IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Nel!! Cudownie! Gratuluję! Już mogłas przytulić mieszkańca Twojego brzuszka. Jak znajdziesz chwilę to napisz więcej co i jak. Alexvan będą pewnie nawet 2 silacze! Informuj jak się czegoś dowiesz, a teraz odpoczywaj. Novaja ja też miałam histeroskopie. Ta krótka narkoza to najprzyjemniejszy moment całego tego leczenia więc nie bój się :)

nadzieja - tez mysle ze 56 starczy, mój Franek mial 56 przy urodzeniu a byly jeszcze za duze :). teraz po miesiacu sa dopiero za małe

Piksi biedulko trzymaj się pionu :-)

Szmacioszka - polecam filmy lub ksiazke Paweł Zawitkowski, fizjoterapeuta, jest kilka filmow na youtubie....polecam....pokazuje proste ale przydatne rzeczy typu jak przewijac by dziecko nie płakało, tłumaczy rozne sprawy, ja skorzystałam np po kąpaniu u nas jes syrenada a wystarczy na chwile dzieko szczelnie otulic recznikiem i mocno przytulic i jest cicho..moze jakas z jego rad Ci pomoze

Nadzieja w tym roku urodziły moje 2 koleżanki i żadna nie użyła nawet raz rozmiaru 56. Ja urodziłam się duża bo 58cm i 4200 i moja mama też ani razu nie użyła tego mniejszego rozmiaru. Mój M jest wysoki więc póki co skupiam się tylko na 62. Kilka kupię w smyku bo to mniejsza rozmiarowka, to będą w razie czego. A jak cos to M podejdzie i kupi na 56cm. No chyba że na ostatnim usg okaże się że mały jest mały a nie duży :) ale póki co jest duży :P jak na swój "wiek"

Miśka no nie wierzę... Drugi się zrobił? Kurczę i to podkosmowkowo. Ehh. No nic... lez a wszystko będzie dobrze. U mnie wchlonal się w 19 tc. Kiedy teraz kontrolujesz? Kiniaa jak na podgladzie?

Ewap jak tam?

Nadzieja- tak jak piszą dziewczyny 56 cm, choć u mnie mimo 54 cm syna to sprawdziły się 50cm. Niestety firmy różnie robią te ubranka i niektóre 56 to były jakieś duże. Polecam Smykowe Nel- serdeczne gratulacje

Piksi to jakiś "niespioch" Ci się trafił :) Co robicie jak nie śpi? W sensie czy nosisz go czy leży? W łóżeczku czy w jakimś bujadle? Nie mam pojęcia co się robi z takimi maluszkami :P

Nel gratulacje, życzę przespanych nocy. Piksi no to nie tak źle u mnie, Alex trzymam kciuki za siłacza Pozdrawiam

Julia83- caly czas pamietam o Twoim przypadku :) i pocieszan sie, ze to moze jeszcze tylko 6 tyg lezenia hihi ;) no niestety zrobil sie drugi, ale wierze, ze i z nim sobie poradzimy ;) Od dzisiaj zamiast nospy mam brac aspargin 3x2. I tu jest problem, bo nie potrafie tych tabl polykac :P

