Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Polecane posty

Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki! Golf, Alexvan, Andzia gdzie relacje z wizyt??? Lucy co u Ciebie? Kinia jak Ty się czujesz? Nadzieja, Zocha jest po punkcji już jakiś czas i czeka na transfer na naturalnym cyklu. Zocha czyli kiedy ten wielki dzień? Czystek i ubichinol odstaw na dzień przed transferem. Powodzenia! Eversea jak u Was? Malamii ja też uważam że nie wykorzystalas swoich możliwości jeśli chodzi o ivf z Waszym zarodkiem. Odpocznij, pożyj i wróć do tematu za jakiś czas. Wyobrażam sobie ze jesteś w rozsypce. Straszna jest ta nasza choroba. Wykańcza psychicznie. Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Sylka super że jest ok wiedziałam że tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małamii - strasznie mi przykro :( ale jeżeli wszystkie 3 procedury mieliście w tej samej klinice i stymulacje przebiegały identycznie, a do tego lekarz nie zastosował żadnych dodatkowych opcji typu nacięcie otoczki, embryo glue, etc... To faktycznie warto spróbować jeszcze gdzie indziej. Ja uważam podobnie jak Nadzieja, że możliwości labo i umiejętność i doświadczenie embrilogow to połowa sukcesu.. Kochana nie poddawaj się a AZ to też dobre rozwiązanie tylko na później. Ja też po porażce brałam pod uwagę dawstwo komórek i AZ... Jednak najbardziej wierzę w naturalny cud, którego u nas na forum nie brakuje.. x Penelopka - współczuję.. Musisz być dzielna! x Julia - chyba mamy ten sam zmysł organizacyjny ;) do wesela też miałam magiczne tabelki, a do urządzania domu mój M. ;) x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylka Super wiadomosc:) Oddalam krew i czekam na wyniki. Na usg jest plyn w macicy i prawy jajnik ma 6cm a lewego nie mogla dpjrzec(podejrzewam ze jeszcze wiekszy bo z lewego bylo wiekszosc pecherzxkow)... Dr chce zobaczyc jakie beda wartosci z krwi po poludniu ale na pewno jest przynajmniej lekka hiperka...mam podwyzszony puls i ciezko sie oddycha dostaje zadyszek...dziewczyny czy ktorejs z was rozkrecila sie hiperka po punkcji jak zaszla w ciaze??? Czy to przejdzie samo?? Moze byc gorzej??? Jak dlugo to moze trwac??? Pije litrami wode i pol litra elektrolitow dla sportowcow dziennie..ale co jeszcze moge zrobic??? Dr wspominala cos o klinice jakby bylo gorzej...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja beta dzis 10dpt dwoch blastek 286. Przedwczoraj 8dpt bylo 122 ale w innym laboratorium. Chyba 286 na 10dpt to dobrze,prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sylka - super :D wiedziałam, że na strachu się skończy.. x Julia - czekamy na relację po wizycie.. Życzę cudownych wzruszeń. Ja swoją mam za tydzień. Po raz pierwszy przerwę między jedną a drugą miałam 4 tyg.. Przez urlop lekarza, mimo wszystko dziwnie mi z tym i już zaczynam do niej odliczać ;) x Zocha82 - kiedy to ten wielki dzień :) Już od teraz zaczynam trzymać kciuki. x Zosia2574 - obawiam się, że u nas nie było takiego przypadku aby hiperka wystąpiła już w ciąży.. Zwykle były to przypadki hiperki, która wystąpiła zdecydowanie wcześniej.. x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zosia - jest to prawidłowy przyrost. Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronia Dr mi powiedziala ze po punkcji to wstrzyknete hcg sie wyplukuje i jest coraz lepiej..ale gdy zaciazysz to znow hcg rosnie i hiperka sie wzmaga bo ciaza napedza ja przez wzrost hcg.... To by bylo logiczne dlatego ponoc czesto jest hiperka jesli ciaza jest ze swiezynek po punkcji....bylam ciekawa czy ktoras z was zaszla w ciaze ze swiezynek po punkcji?? I nie bylo hiperki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zośka normalny prawidłowy przyrost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylka super wieści zobaczysz że wsxystko będzie ok Zosia jak dla mnie beta super, a tej hiperki współczuję nie miałam pojęcia że po takim czasie może się pojawić Julka dziękuję że pytasz, czuje się dobrze ale zaczynam się martwić że nic nie czuje ani kluc ani ciagniec macicy. Tylko dwa dni czułam jakieś ukłucia a tak to cisza. Dziś mi się śniło że beta była wysoka a ja strasznie płakałam bo bałam się jej powtórzyć i znowu rozczarować się c. biochemiczna ale nie szukam już żadnych znakow ani na ziemi ani na niebie będzie co ma byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosiu, ja miałam hiperkę po transferze 2-dniowego zarodka. Męczyłam się strasznie, brzuch mi napuchł, miałam odciąganą wodęz brzucha, pomogło trochę. Ustąpiło dopiero po kilku tygodniach, pocieszałam się, że to przez rosnące we mnie życie ;) Jak byś miała duszności i problemy z oddychaniem- od razu na IP, bo wtedy zaczyna być groźnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penelopka28
