Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Doris trzymam kciuki z calego serca. Masz w sobie tyle sily i dla nas jestes tak pomocna... Powodzenia kochana.

Doris,nie gratuluje,zeby nie zapeszac :-) Troche sie pogubilam. Kiedy mialas owu? Bralas w tym cyklu leki? Musi byc dobrze,zobaczysz. Xxx Blanula a moze chcialabys zrobic bete? Ja dalej czekam. Pewnie przyjdzie jutro,bo tempka juz zaczela spadac i brzuch pobolewa.

Oj amimi mialam juz raz podobnie i nic z tego nie wyniklo poza szybka @. Robilam kilka dni temu test i negatywny. Piersi spuchniete, sennosc, tempka wszystkie objawy sa tylko dzidziusia brak - zaburzenia hormonow na bank tylko jeszcze nie wiem jakich...

Blanula,a moze to psychika? Wiem,ze moze to dziwnie brzmi,ale slyszalam,ze tak sie dzieje. Ze tak mocno sie mysli,ze organizm wierzy,ze jest w ciazy. Ale moze faktycznie sie udalo,ale test nie wychodzi. Bo to nie jest normalne,zeby miec takie objawy juz po okresie.

Amimi nie brałam żadnych leków, miałam czekać do naturalnej @ i później od 3dc ruszać z Letrozolem. Nie wiem też kiedy była owulacja ponieważ po nieudanej ciąży wszystko mi poszalało i chyba przez większość tego cyklu miałam śluz płodny, nic mnie nie kuło też, myślałam, że może w ogóle jej nie było, wiem tyko, że kochałam się 11,12 i 14dc - akurat był długi weekend :). Od 18dc miałam plamienie (chyba najdłuższe i najbardziej obfite jakie dotąd wystąpiło), od 26dc zaczęło się zmniejszać, w zupełności skończyło się dopiero dzisiaj, czyli w 29dc.

Jakos nie wierze w to, ze to psychika bo nie jestem jakas tam mege nastawiona na sukces szczegolnie ze i wyniki mojego nie sa fajne. Tak mam po prostu i tyle taka moja natura widocznie...

Doris,tak mi sie wydawalo,ze teraz mialas brac. Ale to dobrze,ze bez stymulacji sie udalo. Teraz trzymam kciuki,zeby sie dzidzia utrzymala. Xxx Blanula nie odbierz tego negatywnie. Jezeli sie nie nakrecasz to pewnie wina hormonow. Ale pewnie z badan wszystko wyjdzie. Powtorz moze test za jakis czas dla pewnosci. Ktoras juz tak tutaj miala,ze test wyszedl duzo pozniej.

czesc dziewczyny :) to mój drugi cykl w ktorym staram się z mężem o dzidzię. Wczoraj nie wytrzymalam i poszlam na bete (7 dni przed planowana miesiaczka) wiem wiem ze za wczesnie ale jestem bardzo niecierpliwa :( owulacja byla gdzies kolo 10 maja wiec myslalam ze juz cos bedzie wiadomo. Niestety beta 1,5, czy mam jeszcze szanse że coś z tego wyjdzie?

jak ślub to tylko cywilny, z kościelnego to się ludzie śmieją, że wspieramy biznes gwałcicieli eh no i dlatego wzięliśmy cywilny bo poczytalismy co się wyrabia w kościele i że się za dużo wtracaja do kobiet a tak to powiem wam że przyszła @ i znowu zimno i w ogóle!

pewnie i masz rację...... My nie mamy w ogóle Ślubu, żyjemy na kocią łapę bo ślub to masa przygotowań a czas tak szybko ucieka że to raptem droga impreza od 16 do 3 rano czyli 11h a kosztów jak na rok. może kiedyś zdecydujemy się na cywilny :)

Czy różowa kropelka coś może oznaczać?

Doris trzymam mocno kciuki. Ja dziewczyny jadę dziś do lekarza. To już 30 tc.

odpowie ktos na moje pytanie??

