jutra dam radę. A teraz zgadnijcie co będę robić?? No rzecz jasna, że sprawdzać prace klasowe i kartkówki :P A dzisiaj był u nas dzień ze zdrową żywnością i konkurs ... Nauczyciele też brali udział ... i byłam w drużynie reprezentującej nas ... poszło nam nieźle, znałam odpowiedzi na większość pytań (dieta i wszelkie publikacje, które czytałam przydały się :)

Darkness ale Ty jesteś cierpliwa. Naprawdę podziwiam. Ja jestem w gorącej wodzie kapana! Jak mi powiedzieli że wynik powtórki bety dopiero następnego dnia to pojechałam gdzieś indziej. Nocy bym nie spala:) Elfica rozlozylas mnie na łopatki hahahaha Andzia to nie do końca tak. Po IVF @ przychodzi dopiero po odstawieniu leków, a to można zrobić po negatywnej becie. Oczywiście są przypadki że dziewczyny dostają wcześniej, ale coś wtedy jest nie tak.

MH1 ja słyszałam od koleżanek i rodziny jak bardzo ciężko jest. Nie masz dZiecka w bliskiej rodzinie? Tego nie dało się ukryć u mojej bratowej. Ledwo ciagala nogi. Spala na stojąco. Przyjzdzalam na 2 godziny żeby mogła na chwilę zasnąć. Jedna koleżanka zamykala się w łazience i płakała z bezsilności. Myślała że jest beznadziejna matka i żona. Ale wszystkie zgodnie mówią że tak przez pół roku. A potem jest cudownie.

A ok. Nie wiedzialam ze mialas IVF. Ja 2 IUI gdzies za 2 tygodnie... Trzymam kciuki Darkness. Miska I Zocha a co u was?

Ja z IVF zielona jestem, na razie ozygotowywuje sie do 2 IUI. I przyrzekam ze nie będę tez robić żadnych testów sikaczy. Co ma byc to bedzie i tyle! Darkness daj znac, ale ja tez mam dobre przeczucie.

* darkness77 :) Cosik zakręcona jesteś :) Czyżbyś w ciąży była? :) * Gość1985 oczywiście, że przyjmiemy :) Witaj. * Asia7707 za jutrzejszą IUI kciuki zaciśnięte. * alexvandekol dobrze, że jutro masz wizytę, może coś się wyjaśni.

darkness, kciuki nadal trzymam:* MH kochana ja jak nie bylam w ciazy to zawsze mowilam jak mozna narzekać! kurwa jest mega ciezko! i wiekszosc matek sie do tego przyznaje a wiekszos udaje:(niestety! bywaja piekne dni, ale zmeczenie bierze gore:(. Kobiety maja bardzo ciezka role w zyciu i bardzo sie ciesze, ze mam synow:) justyna p.s. MH perła podobno do 4 lat jest ciezko:)wiec juz nie dlugo a bedziemy wypoczetymi mamusiami:*

Darkness Kochana trzymam kciuki bardzo mocno i życzę żeby jutrzejszy dzień okazał się tym szczęśliwym. Za resztę testujacych oczywiście też :D Doremido cieszę się że troszkę się uspokoiło i oby już tak zostało :) Eversea nasze maluchy bardzo podobnie przybierają, bo mój też 600 g od ostatniej wizyty. Na koniec 31 tc miał 1,8 kg. W szkole rodzenia się dziwili że jest taki duży, bo jest tam para która ma termin na 06.01 i dzidzia ma ok 1,4 kg. A dziewczyna ma taki brzuszek jak ja w piątym m-cu :) Juleczko możesz mnie wpisać do kalendarza na 25.11 mam wizytę. Jejku to już przedostatnia :o Ale ten czas zapiernicza... Aleczka21 - tak to ja :) Jak widzisz w stopce, u nas się udało przy pierwszym podejściu i już niedługo będziemy rodzicami małego Kubusia. Życzę Ci Kochana żeby zmiany w Twoim życiu wyszły Ci tylko na dobre i żeby okazało się i u Ciebie niedługo rodzinka się powiększy :) Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!!!

Julia83 za pierwszym razem udało ci sie in vitro ? Ja sie boje , ale to normalne pierwszy raz podchodzę , obawy zawsze jakieś są . Dziękuje Ania1602 :) Trzymam za wszystkie kciuki

A mamusiom wytrwałości , Urwało sie cholepa

Widzę gościu 1985 że jesteśmy w takim sam ul wieku ;-) ja jestem po 3 i ostatniej IUI - beta w następny wtorek.