Nel31 - gratulacje :) szybkiego powrotu do formy, domku i duuuużo zdrówka dla synka :) o Elfica30 - u nas jest problem z nasieniem. W grudniu 2013 M... miał 0,4mln/ml (2,4mln w całym ejakulacie), 5% prawidłowych i 22% żywotność. Zjadał codziennie po 2 orzechy brazylijskie, pił Prenatal ProBaby (ja również, bo opakowanie zawiera po 15 saszetek dla kobiety i mężczyzna - 1 dziennie), do tego witamina C, ograniczenie kawy, mało stresów i w pewnym momencie androvit mu dołączyłam. Po 3 miesiącach 9mln/ml (67,5mln w całym ejakulacie), 9% prawidłowych i 71% żywotność z adnotacją, że pojedyncze plemniki hiperaktywne. Później mój M... miał okres buntu, olał wszystkie specyfiki, w pracy był młyn i kiedy zgłaszaliśmy się do Gamety w lutym 2015 poniżej 1mln/ml i komentarz który dla mnie brzmiał jak wyrok "W preparacie obecne pojedyncze plemniki wykazujące nieprogresywny ruch oraz plemniki nie wykazujące ruchu ... ocena morfologii niemożliwa - za mała koncentracja)". Jak widać u nas tamten zestaw zdał egzamin, wyniki nie były rewelacyjne, ale przy naszych "wartościach startowych" moim zdaniem progres ogromny. Pamiętaj - nie pozwól na gorące kąpiele, zakaz sauny i żadnego sprzętu elektronicznego w okolicach "wiadomych" :P Powodzenia Kochana :) o A u mnie dzisiaj włączył się strach ... do badania 2 dni a ja panikuję, że dowiem się czegoś niedobrego :( Staram się myśleć pozytywnie i okazuje się, że największym marzeniem jest usłyszeć, że dzieciątko ma piękną kość nosową ... dlaczego? Naczytałam się za dużo w necie :( Na badanie jadę sama, więc żadnej osoby która może ewentualnie mnie wesprzeć. Dodatkowo dzisiaj szybciej jakoś się podniosłam i poczułam w brzuchu na wysokości jajnika ból jakby mi się coś oderwało. Gdy nie skulę się podczas kichania, czasem też mi się tak zdarzyło i nie mam pojęcia co to może być. o Na koniec znalazłam dzisiaj jak statystycznie wygląda skuteczność in vitro w poszczególnych klinikach http://www.chcemybycrodzicami.pl/artykul/1362/nasz-bocian-wygral-jawne-in-vitro

Miśka może je sobie rozkruszaj i na łyżeczce z wodą lub herbatą:) Kiedy będziesz sprawdzac teraz czy nadal są te cholery?

Julia- takie maluchy leżą jak 'klody', a jak zacznie się je nosić to potem już nawet do wc się nie wyjdzie. Ja pilnowałam takiego chłopca który był od początku ciągle noszony, nie mogłam usiąść spokojnie, ciągle wył jak go kładłam, w dodatku byl duży jak na swoje miesiące i wysiadały mi ręce , to był koszmar.

Piksi- mój syn kiedy nie spal to grzecznie leżał na kanapie, mogłam robić wszystko bez problemu, a jak drzemal to ja i tak nie spalam bo nie potrafiłam, chyba ze zmęczenia. A Twój Franek co robi jak nie śpi?

No właśnie Azzuro, dlatego zastanawiam się co robić jak płaczą albo leżą? :)

Draknes to ja co ciągle panikowalam ale miałam tak samo czasem miałam wrażenie ze mam tam nożyk który coś mi odciął i to był chwilowy ale okropny bóla kichanie to tylko w pozycji skłonnej.Dziewczyny u mnie po badaniach ok dziś trochę gorzej się czuje ale mam nadzieje ze to przejdzie.

Julia- u mnie bylo tak- synek miał przygotowane stanowisko na kanapie, po prostu tylko leżał i obserwował, a ponieważ słabo widzą na początku to żadne zabawki etc go nie interesowały, taka mała kłoda. Kiedy płakał ( a byl najedzony), to zazwyczaj pomagało owinięcie go kocykiem albo rożkiem, trzymałam go wtedy na rękach ale siedząc na kanapie, nie bujałam, nie trzęsłam nim, jak już był spokojny to z powrotem na kanapę, kilka razy tylko chodziłam z nim po pokoju, czasem też kładłam go na siebie koło serca . Z biegiem tygodni do kanapowego stanowiska dochodzily duże kolorowe pluszaki a jak nauczył sie trzymać to grzechotki etc. No i teraz nie mam żadnego problemu z noszeniem na rękach, synek sam się potrafi bawić, za leżaczkiem nie przepada, woli kanapę i swoje zabawki.

