Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

himpokrytka

jak zmusić męża do opieki nad synem

Polecane posty

próbowałam mu zrekompensować brak ojca i pozwalałam na zbyt wiele... a przez ostatnie dwa lata robiłam co chciał bo inaczej mój ojciec bił by mnie kablem :( za pewne nie wierzysz ale ja żyje w strachu bo muszę panować nad synem nad którym nie da się panować i mam ciągłe awantury, ojciec mnie poniża, wyzywa od oferm, niedorajdów, ciamajd itp syn to słyszy i też się tak do mnie zwraca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WielkiFanHIMod2014roku
Rozumiem cie HIM tulimy cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JaRuda
Doprowadziłaś do tego,bo jesteś zwyczajnie głupia. Jak mniemam więcej dla Ciebie znaczy święty spokój przed laptopem,niż to żeby zająć się dzieciakiem. Może wyłącz od czasu do czasu komputer i porozmawiaj z synem? Zabierz go do kina,na spacer,do cukierni na dużą porcje lodów,albo gofry.Zobaczysz że to działa o wiele lepiej niż milion kar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
tobie nie chodzi o to że sobie nie radzisz z wychowaniem tylko o to że ci przeszkadza... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to wszystko jasne - syn powtarza po prostu teksty patologicznego dziadka :O Powiedz swojemu ojcu, że ma skończyć tak się odzywać do ciebie, bo mały wszystko powtarza. Postrasz go, że nawet psycholog zwróciła ci na to uwagę i stwierdziła, że dziecko nie może mieszkać z kimś kto się tak odzywa. Powiedz staremu, że jak ci dzieciaka zabiorą - to tylko przez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
oczywiście jeśli jesteś him, a nie jej podszywem, któremu się nudzi...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś No to wszystko jasne - syn powtarza po prostu teksty patologicznego dziadka pechowiec.gif Powiedz swojemu ojcu, że ma skończyć tak się odzywać do ciebie, bo mały wszystko powtarza. Postrasz go, że nawet psycholog zwróciła ci na to uwagę i stwierdziła, że dziecko nie może mieszkać z kimś kto się tak odzywa. Powiedz staremu, że jak ci dzieciaka zabiorą - to tylko przez niego. niestety to nie rusza mojego ojca, powiedział że czeka jak na zbawienie na dzień w którym znikniemy z jego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no tak masz ambitne plany:) stolica.;) choć myślałam że już tam jesteś.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po twoich tematach widzę, ze naprawdę masz beznadziejnego ojca :O Myślałam, że chociaż na wnukach mu zależy skoro napisałaś, że na wszystko im pozwala i wkurza się jak im czegoś zabraniasz, no ale widzę, że nie. A matka, co na to wszystko? Przecież z matką i/lub siostrą mogłybyście się wyprowadzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ostatnio też syn mnie strasznie zasmucił bo kiedy mój ojciec stał nade mną z kablem i darł ryja że mnie zabije to syn bawił się na środku pokoju i śpiewał a raczej owacjował "za-bij ma-me,za-bij ma-me!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka jest taka sama... a nawet gorsza, siostra nawet nie udaje że mnie lubi ale czasem pomoże przy synu np.konsekwentnie dopilnuje aby odbył karę na siedząco bo zawsze się kładzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezu nie wiedziałem ze taka masakra jest u ciebie ? Tak atrakcyjna kobieta, piekna coś takiego doświadcza bardzo przykre Trzymaj sie mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojciec pozwala im na wszystko dla św spokoju... np.włączy im tv ja przybiegam i wyłączam, syn od razu karze dziadkowi mnie zabić a dziadek na to "to moja chałupa i ja decyduje czy będą ogladać" wtedy ja juz nic...tylko nastawię jakies galileo albo muzo tv aby nie były to bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"himpokrytka dziś ostatnio też syn mnie strasznie zasmucił bo kiedy mój ojciec stał nade mną z kablem i darł ryja że mnie zabije to syn bawił się na środku pokoju i śpiewał a raczej owacjował "za-bij ma-me,za-bij ma-me!" x masakra... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z jedzeniem jest tak... ugotuje obiad, syn nie chce a za pół h drze ryja że głodny, normalnie nie dała bym mu jeść bo mógł zjeść obiad ale w tle słyszę "jak mu nie dasz jeść to cię wykudle za łeb i w zębach mu przyniesiesz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z ubieraniem się jest jeszcze gorzej... syn czeka, zachęcam go różnymi sposobami by sam się ubrał lecz on drze ryja że jestem durna i przybiega dziadek natychmiast nakazuje mi pomóc dziecku bo z********i mi w łeb! ja ciągle żyje w strachu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam że syn strasznie wyzywa nie tylko mnie... zresztą mnie to dopiero od dwóch tygodni, najpierw wyzywał dziadków i siostre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha zapomniałam o ważnej rzeczy... jak syn np się bawi grzecznie i dziadek coś do niego powie to syn reaguje w ten sposób "idź stąddurny dziadu, brzydki dziadol" na co mój ojciec "ja ci dam dziada, ch/u/ju ja u cb siedze czy ty u mnie?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego zmieniłaś nick?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dżizas... To Twój ojciec niszczy twojego syna, a nie ty. Wiesz, jak powiesz o tym psychologowi to ona nic nie zrobi, a jeszcze faktycznie mogłaby zadzwonić do opieki sp. czy gdzieś, bo naprawdę dziadek w żadnym wypadku nie powinien odzywać się tak przy wnuku, twój syn jak będzie starszy to w ogóle nie będzie miał do ciebie szacunku przez coś takiego. Ja na twoim miejscu pisałabym do funduszu o alimenty (bo widziałam jak pisałaś że masz niskie) a potem wynajęła chociaż jakiś pokój, jeśli nie starczyłoby na stancję. Wszystko lepsze od mieszkania z tak toksycznym członkiem rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patologia :O:O twój syn wyrasta na patola, serio nie masz gdzie iść? jakiejś rodziny czy coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie mam gdzie... a dodam że mój mąż mieszkał z nami ponad rok i wie jaki jest mój ojciec i wali go to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Him weź nie wku*rwiaj ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×