Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atomka83

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Polecane posty

Gość gość
Plamienie w ciąży jest niebezpieczne! Idź koniecznie do ginekologa... skoro wyszły Ci testy to na pewno ciaza. One się nie mylą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nelina
Milka bardzo mi przykro :( Życzę siły i powodzenia, by udało się bezoperacyjnie. Gościu, jeśli tyle testów pokazało dwie kreski to znaczy, że masz w moczu obecny hormon HCG, oznacza to ciążę. Idź do ginekologa, bo plamienia/krwawienia oznaczają problemy z hormonami i pewnie będziesz musiała brać luteinę. Nie masz na co czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka bardzo mi przykro :-( oby leki pomogły i żebyś nie musiała mieć operacji. Ile czasu będziesz brała te leki, jesteś w domu czy w szpitalu? Kiedy masz kolejną wizytę lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny wyszło mi HCG 86,7 i mam wpisane tyg po owulacji nic nie rozumiem czy wszystko ok wydaje mi się że to 2 tydz po owu a który to tydz ciąży czy nie przy niska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris32
Niedawno pisałam tu gdzieś ale powtórzę - nie liczy się sam wynik bo może Ci się wydawać, że owulacja była w określonym momencie a mogła być kilka dni później, liczy się to czy beta przyrasta i czy jest to przyrost prawidłowy. Jedno jest pewnie - jesteś w ciąży i skoro plamilaś to ja na Twoim miejscu zasuwałabym teraz w podskokach do lekarza żeby sprawdzić o co chodzi z plamieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu Doris ma rację, jak najszybciej do lekarza, takie plamienie mogą być bardzo niebezpieczne, oszczędzaj się, dużo odpoczywaj, nic nie noś ciężkiego. Ale lekarz przede wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Hej... Znow dzis mialam pogrzeb... Moze przez to jestem taka zla na swiat... Dawno nie bylam taka nerwowa w 15dc... Czuje siekiere w powietrzu i nie wiem jak moj M zniesie moj podly nastroj. Pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem nadal w szpitalu, dostałam 5 zastrzyków wczoraj i teraz będzie monitorowanie bety. Jeśli będzie spadała to ok, wypuszcza mnie do domu i sama będę to monitorować jej spadek. Mam nadzieje, ze tak będzie. (Milka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
Milka, tak mi przykro :( 3maj się!!! Musi być dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaa1987
Milka :-( głowa do góry.. Najważniejsze żeby obyło się bez zabiegu. Ja pozamaciczną zakończyłam wycięciem jajowodu.. :-( .. Bądź dzielna! Maomi?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi95
Czesc dziewczyny, piszę do was ponieważ nurtuje mnie dość dziwna rzecz, proszę nie śmiejcie się ze mnie, po prostu chciałam najpierw was poprosic o poradę, zanim zapytam lekarza, bo sytuacja jest dość dziwna mianowicie: Staramy się z mężem o dziecko jakieś parę miesięcy, nie robiłam nigdy bhcg z krwi, ponieważ @ zawsze się pojawiała na czas. cykle mam regularne 27-28 dniowe , w październiku 2015 inaczej się czułam, miałam nabrzmiałe i bolące piersi, biegałam siku dość często ( podejrzewalam ze sie udalo, bo bylo inaczej niz zwykle ) , aż pewnego dnia wieczorem dostałam krwiomoczu dokładnie w 3 dzień od owulacji , strasznie mnie bolało podczas sikania, pojechałam do szpitala i mówiłam że podejrzewam ciążę więc dostałam lekki antybiotyk, ale wyniki były w normie, następnego dnia zrobiłam bhcg i ciąża wyszła :) niestety po 7 dniach bhcg zaczęło spadać :( okazało się, że wczesne poronienie ok 5 tc, listopad i grudzień się nie udawało nam zajść no i teraz jakby powtórka z rozrywki, ponieważ dokładnie 3 dni po owulacji znów dostałam krwiomoczu, nie wiem co o tym wszystkim myśleć, a czuję się tak samo jak wtedy, piersi, częste oddawanie moczu, napady gorąca i zadyszka, no i pobolewanie w dole brzucha, jutro jadę na bhcg, to napisze wam co i jak, ale chodzi mi o te sikanie krwią, czy nie uważacie że dziwny zbieg okoliczności? Jeżeli wtedy się udało i to wystapiło, a teraz jest tak samo, czy któraś z was też może tak miała? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi95
Przepraszam źle to napisałam, 3 dni po ovu miałam ten krwiomocz,a dwa dni przed @ zrobiłam betę, nie tak jak napisałam, objawy dostałam dopiero po tym krwiomoczu, juz pod koniec brania tego antybiotyku, teraz dokladnie tak samo, ovu miałam 8.01 (wedlug swoich obliczeń) a krwiomocz 11.01 no i jutro rano ostatnia tabletka antybiotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi a nie chcesz isc do swojego lekarza ? Bo krwio mocz to powazna sprawa jesli nawet sie udalo wyglada to mi na infekcje ukl moczowego moze ona jest przyczyną poronienia. ? Mika trzymaj sie kochana oby wszystko skończyło sie bez zabiegu! Kiedy na forum zagoszczą szczęśliwe wiadomości ostatnio same smutne :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