Darkness- dlatego ja nic nie czytalam i nawet nie wiedzialam jaki wymiar tego faldu karkowego jest uznawany za prawidlowy ;) dzieki temu nie stresowalam sie dodatkowo :) Co do bolu o ktorym piszesz to mam to samo. Wg dr to rozciagajace wiezadlo i nie ma powodu do niepokoju. Juz dwukrotnie z nim to konsultowalam. Szkoda, ze M mie pojedzie z Toba- zawsze razniej... X Julia83- kolejna wizyta za 3 tyg

A ja mam nerwa, podgląd był o 12 pecherzyk jeszcze był, druga wizyta dziś o 17 i ciekawe czy do tego czasu pęknie. Po powrocie z pierwszej wizyty poszłam biegać może to pomogło. Sama nie wiem co robic jeśli nie pękł, robić na niepeknietym iui czy znowu czekać do jutra, zwarjuje. A jak zrobię na niepeknietym i on znowu nie pęknie to stracone 800 zł wkur.. Mnie to juz

Kinia rozumiem rozterki. Mnie IUI wykończyly psychicznie. Dużo łatwiej znioslam IVF wbrew pozorom. Myślę że powinnaś trzymać się planu i zrobić na peknietym, czyli wizyta ewentualnie jutro rano jeśli będzie to możliwe..aczkolwiek czekam na dobre wieści ze już dzisiaj pękł :) Azzuro dzięki za opis:* Też bym tak chciała wprowadzić w życie tylko boję się ze babcie mi go rozbujaja... Będzie zakaz noszenia i już.

Nel gratulacje i duzo zdrówka dla Was. Miśka D jejku tez to dziadostwo sie przyplątało ale jestes dzielna tak jak i Twój kropek za 3tyg nic już nie będzie Ananasowa tak jak Miśka będzięcie żyć wspaniałą ciążą bez dolegliwości. darkness77 to co opisujesz to normalne tez tak mam jak kicham czy kaszle to trzymam się za brzuch bo inaczej ból jak nie wiem. Prenatalne wyjdą dobrze zobaczysz malenstwo jak macha rączkami do mamusi i pokazuje,że jest wszystko dobrze,każda z nas bała się tego badania to normalne,szczerze tez się boje bo mam tego samego dnia co Ty połówkowe. Zdrówka dla męża. ewap masz gorszy dzien to normalne,najważniejsze że wszystko na wizycie dobrze. Kiiniaa jejku ile nerw ale teraz juz tylo dobre wieści,trzymam kciuki Elfica przytulam fajnie,że się nie poddajecie. Mamuśki dobrze,że piszecie każda Wasza porada jest dla nas ważna julia83 powodzenia jutro.

Juz kupiłam dzis na 56cm po trzy sztuki w 5 10 15 bo miałam po drodze jak to się mówi:-) X Julia a jakie wymiary ma dzieciątko? X Miska tez mam problem z połknięciem Asparginu żeby chociaż poślizg miały:D X Darkness to o czym piszesz podczas kichania czy szybkiego ruchu, to normalne i juz będzie Ci towarzyszyło:-) Nie czytaj głupot, a sama kość nosowa o niczym nie świadczy.. X Ewap a robił usg ? Co Ci dolega ?

Nadzieją tak miałam USG i brzucha i dołu szyjka długa wszystko ok.A dziś jakoś brzuch pobolewa jak wstaje to dołem ciągnie wczoraj po wizycie biegunka chyba wirtualne przeszła na mnie i jakoś dziś mam dola jakąś jestem pełną obaw moz taki gorszy dzień .

Nel31 gratulacje :) Wszystkiego dobrego :)

Nadziejka jutro się dowiem jak duży jest :) ale zawsze większy niż odpowiadało to tygodniom ciąży. Co prawda wolałabym żeby się uspokoił i żeby ciuszki 56 były potrzebne to łatwiej będzie mi urodzić :)

Nel gratuluję, uściski dla maluszka. Jestem po drugim podgladzie w dniu dzisiejszym i co? Uparty pęchol jak był tak jest kolejny podglad jutro rano i jutro tak czy siak robimy iui, ostatnia piepszona inseminacje i koniec ten etap zamykamy. Pocieszam się że to dojrzewa piękna dorodna komórką jajowa która da owoc. Hehe, tak se tłumacz może ktoś napisać.

Nel- gratulacje :) dużo zdrówka Wam życzę

Julia moja w 31 Tc na połówkowym ważyła prawie 2 kg :-) Nadzieja78

Ale bym chciała żeby moja już 2kg ważyła!!!!! U mnie 32tydzien ale 29i4to ważyła 1420 to chyba 2kg nie waży teraz