gdzie Wy i Wasi faceci zarabiaja po 4 6tys?

Apetyt rośnie jak widać w miarę jedzenia. Dla mnie 2000-2500 na DWIE osoby to sporo (gdzie 1000-1500 zostaje po opłatach za wynajem etc). A dla was po parę tysięcy na osobę to mało. Mam nadzieję, że ja jak się sytuacja poprawi (a na to liczę) będe potrafiła cieszyć się z każdej stówy dodatkowej :)

to ja doleję oliwy do ognia, mój mąż policjant kgp z 19 letnim stażem średnio 5,5-6tys miesięcznie. ja - pracownik sekretariatu prokuratury z 12 letnim stażem średnio 3200 miesięcznie.

TrafficMonsoon - Moim zdaniem obecnie najlepsza firma tego typu online dla każdego do zarabiania w internecie oraz reklamowania innych biznesów, stron internetowych czy blogów. https://trafficmonsoon.com/?ref=adii3 Wystarczy się zarejestrować i od razu możemy zarabiać!!!

Ja zarabiam różnie bo mam własny biznes dopiero początkujący, od lata bieżącego roku. czasem wychodzi mi "na czysto" ledwie 1200 miesiecznie, czasem prawie 2 tys netto,.Mój mąż pracuje w korpo i zarabia obecnie prawie 4000 netto. mamy 1 dziecko. miasto dość duże ale nie żadne z tych typu Warszawa Poznań czy Gdańsk.

Czytam ten wątek i to jest załamujące. To są praktyczne skutki tego, że Polska jest de facto kolonią EU/Niemiec, gospodarką komplementarną, dostarczającą taniej siły roboczej. Najgorsze, że ludzie to akceptują albo uważają, że jedyną alternatywą jest wyjazd (na krótką metę tak jest, ale co wtedy zostanie tu?) i piszą, że zarobki klasy 4-6 tys. to super i w ogóle. Wystarczy przeliczyć to na Euro i porównać z krajami UE żeby zdać sobie sprawę, że to ochłapy.

Enc 70 100% prawdy .... W niemieckiej d.polskiej fabryce płacą u nas robotnikom 1800 pln za to samo w Niemczech 1800 EURO czyli razy 4 ... Wydajnosć i jakość pracy zbliżona ... Łatwo policzyć ile zarabia rocznie właściciel przy 450 polskich wyrobnikach . Podatki transferowane do Niemiec oczywiście . Miasto średnie . Inżynier tamże 3000-3300, polski pogromca robotników 4500 za dbanie o wyzysk i tuszowanie wypadków przy pracy -jak komuś nogi czy ręki nie oderwie tylko poparzy czy pokaleczy jest ok. a jak oderwie to pracownik zawsze winny ! Ludzie się nie buntuja bo choć jest stała praca a tak na ogół to albo bezrobocie albo 1200-2500 . Lepsze oferty to rarytas . Jest owszem te "brazylijskie" 10% uprzywilejowanych - Lekarz ok 10k pln/msc. Dyrektor szkoły (radny PO) 6000 na rękę plus diety plus nagrody od starosty (też PO) całkiem spore -robotę dostał po znajomości . Prywatne intersy (handel) poduszone gdy nastawiano wszędzie dyskontów z 1200 płacy albo "studentkę zatrudnimy" na śmieciówce rzecz jasna . Mniejsza fabryczka padła gdy zalano rynek chińską tandetą- ludzie na bruk .

Ja zarabiam około 3 jako nauczyciel, a mój mąż około 6 tysięcy ale pracuje w branży IT .

mój maż też niezłe zarabia ale w Norwegii, wiec na nasze wyjdzie około 10 tysięcy. mamy troje dzieci, a ja nie mogę znaleźć pracy w naszym mieście, wiec wcale to nie sa aż tak powalające zarobki, jakby sie mogło zdawać.

na etacie miałam 2ipół. panicznie bałam się odejść. Potem był macierzyński i ... już nie chciałam wracać. prowadzę swój biznes przez net i mam 3 tysie w najgorszych, koło 7-8 w najlepszych. no i jestem w domu z młodą, wyjeżdżam kiedy chcę, spacery kiedy chce, wolność!

ja zarabiam koło 2 tys. kiedyś pracowałam w korpo, ale wole spokój niż pieniądze i stres. Z kolei mój mąż jest programista i zarabia rzeczywiście powyżej 6 tys. Tutaj http://praca-mazowieckie.pl/kto-w-warszawie-zarabia-najwiecej/ macie opisane w jakich zawodach są najlepsze pieniądze na przykładzie Warszawy.

jako kierowca tira w systemie tydzień/tydzień zarobek ok 4.5tys, i praca praktycznie 2 tygodnie w miesiącu

Siedzę sobie na sprzedaży telefonicznej w AliorBanku i włącznie z prowizjami mam te 6-8 tysięcy na rękę :)

Propecia Complications Women How Long Before Zithromax Works Where can i buy isotretinoin North Ayrshire Viagra Pріт†Nett I Sverige Viagra Rezeptfrei Bestellen Gunstig

Amoxicillin Side Effect Where To Buy Kamagra Oral Jelly In South Africa

Ja tyle nie zarabiam, ale mąż owszem, jest kierownikiem w niemieckiej firmie produkcyjnej. Do pracy dojeżdża dość daleko, ja mam pracę na miejscu, ale coś za coś. Przy małych dzieciach zależało mi, by być blisko, myślę sobie, że jeszcze przyjdzie czas na lepszą pracę ;)

Mój mąż zarabia około 4 tysięcy.Branża budowlana mniejsze miasto.U nas z pracą też problem.Ja zarabiam około 2500 na miesiąc pracownik produkcji.Pracuję jeszcze w prywatnej firmie i tam zarabiam około 1500.

I tak do grobu tej kasy nie wezmiecie