Rzadko tu zagladam i niestety nie zawsze jestem w temacie sory dziewczynki:-( Po Naszym nieudanym pierwszym razie gdzie juz bylo tak blisko przyszla @wiec kolejny miesiac i nawet jakis duch walki we mnie wstapil :-) dzis bylam na wizycie u Prof dostalam juz recepty zebym wykupila sobie juz leki z refundacja do in vitro. Jestem troche slaba w tym temacie jak to u Was wygladalo stymulacja itp. Zaczynam po nowym roku. Dostalam gonal f 900 I gonapeptyl jak wyglada to cenowo?

Gość 1985 niestety dopiero 4 transfer, ale pierwszy z drugiej stymulacji - takiej która Ty masz. Merenka cudownie rosniecie!

Kamila gonapeptyl z refundacja to 3,20 zl ( bez 186 za opakowanie) a gonal nie wiem ja miałam Menopur z refundacją 139zl za opakowanie (bez 825 zl) . Wykupiłam po dwa opakowania. Gonapeptylu zostało kilka sztuk a Menopur na dwa razy musiałam dokupić. Receptę realizowałam w aptece "Pod Gryfem".

Merenko to wspaniale!!! Ciesze się bardzo

Znów ucina posty. Ja nadal nie mam @ w środę zrobię test, ale stwierdziłam ze jeżeli brzuch nadal będzie pobolewal a tak jest to pojadę na inny SOR i zobaczę co mi powiedzą. Nadziejo wiem ze lepiej powiedzieć, ale mam taką blokadę. . Wydaje mi się ze łatwiej mi będzie jak juz będę miała maluszka

Wyczytałam dzisiaj ze nadmiar Wit d3 moze powodować niepokój i kolki u niemowląt. Dzisiaj idziemy do pediatry wiec na pewno zapytam o to, bo nie mogę znalezc przyczyny niepokoju mojej kruszynki. Serce mi pęka jak płacze. Właśnie usypiam ją irobotem (zamiast odkurzacza czy suszarki). Nie zawsze działa ale po 1,5 h człowiek się wszystkiego łapie co moze pomóc. Julia nie mam milutkich dzieci w rodzinie. Tak sie jakos złożyło że najmniejsza kruszynka ma 13 lat. A koleżanki mają dzieci ale żadna sie nie przyznała. Czasem mówiły ze jest ciężko ale nigdy żadnych szczegółów.

Żeby nie bylo że tylko narzekam to powiem Wam że widok takiej malej raczki zaciśniętej na Twoim palcu lub trzymającej Twoją koszulę do tego zniewalający uśmiech (na tym etapie i tak nieświadomy) są najcudowniejszymi widokami na świecie. Taka mała istotka a tyle w zyciu zmienia. Cieszy każda kupa :) czasem czuję sie jakbym nie miała mózgu bo mąż mnie pyta "co tam? co powiesz?" a ja nie mam o czym z nim rozmawiać tylko: kupa, paw, beki, pierdy. Taki etap :)

Mh1- może mleko przestało pasować albo jest zbyt malo kaloryczne i córka mimo wypicia i tak juz dużej dawki mleka nie najada się, albo boli ja brzuch. Przyczyn może być naprawdę dużo. Ja ponieważ sama zajmuję sie synem musiałam szybko ogarnąć powody jego niepokoju. Pierwsze zawsze sprawdzam czy sie najadł. Daje mu pustą butelkę, jeśli ssie smoczek łapczywie to wiem że muszę zrobić 30 ml dokładki, zwykle brakuje mu np tylko 15 ml i juz robi sie spokojny.

Aaaabbbbb

Tak sie boje tej wizyty dzis , ze nie przestałam całą noc. Mam nadzieje, ze w tym cyklu nic nie przeszkodzi criotransferowi :-( Darkness - od wczoraj kciukiem nie puszczam!

Dziewczyny 3-mam kciuksy, za nas wszystkie dziś:-) Powodzenia i niech to będzie" lucky day" jak mowią jankesi :-)

Z tym mlekiem to racja,nasz Kubus jak był malutki a zabrakło mu chociaz z 10ml mleka to był placz a właściwie krzyk ;)