Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 Jak myślicie, czy ktoś kto jest mocno zakochany zdoła to ukryć? Czy może to jednak będzie widać. Czy ta druga osoba i tak będzie coś przeczuwać, zorientuje się że "coś jest na rzeczy". Chodzi mi o taką trudną sytuację gdzie wiadomo że nic z tego być nie może, a jednak osoby te muszą się co jakiś czas widywać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 Zależy od człowieka. Ja potrafię, jeśli chcę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 do konca pewnosci nigdy nie masz raczej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stewardi Napisano Listopad 7, 2015 odpowiedz bedzie realtywna. tak i nie. tak dlatego że to możliwe ale tylko przed hiperbolę czyli zachowanie odwrotne do uczuwanego co w efekcie daje nie, ale to dla bardziej kumatych Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 myślę, że można. Cała sztuka polega na tym, żeby zachowywać się normalnie, a niektórzy mają z tym problem - przesadzają w drugą stronę i np. stają się nagle odpychający i ostentacyjnie olewają :) wtedy umarł w butach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość stewardi Napisano Listopad 7, 2015 17:39 - to mialam na myśli. niestety zakochany czlowiek bardzo latwo popada w skrajnosci a jesli ta druga osoba tez jest zakochana, to nie odczyta tego raczej za chiny ludowe jako przejaw milosci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 Widać nawet jeśli usta nienawidzą.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 nie da sie zdusic uczuc bo nawet jak ktos wykrzesze z siebie kulturalna konwersacje na poziomie formalnym to ruchy i mimika beda komiczne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość 222 Napisano Listopad 7, 2015 Pewne odruchy będą bezwarunkowe i nie da się ich ukryć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 Nie będzie w stanie tego ukryć to łatwo rozpoznać. Wiem bo byłem w takiej sytuacji. Są takie zdradzające szczegóły jak uśmiech, spojrzenie, platajacy się język i inne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 jak się widzi,że "obiekt" nie odbiera na tych samych falach ..to nie jest trudne Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 Ja jestem dokładnie w takiej sytuacji i jestem w nim zakochana. Ukrywam to.. bo ma żonę. Chociaż kiedyś byliśmy emocjonalnie bardziej bliscy to nie potrafiłam sama przed sobą przyznać się ze się zakochałam. I tak do dziś. Zachowuje się normalnie, ale myślę że to widać, potykam się , gadam głupstwa :) Typowe dla zakochanych . Jeżeli chodzi o niego to. .widzę to w jego oczach. Przedluzamy rozmowy.. to samo się dzieje, miłe to wszystko ale i smutne :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 Jeśli wiem, że nie ma szans na cokolwiek i on nic do mnie nie czuje, to nie ma szans żeby się domyślił po moim zachowaniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paulinaaaaaaaa Napisano Listopad 7, 2015 Da się, ja to ukrywałam prawie rok... Niestety musiałam to ukrywać bo spotykałam sie z zonatym , a on by żony dla mnie nie rzucił... Seks bez zobowian przestal mi jednak odpowiadać wiec postanowiłam to przerwać. Bede za nim tesknic, juz tesknie, no ale nie chce być niczyja zabawka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 po co ukrywac? czy nie lepiej okazywac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 Ja okazywalam potem przestalam :-) bo chyba niebyl zainteresowany by najmniej tak myslalam potem jak przestalam on zaczol adorowac ale swoim podejsciem mnie zniechecil doo amorow chyba sie zablokowalam wewnetrznie na niego i teraz udaje obojetna ale nadal cos czuje wzgledem jego, ale blokada zostala. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 gość dziś Czasem jest taka sytuacja, że ta osoba nie może, nie powinna się dowiedzieć :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 ale dlaczego nie powinna się dowiedzieć, nie mogę sobie wyobrazić żadnej takiej sytuacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość an angell Napisano Listopad 7, 2015 miłość jest piękna, kochaj bo to dar a nie przekleństwo :) może ta osoba też coś czuje do ciebie, to częste wzajemne oddziaływanie, wierz mi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 gość dziś Np. kiedy dwie osoby lub jedna jest w związku są dzieci lub jest między nimi zależność która uniemożliwia bliższe relacje etc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 Najdziwniejsze jest milczenie. Choć ludzie tak się wzajemnie czują wieczorami na odległość tak jak by ze sobą rozmawiali. Prawie namacalna obecność obok. Mimo że nie mogą być ze sobą. Straszne to jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 23.34 bardzo :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 7, 2015 dlaczego nie moge zapomniec? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 8, 2015 Dla mnie to tak jak by to było wczoraj i nic się nie zmienia. To musiało być prawdziwe i jest. Cały czas tak mocno czuję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 8, 2015 dziś ale dlaczego nie powinna się dowiedzieć, nie mogę sobie wyobrazić żadnej takiej sytuacji. xxx nawet jak nie ma 3 osob, tak moze być - sytuacja np. ta osoba jest bardzo wrazliwa i jeden blad to koniec milosci, a odleglosc daleka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 8, 2015 gość wczoraj Dokładnie :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 8, 2015 Jasne, że może ukryć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 8, 2015 Zakochani są specjalistami od ukrywania, jeśli nie chcą by się wydała ich miłość. Także nie martw się, nikt nie zauważy. Pewnie nawet ze sobą nie rozmawiacie, albo kontakty są rzadkie. Nie chcesz by sprawa wyszła na jaw, to nie wyjdzie. Zastanów się tylko, czy dobrze robisz, gdyż możesz stracić miłość życia. Przyjrzyj się obiektywnie drugiej stronie, jak się ten ktoś zachowuje w stosunku do ciebie. Czy obojętnie a może życzliwie z sympatią, jak patrzy na ciebie, czy ucieka wzrokiem, gdy ty spojrzysz, czy podczas rozmowy patrzy prosto w oczy itd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 8, 2015 Ja mam odwrotnie. Kiedy kocham uciekam wzrokiem. Dopiero jak wszystko wychodzi na jaw i zaufam, wtedy patrze się prosto w oczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 8, 2015 mozna ukryć, wystarczy trzymać dystans, specjalność kobiet na początku związku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach