Elinacja słodyczy i śmieciowego jedzenia start z 100kg wakacje 2016 nasze

mi już tak spadło ok 2kg ale licze mniej wiecej co jem. Nie wiem ile kcl jem ale wiem że 1500kcl jest nawet mniej nie mam apetytu

To super, że spada u mnie też trochę spadło dzisiaj się zważyłam i wyszło 73,6kg, ale mam okres to podejrzewam, że może mniej ważę. Oby tak dalej trzymać a kilogramy będą ładnie spadać.

gratuluje postanowienia! i trzymam kciuki aby się wszystko udało :) z mojej strony mogę polecić http://tabletkinaodchudzanie.com.pl/ poczytać sobie w Internecie o tym jak można pomóc sobie w odchudzaniu. Masz dużo do zrzucenia, na początku pewnie szybko waga będzie spadać ale później będzie coraz trudniej dlatego warto się czymś wspomóc.

Hej mi sie zatrzymuje woda i nie wiem co zrobić żeby się jej pozbyć

Hej marzy mi się tylko schudnać 2kg do 24 grudnia o dużo nie proszę atu poprzeczki

Staram jeść zdrowo i waga jak zaklęta od 2 tyg ta sama waga

Wiem, że samemu ciężko jest wygrać walkę z kilogramami, dlatego ja ostatnio współpracuję z Panią dietetyk i w końcu nie chodzę głodna a kilogramy spadają. Jedzenie jest smaczne i nie trzeba się katować. Tym razem na pewno utrzymam wagę, polecam http://hh-life.pl/promocja-cenowa-na-diety-on line/

Czesc dziewczyny! Ja tez walcze, calkiem ograniczylam tluszcze ,cukry i pieczywo. Jem warzywa , drob i ryby, nic smazonego. Zaczełam 23 listopada waga 80 kg, dzisiaj waga pokazala 77kg. Ciesze sie bardzo ze spada. Tylko ja musze walczyc podwojnie: Pracuje w KEBABIE po 12 h, a tam kusi.... Cóz daj rade narazie. Pozdrawiam was serdecznie i walczmy razem :)

mogę dołączyć? waga 94, wczoraj byłam u dietetyczki, od dziś dieta.

Hej dziewczyny trzymam sie diety tylko waga nie chce mi lecieć.

Za czełam ćwiczyć orbiterek

Jak chcesz schudnąć dobrze i na stałe, polecam odchudzać się bez diet ;) Po prostu zdrowsze żywienie, chociaż odrobina ruchu i nie objadanie się wieczorami wystarczy, żeby porządnie schudnąć. Ja w taki sposób w pół roku schudłam prawie 20 kg, a nie przepracowałam się specjalnie. Początki były najgorsze, bo to jednak nagłe zmiany por żywieniowych itp. Ale dzisiaj już jestem na tyle przyzwyczajona, że po 18 jak zjem cokolwiek, to mam ogromne wyrzuty sumienia i po prostu przywykłam już, że po 18 się nie je. Polecam przejrzeć parę wskazówek http://pieknojestwtobie.com/jak-schudnac-bez-diety/. Ogólnie powinno się wyeliminować i słodycze i tłuste jedzenie, ja jednak skupiłam się głównie na zmniejszeniu porcji posiłków i zmianie pór jedzenia i nie odmawiałam sobie jakoś specjalnie niczego. Świetna dieta dla osób, które mają problem z wytrzymaniem restrykcyjnych diet i wielu wyrzeczeń ;)

Do gościa od babci, ok, podaj przykład kolacji z jednej makreli. Powaznie, zazdroszczę, że kots moze zjesc jedna makrele w 4 osoby, albo na 4 kolacje. Ja mieszkam sama i to tez jest powod, dlaczego wiecej jem, tak mysle. Gdybym miała dzieciaki, musiałabym im dac. ja mam ten problem ze właśnie wszystko wyjadam po dzieciach , bo szkoda wyrzucic,

Uwaga uwaga podaję przepis na kolację z 1/4 makreli dla jednej osoby! Bierzemy dwie kromki dowolnego ciemnego chleba, ćwiartkę makreli, jedną lub dwie szalotki, dwa ogórki kiszone. Kromki chleba dzielimy na pół, kładziemy na nich rybę bez ości i posypujemy posiekaną cebulką z ogórkiem, ewentualnie posypujemy pieprzem do smaku. Gotowe. Otwieramy szeroko paszczę, odgryzamy kęs, dokładnie przeżuwamy i połykamy. Operację powtarzamy aż do wyczerpania surowca. Następnie odnosimy talerzyk do kuchni i wstawiamy wodę na herbatę.

jest mnostwo stron z dietami, itd, ale warto poczytac takie gdzie wlasnie zaleca sie niejedzenie slodyczy i zastepowanie je zdrowymi rzeczami. z doswiadczenia wiem, ze jak przestalam jesc slodkie, to po 3 miechach i tak peklam i nadrobilam z nawiazka. zastepuj slodyczy, np domowy budyn bez cukru, platki z miodem. grunt to unikac smieciowego zarcia. zobacz http://ekotata.pl/

Ta makrela mnie rozbawiła ja sobie spisuje co jem i do analizy dietetyka daje wiem że zgrzeczylam i to bardzo dziś z 70gram cipsów ale za to 4 godziny chodziłam. Jadłam ok 1700kcl

Powiem wam cos dziewuszki:)bylam tak zdesperowana ze zamowilam a....x.przemyslalam potem sprawe i go nie wzielam.stosuje metode malych krokow.pol godz cwiczen dziennie.to katorga przy 93 kg ale z czasem staje sie przyjemnoscia;)jem rozne chlebki na zmiane np orkiszowy lub inny.duzo soczewicy ciecierzycy itp:)soja tylko "free gmo". Polubilam to i naprawde zmiana sposobu zywienia i aktywnosc fizyczna moze byc stylem zycia:)a co do cukru-wybieram mniejsze zlo;)zamiast paczki ciastek-suszone owoce polane rozpuszczona czekokada gorzka 70%,zamiast snickersa-baton musli.kawy nie slodze do herbaty lyzeczke:p po 3ciazy udalo mi sie schudnac w ten sposob naprawde sporo:)(fakt faktem wrocilam do starych nawykow ale nie tym razem o nie)wiec czemu nie teraz?:)

Aha i nie ma czegos takiego"po 18 nie jemy".ostatni posilek spozywa sie ok 3h przed snem.wiec skoro ja chodze spac ok 2nad ranem to ile godzin bez posilku?za duzo!i przez to na noc jest syndrom zapychania sie tym co jest pod reka:/jesli ktos zasypia o 21-tak ,jego obowiazuje ta zasada.jesli chcialybyscie jakies fajne przepisy na cos dobrego i zdrowego to walcie jak w dym:)

Denerwują mnie reklamy środków odchudzajacych

Dietę trzymam mam małe wpadki ale nie taki koloralne

oj tak najgorsze są te wpadki bo one ciągle ciągną do złego i właśnie od tego się tyje od podjadanie;/ ale ja mam na to sposób bo przyjmuję suplementację African Mango http://szczupla-kobieta.pl i ona daje mi pewność że nie podjadam;)