IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Biedronka ja chyba się nie będę decydować na tą krew bo podobno i tak jest jej za mało żeby do czegoś wykorzystać. No i dziecko ma naturalną odporność jeśli ta krew wpłynie do niego. To takie moje wątpliwości. Ale myślę jeszcze.

Szmacioszka - dzięki.. A rozwiń skrót??? Każda uwaga jest dla mnie cenna, tak więc piszcie co o tym myślicie... x Julia - tak ja pisałam o IUI. To przy IVF organizm inaczej się zachowuje jak się bierze też duphaston, czy to tylko luteina tak działa??? Przy pierwszej procedurze miałam go brać właśnie. Jak widać uczymy się cały czas. ;) Co do krwi pepowinowej to też myślę i rozważam.. I mam taki mętlik w głowie co o tym sądzić, bo zdania są na ten temat podzielone. Przy drugim dziecku może wtedy.. Mamy jednego Mrozaczka i wracam na bank po niego i już wierzę ze się uda ;) x Biedrona1979

PKBM to Polski Bank Komórek Macierzystych. Też bym chyba ten wybrała. To państwowa instytucja. Tak to chodzi o luteine dopochwowa, a nie że IUI. Przy IUI jej po prostu nie dają. Też mamy jednego mrozaczka i wrócimy po niego po 1,5 roku od porodu:) W razie czego mamy jeszcze zamrożonych 6 moich komórek. Jeśli drugi transfer się uda to wyrzucamy je. Oby u mnie już wszystko bylo ok i ciąża do czerwca była już nudna :) to nasze plany pozostaną aktualne.

Dziewczyny jeżeli chodzi o krew pępowinową to ja jestem laikiem i się nie znam. Ale moja kuzynka jest wykwalifikowaną pielęgniarką. Uczestniczy przy poważnych operacjach, zna wielu specjalistów i sama niedawno urodziła dzidziusia, więc też była zainteresowana tematem. Pytałam ją o to i powiedziała to, co napisała Julka. Krwi i tak jest za mało, a poza tym lepiej żeby wróciła do właśnie urodzonego maluszka.

Zosia D- gratulacje, aż łza sie w oku kręci ;), zdrówka dla Was buziaki

Dziewczynki. Czy beta hcg 976.2 16 dnia od transferu swiadczy o ciazy?

gość oczywiście ze świadczy ! Gratulacje :-) ps.nie masz norm na wyniku ?

A tak w ogóle to witam w ten brzydki niedzielny poranek ..szaro buro i ponuro . Dobrze ze córcia kopie to słońce w sercu świeci;-) ja dzis pobudka o 4 leżanko do 6, i potem spanko do 9 . Nie jest źle. Jesli chodzi o bankowanie krwi pępowinowej to juz kiedyś pisałam ze jesli bym sie zdecydowała to na cały pakiet a nie tylko z pępowiny (ze sznura itd) wtedy tej krwi jest więcej i może posłużyć większemu dziecku a nie tylko niemowlakowi.

Krwi może nie jest zbyt dużo, ale komórki macierzyste można namnażać i nie wiadomo jak jeszcze rozwinie się medycyna i co będzie. Oby nie musiała się nikomu przydać. U mnie też pobudka o 4.40 i do 7 leżakowanie, a teraz właśnie nakarmiłam mojego głodomora w brzuszku i się cieszy aż cały brzuch chodzi. Miłego dnia

Nadzieja - a możesz podrzucić stronki gdzie o tym poczytać.. Dzięki... x Jula - a Ty wiesz kiedy wyjdziesz do domu w ogóle??? x Darkness - ja jutro będę czytać o Twojej wysokiej becie tutaj :) może nie o tej porze, ale wieczorkiem na pewno ;) x Milusiej niedzieli :)

No i fajnie :-( dostałam @. Miałam dostać w piatek dopiero. W środę wizyta czyli 4 dc. Kolejny cykl stracony a miałam nadzieję że w końcu coś się będzie działo... Jestem wsciekla...