Blindi, Aga ma racje, krwiomocz to poważny objaw.Trzeba to skonsultować z lekarzem. Dziewczyny, u mnie ciąg dalszy Armagedonu...jestem na antybiotyku 4dzien (ma wybić bakterie odpowiedzialne za zakażenie). Czuje się fatalnie..a co najlepsze dziś 33dc i juz 2dzien @ się spóźnia. Beta hcg robiona w 27dc <0,100 czyli brak ciąży (robiłam razem z innymi wynikami krwi bo trzeba było wykluczyć) Mam też termin laparoskopii. 29 lutego..dobra data co? :) Przez ten czas muszę się doprowadzić do porządku. Wkurza mnie brak okresu, teraz przydałoby się, żeby był w terminie (cykle regularnie co 31 dni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maomi
Dziewczyny od wyjscia ze szpitala non stop ktos u mnie siedzi i nie mam kiedy siasc i odpisac. Teraz na szybko z telefonu pisze. Mala ladnie rosnie, ja tez doszlam do siebie, tylko przez te ciagke wizyty nie mam czasu dla siebie :) zdjecie Igi postaram sie wrzucic popoludniu :) trzymam za Was wszystkie kciuki i staram sie czytac Was chociaz raz na dwa/trzy dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondi95
Czesc dziewczyny, ja bylam wtedy w pazdzierniku w szpitalu, robili mi badania i poza leukocytami i bakteriami w moczu, wszystko bylo ok i dostalam antybiotyk na 10 dni, teraz rowniez bylam u lekarza, z tym ze wyszla mi e.coli w posiewie, wiec znow mialam antybiotyk do dzis. Jade wlasnie na bete, trzymajcie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
Blondi95, powodzenia. Te leukocyty w moczu świadczą o stanie zapalnym w organizmie, pewnie masz je też we krwi. Mam podobnie teraz i BARDZO się cieszyłam widząc dziś test ciążowy, ktory był negatywny. Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g86
Maomi śliczna :) Uwielbiam takie małe szkraby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy będą dobre wiadomości??? Jak były to były pretensje że ciężarne przewyższyly staraczki, że za bardzo się cieszą, innym przykro.. to teraz nie piszą o sobie. Więc pokory na tym wątku by się przydało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanula87
Maomi przecudne to Twoje Szczescie!!! Duzo duzo zdrowka dla Was kochane. Milka przykro mi bardzo... Czytajac forum ostatnio smutek przewyzsza inne emocje Igusia pokazala sie na poprawienie nastrojow, powtarzam na POPRAWIENIE a nie na chora zazdrosc i powod do zalamek. U mnie poza nerwica nic sie nie dzieje czyli norma ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka trzymaj sie dzielnie, bardzo mi przykro, oby leki zadzialaly.. Blanula jakas nieciekawa seria u Ciebie i pogoda niezbyt pocieszająca, na szczesciej po kazdej burzy jest tecza, czasem trzba tylko poczekac:) Blondi, trzymam kciuki, jak wyjdzie pozytyw to lec do lekarza! Maomi, super dziewuszka! Jak sie ogarniesz to koniecznie napisz co i jak:) Mnie zaczyna dopadac stres i przerazaja wydatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DigitalGirl
Maomi, jaki słodziak :) śliczna dziewczynka. Kobiety ostatnio mają przewagę bo miesiąc temu u mojego brata też dziewuszka przyszła na świat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gowsik
Cześć dziewczyny, dawno się nie odzywałam ale u mnie nic ciekawego. Chociaż wydaje mi się że owu była w tym miesiącu wcześniej niż zwykle (ale wnioskuję to jedynie z jako-takiej obserwacji śluzu) to nie spodziewam się rewelacji. Jakoś tak mam ostatnio fazę na realizm. Dużo się uczę to i nie mam za bardzo czasu na gdybanie. Dziś jestem w 23 dniu cyklu. Od mniej więcej piątku bolą piersi, powoli chyba też pojawia się taka typowa ciężkość i pulchność brzucha. Trochę wcześnie. No ale jak zawsze, wypada czekać. Ogólny apel do wszystkich piszących tutaj ostatnio: dziewczyny, każdy niepokojący objaw absolutnie warty jest sprawdzenia u lekarza. Oczywiście że można sobie o nim pogadać na forum, ale nie w kategoriach 'diagnostycznych'. Trzymajcie się wszystkie. Styczeń bury i ponury ale miejmy nadzieję na więcej słońca (i dobrych wieści) w najbliższym czasie. Maomi, słodziak! Pozdrawiam mocno! Nadal nieustająco trzymam za Was wszystkie kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
20160116_163157.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
20160116_163157.jpg coś mam problem z tymi linkami z kom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×