Dziś mam ciężki dzień. Od rana płaczę nie wiem dlaczego bo nic się takiego złego nie dzieje. Nie chcę widzieć ludzi, chcę być po prostu sama. Dali mi hydroksyzynę, ale na uspokojenie nic nie pomaga. Nienawidzę siebie za to, że się nie oszczędzałam, nie umiem leżeć non stop, bo psychicznie czuję się jeszcze gorzej, przypominam sobie co złego zrobiłam ludziom czasem nieświadomie, myślę o karze która mnie może spotkać. Po prostu zamknęłabym się teraz w mieszkaniu by być sama, ale tu w szpitalu muszę być wśród ludzi. Ale chyba mi musi zależeć, skoro jestem tu dobrowolnie Pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Penelopa jakbym czytała siebie 20tygodni temu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malena - a jak wyglądało odciąganie wody z brzucha? Nie wiedziałam, że miałaś hiperke.. Mi lekarz mówił że hiperka rozkręca się zwykle do 5 dni.. Rzadziej później, choć oczywiście może.. Faktycznie ryzyko jest jak podają zarodek 2-3 dniowy, rzadziej blastke.. Jak przed transferem stwierdzą hiperke to chyba odstępują od podania zarodka.. Dobrze pamiętam? Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja po punkcji przystepowalam do transferu z lekkimi dolegliwosciami..az bylam zaskoczona ze tak szybko dochodze do siebie i nie mam hiperki bo mialam 2 dni przed punkcja bardzo wysoki estradiol. Dopiero ok. 6dpt z dnia na dzien strasznie wywalilo mi brzuch i zaczelam miec dusznosci...jakos malo zaczelam sikac....i trzyma mnie to do dzisiaj..narazie jestem w domu bo nie jest gorzej ale te parametry na hiperke co mi dzis pobrali z krwi beda jednak dopiero jutro. Dr mnie wyslala do domu ale jak by bylo gorzej to mam jechac do szpitala...jak nie urok to sr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedrona Rozkreca sie do 5dni po punkcji czy po transferze? To dziala chyba tak ze jak ciaza nie zaskoczy to szybciej przechodzi a jak sie zaciazy to sie pogarsza i wydluza trwanie tej hiperki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia- ja miałam hiperke i odwołane transfery, ale leżałam kiedy z dziewczyną która tydzien po transferze dostała hiperki, od razu przyjechała do szpitala. Była pod kontrolą, dostawała białko przez kroplówkę co pomagalo a tez miała duszności i strasznie cierpiała. Cieżko powiedzieć co zrobić ale lepiej jedz do lekarza nim bedzie za późno. Ja przeżyłam ciężką hiperke włącznie z dusznościami, nie wyobrażam sobie takich dolegliwości z zarodkami w środku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A.. I gratulacje Zosia i Penelopka. Zosia Ty podobnie jak ja... Jak sie uda i bedzie dziewczynka tez bedzie Zosieńka mała :) Julia, Biedronka, Nadzieja- ten dzień juz był, juz możecie trzymać kciuki;) , niby podchodziłam nie pierwszy raz i byłam przygotowana na wiele...ale kiedy embriolog podała zarodka i wyczytała moje nazwisko to łzy mi pociekły jak grochy...aż nie mogłam sie uspokoić przez chwile, całe leczenie przeleciało mi przed oczami w ciagu tej sekundy. Czy to normalne by uplawy po luteinie były zabarwione na mleczno-brązowy kolor po transferze? Przepraszam że tak rzadki pisuje ale cieżko mi czasem. Natomiast teraz humor mam bdb, uwielbiam to uczucie nadzieji we mnie:) chwilo trwaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zocha No to trzymamy kciuki za nasze maluchy:) Narazie jestem w domu, nie dusze sie tylko troche ciezej mi sie oddycha i czesto mam zadyszke ale jak leze jest lepiej,pije b.duzo wody,elektrolity dla sportowcow i bialko dla sportowcow...gdy duzo pije wtedy wiecej sikam i jest troche lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zosia - do 5 dni od punkcji.. Trzymam kciuki aby dolegliwości odpuszczaly i wizyta w klinice nie była potrzebna.. x Zocha - Kochana jak ja mocno trzymam kciuki :* wierzę, że ten dobry nastrój będzie trwał 9 m-cy a potem dłużej :) x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Julia jak wizyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zocha, kciuków nie puszczam!!!! Uda się, uda!!! Malamii, przyjdzie czas na Nowy plan i Nowe podejście. Znajdziesz w sobie siły i pokłady nadziei, by na nodo uwierzyć :**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UpL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedrona, mi odciągali płyn przez pochwę. Na fotelu ginekologicznym pod kontrolą usg lekarz wbił mi bardzo długą "igłę" przez ściankę macicy. Bolało, ale poczułam się lepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopka zrób cos dla siebie i jak wyjdziesz ze szpitala wybierz sie do psychologa może co ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×