Elfica Nie pocieszam, bo wiem, że to na nic... Od stycznia zaczniesz kochana! Może to lepiej, nowy rok, nowe postanowienia. A w grudniu odpoczywaj. XXX

Elfica może postaraj się przełożyć wizytę na poniedziałek lub wtorek... Nadzieja pięknie napisałaś o tym slonku w sercu. Mimo sznura też jest za mało. Ewentualna nadzieja że medycyna pójdzie na tyle do przodu ze będą to mnożyć. Można to też przechowywać bezpłatnie w publicznym banku, Ale daje się to w taki sposób że jak znajdą zgodność dla kogoś to ja wezmą, a jak nam będzie potrzebna to będą szukać zgodnej dla nas. Tylko ja właśnie nie wiem czy bym nie wolała żeby to trafiło przy porodzie do mojej dzidzi.

Biedronka jeszcze nic nie wiem. Dzisiaj będę rozmawiała z moim dr.

elfica30 a nie uda Ci się umówić na wizytę na wtorek lub środę? Spróbuj. Szkoda cyklu.

elfica30 a nie uda Ci się umówić na wizytę na wtorek lub środę? Spróbuj. Szkoda cyklu.

Jestem umowiona na środę ale boję się ze będzie za późno bo to 4 dzień będzie. Do tego zmiana kliniki i lekarza.

Zosia.D serdeczne gratulacje - super imię dla synka,też miałam takie w zamyśle ale wybrałam KUba :) Ja dzisiaj 12dpt zrobilam rano sikanca i wyszly wyrazne dwie kreski :)

elfica30 to może zadzwoń jutro i powiedz jaka sytuacja... Może Cię wcisną gdzieś między pacjentkami na jutro lub wtorek. Powodzenia.

Elfica jeszcze nic straconego. Ja zaczynalam od 4 dc....sprobuj przelozyc a jak sie nie da to jeszcze nic straconego! Nie zalamuj sie jeszcze!

Biedronka nie wiem cholercia na jakiej stronie o tym czytałam..zrezygnowaliśmy jednak z tego pomysłu (ze względu na to tez co pisze Julia ze mało tego jest mimo wszystko i tego co napisala Zuzka) i juz więcej się nie interesowałam tematem.. X Julia bo my wszystkie teraz mamy słońce w sercach:-) a reszta niebawem dołączy ;-) Poleż grzecznie, na święta Was pewnie wypuszczą. X Elfica co by nie bylo głowa do góry! Cyklu szkoda ale nie ma co rwać włosów z głowy. Nie jednej tutaj czekanie na dobre wyszło. Mimo złości itd duuuużo cierpliwości Tobie życzę! X Ja dzis udekorowałam pierniki które piekłam dwa tyg temu :-) bylo sto sztuk a jakimś"cudem" została polowa a u syna na buzi lukier z czekoladą:-) hehe czasem jak dzidziuś:-P Chyba zagonię jutro m.niech mi zagniecie jeszcze tego ciasta i dorobie to rozdam polowe i będzie akurat .

30dc, dwie kreski na tescie ciazowym... Nadal nie wierzymy i czekamy na badanie krwi...

MiskaD spadłam z kanapy !!!! Huraaaaa!!!

Jesteś w ciąży:-) kiedy ten wynik ???

Miśka - ja pier....ole... Przepraszam za emocje, ale też spadłam z kanapy..... Trzymam kciuki za wyniki!!!!!!!! Biedrona1979

Dzięki dziewczyny, dalyscie mi nadzieję. Spróbuję jutro coś załatwić ale wątpię bo to pierwsza wizyta w tej klinice. Dzięki jesteście kochane :-*

Miśka wpadłam z kanapy. Dałaś nadzieję! Gratulacje!!!! Trzymam kciuki za Waszą Kruszynke.

Miska! Super! Tak ci kibicowalam....od dawna i jeszcze teraz zwlaszcza po ostatnich zabiegach! Trzymam kciuki do szczęśliwego rozwiązania! :)

Julia - ale komórki macierzyste namnażają się, więc pakiet błękitny (razem ze sznurem) w PBKM jak czytalam da radę.. Poza tym ta krew, która jest w pepowinie podczas porodu i tak nie trafi do dzidzi.. Całość jest utylizowana... Cały dzień dziś o tym czytam, a szczególnie na stronach klinik za granicą i trochę mam mętlik w głowie, sama nie wiem co myśleć o tym, dobrze że mamy trochę czasu.. x Elfica - ja raz symulację zaczynałam od 5 dc, tak więc może nic nie jest stracone, poza tym spróbuj przełożyć wizytę... Nawet jakbyś miała pójść do innego lekarza... x Biedrona1979

MiśkaD :) :) :) Że zapytam: Jak to się stało? ;)