2,5 latek nadal z pampersem, co robic

W zasadzie lepiej jednak kupić sobie psa niż mieć bachora. Jak pies zasra i naleje na podłogę łatwiej oddać psa do schroniska niż bachora do sierocińca .

Podlega kwiaty jesteś psychiczna. Jak można tak małe dziecko bić za to, że się zsikało? W ogóle jak można zbić dziecko za to, że zrobiło siku.. ja miałam 15 i się zsikalam w łóżku, bo miałam zapalenie nerek i co matka miała mi dać za to w d**e ??? Ty nie powinnaś się rozmnażać. Tobie powinni dać w tyłek wariatko.

Kilka uderzeń kablem w dupsko nie zaszkodzi a ma duże znaczenie wychowawcze . Jak gnojek widzi kabel to dostaje wyraźny sygnał czego ma unikać . Gdyby gówniarz za branie dopalaczy dostał konkretny w.p.i.e.r.d.o.l to drugi raz by po to nie sięgał . Bo to oznaczałoby to ,że do kibla czołgałby się jak gąsienica tak by go dupsko i nogi bolały .

Ale masz problem! Wcześniej czy później sam przestanie robić w pampersy.Starszy syn mial 3 lata i 3 miesiace a bliźniaki 22 miesiace.

Dzieci nie bije sie za takie coś,bo to nie jest poważna sprawa wiec nie porównuj do dopalaczy!

Ja pierdziele,kablem?? O matko,co za patologia,powinni ci dziecko zabrać! Jesteś walnięta.

Największym problemem to są matki, które mają synów. Cackają się z synkami latami, a potem narzekają na synowe. :P

Są też takie co sie znęcają...

wpis Tasmanska dziś nie jets mojego autorstwa, jest to perfidny podszyw. takie pomowienia sa karalne, tym bardziej pisząc niby rzekomo to w moim imieniu. Nie zmuszaj mnie ,aby do ciebie odpowiednie wladze zapukały do drzwi, wlasnie za pomowienie do czego sie posuwasz Wyjasnilam juz wczesniej jak podchodze do klapsa, o kablu mowy by nie bylo, ale podszywaczu chyba w stosunku do ciebie zrobilabym wyjatek

Czy ja powiedziałam ze bilam dziecko ludzie litości... Ale to ujelam może w zbyt mocne słowa. NIE BILAM JEJ. A klaps o którym pisałam nie był klapsem w waszych wyobrażeniach z batem w ręku :( nigdy nie uderzyłam dziecka do płaczu. Wiem ze małą miała 1.5 roku. Moja metoda bylo dawanie "kary" w formie karnego Jeza i nagrody postaci czekolady. A wspomniany klaps to był bardziej pstryczek w tyłek. Zapomniałam ze tu trzeba pisać wszystko jak krowie na rowie.

Poza tym cZytajcie ze zrozumieniem ZA KAZDYM RAZEM DOSTAWALA KARĘ A nie klapsa.

I tak zostalas zgloszona bo klaps to bicie, masz PRZESRANE. Oni juz cie znajdą. X Tasmanska jesli twoja czasem ma wpadkę to niestety jest to problem psychologiczny (ja tak mialam w wiekszym stresie, tylko moja mama nie robiła afery z tego, na zasadzie zdarza się każdemu), może być urologiczny ale i w tym i w tym powinnaś z nią iść do lekarza. Bić ją nikt nie musiał ale no jakby nie było sytuacja w waszym domu jest (czy była) stresujaca.

Podlej kwiatki i tak nie jest normalne karanie dziecka za czynnosc fizjologiczna!

W jakiś sposób musiała odróżniać "dobre" siusianie od "złego". Ja nie uważam ze robiłam źle. Kary i nagradzanie to dobry sposób aby zachęcić malucha do korzystania z toalety. Przynajmniej tak to sobie tłumaczcie ze przyjdzie czas i wasze dzieci sie oducza. Moze do osiemnastki zdarza.

Tak tak. Ludzie potrafią jakos bez kar. Dziecko nie miało nawet 2 lat. Mogło się to skończyć urazem. Miałabyś niezly problem gdyby przestało sikac ze strachu. Zresztą nam się nie tłumacz, będziesz kuratorowi

Predzej czy później zalapia. Nie jest normalne karanie za zsikanie sie. Nie i koniec. A tym bardziej u takiego malucha. Strach pomyslec za co jeszcze bedziesz karac... tobie chyba dziecko powinni odebrac:o masakra. Nie masz zielonego pojecia o wychowywaniu dzieci. A tym bardziej o treningu czystosci. W glowie sie nie miesci mi jak mozna byc taka matka.

