IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Julia83 - mozeszmi zmienic na wallu- na przygotowania do 3IUI wrrr :( Asia7707- wszystko zalezy od ubezpieczenia. ja mam sredniej jakosci, nie najdrozsze. z moim wszystko jest pokryte, ale np zeby zaczac IVF musisz miec 3 IUI, no chyba ze masz jajniki nie drozne, to wtedy od razu IVF mozesz. Potem chyba bede miala do 6 transferow IVF pokrytych I tyle. Jesli w tym czasie nie zaciaze to that is it :( Darkness77-za ile dni od transferu mozesz testowac? jakie masz instrukcje od lekarza? bo ja wlasnie sie zastanawiam czy sa przeciwskazania do lotow samolotem :) na serio. Trzymam kciuki kochana, moze tobie sie uda tym razem!

Andzia ogólnie mówią żeby testować około 8-10 dni od transferu. Czy są przeciwskazania do lotów samolotem to różnie mówią. Mi lekarz mówił że od razu po transferze nie ma. Bo dziewczyny z innych państw przylatuja do Polski na transfery i się udaje.

julia83- dzieki, 8-10 dni brzmi lepiej niz 14 dni czekania po IUI

A dlaczego czasem sie transferuje 3 a czasem 5 dniowe zarodki? Od czego to zalezy?

Andzia2010 - lekarz kazał w 11dpt ... i tak właśnie zamierzam zrobić. A co do lotów samolotem, to nie mam niestety bladego pojęcia...

Ja wyladowalam na IP bo dzisiaj plamienie bardziej krwawe. Czekam już ponad godzinę w kolejce :/

Ty debilny gościu z - zmień lekarza, albo bierz połowę zleconego lekarstwa, bo tego twojego p********ia glupot to się czytać nie da. Czy ty kiedyś zrozumiesz, że generalnie każdy dorosły, pracujący człowiek odprowadza podatek i różne składki? Więc za jakie k***a twoje pieniądze się leczą te wszystkie kobiety? Leczą się za swoje i mają do tego prawo, a tobie wiara!

gosciu- raczej nie za twoje pieniadze , bo przy takim poziomie inteligencji jaki prezentujesz to za duzo tych pieniedzy nie zarabiasz!

Rzecz jasna "WARA" a nie wiara

julia83- trzymaj sie tam, bedzie dobrze. Daj znac pozniej co I jak!

gosiu-nudzisz sie? to idz na spacer I pozbadz sie tej negatywnej karmy!

Julia wpiszesz mnie do kalendarza na poniedziałek 8 grudnia na HSG ? Dziękuje

hhahahahaha ból d**y:)

Julia, trzymajcie się!

Oj Julia:-) będzie dobrze:-) 3-mam kciukasy:-)

Julks 3mam kciuki:** bedzie wszystko ok z malenstwem:** daj znac jak tylkk bedziesz mogla:**

Wszystko dobrze. Maluch rośnie. Mam się oszczędzać i tyle. Nic się nie odkleja, nie ma krwiaka.

Kiniaa a Ty wiesz już kiedy masz histero? Andzia niektóre kliniki preferują tylko podawanie 5 dniowych bo uważają że są silniejsze. Ale niektóre jak widzą że się dobrze rozwija to podają też w 3. Mój maluch w brzuszku jest właśnie 3dniowy :) Czasem jest też tak, że jak jest tylko jeden zarodek i słabo rokuje to chcą go podać jak najszybciej bo u mamusi będzie mu lepiej niż w laboratorium. W wielu przypadkach kończy się to szczęśliwie:)

Julka no to proszę teraz leniuchować:) będzie dobrze. W domu jesteś, czy Cię zostawili?

W domu jestem. Nie było przyczyny żebym została.

Julia czemu tak dlugi trzymali Cie wczoraj w poczekalni ..z krwawieniem powinnaś być przyjęta bez kolejki. O matko Ty może leż i sie nie ruszaj przez parę dni :) I znów mi nie chce dodać posta od trzech godzin

Wczoraj nie chciało mi dodać posta

Lucy darkness trzymam kciuki za wasze bety, olbrzymie bety!!! Alexvandekol super ze ciotka przyszła, moja też wczoraj więc coś się ruszy. Jula zamarlam jak przeczytałam o IP oszczędzaj się i cieszę się że wszystko ok. Dziś po pracy zadzwonię już do koordynatorki by poinformować że @ przyszła, trochę się martwię bo wyniki badań mam we wtorek dopiero, przypuszczam że może w piątek będzie zabieg o ile @ pozwoli, zobaczymy. Jula a miałaś po histeroskopi zwolnienie?

Julka, lez i się nie ruszaj. Oszczędzaj się, ile się da :) dbaj o siebie bardzo i o Malucha :) rozumiem, ze dzisiaj mniej tego wszystkiego? Pozdrawiam Was wszystkie i przesyłam zapach świątecznych pierniczków :)

uff julka całe szczęście,że wszystko okey:** teraz odpoczywaj:** wekend leniuchowania:*** Ananasowa to teraz wracasz po dwa mrozaczki?:) mmm ale zapachniało pierniczkami :):) doskonale Cię rozumiem...w te święta raczej będę nieobecna...:( no ale cóż... Teraz odliczam aż skończę antki...potem gonopeptyl itp itd...ehh mam nadzieję,że ten progesteron znowu mi nie podskoczy..bo tyak bardzo bym chciała transfer mieć od razu:(( xxx Nadzieja dzięki za słowa opamiętania:** xxx Alexvan super,że wkońcu @ przyszła teraz już z górki xxx Kinia TY też się wkońcu doczekałaś:** kiedy masz histero?:) ja miałam histero w sobotę nie brałam l4- w sumie tylko lekko krwawiłam...i pobolewoł brzuch ale tak było okey na drugi dzień nie miałam żadnych dolegliwości...:) Udanej soboty dziewczyny:**

Nadzieja bo zadali mi pytanie na początku czy to krwawienie na wkładkę czy na podpaske. Powiedziałam że na wkładkę. No i chyba dlatego. Dzięki za troskę dziewczynki! Kochane moje. Dzisiaj tylko brunatne plamienie.

ananasowa ja miałam robioną cytologię jak dobrze pamiętam jakies dwa lata temu i nie musiałam powtarzać Nasze zarodki zostały zamrożone w 5dobie,nie wiem sama od czego to zalezy. darkness77 ja pytałam o wyniki swoje z wymazu i Pani w rejestracji powiedziała, że są już u dr w mojej teczce i nawet nie wiem jak mi wyszły.Jak będę na wizycie w Gamecie to muszę pamiętać aby zapytac dr,w koncu to ja placiłam za te badania a nawet nie widziałam wyników ;) Pytałam dr dlaczego przed crio płaciłam za badania te wirusowe i powiedział,że teraz są płatne po zmianie ustawy. Mówił że ogólnie sam się gubi bo duzo pozmieniali i część wyników musi dawać zlecenie w Rządóce za free a część jest płatna. Wiecie, dziwna sparawa ale po ostatnim transferze i lekach dostałam delikatnuych krost takich białych i drobnych na dekolcie plecach i delikatnie na szyi i teraz znow je mam. Wtedy byłam u dr i powiedziała ze po prostu moj organizm jest osłabiony od transferu i lekow i łapie z powietrza taka wirusowa wysypkę. Teraz mam maście ktore mi wtedy pomogly(próćz płynu "robionego") wiec mam nadzieję ze przejdzie. W razie czego w przyszlym tyg pojde do dermatologa. Nie wiem jak wytrzymam do 10dpt aby isc na bete. Jak z Kubusiem byłam w ciąży to pamiętam że predzej robiłam test i wyszedł taki cień drugiej kreski,ktora ja widzialam a moj M przyznał się dopiero pozniej, że mi przytakiwał że ja widzi a nie widzial :) Zobaczymy co będzie tym razem... Moj M mowi ze czuje ze sie udalo,ja miewam glupie sny dzisiaj w nocy snilo mi się ze mam zgage i pomyslalam ze znow w ciazy musi mnie zgaga meczyć :) Obudziłam się i uśmiechnełam się pod nosem, że przeciez jeszcze nie wiem czy sie udało :) Dzisiaj na rozluźnienie idziemy na urodziny do znajomych ktorzy maja 2,5miesiecznego brzdąca i bedzie 3letnia coreczka kolezanki.Kuba przepada za starszymi dziecmi smieje się w niebogłosy takim zaraźliwym śmiiechem i zawsze zaczepia tą małą.Niestety młodszy koleżka go jeszcze nie interesuje,choć solidarnie rozpłakuje się gdy tamten zaczyna płakać :) Nie zanudzam zmykam smazyc naleśniki :)

Kinia nie potrzebowałam zwolnienia wiec nie pytałam o to. Ale myślę że bez problemu Ci dadzą. Następnego dnia super się czułam.

Sylka Kochana nie zanudzasz, fajnie się czyta... Ja dziś spacer po Łazienkach:) Mój problem- wszyscy piją, a ja nie:) Żeby się udało! Będę grzeczna! Dziewczynki, miłej soboty. Moc buziaków! Eversea jak tam? Coraz bliżej!:) Kinia, trzymam kciuki żebys ruszyła jak najprędzej! xxx

Julia wystraszyłaś mnie w nocy. Dzisiaj odetchnęłam z ulgą, cieszę się, że wszystko dobrze :) Odpoczywaj.