Karola 7 dni po owulacji to zdecydowanie za wcześnie nawet na betę, proces implantacji mógł się jeszcze nie skończyć. Tak w ogóle to ja jestem zdania, że o ile nie bierzesz leków, których nie można brać w ciąży albo nie musisz zacząć brać leków w bardzo wczesnej ciąży żeby się utrzymała to nie warto robić bety przed terminem miesiączki. Okaże się, że ciąża jest biochemiczna albo coś w ten deseń, dostaniesz miesiączki i będzie płacz. Nie bez kozery wszędzie piszą żeby robić testy w terminie @.

Karola,Doris ma racje. Ja tez uwazam,ze to zdecydowanie za szybko. Implantacja moze trwac do 10 dni,a beta urosnie dopiero po jakims czasie(chyba dzien albo dwa). Nie potrzebnie sie tylko stresujesz. No ale ciekawosc zawsze jest wieksza :-) Xxx Atomka i jak po wizycie? Ale ja Ci zazdroszcze. Dopiero pisalas,ze sie udalo,a to juz koncowka. Fajnie Ci :-)

Amimi no strasznie ten czas leci. Wizyta ok, na razie wszystko dobrze, ale dopiero na następnej będzie mi robił szczegółowe usg. Już zaczynam trochę myśleć o porodzie, w sensie że się boję i martwię i mam masę wątpliwości. Na szczęście nie trwają długo i jakoś potrafię wyluzować. Mocno trzymam za Was kciuki i czytam was codziennie i kibicuje.

hej! Dawno mnie tu nie było! Od mojej ciąży pozamacicznej minęły 4 miesiące, w piątek idę do ginekologa i bardzo liczę na zielone światło. Nie mogę się już doczekać! trzymajcie za mnie kciuki :) MILKA

i jeszcze dopiszę że mój partner tak mnie dopina że musimy wyjeżdżać do kamieniołomów jak flinstonowie, wtedy czujemy się wolni tacy

Hej! Ciężko mi dzisiaj od rana wymiotuje na marchewkowo z zielonym czymś. Raz jak piłam herbatę jak mnie przydusilo to poszło wszystko w jajecznice. MLIKA

fuuuuuuu

To jednak możliwe że coś sie dzieje?? jestem taka niecierpliwa :/

Karola, skąd nam to wiedzieć czy coś się dzieje, wiadomo tylko jedno - betę zrobiłaś dużo za wcześnie.Najlepiej by było jakbyś poczekała do terminu @ i zrobiła test.

nie wiesz czy nie chcesz powiedzieć ;/

Ej, czemu osoba, która pisze o swoich wymiotach podpisuje się nickiem bardzo zbliżonym do mojego? Jeśli chce się pode mnie podszywac to chyba powinna nauczyć się czytać, bo nie do końca trafiła z nickiem... Byłam dziś u gina i mam.zielone światło! Owulacja będzie z prawego jajnika, czyli nie z tego samego, w którym miałam cp :) ale się ciesze! Milka.

Aha i trzymajcie za mnie kciuki bo dziś mój Tż będzie testować w nowej pozycji :)

Ale się bardzo cieszę! :) Milka.

poznam panie i panów do wspólnego spędzenia czasu z wymianka może uda się nawzajem zrobić wreszcie to dziecko. chętne pisać. ja przystojny brunet branża economy, ona brunetka wysoka szczupła codziennie oboje trenujemy min 2h dziennie różne sporty. zapraszam piszcie

Karola,7 dni po owu nikt Ci nie powie,czy cos sie dzieje. Nawet lekarz na wizycie. Jezeli to Cie uspokoi to ja Ci powiem,ze cos na pewno sie dzieje. Albo zagniezdza sie dzidzius,albo macica przygotowuje sie juz do zluszczenia. Zostalo Ci kilka dni. Poczekaj spokojnie :-) Xxx Milka super :-) To teraz dzialaj. Xxx Doris,a jak Ty sie czujesz?

jednak cos sie dzieje :) beta wzrosła wczoraj do 38,8 i dzis rano test sikany pozytywny (druga kreska słabsza ale jest) :))

Amimi trochę plamię, dzisiaj byłam na becie - 335, zastanawiam się czy nie jest za niska jak na 4t3d ale z martwieniem się poczekam aż zrobię kolejną bo nie mam bladego pojęcia kiedy mogła być owulacja, zobaczę jaki będzie przyrost.