Ja nie mam nic do ukrycia. Pozdrawiam bo widzę ze tu nie ma z kim pisać.

Kary cielesne są karalne, w najlepszym rarazie będziesz miała kuratora

Jakiś czas temu napisałam, że moje dziecko w wieku 14 miesięcy przestało chodzić w pieluszkach. Jaki dostałam ochrzan i jaki na mnie poleciał hejt! Że niedobrą matką jestem, że się przechwalam, że meczę dziecko wysadzając tak wcześnie na nocnik. I jak teraz czytam ten temat - to tylko utwierdzam się w przekonaniu, że niektórzy nie powinni mieć dzieci.

Wiecie co poświęciłam 15 minut na przeczytanie całej waszej dyskusji i z całym szacunkiem ale nie róbcie z igieł wideł. Przypomnijcie sobie swoje dzieciństwo i rodziców z pasem w ręce. Jakie wy dostawaliscie kary za byle przewinienie. A z policją lepiej nie igrac. Pamiętajcie ze za nadużycia sa kary pieniężne. Chcecie nieść pomoc innym to ciekawa jestem czy wzywacie pomoc za każdym razem jak usłyszycie dziecko placzace u sąsiada. Kobieta wyżej napisała wyraźnie ze dawała kary i co w tym zlego ze posadzila dziecko na karnym jezu? Ja tez nie toleruje bezstresowego wychowania dzieci. Jest to swoistego rodzaju wyrzadzanie krzywdy na zawolanie nie uświadamiając co jest dobre a co złe. A później słyszy sie w telewizji ze 15 latek zabił rodziców siekierą.

Sorry ale kara za sikanie???? To takie przewinienie? To niedojrzały organizm dziecka i za to sie nie karze!

To dziecko nie rozumie że robi coś źle. To zwykle znęcanie się. I tak slyszy się w tv dużo historii, ze ojciec zatłuk dziecko czy matka biła. A potem się pytają gdzie byli sąsiedzi.

Jeżeli dziecko potrafi juz robić, a robi to po złości to uważam ze kara sie należy. Teoria mowi ze dziecko ma prawo sikac w majtki do 6 roku zycia ale nie MUSI. A to jest różnica. To tak samo jak czysto hipotetycznie założyć ze para homoseksualistów może wychowywać dziecko ale nie MUSI.

Mnie rodzice nie bili

A przeczytajcie raz jeszcze pierwszy post kobiety. Jej dziecko juz potrafiło robić kupę i siku do nocnika. Wiec rozumialo co i gdzie sie robi.

Ale to 1.5 roczne dziecko złośliwe... Nie potrafi panować nad pecherzem. Złośliwa franca robi to specjalnie! Nie dociera do was ze takie malutkie dziecko nie rozumie że ma sikac na nocnik? Takimi karami tresujecie je jak psy

Wymagane jest stwierdzenie złośliwości lub swawoli przy wprowadzaniu funkcjonariuszy w błąd lub wywołaniu ich niepotrzebnej czynności. Jeżeli złośliwość zostanie udowodniona, wówczas policja może skierować do sądu wniosek o ukaranie sprawcy za nieuzasadnione wezwanie policji.Ustawodawca jednocześnie przewiduje, że w przypadku gdy wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, np. policji, sąd może orzec nawiązkę w wysokości 1 000 zł. Będzie to miało miejsce, gdy np. na miejsce rzekomego zdarzenia przyjedzie patrol policji w pełnej gotowości.

Nikt tu na policję nie dzwonil tylko z tego co zrozumiałam zgłoszono post, na pewno zbadają sytuacje.

Zgłaszajcie tematy dalej. I pamiętajcie ze każdy kij ma dwa końce. Jeżeli kobiecie nic nie udowodnią konsekwencje ponosi osoba zglaszajaca. A oskarżenie z waszej strony podpina sie również o pomówienie bo na znęcanie sie muszą być twarde dowody oraz zeznania rodziny i osób pobliskich.

Tu chyba zgłoszono możliwość popełnienia przestępstwa. A nie policję do jej domu naslano. Już się tak nie broń kwiatku. Napisałaś jak byk ze klapsy dawalas, a to jest niezgodne z polskim prawem